marcinpiot Napisano 25 Stycznia 2016 Autor Share Napisano 25 Stycznia 2016 Oleje schną bardzo długo. Zostaw je w spokoju na 2 dni. Dziwną kolejność masz. No, może nie dziwną, ale inną niż jestem przyzwyczajony. Ja generalnie wykonuję to tak: - sklejenie modelu w całości - podkład, baza i rozjaśnienia - suchy pędzel, kalki i obicia - wash i oleje - brudzenie Rozumiem, że chcesz poeksperymentować i się nauczyć pewnych technik, ale trochę się spieszysz (robisz, potem pytasz) i na dodatek w innej kolejności. Co do twojej pracy - odnośnie wnętrza się nie wypowiadam. Wózki jezdne wyglądają dziwnie. Jak napisałem wcześniej, brudzenie robi się na samym końcu i to raczej przy użyciu pigmentów. To co Ty zrobiłeś, to raczej wash całościowy, ale powinieneś wtedy umyć miejsca gdzie wash'a być nie powinno, tj. płaskie powierzchnie. A olejami maziasz potem, aby nadać modelowi różnorodności kolorystycznej, imitować zacieki wody i brudu itp. No ale może niech się wypowiedzą jeszcze inni, mający więcej doświadczenia niż ja. Hehe, no to trochę nie tak, chociaż może tak wyglądać. Zabrałem się za robotę dopiero po Twojej odpowiedzi (za którą dziękuję), a że tak wygląda, to tylko moja wina. No i zupełnie nie mam wrażenia, że się spieszę. Jeśli chodzi o kolejność to próbuję czegoś nowego. Dotychczas robiłem tak jak opisałeś, czyli całość a potem malowanie (z pominięciem olejów). Jednak problem pojawił się, kiedy zacząłem pracować przy King Tigerze czy przy Shermanie, gdzie fartuchy uniemożliwiają pomalowanie całości. Tutaj jest podobnie, stąd podjąłem decyzję żeby zrobić całą wannę z układem jezdnym (także z gąskami) i dopiero później dołożyć do tego górną część. Do dalszych prac zamaskuję wtedy gąski i okolice. W tzw. międzyczasie zmieniło się to, że robię model bez fartuchów, ale kolejność postanowiłem utrzymać - zakładam, że nauka nie pójdzie w las. Dzięki za popatrywanie i uwag! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinpiot Napisano 1 Lutego 2016 Autor Share Napisano 1 Lutego 2016 Tydzień nie śpiewałem, ale mam usprawiedliwienie - w robocie byłem (no i oleje schły). Zrobiłem tez washa na kołach. Dajcie znać, czy styka i jak to wygląda. Mnie się podoba, ale to dlatego, że pierwszy raz, więc jest efekt wzrostu gospodarczego Albanii Apropos kół, to jaki kolor powinny mieć powierzchnie styczne do gąsienic? Kolor bazowy był wytarty do metalu, brudny czy jeszcze inny? Przez weekend polepiłem też gęsi, które wyglądają tak jak poniżej. Super ten patent z całościowym kształtowaniem i układaniem - mam wrażenie, że udało mi się złapać odpowiedni zwis. No i może wreszcie uda mi się je jakiś sensownie pomalować. No i teraz jest temat, jak je pomalować. Zaopatrzyłem się w specyfik AK Track Wash (enamel). Kłaść go na ten szary podkład, czy wcześniej położyć na to jakiś kolor bazowy? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cooper69 Napisano 1 Lutego 2016 Share Napisano 1 Lutego 2016 Gąski pierw pomaluj Tamiya XF-84, a potem dopiero track wash. Miejsca styku w kolorze metalu np. bardzo miękkim ołówkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinpiot Napisano 1 Lutego 2016 Autor Share Napisano 1 Lutego 2016 Danke! Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cooper69 Napisano 1 Lutego 2016 Share Napisano 1 Lutego 2016 Ten warsztat powinien Ci pomóc nt. gąsienic i nie tylko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin1970 Napisano 1 Lutego 2016 Share Napisano 1 Lutego 2016 Zasada jest jedna ( jak mnie kiedyś uczono) kalkomanie i wash na powierzchnię błyszczące, filtry na matowe oleje ja robię niezależnie przed ostatnią warstwa lakieru. Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinpiot Napisano 1 Lutego 2016 Autor Share Napisano 1 Lutego 2016 @cooper Dzięki. Świetna rzecz, fajnie całościowo podana. Będę wracał z pewnością. A gąski pomalowane już. Ależ pożarły farby. Bardzo "andrutowe" są i chłoną jak gąbka. @Marcin Postaram się zapamiętać. Sękju! Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cooper69 Napisano 1 Lutego 2016 Share Napisano 1 Lutego 2016 powinno wystarczyć ok. 3 ml mieszanki farby i rozpuszczalnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinpiot Napisano 1 Lutego 2016 Autor Share Napisano 1 Lutego 2016 Może i powinno Łącznie zrobiłem 6 ml (dwa razy po 3 ml) i zostało mi jeszcze około 1 ml (schowałem ma pomalowanie ogniw na bocznym pancerzu). Może faktycznie za dużo dałem, ale to co położyłem na początku w niczym nie przypominało DARK iron Koła zrobiłem ołówkiem 7B i roztarłem papierowym ręcznikiem. Wszystko wygląda teraz tak: W przyszłym tygodniu wyjeżdżam na tydzień w Beskid Niski i na dniach muszę podjąć kluczową decyzję - co rzeźbić jako następne. Bo malować tam się niestety nie da. Jestem rozdarty pomiędzy którymś z Hobbart Funnies z AFV a Panzer IV ausf. F2 z Dragona. No jak żyć? ;) Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cooper69 Napisano 1 Lutego 2016 Share Napisano 1 Lutego 2016 kup obydwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinpiot Napisano 1 Lutego 2016 Autor Share Napisano 1 Lutego 2016 kup obydwa A kto i kiedy je zrobi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinpiot Napisano 2 Lutego 2016 Autor Share Napisano 2 Lutego 2016 Dzisiaj podjąłem męską decyzję, że składam monstera do kupy. Z tego nawisy jestem zadowolony, znaczy jest taki jaki chciałem. A ten jest moim zdaniem nieco za mały. Co więcej, po wyschnięciu i trochę usztywnieniu, miałem wrażenie zacieśnienia się gąsek. Prawa, była tak napięta, ze zwisu nie było żadnego. Stwierdziłem, że nie będę doklejał dodatkowego ogniwa, tylko zmniejszę napięcie gąski przez regulację koła napinającego. Efekt jest już całkiem niezły, ale jutro spojrzę świeżym okiem i być może jeszcze poluzuję. Jutro spróbuje poskładać blaszki - wcześniej nie miało to sensu, bo akurat tam gdzie być one powinny jest naturalne miejsce do chwytania modelu. Coraz bliżej do zamknięcia prac budowlanych... Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinpiot Napisano 5 Lutego 2016 Autor Share Napisano 5 Lutego 2016 Jak zwykle przeszacowałem czas i możliwości. Wczoraj uzupełniłem model o resztę plastiku, przerobiłem nieco tylne błotniki (w pojeździe który staram sie odwzorować, do one "podgiete"do góry) i zacząłem najdrobniejsze blaszki (takie pierdolety do mocowania czegośtam). Daje zdjęcia chyba w celach autoponizeniowych, ale taka jest rzeczywistość. Po odpuszczaniu blach w kolejnych modelach, czas wreszcie zacząć coś z nimi robić, wiec nawet jak wychodzi szitowo, to mam zamiar kontynuować. Dzisiaj usiłowałem założyć uchwyty na narzędzia. Porażka po całości, Pytanie do foto ostatniego: czy to jest dobrze złożone? Bo mam wrażenie, ze cis jest nie halo - jakby zimmu było tam za mało, albo uchwyty do łopaty są za duże. Ta pionowa poprzeczka ewidentnie wchodzi już pod blotniki. Ona ma być razem z tym drugim elementem? Jeśli chodzi o klamry, to udało mi sie zrobić jedna ruchoma, ale potem i tak mi sie rozleciała. Następnej nie byłem w stanie już spiąć. Ale jutro tez jest dzień. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enten Napisano 5 Lutego 2016 Share Napisano 5 Lutego 2016 Ja myślę, że tej "poprzeczki" tu nie powinno być a klamry w tej postaci będą jedynie szpeciły. Lepsze już będą te plastikowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinpiot Napisano 5 Lutego 2016 Autor Share Napisano 5 Lutego 2016 klamry w tej postaci będą jedynie szpeciły. Lepsze już będą te plastikowe. No więc chciałbym napisać klasyczne już "w rzeczywistości wygląda lepiej", ale nie bardzo mogę. Podobnie jak mityczne "po polożeniu podkladu i farby - wyrówna się". Otóż niespecjalnie... Dzisiaj postaram się zrobić resztę, bo chcę sprobować poskładać je do w całości i przez to - poćwiczyć. Chyba zainwestuje w sprzęt w postaci lampy z lupą i jakichś dodatkowych narzędzi. Mój problem z blachami jest taki, że ja ich prawie nie widzę i składam je częściowo na oślep. Drugi temat, to wielkosc narzędzi - potrzebuję chyba mniejszej pęsety, bo obecne są dla mnie za duże. No i coś do gięcia blach, nawet najprostszego. Niestety, mam wrazenie ze w tym obszarze nie nastepuje u mnie żaden postęp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enten Napisano 5 Lutego 2016 Share Napisano 5 Lutego 2016 O, dopiero teraz zauważyłem, że jesteś z Wawy, więc jak coś służę pomocą przy modelowaniu! Jak coś - PW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinpiot Napisano 5 Lutego 2016 Autor Share Napisano 5 Lutego 2016 Dzieki! Na wiosnę chętnie skorzystam - przeprowadzam sie (obecnie w miejscu docelowym jest remont) i będę mieć z młodym jeden pokój na planszowki, modele i puzzle. Zupełnie inne warunki oświetleniowe i wreszcie będzie jasno. Będę się odzywać. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinpiot Napisano 18 Lutego 2016 Autor Share Napisano 18 Lutego 2016 No dobrze. Po urlopach i dodatkowych zakupach powróciłem do JT. Zakupiłem komplet blaszek od Edka, bo doszedłem do wniosku, że kiedyś się nauczyć trzeba. A ponieważ doinwestowaniem też warsztat (lupa nagłowna i dwie cieniutkie pesety od Excela) to dzisiaj zupełnie inna jakość pracy. Wiem, ze jeszcze sporo brakuje tym klamrom, ale progres jakowyś dostrzegam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tenggeri Napisano 18 Lutego 2016 Share Napisano 18 Lutego 2016 Klamry git, akurat przy blaszkach pęsety i dobry klej to pół sukcesu, teraz tylko trenować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 19 Lutego 2016 Share Napisano 19 Lutego 2016 Podziwiam za cierpliwość przy składaniu tych zapinek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mirek66 Napisano 19 Lutego 2016 Share Napisano 19 Lutego 2016 Trening czyni mistrza trzeba było spokojnie poskładać wszystkie zauważyłbyś iż wychodzi coraz lepiej Według mnie Aberowskie pomimo iż są droższe to są lepsze od Edka , nawet w montażu . Pozdrawiam Mirek . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinpiot Napisano 19 Lutego 2016 Autor Share Napisano 19 Lutego 2016 Podziwiam za cierpliwość przy składaniu tych zapinek. Krzysiek, to niespecjalnie jest za co, bo akurat te blaszki są - z mojej perspektywy - znacznie łatwiejsze do składania. Właśnie - do składania, bo każda z nich to siatka, którą się dość prosto formuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinpiot Napisano 19 Lutego 2016 Autor Share Napisano 19 Lutego 2016 Trening czyni mistrza trzeba było spokojnie poskładać wszystkie zauważyłbyś iż wychodzi coraz lepiej Według mnie Aberowskie pomimo iż są droższe to są lepsze od Edka , nawet w montażu . Pozdrawiam Mirek . Mirek, już nie miałem co składać. To co jest w zestawie Dragona, to stosunkowo mało blaszek. Jeśli dodasz do tego mało precyzyjną pęsetę, to okaże się, że na końcu nie masz na czym trenować W zestawie są właśnie Abera. Są znacznie delikatniejsze niż edkowe i wierzę, że mogą wyglądać lepiej. Ba! Mam ich nawet cały zapas, bo zostały mi z King Tigera. Na początek chcę jednak nabyć pewności w składaniu i montażu, a potem będę przechodził na wyższe poziomy. Mam w planach kolejnego JT i tam może się zdecyduje na te od Abera. Dzięki Panowie za kibicowanie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinpiot Napisano 19 Lutego 2016 Autor Share Napisano 19 Lutego 2016 Blaszek przybywa, ale pojawiła się tez wątpliwość: jakiej długości powinny być śruby mocujące fartuchy? Mam ich główki, ale nie mam ich do czego przykleić. Normalnie ich nie widać, ale u mnie nie będzie fartuchów, wiec mechanizm ich mocowania będzie eksponowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinpiot Napisano 24 Lutego 2016 Autor Share Napisano 24 Lutego 2016 No dobrze. Trudno uwierzyć, ale zakończyłem prace budowlane przy modelu. No, chyba że jutro zdecyduję się coś poprawić i znowu zdejmę. Blaszkowanie też zakończone. Wymęczyłem się przy nim strasznie, ale ćwiczyć na czymś trzeba. W stosunku do zestawu eduarda dorzuciłem śruby mocujące błotniki. Na zbliżeniach wyglądają bardzo średnio, w rzeczywistości trochę lepiej (ale to dlatego, że pewnych niedoróbek nie widać). Lepiej teraz tego nie zrobię, bo tylko tyle umiem. Zobaczymy na ile źle będzie to wyglądać po podkładzie. Wtedy pewnie zadecyduję, czy coś będę poprawiać. Stan na chwilę obecną: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.