Skocz do zawartości

A-10A Thunderbolt - "BRRRRRRRRRRRRRRRRRRT" 1:72


Dino1984

Rekomendowane odpowiedzi

To będzie chyba mój najmniejszy problem... kokpit Airesa kompletnie nie pasuje do tego zestawu :( Zapowiada się gruba przebudowa....

 

z przymiarek wychodzi, że potrzebne będą cięcia jak na zdjęciu poniżej. Nie wiem tylko jeszcze jak to będzie pasowało na wysokość.

 

a10%252520cuts.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku kabinek Airesa to nie jest nic nadzwyczajnego.

Z reguły gdy Czesi robią kabinkę razem z osłoną antyodblaskową, to trzeba wycinać wiele elementów w kadłubie, co samo w sobie nie jest jakieś trudne.

Znacznie gorzej będzie, gdy się okaże że kabinka jest za szeroka i nie da się zamknąć połówek kadłuba.

Wtedy będzie Cię czekało żmudne szlifowanie ścianek maszyny i wciskanie żywicy jak tylko się da.

Oby tak nie było jednak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model ten ma sporo byków.

Zwróć uwagę np. na schowek na drabinkę.

Rozpiętość skrzydeł jest, o ile pamiętam zbyt mała. Ich zakończenie też pozostawia wiele do życzenia.

Lopatki turbiny zbyt blisko wlotu.

Wkładając Airesa do tego modelu, stawiasz wysoko wymagania względem pozostałych elementów.

Nie lepiej było wziąć np. Italeri?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się wpakowałem...

 

Znacznie gorzej będzie, gdy się okaże że kabinka jest za szeroka i nie da się zamknąć połówek kadłuba.

Wtedy będzie Cię czekało żmudne szlifowanie ścianek maszyny i wciskanie żywicy jak tylko się da.

Oby tak nie było jednak.

 

Wykrakałeś

 

Cały dzień walki z tym ustrojstwem. Będzie na nim więcej szpachli niż na niejednym Golfie

 

Na ostatnim zdjęciu widać o ile musiałem cofnąć wgłębienie pod mechanizm podnoszenia owiewki.

warsztat_006.jpg

 

A na tą chwilę składa się to tak:

 

warsztat_004.jpg

 

warsztat_001.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kładź cienką warstwę szpachli, jak wyschnie, wyrównaj i kolejna warstwa. Gruba warstwa szpachli powoduje opóźnione w czasie zapadnięcia i nieproporcjonalnie dłużej schnie. Dodatkowo powoduje bąbelki w tworzywie. Jest pokusa, żeby położyć od razu wystarczającą ilość, ale to do niczego dobrego nie prowadzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś maznąłem kokpit na czarno. Bałem się żeby nie zalać szczegółów, więc zrobiłem bardzo rzadką farbę... za rzadką i w efekcie musiałem położyć chyba 10 warstw

 

DSC_0630.jpg

 

DSC_0632.jpg

 

Na zdjęciach widzę pewne niedoróbki, których nie widziałem w świetle lampki (oświetlenie biurka też do wymiany :( ), ale to już jutro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś maznąłem kokpit na czarno. Bałem się żeby nie zalać szczegółów, więc zrobiłem bardzo rzadką farbę... za rzadką i w efekcie musiałem położyć chyba 10 warstw

 

Prawidłowo. Lepiej położyć więcej warstw rzadszą farbą niż zalać szczegóły. Kolejna sprawa malując kokpity na czarno rozjasnij delikatnie farbę bo nic kompletnie nie będzie widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiewrąbałem... :P

 

Udało mi się to wstępnie spasować, ale będę musiał kupić jakiegoś plastic carda, bo dla samej Putty to chyba za duże ubytki będą... łobacym jak bydzie ;)

 

A tym czasem powoli rzeźbię sobie kokpit. Niestety, kompletnie zawaliłem panel radiostacji... podchodziłem doń 3 razy i za każdym razem to samo - perforacje zalewały się farbą jakkolwiek rzadkiej bym jej nie zrobił :(

 

warsztat_203.jpg

 

warsztat_205.jpg

 

Fotel zostawiam sobie na koniec

 

Ten biały wash w rzeczywistości nie wygląda tak "agresywnie",

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komora podwozia przedniego prawie pomalowana (została ostatnia warstwa do położenia - powinna nadać odpowiedni kolor zakrywając te szaro-zielone bełty) i "urozmaicona".

Nie wstawiałem tam zbyt wiele, bo i tak tego nie widać (miałem ambitny plan jej dokładnego odtworzenia, przejrzałem "walkaround'y, ale ostatecznie zrezygnowałem). Po drugiej stronie 12g ołowiu - powinno utrzymać "świniaka" w odpowiedniej pozycji

 

warsztat_212.jpg

 

warsztat_213.jpg

 

Dodatkowo domalowałem kilka szczegółów w kokpicie

 

warsztat_215.jpg

 

Chyba jestem gotowy do ostatecznego starcia z kadłubem, czyli jego sklejenia razem z kokpitem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wygląda zacnie. ja robię to samo jedynie w 1:48 HB. teraz męczę "malutki karabinek" a kokpit mam już chyba skończony, ale do całości modelu mam jeszcze masę dodatków i to będzie super przeprawa, wciągająca, denerwująca ale sam chciałem więc będzie miło jak mi się uda to wszystko poskładać. z netu mam chyba wszystko z dokumentacji i fot które powinny wystarczyć aby model przypominał choć trochę oryginał mam wielką zagwostkę jak dozować i wklejać kulki bga 0,25 mm pojedynczo (bo wiele nitów w oryginale są wypukłe a w modelu wklęsłe) Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamknięty kadłub i pierwsze wstawki z plasticcardu 0,25 mm+putty... duuużo putty

 

warsztat_221.jpg

 

Na czerwono oznaczyłem zrobione już wstawki, na zielono te do zrobienia jeszcze:

 

warsztat_221a.jpg

 

Szybkie sprawdzenie balansu i wychodzi na to, że świniak będzie stał jak wmurowany:

 

warsztat_222.jpg

warsztat_223.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedziemy dalej... wstawki z plasticardu i kilogram szpachli pozwoliły dopasować kokpit do reszty samolotu. Owiewka przyklejona a całość pociągnięta cienką warstwą farby żeby zobaczyć czy na pewno jest równo.

 

A10_301.jpg

 

A10_302.jpg

 

Teraz czas na resztę pierdół, które trzeba zrobić żeby posklejać cały samolot do kupy.

Na pierwszy ogień silniki. Jako, że dysz prawie nie widać to pozwoliłem sobie na mały eksperyment malowania "przepaleń" na metalu. Nie wyszło

 

A10_303.jpg

 

Trudno.

 

W planie jeszcze jakieś drobiazgi do zrobienia w komorach podwozia głównego i zastanawiam się nad "otwarciem" hamulców aerodynamicznych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.