Marudek Napisano 9 Marca 2016 Share Napisano 9 Marca 2016 używam z powodzeniem Tamiya X-20A Thinner A ja akryle rozcieńczam tylko wódką. Dobrze rozcieńcza i szybko odparowuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skikut87 Napisano 9 Marca 2016 Autor Share Napisano 9 Marca 2016 używam z powodzeniem Tamiya X-20A Thinner A ja akryle rozcieńczam tylko wódką. Dobrze rozcieńcza i szybko odparowuje. U mnie to nie działało a potem musiałem coś zrobić z tą wódka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skikut87 Napisano 10 Marca 2016 Autor Share Napisano 10 Marca 2016 Farby przyszły i nie mogłem się powstrzymać bo już wczoraj z niecierpliwości poprawiałem nitowanie. Faktycznie malując xf 11 uzyskałem całkiem dobry kolor; plus troszkę rozjaśniłem go żółtym i białym ale to pod późniejszy etap olejny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Beecker Napisano 10 Marca 2016 Share Napisano 10 Marca 2016 Ponawiam swoje pytanie z przed kilku postów wyżej "Jedno pytanie. Ostatnio sam robiłem pewien model na sol. Pieknie Ci to wyszło. Jednak U mnie po nałożeniu akrylu bezbarwnego matowego zaczely wychodzić plamy po soli. Nie do usuniecia. Model musialem zmyć. I teraz Pytanie. Sól do bani? czy w czym problem. Możesz podać krok po kroku co było kładzione po metaliku? czy jakas warstwa zabezpieczajaca?" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skikut87 Napisano 10 Marca 2016 Autor Share Napisano 10 Marca 2016 Podkład Vallejo czarny potem Vallejo steel mieszany z satin vanish a na to wszystko natryskuje sidolux. Potem już tylko sól z młynka kładziono na wode Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skikut87 Napisano 15 Marca 2016 Autor Share Napisano 15 Marca 2016 Witam, I znów wróciłem do początku ponieważ; 1. Nie podobał mi się kolor ( zwłaszcza że mat) 2. Hmmm te obicia ( po za pływakiem ) jakoś do mnie nie przemawiały Potem ponieważ nadal oczekuję na realizację mojego zamówienia z różnymi japońskimi zieleniami postanowiłem na podstawie zdjęć i tego co mam w swoim warsztacie stworzyć podobny kolorek. Gdy byłem już zadowolony z odcienia wziąłem się za sól tym razem mocząc delikatnie miejsca gdzie ma ona przylegać a następnie jeszcze ja kształtując za pomocą pędzla. Tak po 1,5 h malowania wyszło mi coś takiego: Wyprzedzając pytania czemu stery są srebrne; dziś je pomaluje po prostu wynika to z tego, że chciałem zróżnicować obicia tak by nie koniecznie były one odbiciem lustrzanym tych z skrzydeł. Dodatkowo po raz kolejny w moim życiu w trakcie zrywania taśmy Tamiya odeszła mi też srebrna farba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skikut87 Napisano 17 Marca 2016 Autor Share Napisano 17 Marca 2016 Niestety ta przygoda ma tragiczny finał. Nie dość, że farba zeszłą razem z taśmą tamiya to model jeszcze upadł i zrobił bum... Na chwile obecną nie mam już sił do tego modelu więc idzie do pudła i do szafki Co mnie zastanawia to czemu ta farba odeszła razem z taśmamaskujacą - rozumiem gdybym używał zwykłej jakiejś taśmy noz kurka ale z Tamiya mi się zdarzyło to pierwszy raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 17 Marca 2016 Share Napisano 17 Marca 2016 Ale szkoda... Naprawdę współczuję. Nie da się tego uratować? Mi taśma Tamiya zdziera farbki Valejo jak nie odtłuszczę dobrze powierzchni. Dlatego przed malowaniem psikam wszystko spirytusem salicylowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skikut87 Napisano 17 Marca 2016 Autor Share Napisano 17 Marca 2016 Ale szkoda... Naprawdę współczuję. Nie da się tego uratować? Mi taśma Tamiya zdziera farbki Valejo jak nie odtłuszczę dobrze powierzchni. Dlatego przed malowaniem psikam wszystko spirytusem salicylowym. Uratować się da bo popękało na łączeniach - jedynie jeden wspornik od dużego pływaka poszedł w połowie. Innymi słowy należny go umyć i posklejać od nowa. Może jak mi przejdzie a właściwie wróci zapał do niego to w następnym tygodniu wrzucę go do kreta starannie umyje i zacznę praktycznie po raz 4 od nowa... ehhh ręce opadają. Hmm no widzisz ja go też malowałem w całości Valejo... Może tu jest kruczek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cooper69 Napisano 17 Marca 2016 Share Napisano 17 Marca 2016 Ale szkoda... Naprawdę współczuję. Nie da się tego uratować? Mi taśma Tamiya zdziera farbki Valejo jak nie odtłuszczę dobrze powierzchni. Dlatego przed malowaniem psikam wszystko spirytusem salicylowym. Uratować się da bo popękało na łączeniach - jedynie jeden wspornik od dużego pływaka poszedł w połowie. Innymi słowy należny go umyć i posklejać od nowa. Może jak mi przejdzie a właściwie wróci zapał do niego to w następnym tygodniu wrzucę go do kreta starannie umyje i zacznę praktycznie po raz 4 od nowa... ehhh ręce opadają. Hmm no widzisz ja go też malowałem w całości Valejo... Może tu jest kruczek Tu na pewno jest kruczek... Kup zestaw IJN Gunze H lub kolory na sztuki i pomaluj jeszcze raz. Życie pewnie stanie się piękniejsze Kolego. Nie ma opcji żebyś tego "grubaska" nie skończył! Uwielbiam japońskie samoloty z silnikiem gwiazdowym - fascynacja z lat 80-tych. Do dziś mam pudełka od Zer Hasegawy, które wtedy kupiłem za horrendalne pieniądze na Jarmarku Dominikańskim w Gdańsku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Beecker Napisano 17 Marca 2016 Share Napisano 17 Marca 2016 Umyć w wamodzie, zmywaczu do akryli. Usuwa wszystko, nawet gunze. Testowałem. Pokleić, połatać. Nie będzie śladu. Zapewniam. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 17 Marca 2016 Share Napisano 17 Marca 2016 Twardym trzeba być, nie mientkim Zbyt wiele pracy i jej niezłych efektów poszłoby na marne - musisz naprawić i dokończyć, a model będzie mieć historię. Vallejo zostaw pędzlowi do malowania detali - do tego nadają się wspaniale. I przyłączam się do głosów kolegów: Gunze, no ewentualnie Tamiya. I zawsze podkład. Zapomnisz o problemach. Trzymam kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skikut87 Napisano 17 Marca 2016 Autor Share Napisano 17 Marca 2016 Hmm macie rację trochę mi żal tych dni spędzonych na wkurzaniu się przy nitach itp, dziś zamoczę go w krecie i skleję. Prysnę po staropolsku sprawdzonym surfacem 2000 a potem chyba metalizer mr hobby i zobaczymy czy tamka czy mr hobby. Z innej beczki czy ktoś z was ma doświadczenie z metalizerami z AK - bo kupiłem tak owe kiedyś tam by mieć na miga i su Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Beecker Napisano 17 Marca 2016 Share Napisano 17 Marca 2016 Nie mocz w krecie. Kup zmywacz do akryli wamodu. Unikniesz smrodu, poparzen paluchów i miękkich paznokci oraz całego syfu. To kilkanaście złotych dobrze wydane. Nie testuj AK na modelu po znowu będzie zmywanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tenzan Napisano 18 Marca 2016 Share Napisano 18 Marca 2016 Model poskładaj do kupy bo jest do uratowania. Włożyłeś w niego sporo pracy, szkoda jej marnować. Zobaczy tylko, czy kokpit nie jest zdemolowany. Co do Twojego poprzedniego malowania, na mój gust maszyna jest zbyt odrapana. Poszukaj fotek N1K1 w necie, pomijając dosłownie kilka egzemplarzy, najczęściej zdobycznych. Życzę powodzenia w dalszych pracach i niech los oszczędzi kolejnych kłopotów. Wodnosamolot zapowiada się ciekawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skikut87 Napisano 18 Marca 2016 Autor Share Napisano 18 Marca 2016 Model zmyty Wamodem - przyznaję świetnie ulokowane 10 zł. Posklejany ( zostało dokleić pływaki ) przyszpachlowany i oszlifowany. Jak się uda to dziś podkład z czarnego mr surfacer 1500 black. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 18 Marca 2016 Share Napisano 18 Marca 2016 Attaboy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Beecker Napisano 18 Marca 2016 Share Napisano 18 Marca 2016 A nie mówiłem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skikut87 Napisano 18 Marca 2016 Autor Share Napisano 18 Marca 2016 A nie mówiłem ? tyle, że potem troche mnei ręce szczypały ale generalnie rewelka No i poszło dziś więcej niż myślałem, podkład i aluminium - wszytko śmierdzące chemiczne z Mr hobby Natomiast kamo będzie malowane Tamiyą. Co do Twojego poprzedniego malowania, na mój gust maszyna jest zbyt odrapana Hmm w sumie to masz po części racje ten samolot nie zdarzył się za bardzo nawalczyć - tyle, że po pancerce po prostu mnie kuszą obicia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Beecker Napisano 18 Marca 2016 Share Napisano 18 Marca 2016 Szczypały? wiesz co by było po krecie? Wamod czyni cuda. Z tym kolorem od razu widać że będzie oki Teraz pomalutku i nie przesadnie. trzymam kciuki Pozdrawiam ps. w otwory karabinów wsadz igły koniecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skikut87 Napisano 18 Marca 2016 Autor Share Napisano 18 Marca 2016 Szczypały? wiesz co by było po krecie? Wamod czyni cuda. Z tym kolorem od razu widać że będzie oki Teraz pomalutku i nie przesadnie.trzymam kciuki Pozdrawiam ps. w otwory karabinów wsadz igły koniecznie Po krecie hmm nie pamiętam by szczypały bo zawsze model moczył się przez noc na balkonie :P ale wamod faktycznie lepszy a przynajmniej szybszy Kolor cacy tyle, że jeszcze pyli jak się po nim przejedzie ręką - tu też zastanawiam się czy nie psiknąć jakiegoś bezbarwnego lub sido Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Beecker Napisano 18 Marca 2016 Share Napisano 18 Marca 2016 Jeśli pyli, jak dobrze wyschnie miękką szmatką taka bez klaczków jak do czyszczenia lcd ekranow itd. przetrzyj delikatnie. i potem przedmuchaj. a do drapanka oczywiście klar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 19 Marca 2016 Share Napisano 19 Marca 2016 Umyć w wamodzie, zmywaczu do akryli. Usuwa wszystko, nawet gunze. Hej Beecker, a zmyje to Humbrola? Dostałem częściowo sklejony model malowany pędzlem Humbrolami. Gdyby Wamod sobie z tym poradził, to może weszłoby na warsztat... Sorry za off topa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 19 Marca 2016 Share Napisano 19 Marca 2016 Spokojnie zmyje Humbrola. Ten zmywacz lepiej zmywa emalie niż akryle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greg77 Napisano 19 Marca 2016 Share Napisano 19 Marca 2016 Zmywacz wamodu zacny, swietny do czyszczenia aero i przy okazji smaruje czesci bo jest lekko tlusty...to tak jako OT --> bierze wszystko. Co do samolotu to obserwuje od poczatku, meczysz te obicia i meczysz, efekty sa calkiem ok, ale przy tej skali pobawil bym sie na podsypywanie sola przy krawedziach lini podzialowych i mniejsza iloscia soli...jeszcze na taka skale tego nie robilem, ale sadze, ze podsypywal bym przykladajac cos do jednej strony lini podzialowej tak zeby odarcia byly od strony "natarcia", tylna czesc paneli zostala by niemal nienaruszona a przednia z lekkimi obiciami farby. Nie jestem jakims znawca, robie samoloty dla rozrywki, ale tak bym to widzial, skala duza, model zacny, warto by pokombinowac a wydaje mi sie, ze z tych samolotow farba odpadala bardziej niz sie ocierala (podobgnie mialem po odklejaniu tasmy tamyia od metalizera ), takie mam wnioski po calej masie zdjec japoncow ktore przegladalem przy moim ostatnim Zero ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.