Skocz do zawartości

"Sowiecki Potwór" czyli SU-152 Trumpeter 1:35


keravnos

Rekomendowane odpowiedzi

Albo zbierają zmówienia "przedpremierowe". Nie wiem jak Tygrysek, ale robiąc T-55AM z Takomu nieco się do nich zraziłem. ZSU-57-2 od nich już nie wezmę. Zaczekam na Trumpetera.

A co dokładnie było 'nie halo'?

 

Zostawiaj gąski, kraj, maluj i daj nam podziwiać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Elementy w TAKOM-owskim T-55 wymagały sporo obróbki. W każdym w zasadzie elemencie kanały wlewowe łączące element z ramką nie tylko dochodzą do krawędzi elementu ale także i zachodzą na jego powierzchnię. Niby nic ale sporo dodatkowej pracy i to jak dla mnie bardzo upierdliwej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Ostatni update przed podkładem. W skrócie - blacharka ukończona, wszystkie elementy podorabiane i przygotowane pod malowanie. Powycinałem również pancerz na nadbudówce przy wizjerach według zdjęć historycznych. Przy zdjęciach wyszło również kilka baboli (nadlewki, nieoszlifowane relingi itp) ale już to popoprawiałem. Poniżej zdjęcia z aktualnego stanu pokraki - uprzedzając pytania lufa jest zamocowana tylko do zdjęć:

Ru1s6gg.jpg

 

QeIYvW6.jpg

 

onLH9Rt.jpg

 

BRnXNQE.jpg

 

ohFf45q.jpg

 

FsNYRcb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Żeby nie było, że wątek umarł:) "сука" dostała podkład wraz z delikatnym pre shadingiem oraz kolor bazowy - 4BO Russian Green (A-MIG-019) rozcieńczony transparatorem od Ammo oraz dedykowanym rozcieńczalnikiem. Całość zabezpieczyłem lekko połyskującym Alcladem. Jedyny zgrzyt jaki się pojawił to fakt, że w niektórych miejscach (resory oraz błotniki) nie wiem czemu ale nie chce schnąć farba... Delikatnie się lepi i nie mam pojęcia czemu. Model był umyty, odtłuszczony i nie dotykam go gołymi łapami a i tak nie schnie w tych miejscach Mam nadzieję, że po pigmentach itp przypadłość zniknie, ale jest to dosyć uciążliwe. A poniżej jak zawsze zdjęcia:

 

SXeBp0u.jpg

 

HicbXjC.jpg

 

UUzIMg7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co robiłeś pre-shading, skoro i tak nic nie widać po pomalowaniu bazy?

No ale mniejsza z tym. Skup się teraz, by go dobrze pomalować. Modulacja się kłania.

 

 

Generalnie nie jestem zwolennikiem przesadzonego pre-shadingu, wolę mniej niż bardziej w tej kwestii, nie chciałem sprawić, że model wygląda karykaturalnie. Może na zdjęciach tego nie widać ale jest ciemniej tam gdzie miało być. Resztę będę przyciemniać lub rozjaśniać olejami. Teraz czas na wash, delikatne obicia i pigmenty. A dalej zobaczymy co z tego wyjdzie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety lepienie się farby w niektórych miejscach było wstępem do katastrofy. Po nałożeniu kalek i rozpoczęciu nakładania washa nawet delikatne przejechanie pędzlem zwilżonym white spiritem rozpuszcza zarówno Alclad jak i farbę. Ogólnie to jestem na etapie wahania się czy wystawić model za okno czy oklepać go młotkiem:/ Nie pozostaje mi nic innego jak zmyć całość i nałożyć od nowa podkład rozpocząć malowanie od nowa. Pytanie, czym najlepiej zmyć farbę tak, żeby nie trzeba było szorować dziada i go nie uszkodzić za mocno?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już zmywasz, to pomaluj go lepiej. Użyj modulacji, bo o nią aż się prosi. I olej pre-shading z dwóch powodów:1. I tak go zamalujesz. 2. Lepiej dobrze pomalować model przy wykorzystaniu 4-5 różnych kolorów i odcieni.

 

Dzisiaj rano oglądałem jeszcze szkody i ogólnie nie jest źle. Chcę uniknąć za wszelką cenę przemalowywania, nowych kalek itp. bo jak pomyślę ile czasu mi to pożarło to mnie telepie na samą myśl. Dzisiaj chcę spróbować zamalować uszkodzenia plus poprawić modulację (o ile się da) i wrócić do sprawdzonego bezbarwnego od Model Master. Jak to nie wyjdzie to wtedy będzie akcja zmywanie:)

 

Ja mam pytanie do figurek. Gdzie udało Ci się je zakupić? Szykuję dioramę i potrzebuję figurki Stalingradu.

 

figurki kupiłem na aledrogo, swojego czasu sprzedawał je gość po świetnych cenach (ten cały zestaw kosztował ok. 60 zł.) ale niestety zapasy się wyczerpały i już jakieś pół roku temu się zawinął...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle to zauważyłem, że Ty wpadasz raz na jakiś czas, walniesz kilka/kilkanaście postów i znikasz znowu. I to nie tutaj, ale na innym forum też

 

, a no życie, brak czasu i takie tam, więc wpadam i staram się nadrobić zaległości, po czym lecę dalej. Reasumując, jak nie piszę, to nie piszę, ale za to jak napiszę...

 

A, że mam kilka tematów rozgrzebanych, to i wolę się pobawić plastikowymi/żywicznymi zabawkami niż siedzieć przed kompem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Potwór żyje (więc i wątek również). W telegraficznym skrócie - wszystkie uszkodzenia zostały poprawione i zamalowane od nowa, zamiast alclada poszedł stary sprawdzony Model Master 4637. Zostawiłem całość na kilka dni do wyschnięcia i jak upewniłem się, że wszystko jest suche i nie paprze się zacząłem nakładać wash - A. Mig 1005 (do zielonych pojazdów) oraz AK 300 i AK 066. Na razie zająłem się wszystkimi poziomymi powierzchniami, bokami nadbudówki i działem oraz jarzmem. Poniżej trochę fotek po pierwszej warstwie washa. Potem planuję bardzo delikatnie go poobijać, tylko na błotnikach, włazach, zawiasach i spodzie kadłuba, a następnie przyjdzie czas na pigmenty i drobne skupiska rdzy w załamaniach.

 

KpK4dg1.jpg

 

TGPDVYT.jpg

 

HimwHHq.jpg

 

4qClFsA.jpg

 

5a6G1Y2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się podobie . Widać, że podszedłeś do tematu dokładnie. Uszkodzone kalki wg mnie na plus, potem np. przy brudzeniu nie trzeba będzie "uwiarygodniać" innymi zaabiegami, że się o nich "zapomniało".

Kibicuję dalej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że potwór żyje

Ajabym chyba jeszcze trochę z tym łosiem powalczył. Nadbudówka: spawy, jarzmo, prawa strona przy numerze, można po całości wash, tak aby "wgryzł" się w nierówności faktury.

Po tym łosiu to ta bestia aż prosi się o oleje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Weathering pojazdu jest mniej więcej na etapie 70 %. Góra kadłuba została potraktowana pigmentami oraz błotem AK 8030 Stirred Earth (swoją drogą całkiem ciekawy nowy produkt). Podwozie pokryłem mieszanką A. Mig -1701 Thick Soil, A. Mig 1702 Turned Earth i A. Mig 1705 Wet Mud. Uzyskałem efekt zaschniętego i starego błota z przebitkami świeżego i mokrego. Następnym etapem będzie pokrycie zachlapaniami z AK8017 żeby powstał efekt pojazdu przebijającego się przez grząski, błotnisty teren. Poniżej kilka zdjęć z obecnego postępu prac:

 

TmIUfTI.jpg

 

VcHHAyl.jpg

 

vHjs2nf.jpg

 

LR7VnC9.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.