tornado Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 (edited) Witam w mojej relacji z budowy modelu 65 CORVETTE STING RAY. W zasadzie prace zacząłem już pod koniec grudnia, tak więc mam już co nieco zrobione. pudło: oryginał: a oto co już zrobiłem, poszpachlowana i pomalowana płyta podlogi : elementy zawieszenia, jeszcze nie dokończone: Obecnie trwają prace przy malowaniu silnika i jego podzespołów, alternator i kilka innych elementów oczyściłem z chromu i pomalowałem auluminium MM: Kastę oszlifowałem (nie było potrzeby szpachlowania) następnie pomalowałem podkładem i bazą. Kilka dni temu budę polakierowałem bezbarwnym z utwardzaczem, obecnie lakier utwardza się i czeka na polerkę z woskowaniem. Edited January 3, 2008 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adize Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 No nieźle się zapowiada ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szymeeeek Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 Jak zawsze fajnie, powodzenia w budowie Tornado Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuba93 Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 Fajny modelik. Super skala ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wojtek Tul Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 Spoko Tornado ty i Corweta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Truckerek93 Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 65'.....Tyle lat co tata 43 kurde ,aż nie wieżę ze takie ładnie robili w tamtych czasach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Praetorian Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 Truckerek mam do Ciebie jedną prośbę. Pisz bardziej zrozumiale, bo trzeba sporo pogłówkować, aby dojść do treści jaką chciałbyś nam przekazać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czolgista55 Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 trzeba sporo pogłówkować, aby dojść do treści jaką chciałbyś nam przekazać. Ja się odrazu kapnołem, że CORVETTE jest z tego samego wieku co jego ojciec i się dziwi, że 43 lata temu produkowali takie gabloty. Nie ma się co dziwić wkońcu to amerykański wóz. Tornado może szarpniesz się na otwierane drzwi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tornado Posted January 2, 2008 Author Share Posted January 2, 2008 (edited) Tornado może szarpniesz się na otwierane drzwi? Nic z tego, to nie zabawka i nie mam zamiaru w przyszłości bawić się modelem. Nawiasem mówiąc z otwieranymi drzwiami to tylko utrapienie, ciągle ktoś podchodzi do modelu i musi sprawdzić jak to działa. Dodatkową zaletą zamkniętych drzwi jest to, że nie muszę ich zabezpieczać na czas transporu np. na konkursy. W Citroenie już z dziesięć razy przyklejałem zawiasy bo ciekawscy otwierali je aby zajrzeć do środka w RR pomimo możliwości otwierania drzwi mam zamiar przykleić je na stałe. Edited January 3, 2008 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konrad1 Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 No widzę że mój kuzyn się zarejstrował PS. Modelik bomba dobra skala i powodzenia w budowaniu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elefantes Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 No kolejna ciekawa relacja się zaczyna. Pięknie Rozumiem,że silnik będziesz tak robił jak na fotce oryginału skoro ją pokazałeś??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tornado Posted January 3, 2008 Author Share Posted January 3, 2008 Rozumiem,że silnik będziesz tak robił jak na fotce oryginału skoro ją pokazałeś??? Dobrze rozumujsz - silnik i komora silnikowa w modelu są dość uproszczone w osprzęt i przewody, mam zamiar odtwożyć jak najwięcej szczegółów z oryginału - jak to wyjdzie okaże się Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paffko Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Kurcze, kasta jak zwykle świeci się jak 200 watowa żarówka Reszta też pięknie pomalowana Czekam na dalsze postępy Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tornado Posted January 7, 2008 Author Share Posted January 7, 2008 Prace przy modelu szły dość mozolnie (przez kilka dni miałem gosci) ale dzisiaj ruszyłem pełną parą. Popracowałem przy silniku, złożyłem go do kupy i dorobiłem kilka cięgieł, których nie było w modelu a na fotce oryginału są: Po zamontowaniu silnika w komorze silnikowej dojdą nastepne cięgna, narazie tak to wyglada: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuba93 Posted January 7, 2008 Share Posted January 7, 2008 Silniczek ładnie wygląda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orfeusz Posted January 8, 2008 Share Posted January 8, 2008 Silnik wygląda super oby tak dalej pozdro 600 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tornado Posted January 8, 2008 Author Share Posted January 8, 2008 Dzięki Tym razem popracowałem przy podwoziu, tylna zawiecha z wydechem są już na miejscu. Do zacisków podłączyłem linkę od recznego, będą jeszcze przewody hydrauliczne ale to później. Kółeczka też są już prawie gotowe, wnętrza felg nie szlifowałem z miejsc po wypychaczach bo i tak będą zasłonięte tarczami. Przetrę jeszcze papierem ściernym opony i powinne być git. Obecnie trwają prace przy montażu układu kierowniczego, a teraz kilka fotek: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuba93 Posted January 9, 2008 Share Posted January 9, 2008 To podwozie świetnie wygląda, felgi też ładne. Skala robi swoje . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Truckerek93 Posted January 9, 2008 Share Posted January 9, 2008 Skala ma małe znaczenie,jak dla modelarza ,którym jest tornado on w skali 1:24 dał by sobie też radę i to z takim samym efektem.To czy wychodzi tak czy inaczej,jest uzasadnione umiejętnościami modelarza.Ja nie dał bym sobie rady w malej skali[1:24] z takimi małymi elemętami(omijam ciężarówki) które występują w skali 1:24 .Ale w skali 1:8 dał bym radę.Jednym słowem skala nie musi mieć dużego znaczenia ,dla dobrego modelarza. Andrzeju/Tornado(nie wiem jak wolisz aby zwracać sie do ciebie).Może podasz dane techniczne tego samochodu w skali 1:1 oraz krótką historię?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elefantes Posted January 9, 2008 Share Posted January 9, 2008 Czy ja wiem czy w skali 1:8 jest łatwiej? Andrzeju - jak zwykle u Ciebie, prace idą zawodowo! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Truckerek93 Posted January 9, 2008 Share Posted January 9, 2008 elefantes Mi sie wydaje że tak,Części są większe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tornado Posted January 9, 2008 Author Share Posted January 9, 2008 Andrzeju/Tornado(nie wiem jak wolisz aby zwracać sie do ciebie). Mozesz zwracać się do mnie jak Ci pasuje, mnie wsio ryba. Może podasz dane techniczne tego samochodu w skali 1:1 oraz krótką historię?? Sorki, powinienem to zrobić na wstępie w pierwszym poście Chevrolet Corvette - sportowy samochód osobowy, produkowany w Stanach Zjednoczonych przez firmę Chevrolet należącą do koncernu General Motors. Sting Ray jest to druga generacja produkowana w latach 1963-1967, pierwsza pojawiła się w 1953 roku jako dwumiejscowy kabriolet. Do napędu posłużył silnik 327 V8 o mocy 365 KM. W roku 1966 zastosowano silnik 427, z serii zwanej big-block, o mocach 425-435 KM. Dane techniczne Corvette Sting Ray 65r: Typ silnika - V8 Pojemność skokowa - 5360 cm3 Moc max. - 365 KM Prędkość maksymalna - 228,5 km/h Przyspieszenie od 0 do 100/h - 5,9 s Hamulce - tarczowe wentylowane (przód i tył) Skrzynia biegów - manualna (4 biegi) Napęd - tył Masa - 1430 kg Czy ja wiem czy w skali 1:8 jest łatwiej? elefantes Mi sie wydaje że tak,Części są większe. Nie wiem czy jest łatwiej czy trudniej W skali 1:8 napewno są większe elementy a przez to i wieksze powierzchnie do pomalowania i polerowania przez co bardzej widać wszelkie niedoróbki. Do skali 1:8 nie ma żadnych blaszek (przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo), tak więc trzeba wykazać się własną inwencją. Model jest przeskalowany z 1:25 do 1:8 a więc stopień trudnosci jest dość niski, gdybym zrobił go "prosto z pudła" zapewne wygladał by jak duża zabawka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Truckerek93 Posted January 10, 2008 Share Posted January 10, 2008 Napewno tak by wyglądał.Ale ty to robisz wiec wyjdzie tak samo jak cytrynka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
domuzyn79 Posted January 10, 2008 Share Posted January 10, 2008 No Andrzej !! Zajebista ROBOTA !!!! Hmm no cóż się dziwić z ręki mistrza wychodzi kolejne dzieło Ja mam tylko krótkie pytanie, jaką metodą nakładasz akryl na autko ?? Poprzez zrobiony w mieszalni spray gotowy do położenia, czy nakładasz to pistoletem lakierniczym ?? Bo wydaje mi się, że aerograf ma za małą dysze na tak wielkie powierzchnie widziałem model tego autka bo mój kolega go skleja. Buda jest OGROMNA !!!!!!! Powodzonka:) nie mogę się doczekać końcowego efektu !!!!! SALUT Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tornado Posted January 10, 2008 Author Share Posted January 10, 2008 Podkład dawałem z puszki, natomiast bazę i lakier z aero. W przeciwieństwie do innych kolorów i przy odrobinie wprawy czarny nie robi takich smug Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.