Hawker Hurricane Mk.1 Airfix 1/72

[radoslaw6363]

Huragan z 85 dyw.Francja Lille- Seclin ,Francja maj 1940r. Model ostatnio popularny z powodu,,Biedry'' która umieściła go na swojej półce obok świeżaków

Model chyba najlepszy w swojej skali na rynku, praca z nim to sama przyjemność. Od siebie dodałem kilka drobiazgów ,w kabinie pasy, celownik, lusterko wsteczne (ciekawe czy korzystali z niego podczas cofania ,czy tylko pilnowali żeby ich nikt nie wyprzedzał )

Światła pozycyjne na końcach płatów, przewód antenowy ,przewody hamulcowe i coś tam w komorze podwozia.

Niestety nadal nie radzę sobie z fotkami ,chyba jednak w moim ciężkim przypadku niezbędna będzie pomoc fachowa i namiot bezcieniowy.

 

 

 

 

 

 

 

 

I z młodszym braciszkiem który również był wtedy z wizytą we Francji

 

 

Edytowane 14 Października 2017 przez Gość

[filipsg]

Mówisz, że praca z nim to sama przyjemność, ale jest tak, za przeproszeniem, upindolony farbą, jakbyś nie mógł go znieść i chciał go skończyć w jedno popołudnie.

Skąd wziąłeś pomysł na dorabianie lusterka? W sieci bardzo łatwo są dostępne przynajmniej dwa zdjęcia VY-C/G, na których ewidentnie żadnego lusterka nie ma...

Spitfire wyszedł Ci o klasę lepiej.

[radoslaw6363]

Może było ? Ale jakiś łobuz urwał ?

 

 

[filipsg]

No dobrze, ale to są współczesne zdjęcia różnych Hurricane'ów. A tu masz zdjęcia samolotów 85sqn. z Francji:

 

[radoslaw6363]

Hm ja widzę sporo więcej różnic nie tylko lusterko

[letalin]

Pilot nie zamknąłby kabiny:) Wkleiłeś pod złym kątem wiatrochron do kadłuba. Ślad łączenia formy na kołach warto byłoby przeszlifować. I w ogóle coś chyba modele z Biedry są za tanie, bo ludzie ich nie szanują, tylko lepią na chybcika.

[filipsg]

I w ogóle coś chyba modele z Biedry są za tanie, bo ludzie ich nie szanują, tylko lepią na chybcika.

 

Najlepsze, że i tak są droższe niż normalne wydania tych modeli, ale jakoś tak głupio nie kupić jak się na nie człowiek natknie gdzieś między nabiałem a słodyczami

[radoslaw6363]

Do biedry nie chodzę z tego powodu że do najbliższej mam ze 600km. Model kupiłem w prawilnym sklepie modelarskim

Niestety kabina to mój wytwór ta z zestawu była bardzo fajna tyle że ją złamałem i musiałem dorobić ,znalazłem w internecie lepszą i muszę zamówić będzie OK ! Poprawiłem przejście farby na nosie maszyny ,bo faktycznie nie za ładnie było

Oczy już nie te i wiele szczegółów widać dopiero na fotkach

[Xmen]

Model zyskałby na plus gdybyś nie malował z z ręki przejścia kolorów.Szczególnie to widać na przodzie kadłuba i na spodzie.Jakaś taśma załatwiła by sprawę.Bardzo fajne są te wąskie taśmy Aizu.Bo jeżeli na górze to jakoś wygląda to między białym a czarnym jest kiepsko.Niestety ja też tak mam że na fotkach widać wszystkie babole Ale to chyba przychodzi z wiekiem.

[abtb]

I w ogóle coś chyba modele z Biedry są za tanie, bo ludzie ich nie szanują, tylko lepią na chybcika.

 

Najlepsze, że i tak są droższe niż normalne wydania tych modeli, ale jakoś tak głupio nie kupić jak się na nie człowiek natknie gdzieś między nabiałem a słodyczami

 

Widziałem, są to start packi z farbami i klejem. I przyznam że cena jest rewelacyjna, w sklepie modelarskim 49-50 złociszów a w biedrze 29, a teraz nawet chyba jeszcze obniżyli cenę

Jak na zakup dla malucha na nauki to rewelacja

A i samemu można się uposażyć