Barthass Napisano 28 Lutego 2008 Autor Share Napisano 28 Lutego 2008 Cały czas do przodu Dziś zamówiłem gąsienice Fruilmodel , te żywiczne z zestawu są do ... Możecie się domyślić do czego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kat Napisano 28 Lutego 2008 Share Napisano 28 Lutego 2008 Jaką farbą malujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barthass Napisano 28 Lutego 2008 Autor Share Napisano 28 Lutego 2008 Na początku mieszanka Medium Sea Grey 049 i Tank Green 011 z palety Vallejo Air , potem lekko rozjaśnione piaskowym Pactry A102. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pioter Napisano 28 Lutego 2008 Share Napisano 28 Lutego 2008 Mala uwaga: Te blachy z tylu powinny miec okragle otwory, jak w Zeldzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barthass Napisano 29 Lutego 2008 Autor Share Napisano 29 Lutego 2008 Te blachy z tylu powinny miec okragle otwory, jak w Zeldzie. I takie też mają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barthass Napisano 29 Lutego 2008 Autor Share Napisano 29 Lutego 2008 No normalnie nie mogę wyjść z szoku Wczoraj zamówiłem Fruile, a dziś już mam je w domu - brawo Modelcentrum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barthass Napisano 2 Marca 2008 Autor Share Napisano 2 Marca 2008 Fruile zakładało się wręcz wspaniale, nawet nie musiałem przewiercać żadnego ogniwa, a tylko kilka wymagało małego potraktowania pilnikiem, pasują wręcz idealnie do koła napędowego : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barthass Napisano 3 Marca 2008 Autor Share Napisano 3 Marca 2008 No to jeszcze parę zdjęć, dziś zająłem się uchwytami na liny z przodu kadłuba Jeszcze dużo pracy przede mną pewnie jakiś miesiąc roboty żeby to jakoś porządnie wyglądało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rollingstones Napisano 3 Marca 2008 Share Napisano 3 Marca 2008 No to przyspiesz - ja nie mogę doczekać się malowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reggy Napisano 3 Marca 2008 Share Napisano 3 Marca 2008 A ta siateczka jest już przyklejona na amen? Nie będzie to przeszkadzało w malowaniu? Świetnie to wszystko wygląda - nie ma to jak odmiana od kolejnych Pz.Kpfw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKD4GA Napisano 3 Marca 2008 Share Napisano 3 Marca 2008 Lanie wyglada, ale mam wrazenie ze gaski sa zbyt luzne... Pozdr. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barthass Napisano 3 Marca 2008 Autor Share Napisano 3 Marca 2008 A ta siateczka jest już przyklejona na amen? Ta "siateczka" to pancerz "Toga" taki sam jak w Zeldzie Tak, jest już na stałe, ale myślę, że nie powinno być problemów z malowaniem ,ale jeżeli takie wystąpią, to łatwo można ją zdjąć . Co do luźnych gąsek to też mam takie wrażenie , usunięcie jednego ogniwa powinno załatwić sprawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JŚ Napisano 3 Marca 2008 Share Napisano 3 Marca 2008 usunięcie jednego ogniwa powinno załatwić sprawę. Lepiej przelicz czy masz dokładnie taką liczbę jak u rzeczywistego Achzarita, żeby przez przypadek nie skrocić bez potrzeby. Mi się podobaja takie wiszące, to jest głowna zaleta Friulmodel, realizm ponad wszystko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JŚ Napisano 3 Marca 2008 Share Napisano 3 Marca 2008 Aaa zapomniałem dodać... Model pięknieje, też czekam na malowanie, bo myślę że ono dopełni wyglądu i tak ładnego wykonania. Brawo Barthass, super modelik wykonałeś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majek Napisano 3 Marca 2008 Share Napisano 3 Marca 2008 Nie jestem znawca tematu, ale z tego co wiem, to w terenie np. zurbanizowanym, gdzie pojazd musi pokonywac zwaly gruzu, betonu itd, luzniejsze gasenice sa mniej poddatne na zrywanie. Podobnie ma sie sprawa z ostrogami. Tez sie wtedy luzuje gasienice. Jezeli siem mylem, to nich mnie ktos poprawi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barthass Napisano 3 Marca 2008 Autor Share Napisano 3 Marca 2008 Lepiej przelicz czy masz dokładnie taką liczbę jak u rzeczywistego Achzarita Tak więc sprawdziłem . Na czołgu T-55 były montowane gąsienice składające się z 90 ogniw , mój Achzarit ma ich po 87 w każdej taśmie , więc chyba tak to zostawię , jak dodam za dużo to będzie nie dobrze wyglądało . Zdjąłem też na próbę jedno z ogniw, i po złożeniu w całość gąski były zbyt napięte :/ Co do malowanie to łooo trzeba jeszcze trochę poczekać , zostało mi mnóstwo dupereli do zamontowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JŚ Napisano 3 Marca 2008 Share Napisano 3 Marca 2008 każdej taśmie , więc chyba tak to zostawię , jak dodam za dużo to będzie nie dobrze wyglądało . Zdjąłem też na próbę jedno z ogniw, i po złożeniu w całość gąski były zbyt napięte :/Co do malowanie to łooo trzeba jeszcze trochę poczekać , zostało mi mnóstwo dupereli do zamontowania Tak dobra decyzja. Miałem taki dylemat przy RSO i też po zdjęciu 1 były za bardzo naprężone. Poza tym warto zasugerować się ty co powiedział Majek: to w terenie np. zurbanizowanym, gdzie pojazd musi pokonywac zwaly gruzu, betonu itd, luzniejsze gasenice sa mniej poddatne na zrywanie. Podobnie ma sie sprawa z ostrogami. Tez sie wtedy luzuje gasienice Też nie jestem ekspertem ale to ma sens... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKD4GA Napisano 3 Marca 2008 Share Napisano 3 Marca 2008 Tia tyle ze w tym APC gaski sa calkiem "galancie spiete" Tu dobrze widac ze od ostatniego kola jezdnego do wejscia na pierwszy zab kola napedowego jest siedem ogniw. w terenie np. zurbanizowanym, gdzie pojazd musi pokonywac zwaly gruzu, betonu itd, luzniejsze gasenice sa mniej poddatne na zrywanie. Podobnie ma sie sprawa z ostrogami. Tez sie wtedy luzuje gasienice. Jezeli siem mylem, to nich mnie ktos poprawi. - takie sprawy zalatwia sie poprzez mechanizm napinania gasienic. W modelu luzy sa bardzo duze... gaski by zlecialy. Oczywiscie to tylko moje zdanie, moj gust i bede kibicowal dalej. Pozdr. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barthass Napisano 3 Marca 2008 Autor Share Napisano 3 Marca 2008 Tak to wygląda po odjęciu jednego ogniwa: Mogło by nawet być, gdyby nie ten zwis od koła napinającego do drugiego koła jezdnego, mi sie wydaje dosyć nie naturalny. Ten Achzarit z drugiego zdjęcia to wersja Bet , która ma inne gąski akurat Sam nie wiem co robić , jedynym rozwiązaniem była by manipulacja przy kole napinającym , ale Legend niestety nie przewidział możliwości innego jego ustawienia - do napięcia bądź poluzowania gąsek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKD4GA Napisano 3 Marca 2008 Share Napisano 3 Marca 2008 No wlasnie mialem pytac czy oni zakladaja jakies inne, swoje gaski. Pozdr. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barthass Napisano 3 Marca 2008 Autor Share Napisano 3 Marca 2008 Tak, to są raczej ich własne, widziałem takie same założone na Merkavach. W odróżnieniu od wersji Alef którą robie wersja bet posiada koła jezdne od Centuriona, zmieniony silnik o większej mocy 850 KM (poprzednia wersja miała bodajże 650) i przekładnię , posiadają też mały wizjer w tylnych drzwiach desantowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kat Napisano 4 Marca 2008 Share Napisano 4 Marca 2008 Gąsienice po wyjęciu jednego ogniwa prezentują sie o wiele lepiej, zostaw tak jak jest. Takie napięcie taśmy jest prawidłowe. Patrząc na zdjęcia T-54 i T-55 będących w służbie można zauważyć że mają właśnie tak ciasno napięte gąsienice. Górny odcinek dotyka tylko środkowego koła jezdnego. Egzemplarze muzealne maja luźniejsze, ale ich wyglądem nie ma sie co sugerować bo sa to przeważnie wyeksploatowane i nie remontowane sztuki. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKD4GA Napisano 4 Marca 2008 Share Napisano 4 Marca 2008 (edytowane) Jeszcze tak na marginesie zapytam - czy przeswit pod wanna to w Twoim modelu czasem za duzy nie wyszedl ? Na fotkach widac ze gorna krawedz kola jezdnego "styka" sie z fartuchem + odstep miedzy ostatnim kolem jezdnym a napedowym tez wydaje sie mniejszy... Tu to dobrze widac http://data.primeportal.net/apc/andre_patschke/achzarit/achzarit_09_of_42.JPG Pozdr. Pawel Edytowane 4 Marca 2008 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majek Napisano 4 Marca 2008 Share Napisano 4 Marca 2008 A tak z innej beczki. Czy na tym zdjeciu, co je Pawel pokazal, to przedostatnie kolo nie jest od jakiegos T-34, czy cos w tym rodzaju? Z ciekawosci pytam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barthass Napisano 5 Marca 2008 Autor Share Napisano 5 Marca 2008 Tak, to koło jest od T-34 , to jest prototyp Achzarita . Co do prześwitu, jest prawidłowy, ale tu Legend popełnił potężną kaszanę, że tak powiem , a mianowicie nie zachował proporcji pojazdu . Gdybym zlicował koło jezdne z fartuchem, to Achzarit prawie dotykałby dnem do podłoża- po prostu wanna kadłuba jest za wysoka, ale to wyszło dopiero teraz- po zamontowaniu kół i bocznych fartuchów , i w tej sytuacji już nic nie mogę zrobić. Planuję zrobić też w przyszłości Achzarita Bet , i wtedy już będę miał na uwadze żeby odpowiednio przyciąć wannę Nie tylko mi przydarzyła się taka wpadka : http://www.ambbrescia.com/gallerie/bassigallery/achzarit/achzarit.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.