Skocz do zawartości

A-10A Thunderbolt II 1/48


Wabina

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, naszła mnie ochota zrobić/spróbować zrobić sobie A-10. Niestety musiałem odłożyć KA-50,bóję się go zepsuć. Mam za duże braki w warsztacie a szkoda mi go a tego nie? Kupiłem go jakieś pół roku temu i przez ten czasu systematycznie zbierałem        sobie do niego dodatki, poco to nie wiem. Czy ja go kiedyś złożę nie wiem _DSC0866_edited.thumb.jpg.610a66a4a16f0c725c09b88c77f45d89.jpg Plus reszta:                                                                                                                          _DSC0869_edited.thumb.jpg.60bbc38a80bd75e03aebd8a98345fff5.jpg              Maszyna którą sobie upatrzyłem brała udział w pustynnej burzy, wykonała 61 misji. Nosiła dwie dwie nazwy: "Honey Buns/Wicked Sensation   wicked_sensation_3.thumb.jpg.dd790889db730e2709f7c8c1dfc1505b.jpgwicked_sensation_5.thumb.jpg.e5d88a337ec5c0a15ef4a6d417bb8fa1.jpgwicked_sensation_2.thumb.jpg.787372f440b95d559ee91b26c644c3f3.jpg    Trzeba przyznać że wygląda świetnie, mój też musi ?

Edytowane przez Wabina
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za paskudny pesymizm u Pana lakiernika

HB powinien mieć ładne wypraski , mam F-14 w 48 i sa super

U Ciebie sporo dodatków  z malowaniem nie powinieneś mieć kłopotów

Zycze wiec działać z materia i powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, danielodziem napisał:

Z takimi dodatkami musi być zAjebisty... Dajesz warsztat popatrzę.. Też mam A-10d7244a9a80a54433d39b92eac6974521.jpg

Widziałem, chciałem wcześniej pogratulować więc GRATULUJĘ.  Na pewno motywuję.

2 godziny temu, jureczek napisał:

Co za paskudny pesymizm u Pana lakiernika

HB powinien mieć ładne wypraski , mam F-14 w 48 i sa super

U Ciebie sporo dodatków  z malowaniem nie powinieneś mieć kłopotów

Zycze wiec działać z materia i powodzenia

To nie pesymizm tylko znam siebie. Najgorsze jest to że wpadłem w pułapkę zakupocholizmu i mam parę(naście)  fajnych "must have". Trzeba było kupić jeden i go zrobić.                                           Same dodatki które mam mogą też zaszkodzić dlatego że np. żeby wmontować wnęki Airesa muszę wyciąć całe gondole ze skrzydeł a to może być rzeźnia.

A co do malowania czy łatwe to...chyba nie. Łatwe dla mnie jest malowanie mebli chociaż mam nadzieje że wykonywana praca trochę pomoże.          

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wabina, arcyciekawy model sobie wybrałeś, choć zdaje się nie najłatwiejszy w budowie. Różne rzeczy się słyszało na jego temat, więc tym bardziej ciekawi mnie ten warsztat.
Zestaw HB na pewno jest dobry merytorycznie: kiedyś sobie siadłem z książką Jake'a Melampy i porównywałem panel po panelu - HB chyba odtworzył wszystko tak jak powinno być, co jak na standardy tego producenta jest z deka szokujące. Ale to naturalnie dobrze. Nie przyglądałem się tylko kabinie w środku za dokładnie, ale chyba też jest wszystko na swoim miejscu.

Kabinka Airesa zdaje się że dobrze pasuje do kadłuba, obawiam się za to o wnęki podwozia głównego, chyba zdaje się że są odrobinę za małe w stosunku do miejsc na skrzydłach, które należy wyciąć żeby te wnęki wymienić, ale możliwe że to tylko złudzenie, choć z drugiej strony - słyszałem coś podobnego na jednym z for. Się okaże.
Koła ResKita to też chyba najlepszy wybór na rynku, bo gumowe HBsy to gumowe HBsy - do kosza z nimi. Widzę też dużo blachy Eduarda, czyli model na bardzo bogato - podoba mi się.
Nie wiem tylko po co kupiłeś dodatkowe krzesełko, skoro masz kokpit Airesa?

Tak czy inaczej powodzenia i nie każ nam czekać długo na aktualizacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje mi się że te wnęki podwozia są do Italeri. Znajomy ostatnio składał podobny, tylko w wersji dwusiedzeniowej i mówił że dużo ołowiu musiał wyładować do dzioba i gdzie się tylko dało bo ciągle siadał na dupie. To oczywiście obciąża golenie a nie wiem czy są metalowe. Może da się je jakoś wzmocnić np drutem wewnątrz. 

Patrzę, bo też taki u mnie leży. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, bazylms napisał:

Zdaje mi się że te wnęki podwozia są do Italeri.

A skąd taki wniosek? Jeśli Wabina kupił Airesa 4412 to to są wnęki dedykowane do HobbyBossa.
Do Italeri musiałby kupić 4354, co by było dziwne zważywszy że ma model HB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   Cześć, wnęki są oczywiście do HB w innym przypadku bym był samobójcą próbować wmontować inne niż dedykowane. Nawet przed nimi miałem obawy. Właśnie skończyłem wycinać miejsce na jedną z nich w skrzydle i jestem mile zaskoczony, wygląda na to że będzie pasować?. Jutro dam zdjęcia, próbowałem zrobić jakieś ale brak światła niestety.

Nie napisałem nic o dodatkach. Blachy, maski i wnęki są do Hobby Bossa. Koła, fotele i "zadowalacz tłumów" czyli GAU-8 są ogólnie do A-10. Co do kokpitu to jest klon podobno do HB ale średnio pasuje. Kupiłem go niedawno z ciekawości jak już wszystko do niego miałem dlatego mam trzy fotele. Niestety nie ma blaszki dlatego jeśli chciałbym go zamontować musiałbym użyć blaszki Eduarda a jeszcze nie wiem czy by pasowała. Ale jestem za, zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Solo napisał:
5 godzin temu, bazylms napisał:

Zdaje mi się że te wnęki podwozia są do Italeri.

A skąd taki wniosek?

A pewno stąd że jak szukałem to nigdzie nie natrafiłem na te do HB. Dobrze wiedzieć że są. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

10 godzin temu, danielodziem napisał:

Do całości dodatków dorzuc silnik i będzie full zestaw emoji16.pngemoji848.png
I ołowiu dużo szykuj do obciążenia dzioba.

Pootwierane samoloty mnie nie kręcą, fajnie się je ogląda  ale chyba nie zrobię. Zastanawiam się czy w ogóle otwierać kabinę i drabinkę.                    

6 godzin temu, HussarProduction napisał:

A moze by takiego. Zdjecie zrobione w 2017 w bazie ANG Selfridge, MI

 

Pozdrawiam

Michal Szapowalow

IMG_6815.jpg

Postanowiłem już nic do niego dokupywać, no może oprócz uzbrojenia, a do tego malowania bym musiał kupić kalki jeśli istnieją. A tak na serio to malowanie na pewno zostawię to które wybrałem, raczej nic je nie przebiję, chcę zrobić maszynę która była na wojnie z oznaczeniami ile celów rozwaliła, z nazwą własną z jakąś historią.                                            Wczoraj wyciąłem jedno miejsce na gondolę silnika:                                      _DSC0891.thumb.JPG.6577c1830aca309fcbdca859a51addb4.JPG  Trochę źle obliczyłem cięcie i mam małą szparę do góry, ale raczej nie będzie problemów żeby się jej pozbyć. Jak się wszystko dociska to wygląda to chyba dobrze  I spód:                          _DSC0888.thumb.JPG.24ca52d34ffa2d9d39e7c17ccb339ae5.JPG   _DSC0889.thumb.JPG.1a1ae9b64f20415eb6baa29a62c86cb9.JPG Tu było bez problemów, w zasadzie bez szpar. Dzisiaj wycinam drugą stronę i jutro wklejam obie. Poszło łatwiej niż myślałem a to ważne dla morali.                      

Edytowane przez Wabina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Wabina napisał:

Postanowiłem już nic do niego dokupywać, no może oprócz uzbrojenia, a do tego malowania bym musiał kupić kalki jeśli istnieją.

Istnieją. Nawet całkiem niezłe.
Co do tych wnęk podwozia to faktycznie, nie powinny stanowić problemu i na pewno nie są za małe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj kończę  montaż gondol podwozia, w tym czasie planując co dalej wymyśliłem sobie że zbuduję go w ten sposób że najpierw robię skrzydła, razem z podwoziem i pylonami a później cały gotowy kadłub  łączę z nimi. I tu mam pytanie, wiem że temat na pewno był. Chodzi o okablowanie golenii, czego użyć do łączenia jednego z drugim. Taśmę Tamiya,czy czy coś innego? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   W końcu udało mi się zamontować wnęki/gondole podwozia. Nie dosyć że pierwszy raz to robiłem to chyba trafiłem na poziom montażu hard, zajęło mi to cztery dni warsztatowe. Samo wklejenie zrobiłem w ten sposób że do gondoli doklejałem elementy skrzydła a później sklejałem ze sobą elementy plastikowe. Tak to wyszło:      _DSC0921.thumb.JPG.951dcf9a62df3b9d65b5b7d02242fd7e.JPG                                      

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   W końcu udało mi się zamontować wnęki/gondole podwozia. Nie dosyć że pierwszy raz to robiłem to chyba trafiłem na poziom montażu hard, zajęło mi to cztery dni warsztatowe. Samo wklejenie zrobiłem w ten sposób że do gondoli doklejałem elementy skrzydła a później sklejałem ze sobą elementy plastikowe. Tak to wyszło:_DSC0922.thumb.JPG.ed04b47ca2e254b6188dafbc5f7ae5c9.JPG                                             _DSC0923.thumb.JPG.23cd9a55a8cc5b6dbd0ba302582e9720.JPG    _DSC0921.thumb.JPG.5e3ae2e48ee9eee5fb3fc9219a5dcbdc.JPG   Został jeszcze mała kosmetyka i powinno być ok, a w międzyczasie zrobiłem golenie podwozia głównego przy czym też pierwszy raz z waloryzacją, wyszło tak:         _DSC0918.thumb.JPG.44a780daadef97577ba49158691e3a4e.JPG Teraz biorę się za kabinę pilota. Plan jest taki żeby wkleić blaszki Edka w klon Airesa którego kupiłem bez blaszek, powinno być ok.                                                          P.S.mam problem ze wstawianiem zdjęć i muszę edytować wątek x razy                                         

Edytowane przez Wabina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie te golenie wyglądają ,blaszki nie koniecznie muszą pasować ale można je porozcinać :) pylony wkleiłeś już na stałe ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć chłopaki,                                             

10 godzin temu, Mirek66 napisał:

Ładnie te golenie wyglądają ,blaszki nie koniecznie muszą pasować ale można je porozcinać :) pylony wkleiłeś już na stałe ?

Nic już nie rozcinam, o goleniach już zapominam (też je robiłem czter dni i poprawiałem z pięć razy), to jest szczyt moich możliwości, i robię  kabinę bo inaczej w tym roku go nie skończę. A pylony wklejone, plan jest taki żeby zrobić całe skrzydła i takie wklejać, no może bez pitota, wtedy łatwiej mi się  pracuje.          

 

9 godzin temu, Mariucha napisał:

Świetne golenie. Z czego robiłeś przewody? 

 

Dzięki, przewody robiłem z drutu który kupiłem na Allegro jakieś siedem lat temu w celach nie modelarskich, ja użyłem grubości 0,3 i 0,2 mm.

Edytowane przez Wabina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chętnie zobaczę dzięki, tylko jak żona wróci z pracy bo ma Fejsa.

I mały offtop: właśnie uczę  się A-10 w DCS i zaglądam na forum il2, Solo, trochę Cię tam było?.

Edytowane przez Wabina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.