grubyyy Napisano 16 Marca 2008 Share Napisano 16 Marca 2008 (edytowane) Witam. Jest to mój pierwszy model, więc za piękno on nie jest, ale jak na początek nie wyszło chyba źle zresztą zobaczcie sami firma modelu to Italiera w 1;48 Edytowane 20 Marca 2008 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hanadam Napisano 16 Marca 2008 Share Napisano 16 Marca 2008 nie napisałeś za wiele o modelu.. czy to Italeri 1:72 ? Jeśli tak to chyba miałeś lepsze kalki niż ja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 16 Marca 2008 Share Napisano 16 Marca 2008 Czemu szyby są czarne?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Constructor Napisano 16 Marca 2008 Share Napisano 16 Marca 2008 To jest śmigłowiec Dalej nie wiem jaka to skala, jaka firma wyprodukowała model, dlaczego szyby są czarne jak w bmw klasy "podwieź mnie pod dyskotekę" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamkijak Napisano 16 Marca 2008 Share Napisano 16 Marca 2008 Amerykanie zwa to cudo Tiltrotor, gdziesz na polskie slyszalem zmiennoplat, ale chyba nie zabardzo trafione bo plat polozenia nie zmienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grubyyy Napisano 16 Marca 2008 Autor Share Napisano 16 Marca 2008 jest to model italiery 1;48 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grubyyy Napisano 16 Marca 2008 Autor Share Napisano 16 Marca 2008 szyby nie sa czarne tylko przyciemniane i takie dostałem w zestawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Constructor Napisano 16 Marca 2008 Share Napisano 16 Marca 2008 Amerykanie zwa to cudo Tiltrotor, gdziesz na polskie slyszalem zmiennoplat, ale chyba nie zabardzo trafione bo plat polozenia nie zmienia. Zaufaj mi to jest śmigłowiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKD4GA Napisano 16 Marca 2008 Share Napisano 16 Marca 2008 Zaufaj mi to jest śmigłowiec - tia pierwszy smiglowiec, ktory w locie poziomym wykorzystuje tylko sile nosna skrzydel... trzeba wszystkie encyklopedie przeredagowac. Pozdr. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kermit Napisano 16 Marca 2008 Share Napisano 16 Marca 2008 Amerykanie zwa to cudo Tiltrotor, gdziesz na polskie slyszalem zmiennoplat, ale chyba nie zabardzo trafione bo plat polozenia nie zmienia. Zaufaj mi to jest śmigłowiec tia pierwszy smiglowiec, ktory w locie poziomym wykorzystuje tylko sile nosna skrzydel... trzeba wszystkie encyklopedie przeredagowac.Dokładnie rzecz biorąc konstrukcja ta nazywa się konwertopter (Wielka Encyklopedia Lotnictwa temat 022 karta 01 (numer 14)). Czasem (niewłaściwie) używa się określenia wirolot. Konwertopter jest konstrukcją, w której przestawiane wirniki pełnią zmienną rolę. Ustawione pionowo pracują jak wirniki helikoptera, wytwarzając siłę nośną i ciąg, a ustawione poziomo pracują jak śmigła w samolocie wytwarzając ciąg, a wytwarzanie siły nośnej przejmują wtedy skrzydła. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamkijak Napisano 16 Marca 2008 Share Napisano 16 Marca 2008 No i wszystko wiemy Tiltrotor-konwertopter nazwa prosta jak sam idea tego projektu. Swoja droga to dlugo ta maszyna wchodzi do sluzby, pamietam jak mialem 13 lat i tata mi kupil encyklopedie lotnicza to wtedy juz opisywali konkretna wersje v-22 osprey a bylo to 15 lat temu (dopiero w 2005 zatwierdzili produkcje). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hamilkar Napisano 20 Marca 2008 Share Napisano 20 Marca 2008 Kochani !! V-22 Osprey to NIE JEST SMIGŁOWIEC !!!! Własności aerodynamiczne w czasie loty tej maszyny są takie jak samolotu z napedem turbośmigłowym. Nowatorstwo polega jak sami zauważyliscie na pionowym starcie, czy lądowaniu. Natomiast w czasie lotu maszyna leci jak zwykły samolot. Długo wchodzi do służby, to fakt !! W 2005 roku rozbiły sie w czasie prób, na którymś z desantowców, (chyba "Tarawa") dwie maszyny. Od tego czasu Pentagon uziemił wszystkie Osprey-e. W tym roku znów rozpoczęto testy.Napęd tiltrotorowy ( OD ZMIENNY "ROTOR"-WIRNIK NIE PŁAT !! ), to bardzo trudna konstrukcja i ja osobiście się dziwę, że to lata i że tylko dwa się rozbiły. Co do szyb w modelu i oryginale : to są przyciemniane. Us Navy stosuje ten patent od 1980 roku. Mam ten model Italerki w 1:48 niestety oprócz zywicznych kół z Royale Resin nic do niego nie ma z waloryzacji, a cudo Italerki ma z 15 wiosenek. Co do wykonania, to jak na poczatek spoko !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Constructor Napisano 20 Marca 2008 Share Napisano 20 Marca 2008 PKD4GA wiesz w przedszkolu tez na helikopter mówili śmigłowiec, ale książki od transportu mówią co innego, tak pokrótce wyjaśnię, śmigłowiec to jest to co ma śmigło, a wirnikowiec to to co ma wirnik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKD4GA Napisano 20 Marca 2008 Share Napisano 20 Marca 2008 PKD4GA wiesz w przedszkolu tez na helikopter mówili śmigłowiec, ale książki od transportu mówią co innego, tak pokrótce wyjaśnię, śmigłowiec to jest to co ma śmigło, a wirnikowiec to to co ma wirnik... - hehe a jakie ksiazki ? Pytam bo po pierwsze slysze o wirnikowcu. Pewenie Ci sie pomylilo z wiatrakowcem, badz wirolotem. Jest tez statek latajacy zwany wiroszybowcem, ale wirnikowiec ? Coz tego sie mozna bylo spodziewac. Co do przedszkola to na smiglowiec mowilem faktycznie jakos "hihikopter" - ku wielkiej uciesze rodzicow. Pozdr. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hamilkar Napisano 20 Marca 2008 Share Napisano 20 Marca 2008 wiesz w przedszkolu tez na helikopter mówili śmigłowiec, ale książki od transportu mówią co innego, tak pokrótce wyjaśnię, śmigłowiec to jest to co ma śmigło, a wirnikowiec to to co ma wirnik...Jakich, że to kolega ksiażeczek się naczytał. Jestem konstruktorem lotniczym z zawodu i śmigłowiec to to samo co helikopter-ZAWSZE TAK BYŁO . Przynajmniej w środowisku lotniczym, nie wiem jak jest w modelarskim, ale widzę, że nie ciekawie z tą wiedzą. No cóż myśl i mów jak wolisz. Masz do tego pełne prawo. Pozdrówka. Aha, samolot ze śmigłami to statek lotniczy z napędem śmigłowym, a nie ŚMIGŁOWIEC !!!!! Samolot, a śmigłowiec to dwa różne słowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Constructor Napisano 20 Marca 2008 Share Napisano 20 Marca 2008 Hamilkar Polecam książki do transportu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hamilkar Napisano 20 Marca 2008 Share Napisano 20 Marca 2008 Hamilkar Polecam książki do transportu Do "transportu lotniczego", ale co trzeba przetransportować i to akurat wiatrakowcem-można przecież helikopterkiem. Nie gniewaj się, za trochę ironii. Tak jest weselej. A V-22 Osprey to jest naprawdę inny statek powietrzny niż te o których pisałeś. Nie jesy śmigłowcem, skłamiałbym sie nazwać go samolotem z napędem smigłowym, choć ten napęd jest bardzo dziwny.Pozdrówka. Mówi zając do baranka, jaka piękna ta pisanka, wtem z jajeczka wyszła kurka, nastroszyła swoje piórka, Teraz biega, głośno krzyczy, że WESOŁYCH ŚWIĄT WAM ŻYCZY! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kermit Napisano 20 Marca 2008 Share Napisano 20 Marca 2008 Hamilkar Polecam książki do transportu Do "transportu lotniczego", ale co trzeba przetransportować i to akurat wiatrakowcem-można przecież helikopterkiem. Nie gniewaj się, za trochę ironii. Tak jest weselej. A V-22 Osprey to jest naprawdę inny statek powietrzny niż te o których pisałeś. Nie jesy śmigłowcem, skłamiałbym sie nazwać go samolotem z napędem smigłowym, choć ten napęd jest bardzo dziwny.To ja w takim razie zapytam, by potwierdzić terminologię z mojej encyklopedii: co sądzisz o określeniu konwertopter? Takie określenie Ospreya znalazłem w Wielkiej Encyklopedii Lotnictwa, ale tylko tam. Nawet google nie wiedziało, o co chodzi. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hamilkar Napisano 20 Marca 2008 Share Napisano 20 Marca 2008 Hamilkar Polecam książki do transportu Do "transportu lotniczego", ale co trzeba przetransportować i to akurat wiatrakowcem-można przecież helikopterkiem. Nie gniewaj się, za trochę ironii. Tak jest weselej. A V-22 Osprey to jest naprawdę inny statek powietrzny niż te o których pisałeś. Nie jesy śmigłowcem, skłamiałbym sie nazwać go samolotem z napędem smigłowym, choć ten napęd jest bardzo dziwny.To ja w takim razie zapytam, by potwierdzić terminologię z mojej encyklopedii: co sądzisz o określeniu konwertopter? Takie określenie Ospreya znalazłem w Wielkiej Encyklopedii Lotnictwa, ale tylko tam. Nawet google nie wiedziało, o co chodzi. Już wyjaśniam ! "Konwertopter" ( potocznie:"zmienne śmigło"), to określenie jedno z wielu, którym posługują się konstruktorzy tej maszyny. Tak naprawdę nie wiedząc jak nazwać ten dziwny napęd. Do momentu jego wprowadzenia do służby pewnie powstanie parę nowych jego nazw. Pozdrówka. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKD4GA Napisano 20 Marca 2008 Share Napisano 20 Marca 2008 Jezeli chodzi o poslugiwanie sie nazwa przez konstruktorow tej maszyny, to w jezyku angielskim przyjelo sie okreslenie tiltrotor. W materialach opracowanych przez Bell/Boening wedlug wymagan JVX (1984 rok) - juz uzywano tego sformulowania. Dokladnie w papierach mial "Multimission Tiltrotor". W zachodnich publikacjach (angielskojezycznych) zawsze jest tiltrotor. Mysle ze tu juz sie nic nie zmieni. Z naszym jezykiem technicznym faktycznie jest klopot. Ja spotkalem sie w publikacjach z okresleniami typu: "samolot", "pionowzlot", lub "pionowzlot z przekrecanymi smiglowirnikami" - wszystkie opisujace V-22. Konwertopter - tez mi sie chyba gdzies obilo o uszy. Jednak publikacje rodzaju "Wielkiej Encyklopedii Lotnictwa" sa zazwyczaj tak skandalicznie tlumaczone na jezyk polski ze do okreslen technicznych trzeba podchodzic z rezerwa. Pamietam ze kiedys "Pave Penny" nazwano tam "Lokator laserowy". Co niby jest poprawne bo slownikowo lokator = lokalizator, ale w oczy szczypie... Pozdr. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 20 Marca 2008 Share Napisano 20 Marca 2008 Śmigłowiec, to helikopter :-)). Construktor , ale sobie sztuczny problem znalazłeś. Co do samego Osprey'a, to chciałem przypomnieć, że jedyny używany powszechnie samolot pionowego startu -Harrier, też miał bardzo długą drogę, pracy nad prototypami. Nie zawsze jest kasa na te prace, nie zawsze senat USA widzi potrzebę ,rozwijania tej koncepcji itd. Osobiscie trzymam kciuki, bo to ciekawa koncepcja, ale doprowadzenie jej do stanu bezpiecznego, masowego użycia, to kupa czasu, i kupa forsy. Jak w miedzyczasie wymyślą szybsze śmigłowce, o większym zasięgu to projekt przepadnie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majek Napisano 20 Marca 2008 Share Napisano 20 Marca 2008 Jak w miedzyczasie wymyślą szybsze śmigłowce, o większym zasięgu to projekt przepadnie. Male sa szanse na to. Klasyszny smiglowec ma cala mase ograniczen natury aerodynamicznej, ktorych po prostu przeskoczyc sie nie da. No, wyjatkiem jest Airwolf. Przypuszczam, ze kolejnym krokiem w rozwoju koncepcji V-22 bedzie zastosowanie silnikow turboodrzutowych zamiast turbowalowych, chociaz takie rozwiazanie tez ma wiele wad i ograniczen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 20 Marca 2008 Super Moderator Share Napisano 20 Marca 2008 Tu są trudne początki Ospray-a. http://pl.youtube.com/watch?v=iXVvqnH_MbI&feature=related Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKD4GA Napisano 20 Marca 2008 Share Napisano 20 Marca 2008 Przypuszczam, ze kolejnym krokiem w rozwoju koncepcji V-22 bedzie zastosowanie silnikow turboodrzutowych - wszystko juz bylo http://www.aviastar.org/air/germany/vj-101.php Pozdr. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majek Napisano 20 Marca 2008 Share Napisano 20 Marca 2008 Zgadza sie, ale to bylo kupe czasu temu. Nie ta technologia produkcji silnikow, nie ta technologoa komputerowa. Poza tym, VJ 101 byl ostro przekombinowany - 6 silnikow etc. No i nie to przeznaczenie. Mnie chodzi po glowie raczej taki Osprey, tylko z silnikami odrzutowymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.