Kon_Bar Posted June 5, 2019 Share Posted June 5, 2019 (edited) Chciałbym przedstawić do oceny swój najnowszy "wypust" - szybowiec z historią. W założeniach model miał przedstawiać zdobyczny szybowiec Grunau Baby IIb2 złożony w 1945... z co najmniej dwóch innych (numery na płacie i kadłubie są różne nieprzypadkowo). Znane są co najmniej dwa zdjęcia tego konkretnego szybowca z Ligotki Dolnej z sierpnia '45 właśnie. Szybowiec miał namalowane szachownice - jedna z teorii mówi, że chodziło o poinformowanie, przy użyciu znanych symboli, "szybkorękich" lotników, iż szybowiec jest "swój". Model nie ma swojej relacji, ale muszę się przyznać, że jego powstanie to jakaś modelarska droga przez mękę. Model był szykowany na Wrocław '19 - chciałem mieć model pasujący pod tytułowy "Second hand". Zwaliłem malowanie. Początkowo planowałem efekt jak na zdjęciu od dołu - dobrze zarysowane elementy drewniane. Niestety zbrakło umiejętności, za to nie zbrakło farby i lakieru i... wyszło jak wyszło. "Drewno" przebija tylko miejscami a i to w sumie w dobrym oświetleniu. Tylne stateczniki poziome zniszczyłem radośnie przy użyciu nitro (długa historia) i model ma zainstalowany niezbyt finezyjny odlew żywiczny (samoróbka). Na koniec zawaliłem kładzenie własnoręcznie wydrukowanych kalek i musiałem szlifować gotowy płat etc. Jednym słowem - cud, że w ogóle udało mi się go skończyć i nie wyrzucić. Może KIEDYŚ spróbuję zrobić go ponownie (jak znajdę jakieś ciekawe polskie malowanie; już bez "XA-LE" czy innych "WL-...". Teraz fotki (bez trawy, bo po zmianie smartfona nie potrafię go zmusić do wyostrzenia na modelu a nie źdźbłach - mądrzejszy ode mnie Edited June 5, 2019 by Kon_Bar 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzes Posted June 5, 2019 Share Posted June 5, 2019 2 w jednym - szybowiec + szachownice . Jakim kolorkiem malowałeś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kon_Bar Posted June 5, 2019 Author Share Posted June 5, 2019 2 godziny temu, Grzes napisał: Jakim kolorkiem malowałeś? O ile pamiętam to Bilmodel An-2 Cream (numer katalogowy: P088). U mnie na monitorze prawidłowe kolory pokazuje model "na kartonie" (niestety jakość powłoki malarskiej też) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mig Posted June 5, 2019 Share Posted June 5, 2019 Po takich "przygodach" to i tak wyszedł całkiem sympatycznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pires Posted June 6, 2019 Share Posted June 6, 2019 Gratulacje za wytrwałość, ale brudzenie szybowców nie ma sensu, zawsze szybowiec po locie był dokładnie myty. Wiadro i szmata to był rytuał po locie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kon_Bar Posted June 6, 2019 Author Share Posted June 6, 2019 3 godziny temu, Pires napisał: Gratulacje za wytrwałość, ale brudzenie szybowców nie ma sensu, zawsze szybowiec po locie był dokładnie myty. Wiadro i szmata to był rytuał po locie. Na żywo nie wygląda tak źle . A serio to efekt prac „ratunkowych” (szlifowanie, podmalowywanie). Jak pisałem - powinienem ścisnąć pośladki, wyrzucić ten i wziąć kolejny egzemplarz na warsztat... :’( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spiton Posted June 7, 2019 Share Posted June 7, 2019 fajny!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Staryfajter1954 Posted June 27, 2019 Share Posted June 27, 2019 Bardzo ładny modelik. Modele szybowców może i niedoceniane ale mają w sobie to coś co zwraca uwagę na nie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.