Skocz do zawartości

Scania 6x2/4 + Podkontenerówka


Gość JarekS

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 306
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Silnik wygląda miodnie za się należy ogromne tak sam zderzaczek w naczepie no poprostu perfekcyjna robota Jarku już się nie mogę doczekać końcówki.Ale z tego co piszesz to długo jeszcze będziemy czekać, no ale cóż takie życie

 

O kurczaki super silniczek Jarek czy pozwolił byś abym tęż taki zrobił w swojej scani którą niedługo dostanę

 

Ja już się go o to pytałem i wydał zgodę

 

Pozdrawiam ccrriiss

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O żesz Jarku . Ty mnie zadziwiasz na każdym kroku, perfekcja wykonania w każdym calu. Jak ujżałem silnik to poprostu szczena opadła mi na podłogę i do tej pory nie moję jej dźwignąć na swoje miejsce . Belissima .

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robi wrażenie... (JA TEŻ TAK CHCĘ...!!!)

Podoba mi się ten chlapacz pod zderzakiem, powiedz - kupiony czy Twojej roboty???

Silnik również mi się podoba, rewelacja!!!

Z czego zrobiłeś okablowanie??? Ja jeszcze nigdy nie robiłem to nie wiem i się pytam bo może kiedyś się odważę...

Ogólnie to strasznie mi się podoba to co robisz

Pozdrawiam!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehe, dzięki Koledzy za wszystkie opinie.

Oczywiście nie roszczę sobie żadnych praw do kolorystyki silnika, po to pokazujemy na Forum nasze dokonania, aby inni mogli z nich korzystać. Dodam tylko, że znalazłem w necie tylko jedno takie zdjęcie, więc to, czego na nim nie widać, a jest na moim silniku, to już improwizacja.

Felgi są z KFS'u i były w komplecie KITu. 2 zostały dokupione, aby wszystkie 4-ry pojedyncze były takie same (w KIT-cie są tylko 2, na dodatkową oś). Poza tym, nie przewiduję już specjalnego upiększania modelu Scanii dodatkami KFS. Początkowo o tym myślałem, ale zmieniłem koncepcję - to ma być raczej zwykła Scania, nie pokazowa...

Fartuch oczywiście też jest z KFS'u, domówiłem go przy zamawianiu KIT'a, bo takie rzeczy są dość tanie i nie podnoszą specjalnie kosztów zamówienia. Oczywiście można taki zrobić, ale ja w tym przypadku poszedłem po najmniejszej linii oporu

Instalacja, którą dorabiałem, została wykonana z cienkiego drutu - konkretnie z tego drutu, który jest w zestawie Truck Accesories, z którego robi się przewody podłączeniowe między ciągnikiem a naczepą. Zdjąłem oczywiście tylko izolację z tego przewodu. Zrobienie instalacji zajęło mi pół dnia, bo ten drucik jest bardzo cienki, a w dodatku jest bardzo dużo "zakrzywień" przewodów.

Do końca jeszcze długa droga. Ale prace postępują cały czas, choć mozolnie. Te wszystkie malowania są bardzo czasochłonne.

Przy okazji mam pytanie... U mnie grill będzie szary, chcę zrobić jak w oryginale (nie malowany). Czy ktoś z Was malował już grill w Scanii spray'em Tamiya? Nie za bardzo wiem, który wybrać, żeby najbardziej realistycznie oddać kolor. Porównując dotychczasowe kolory Tamiya, które zakupiłem, z "próbnikami" kolorów, to rozbieżności są ogromne - kolor rzeczywisty spray'u różni się znacząco od koloru na próbniku... Stąd problem.

Acha, niech mój silnik będzie wyzwaniem i mobilizacją dla Was, aby zrobić lepszy

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzucę odnośnik do twojej relacji na stronkę z moją relacją, ostatnio jakiś gościu mi powiedział że futurystycznie pomalowałem silnik gdyż pomalowałem pokrywę zaworów na czerwono....

Co do prac.... to jak zwykle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem jeszcze dorzucić fotki zbiorników w trakcie prac... Nie podobały mi się te puste zbiorniki z otworami od spodu, zwłaszcza, że u mnie modele stoją wysoko na półce i widać je od spodu. Otwory wypełniłem wyciętymi kawałkami plastiku, klejąc w miarę dokładnie. Niestety do żywicy nie łapie szpachla, więc pewnie po malowaniu będzie widoczny jakiś ślad, ale zawsze to lepsze, niż taka ordynarna dziura.

Tak to wygląda w chwili obecnej:

IMG_0044.jpg

 

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to co napisze wyda Ci się głupie, ale jeżeli nie łapie Ci szpachla ale klej łapie, to zalej to klejem pozostaw na parę dni do schnięcia a potem wyszlifuj, osobiście tak robie za pomocą kleju compacta revella (nie wiem jak to się pisze)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze prościej za pomocą kleju cyjanoakrylowego (super glue). Ma bardzo dobre właściwości, szybko migruję, więc wejdzie Ci w każdą szczelinę i po kilkunastu sekundach będziesz mógł obrobić nadlewki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pod wrażeniem tego co wyprawiasz Jarku z modelami - świetna robota Silnik na fotce, którą zamieściłeś jest wersją demonstracyjną, stąd taka kolorystyka. No ale skoro taki Tobie się podoba (a mi też) to nie wiudzę problemu aby był właśnie taki jaki zrobiłeś

 

Ps.

W zeszłym tygodniu byłem dwa dni w Rybniku, szkoda że nie wziąłem namiarów bo bym Cię odwiedził i pooglądał w realu Twoje dzieła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze prościej za pomocą kleju cyjanoakrylowego (super glue). Ma bardzo dobre właściwości, szybko migruję, więc wejdzie Ci w każdą szczelinę i po kilkunastu sekundach będziesz mógł obrobić nadlewki.

Tak też robię. Problem właśnie w tym obrobieniu. Otóż klej po stwardnięciu, nie obrabia się tak dobrze, jak szpachla. Poza tym, w małych szczelinach nie trzyma tak dobrze, jak szpachla. Dlatego właśnie spodziewam się jakichś śladów.

 

JSilnik na fotce, którą zamieściłeś jest wersją demonstracyjną, stąd taka kolorystyka. No ale skoro taki Tobie się podoba (a mi też) to nie wiudzę problemu aby był właśnie taki jaki zrobiłeś

Tak, zgadza się, to wersja pokazowa. Ale możemy przyjąć, że taki silnik pokazowy, trafi za jakiś czas do jakiegoś trucka. Skrzynia raczej nie, z wiadomych powodów - za bardzo by się kurzyło na tryby

 

Ps.

W zeszłym tygodniu byłem dwa dni w Rybniku, szkoda że nie wziąłem namiarów bo bym Cię odwiedził i pooglądał w realu Twoje dzieła.

PS.

Na razie nie ma tego zbyt wiele, do oglądania, ale jak będziesz następnym razem, to koniecznie daj cynk - zapraszam (na kawę lub nocne Polaków rozmowy)

 

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps.

W zeszłym tygodniu byłem dwa dni w Rybniku, szkoda że nie wziąłem namiarów bo bym Cię odwiedził i pooglądał w realu Twoje dzieła.

PS.

Na razie nie ma tego zbyt wiele, do oglądania, ale jak będziesz następnym razem, to koniecznie daj cynk - zapraszam (na kawę lub nocne Polaków rozmowy)

 

Pozdrowienia.

 

To i ja bym się przyłączył do dyskusji profesjonalistów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

No dobra, czas najwyższy na aktualizację mojej Scanii (taki mały skrót myślowy, hehehe).

Jakiś czas temu pomalowana została rama na czarny satin (ani mat, ani błysk) oraz pozostałe elementy ramy:

IMG_0073.jpg

 

IMG_0074.jpg

 

IMG_0075.jpg

 

IMG_0070.jpg

 

Gdy farba się utwardzała, wziąłem się za zderzak i osłony, oraz za kastę. Zderzak jest przygotowany do malowania, więc go nie pokażę teraz, kasta jest poszpachlowana i wyszlifowana, czeka teraz na podkład. Swoją drogą, nie wiem co za matoł w Italeri wymyślił ten dodatkowy element, między kabiną a globem, w kształcie "U" (przód i boki) - poprawne sklejenie go z globem i kabiną, a później "wyprowadzenie", to nie lada wyzwanie. Wydaje mi się, że u mnie wyszło nieźle, ale tak naprawdę zobaczy się po pomalowaniu podkładem. Na razie wygląda tak:

IMG_0151.jpg

 

IMG_0150.jpg

 

Zabrałem się za składanie ramy. Niestety, kit KFS okazał się dość trudny w dopasowaniu. Okazało się na przykład, że koła na osiach mają nieco szerszy rozstaw, niż w oryginale (Italeri), co spowodowało, że mocowania nadkoli okazały się za krótkie. Musiałem je zatem przedłużyć, do czego idealnie nadały się tulejki zaciskowe na przewody elektryczne (tzw. piny):

IMG_0080.jpg

 

W ramie, podczas montażu, zrobiłem jeszcze:

- koła SS na przednią oś - każda z opon zrobiona z dwóch (rozcięte i sklejone).

- powierciłem otwory w kątownikach mocowania siodła

- na zbiornikach paliwa zrobiłem imitację pomp paliwowych i przewodów.

- na paru rurkach zrobiłem imitację opasek zaciskowych (z folii samoprzylepnej "imitacja chromu").

- nowe cięgno układu kierowniczego tylnej osi - drążek łączący obie osie. Zrobiłem go z drutu "fi" 1 mm, jest więc dość sztywne. Niestety, w oryginale, cięgno to idzie trochę inaczej - w modelu nie mogłem w taki sposób go wymodelować, bo znacznie ograniczyłoby to promień skrętu modelu.

Niestety, nie wszystko wyszło tak, jakbym sobie życzył. Wynikało to m. in. z jakości Kitu i Italerki, co wymagało różnych poprawek, już po malowaniu. Ale ogólnie, jestem zadowolony.

Końcówki przewodów podłączeniowych do naczepy jeszcze nie są zrobione, bo zastanawiam sie jeszcze nad systemem podłączania ich do naczepy. Tylna oś skrętna, po wielu zabiegach, skręca już mniej więcej realistycznie (w stosunku do osi przedniej).

Dość gadania, teraz foty:

 

Całościowo tak się to prezentuje:

IMG_0102.jpg

 

IMG_0104.jpg

 

IMG_0106.jpg

 

IMG_0117.jpg

 

Podwozie:

IMG_0116.jpg

 

IMG_0110.jpg

 

Strasznie się namęczyłem, żeby włożyć silnik (składając wszystko razem, z wałem napędowym włącznie). Okazało się, że najpierw musiałem skleić z powrotem silnik ze skrzynią, potem w całości to wkładać do ramy. Chciałem zrobić odwrotnie, skleić to razem podczas wkładania do ramy, aby silnik i skrzynia leżały na swoich mocowaniach. Nie udało się, ponieważ źle dopasowane są mocowania skrzyni i silnika - u mnie całość - silnik ze skrzynią - musiałem przesunąć o jakiś milimetr do przodu (na mocowaniach skrzyni biegów), aby potem pasowały rury do chłodnicy. Idealnie nie jest, ale źle też nie. Trochę szkoda było wkładać silnik do ramy, bo teraz prawie go nie widać:

IMG_0101.jpg

 

IMG_0107.jpg

 

IMG_0112.jpg

 

Opony SS na przedniej osi wyglądają tak:

IMG_0103.jpg

 

Zbiorniki paliwa, które postanowiłem zrobić w nietypowym kolorze (nie zawsze w realu są srebrne):

IMG_0105.jpg

 

IMG_0108.jpg

 

Błotniki:

IMG_0115.jpg

 

IMG_0113.jpg

Tu muszę wspomnieć, że wyszedł niezły "kwiatek". Otóż, jak pamiętacie, zrobiłem swego czasu tablice rejestracyjne do Actrosa. Ponieważ miałem ich więcej, postanowiłem je założyć do Scanii. Wycinam, dopasowuję, a tu ZONK - tablice w Scanii są mniejsze - porównuję oryginalne kalkomanie do Scanii i Actrosa - to samo - Actros ma nieco większe tablice.

Nie pozostało nic innego, jak zrobić nowe, mniejsze tablice...

 

Drążek kierowniczy oryginalnie i w modelu:

IMG_0122.jpg

 

IMG_0121.jpg

 

W prawdziwej Scanii 6x2 drążek wychodzi spod kabiny, z lewej strony mocowania kabiny. U mnie wychodzi na wprost, po podłużnicy ramy, bo to jedyne miejsce, gdzie drążek ma dostateczny zakres ruchu (przód-tył).

 

I na koniec mała przymiarka:

IMG_0200.jpg

 

IMG_0201.jpg

 

W najbliższym czasie, mam nadzieję, będę kończył osłony dolne i zderzak, po ich skończeniu, wezmę się za kastę.

 

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż mi się odechciewa robić moich modeli Jarku perfekcja w 100% Nic więcej nie będę pisał wszystko widać na zdjęciach powyżej

 

Pozdrawiam ccrriiss

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super ta rama wygląda.Ten czarny kolor jest świetny na tej ramie .Po prostu perfekcja na każdym kroku.

 

P.S Jak ja sklejałem Scanie też miałem problem z tym ,,U".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.