Skocz do zawartości

Jagdpanther G1 Pz.Jg.Abt.654 DML 1/35


produdi

Rekomendowane odpowiedzi

Hej.

Kolejny rozgrzebany temat. Stara Jaga od Dragona nabyta z drugiej ręki. 

Za wzór wezmę sobie jakiś pojazd z Pz.Jg.Abt.654 Normandia. Myślę nad no. 322 widocznym na czarno białej fotce. Wiadomo prosto z pudła się nie da, kompletuje informacje na temat wyposażenia, wersji i rozlokowania bembetli.

DSCN0067_1.JPG

e6039a5655e38e6feb5d7198fbe03088.jpg

2510f1b48e5b79e9d47f70652e0d4906.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Zimmerit wyszedł pierwsza klasa. Jakiej szpachli użyłeś? Wartość aftermarketów, których użyjesz do waloryzacji modelu, ponad  dwukrotnie przekracza jego wartość. Zapowiada się niezły warsztat. Kibicuję i życzę powodzenia!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś tam poszperałem, za wiele się nie dowiedziałem. Wybór raczej padnie na pojazd no.302 dowodzony przez Feldwebel Haye. Uwieczniony w Brionne pod koniec sierpnia 44 podczas odwrotu z Normandii. 

Jakby ktoś wiedział coś więcej to śmiało niech podrzuci info. 

 

Kilka lat temu znajomy podsunął mi pomysł z szpachlą do jachtów. Więcej info Tutaj

Dla mnie nie ma lepszej metody na zimm. Szybko idzie i bawiąc się troche można osiągnąć naprawde realistyczny efekt. Kombinuje z coraz to innymi wzorami tym bardziej, że najbardziej interesuje mnie Panzerwaffe z 43/45.

Green Stuff to mordęga, szpachle się nie nadają, blaszane są fee, żywiczne za grube arkusze, drogie i czasami nie pasują. A Night Shift w Tygrysie zrobił bardziej coś na pokaz ładnie wyglądającego ale odbiegającego od rzeczywistości.

VNIuZ36tXMgRiQmS40X40DOp2TRQ_G1K4xstoWy0JXI.png

69376162_1624004757735589_1126208620501925888_o.jpg

Jagdpanther_302.jpg

Edytowane przez produdi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months later...

No ładnie to  wygląda, do tego kratkowanego zimmeritu ta szpachla jak widać to elegancko się nadaję, doświadczenie w tym mam miałkie co prawda, ale szpachla jest bardzo dobra w rozprowadzeniu na częściach fototrawionych gdzie np epoxy putty ciężko się rozprowadza i tu ta szpachla do jachtów jest jak znalazł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś tam działam. Zastanawiam się nad wydechami. To już pojedyńcze rury jak w wczesnej panterze G czy jeszcze jak w A czyli lewy potrójny. I które odlewy te wyżej czy niżej. 

 

 

 

 

 

DSCN0288-1.jpg

DSCN0290-1.jpg

DSCN0291-1.jpg

DSCN0293-1.jpg

DSCN0294-1.jpg

Edytowane przez produdi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.12.2021 o 22:31, Evildead napisał:

No ładnie to  wygląda, do tego kratkowanego zimmeritu ta szpachla jak widać to elegancko się nadaję, doświadczenie w tym mam miałkie co prawda, ale szpachla jest bardzo dobra w rozprowadzeniu na częściach fototrawionych gdzie np epoxy putty ciężko się rozprowadza i tu ta szpachla do jachtów jest jak znalazł

Co kto woli. Mnie się dobrze z nią pracuje. Na blaszki dobrze się nakłada. Kiedyś nakładałem na błotnik, formowałem i lutowałem jak troche przeschła. Myślę spróbować nawet z waflowym zimmem na Stugu. 

DSCN0300.thumb.JPG.c9a149ee9b62d39ef68a5261c6c60728.JPG

 

6 godzin temu, bulik58 napisał:

A co slychac u Panthery?:hmmm:

Skupiam się narazie na babajadze. Mam rozgrzebanych 6 tematów więc staram się zachować jakiś porządek 😛

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, bulik58 napisał:

Na Missing-Lynx  w dziale Axis WWII AFV Discussion Group jest artykul o Jagach ze schw.Jg.Pz.Abteil. 654 moze ci sie przyda:

Saumur Jagdpanther question

W sumie to już prawie kończę budowe, zostało kilka dupereli. Poprzeglądałem troche zdjęć wczesnych Jag i nie mam jednoznacznej odpowiedzi. Jeśli chodzi o charakterystyczne elementy i rodzaj przeniesienia narzędzi to jest istny misz masz. Co widać na zdjęciach 302 to staram się odwzorować, a co do reszty to działam oczami wyobraźni 😉

W święta myślę skończyć budowe. 

DSCN0296.JPG

Edytowane przez produdi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojazd No.302 ma dach wczesny - 16 mm czyli jest to jedna z pierwszych 50 maszyn. Nie widzę na modelu, ale na wszelki wypadek "uczulam" na te elementy - 1114840772_meser262@No_302.thumb.jpg.d459fe690b3f742737b385e6a3fafc1e.jpg

 

Rury pojedyncze te wyżej.

5 godzin temu, produdi napisał:

Co widać na zdjęciach 302 to staram się odwzorować, a co do reszty to działam oczami wyobraźni

Sprzęt ma przeniesiony - 1203958220_meser262@Pytanadsilnikowa-654.thumb.jpg.01757e5df037e2f5c390d67929d77dba.jpg

 

947871217_meser262@Pytytylne-654.thumb.jpg.c9d32be8c1fd0c8d63eedc8a4e0939dd.jpg

 

Pozdrawiam

Krzysztof

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jagodzianka skończona. Strasznie mnie wymęczyła, musze trochę odsapnąć 😛

DSCN0309-1.thumb.jpg.7de0ab0f9e3a7c6af2e22c53cf89c2aa.jpgDSCN0319.thumb.JPG.a48eb519663d22521e11b542f3118642.JPGDSCN0320.thumb.JPG.deedb9f90743b02fc81b3c3a5a19d7d3.JPGDSCN0316-1.thumb.jpg.ac676e0cb086f9347627f5cf956fc8c1.jpgDSCN0315.thumb.JPG.9dae7f3b6d8582cf061c5d379d2a671d.JPGDSCN0310-1.thumb.jpg.ac993c38138209b400c72b85bb454933.jpgDSCN0314.thumb.JPG.a585157b453dd39e01ef0e30501f00bb.JPGDSCN0321.thumb.JPG.d00b3a9fe0a4d65beeb73a7ff7571148.JPGDSCN0312.thumb.JPG.ebfbab7ec666e6e788a9464b0c3498ad.JPGDSCN0322-1.thumb.jpg.c7e7a6fdc18b9ad48f3061ce1cadd2ee.jpgDSCN0307.thumb.JPG.b184478a842e56a5d1ff305deccc92ca.JPGDSCN0306.thumb.JPG.50f7f79e9d16051a457098d0e884cda0.JPG

DSCN0304.thumb.JPG.dfc864dae2588be437f197836aec22cc.JPG

 

 

Wzorowałem się głównie na egzemparzu z Saumur tak więc pojedyńcze rury. Poprzeglądałem też inne zdjęcia wczesnych Jag i różnie to bywało z wydechami i mocowaniem narzędzi.  

33936556931_e01a0bedd7_b.thumb.jpg.8eef64c157dc1541ba64c8b51abe4915.jpgCBamSY-UwAIHHTE.thumb.jpeg.0b313f67a858f4e5a55687c2e9800ea2.jpegjagdpanther11-4f28a3715f37deea23cf2042c182569d.thumb.jpg.61cadf5d2cdb03d1c96d33a7ba324ace.jpge1acf973979e1cde245e2eb047af8472.jpg.4c8823269597575012fa97d9aa121443.jpg

 

Edytowane przez produdi
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie uchylę się od aspektu merytorycznego. Otóż sądzę, że trudno będzie obronić nr taktyczny 302 dla tak wykonanego modelu. Bo to był egzemplarz z tak wczesnej produkcji (hipotetycznie ok. 25. nru fabrycznego), że trzeba było zrobić lepszy „research” na temat jego samego - wnikliwsze oglądanie fotografii - i jemu podobnych (pojazd z Saumur, „314”, „334”). Jednak np. brak dobrego zdjęcia dachu modelu utrudnia podpowiedzi, jaki z ewentualnych późniejszych wzorców byłby temu modelowi bliższy rzeczowo. Ogólnie trzebaby zwrócić uwagę na egzemplarze po-normandzkie w Abt. 654; na taki wygląda np. „112”. Piszę „-by”, gdyż tylko delikatnie sugeruję zmiany w planie, zamiast jako musztardę po obiedzie podać listę niezgodności historycznych, jakie już zobaczyłem  w zakładanym odwzorowaniu "302".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, JSJ napisał:

A ja nie uchylę się od aspektu merytorycznego. Otóż sądzę, że trudno będzie obronić nr taktyczny 302 dla tak wykonanego modelu. Bo to był egzemplarz z tak wczesnej produkcji (hipotetycznie ok. 25. nru fabrycznego), że trzeba było zrobić lepszy „research” na temat jego samego - wnikliwsze oglądanie fotografii - i jemu podobnych (pojazd z Saumur, „314”, „334”). Jednak np. brak dobrego zdjęcia dachu modelu utrudnia podpowiedzi, jaki z ewentualnych późniejszych wzorców byłby temu modelowi bliższy rzeczowo. Ogólnie trzebaby zwrócić uwagę na egzemplarze po-normandzkie w Abt. 654; na taki wygląda np. „112”. Piszę „-by”, gdyż tylko delikatnie sugeruję zmiany w planie, zamiast jako musztardę po obiedzie podać listę niezgodności historycznych, jakie już zobaczyłem  w zakładanym odwzorowaniu "302".

 

Trzymaj lepsze fotki i śmiało punktuj co jest nie tak jeśli chodzi o 302. Dach w tym modelu troche jest kiepsko spasowany. A co do malowania to jestem elastyczny :)

 

DSCN0326.JPG

DSCN0325.JPG

 

27 minut temu, bulik58 napisał:

Jaga wyglada super, ciekawym efektu koncowego?

 

Ja też jestem ciekaw .... 🙄

Edytowane przez produdi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, jest jak się domyślałem. A więc proszę bardzo, mój komentarz: Dach jest z wersji po modernizacji (jak np. na Jp. w IWM) - ogólnie, włącznie z pokrywami włazów z płyty grub. 25 mm, włazy zmodyfikowane (2 zamki na właz, tylko na jednej "połówce" pokrywy), tarcza obrotowa na „kopułce” wgłębiona, „Nahverteidigungswaffe” zamontowana w gnieździe dotychczas zaślepianym blachą. Jak to wyglądać musiało na „302”, pokazują detale z Saumur poniżej. Część prawdy o tarczy z peryskopem i „nożycami” była już tu podana, ale cała prawda obejmująca i pierwotny zawias klapki jest przecież do zauważenia i na zbliżeniu dachu „302”. Wysokość osłony peryskopu wynosiła ok. 130 mm (+/- 1/4 średnicy tarczy - podstawy).

C.d.n.  

dach 1.jpg

dach 2.jpg

dach 3.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, JSJ napisał:

No tak, jest jak się domyślałem. A więc proszę bardzo, mój komentarz: Dach jest z wersji po modernizacji (jak np. na Jp. w IWM) - ogólnie, włącznie z pokrywami włazów z płyty grub. 25 mm, włazy zmodyfikowane (2 zamki na właz, tylko na jednej "połówce" pokrywy), tarcza obrotowa na „kopułce” wgłębiona, „Nahverteidigungswaffe” zamontowana w gnieździe dotychczas zaślepianym blachą. Jak to wyglądać musiało na „302”, pokazują detale z Saumur poniżej. Część prawdy o tarczy z peryskopem i „nożycami” była już tu podana, ale cała prawda obejmująca i pierwotny zawias klapki jest przecież do zauważenia i na zbliżeniu dachu „302”. Wysokość osłony peryskopu wynosiła ok. 130 mm (+/- 1/4 średnicy tarczy - podstawy).

 

Wlaśnie za bardzo nie mogłem znaleźć zdjęć dachu. Na zamki nie zwróciłem uwagi nie będzie z tym problemu. Zasłona Nahverteidigungswaffe myślałem że w Saumur jest zrobiona na lipe - poprawi się. Osłona peryskopu na kopułce jest ta wyższa. Zaś zawias klapki się przerobi. Na grubość dachu nie mam już wpływu.

Ogólnie zależy mi na wczesnej G1 z 654 abt. Nie musi być to koniecznie 302, ale najlepiej jakaś sztuka bliźniacza. Z drugiej strony nie chce na 100% odwzorowywać oryginału bo nigdy nie skończę, ale 90% będzie już akceptowalne 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, JSJ napisał:

No tak, jest jak się domyślałem. A więc proszę bardzo, mój komentarz: Dach jest z wersji po modernizacji (jak np. na Jp. w IWM) - ogólnie, włącznie z pokrywami włazów z płyty grub. 25 mm, włazy zmodyfikowane (2 zamki na właz, tylko na jednej "połówce" pokrywy), tarcza obrotowa na „kopułce” wgłębiona, „Nahverteidigungswaffe” zamontowana w gnieździe dotychczas zaślepianym blachą. Jak to wyglądać musiało na „302”, pokazują detale z Saumur poniżej. Część prawdy o tarczy z peryskopem i „nożycami” była już tu podana, ale cała prawda obejmująca i pierwotny zawias klapki jest przecież do zauważenia i na zbliżeniu dachu „302”. Wysokość osłony peryskopu wynosiła ok. 130 mm (+/- 1/4 średnicy tarczy - podstawy).

C.d.n.  

dach 1.jpg

dach 2.jpg

dach 3.jpg

Czyli z tego wychodzi że to wersja ausf g1 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>produdi

OK, właśnie chcę doprowadzić do końca to, co jakoś ogarnia wczesny rzut  produkcyjny z wczesną fazą jednostkowych modyfikacji. Wyciągniesz praktyczne wnioski, jakie chcesz.

Oczywiście takie rzeczy, jak grubość dachu to kwestie raczej książkowe, ale nieliczni chyba kojarzą związek z widocznymi efektami technicznymi. Ważniejsza sprawa tutaj, to zwrócić uwagę na inny podział części pokryw włazów (pierwotnie prawie równe "połówki" koła).

 

No, jadę dalej; warto odfajkować rzeczy związane z tylną płytą kadłuba:

 

W czasie produkcji „302” (typuję 4.44.) MIAG mógł tylko wiedzieć o kończącym się wdrażaniu pokrywy ze sprzęgiem holowniczym (jak na modelu) i docelowego mocowania lewara w pionie na panterach, ale u niego nastąpiło to bodajże dopiero w czerwcu 44. Stąd widoczny np. na eksponacie w Saumur wariant przejściowy klamry na lewar, zaś pokrywa luku dostępu do silnika pozostawała stara - miała na sobie tylko dwa trzpienie i klapkę zamykającą otwór do rozruchu z zewnątrz.

Na dole odlewów osłon kolektorów wydechowych były (jak na wzorcowych panterach D i A) po cztery dodatkowe „szpilki” i do dwu z nich od strony pokrywy luku na każdej osłonie przykręcano klamry do poziomego zawieszania podnośnika. A te klamry były na Jp. w Abt. 654 usuwane przez obcięcie przy krawędziach osłon, gdy stosowano w.w.zastępcze mocowanie lewara.

Dla większej swobody manewrów w zw. ze zmianami w tej strefie był redukowany łącznik z paska blachy między rurami. Efekt po odcięciu kolidującego fragmentu na eksponacie nie jest przypadkowy lub „powypadkowy” - ta operacja w domniemaniu polowa została przyjęta w praktyce fabrycznej MIAG (znów można to porównać z wykonaniem na Jp. w IWM).

Ogólnie OK jest z rozpoznaniem wczesnego patentu mocowania relokowanych haków „C”. Wprawdzie w realu „kieszenie” pod nimi były większe, ale co tam… Zastrzeżenia trochę nie na temat zasadniczy budzi korba - jest to jakiś błąd Dragona, bo w tej konfiguracji powinna ona się swobodnie mieścić pod kieszenią haka. Korba  w wariancie tu odpowiednim miała ok. 100 cm długości, a krótsza jej część (uchwytowa) musiała być skierowana do góry.

Niestety, Jp. w Saumur nie potwierdza sposobu mocowania rury z kluczem do napinacza, widocznego np. na „334”. Także ani na nim, ani na żadnym zdjęciu z podobnym zestawem modyfikacji nie można dostrzec niczego, co by stanowiło dolne podparcie lewara. Takie rzeczy są godne odnotowania, chociaż tymczasem niezbyt zrozumiałe.

----

>Evildead

Uważam, że używanie tych "G1" i "G2" nie ma sensu, bo nie ma wglądu w jakieś dokumenty, w których by to rozróżnienie istniało. A oficjalnych oznaczeń konstrukcji zwanej w końcu po prostu Jagdpanther przytacza się mnóstwo. Tę całą G-sprawę rozdmuchała bodajże publikacja z serii PanzerTracts, ale dla mnie jest to nielogiczne od początku - po co miałby ten typ nosić od początku oznaczenie z "G", jakby dla odróżnienia od czegoś, co nie miało G?  Unifikacja konstrukcyjna z Panther G  w wyraźnie zwiększonym zakresie nastąpiła w początkach 1945 r., a do tego czasu Jp. rozwijano drobnymi krokami na bazie jeszcze sięgającej Panther D. Osobiście widziałbym sens w klasyfikacji Jp. jako kolejno Ausf. A, Ausf. G1, Ausf. G2, ale tylko na roboczo, z perspektywy czasu i jako tako znanych zmian. Prawdopodobnie także roboczo (w swoistym żargonie) "G1" zostało użyte w jakimś papierze f-my MNH w 45. - jest to odnotowane w starej publikacji "Schwere Jagdpanzer", ale w żaden sposób nie było skomentowane. 

 

t.plyta.jpg

Edytowane przez JSJ
literówki
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, JSJ napisał:

Uważam, że używanie tych "G1" i "G2" nie ma sensu, bo nie ma wglądu w jakieś dokumenty, w których by to rozróżnienie istniało. A oficjalnych oznaczeń konstrukcji zwanej w końcu po prostu Jagdpanther przytacza się mnóstwo. Tę całą G-sprawę rozdmuchała bodajże publikacja z serii PanzerTracts, ale dla mnie jest to nielogiczne od początku - po co miałby ten typ nosić od początku oznaczenie z "G", jakby dla odróżnienia od czegoś, co nie miało G?  Unifikacja konstrukcyjna z Panther G  w wyraźnie zwiększonym zakresie nastąpiła w początkach 1945 r., a do tego czasu Jp. rozwijano drobnymi krokami na bazie jeszcze sięgającej Panther D. Osobiście widziałbym sens w klasyfikacji Jp. jako kolejno Ausf. A, Ausf. G1, Ausf. G2, ale tylko na roboczo, z perspektywy czasu i jako tako znanych zmian. Prawdopodobnie także roboczo (w swoistym żargonie) "G1" zostało użyte w jakimś papierze f-my MNH w 45. - jest to odnotowane w starej publikacji "Schwere Jagdpanzer", ale w żaden sposób nie było skomentowane. 

 

t.plyta.jpg

 

 

Szacun za wiedzę !

Edytowane przez Evildead
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

C. D.

Przed północą jeszcze różne inne "ale": 

1. Uchwyt na tylnym włazie nadbudowy - fabryka (MIAG) go nie dawała do jesieni r. 44., a na modelu jest jakby produkcyjny, długi i pionowo na pokrywie. W Abt. 654 stosowano samoróbkę, z reguły krótszą i wszędzie, gdzie można ją wypatrzeć, jest widoczna w poziomie.

2. Skrzynia na lewej stronie tej tylnej ściany: Może jest w zestawie opcjonalna, niższa - ta byłaby właściwsza dla tego okresu w 3. komp. Abt. 654 (warto spojrzeć na wzorzec np. na Jp. „314”). Pojemnik podobny do tego użytego jest spotykany na pojazdach 1. kompanii; prawdopodobnie opracowano go później. Oprócz wariantu warto zweryfikować położenie - góra skrzynki jest nieco za nisko wobec dachu nadbudowy.

3. Na „302” widziałbym (jak w Saumur) zaślepione dospawanym krążkiem wyjście antenowe w miejscu typowym dla panter (utylizowano przez jakiś czas płyty nad chłodnicami z panter). Pewności co do tego nie może być, bo nie jest znana "wcześniejszość" lub "późniejszość" Jp. z Saumur, ale detal ciekawszy niż jego brak. 

4. Dzięki Jp. w Saumur mamy przynajmniej sugestię, gdzie i jak bywał umieszczany krótki łom (ok. 115 cm) - wzdłuż lewej krawędzi klapy nad silnikiem; zachowało się ucho i fragment zacisku sprężynującego. Tego łomu nie widzę na modelu w ogóle, także długi łom jest „gdzieś”. Ten stanowił część zestawu z mocowaniem rury na anteny/wycior i całość ta powinna być przeniesiona na tył po odcięciu od burty (warto spojrzeć na „314” od tyłu).

5. Przed peryskopem kierowcy jest pominięta kolejna typowa dla tej jednostki modyfikacja - ochronny kątownik.

6. Na płytce na otworze pod lewy peryskop kierowcy powinna być niezbyt gruba warstwa zimmeritu, mimo że wokół było pole nim nie pokryte.

7. „302” miał według mnie nowy, większy wariant kół napinających. Sporo ich zresztą trafiło do jednostki na zasadzie użytku testowego i tak np. wyposażono w nie omawiany tu kiedyś Jp. „314”. Tak samo widoczny na zdjęciach jako holowany „332”.

8. Za to hamulec wylotowy lufy działa był na „302” typu pierwotnego, duży - nawet pod szmatą widać jego wielką średnicę (ok. 6 cm większą od nowszej wersji, odchudzonej). Zaznaczam, że mieszanki wariantów luf i hamulców długo nie miały reguły - to zawsze kwestia określonego egzemplarza.

9. Gąsienice na Jp. montowano wówczas odwrotnie do standardu panterowego, garbami ogniw do tyłu. Na zdjęciach modelu zobaczyłem prawą gąsienicę jak trzeba, lewą nie. 

10. Zimmerit: Jeden z pierwszych wyprodukowanych Jp. (z oznaczeniem „A” w kole), jak i nieustalony, ale sfotografowany w 6.44. w Abt. 654 pojazd w czasie malowania pokazują brak zimmeritu na tyle przedziału bojowego. Prawdopodobnie zaczęto go tam kłaść dopiero w lipcu.

Kwestia subtelniejsza, czyli ogólnie o odwzorowaniu - ze zdjęć wynika, że prostoliniowość rowkowania w wyniku ręcznej pracy była względna, natomiast spore partie na większych powierzchniach sugerują używanie do wygniatania jakichś grzebieni lub połączonych rolek, gdyż nawet do ok. 10 rzędów bruzd wychodziło równolegle, chociaż nierzadko „wężykiem”. Mimo jednak tej niedoskonałości wynikowa kostka wykazuje regularność uzyskiwanego rozmiaru (ok. 45 x 45 mm) - w sumie na modelu ta specyfika jest dość odmienna.

 

Tyle by było na razie, zawieszam remanent :).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.