2x Bf-109 1:48 Eduard limitowana edycja

[Mario]

Witam na kolejnym moim warsztacie, tradycyjnie już odliczam modele, więc to będzie model, a właściwie modele 6 i 7. Tym razem z racji osamotnionego na półce Spitfire, postanowiłem dołożyć mu rywali.  Chciałem coś z bitwy o Anglię i traf chciał że taki zestaw miał Eduard. Pudło pozwala wykonać dwa modele. Z racji tego że spodobało mi się po F-18C otwieranie, jeden z nich będzie otwarty, ale tylko tak jak pozwala na to zestaw. Tym razem nie dokupuje żadnych dodatków, bo zestaw kilka ma i pozwala wykonać model otwarty z silnikiem widocznym. Drugi będę budował zamknięty z figurką pilota w środku. Figurka też była w zestawie i przedstawia asa Luftwaffe Adolfa Gallanda. Zatem jeden model będzie w malowaniu jego samolotu, drugi już też wybrałem. Zapraszam do śledzenia, na Facebooku relacje trochę częściej są zdawane, może ktos będzie ciekawy więc zapraszam

https://www.facebook.com/Miejscowa-Modelarnia-104049437845333/

 

Od razu coś tam zacząłem grzebać przy kokpicie.

[jacek]

No to siadam i obserwuję.

[barszczo]

O, moje klimaty, będę spoglądał. Z zestawowego silnika i uzbrojenia rewelacji nie będzie, trzeba sporo pododawać od siebie. Edkowa żywica droga ale warto .  Trzeba troszkę przykombinować z podwoziem bo będzie stał jak na szczudłach. Malowania wybrane? Na fejsie widziałem początki zabawy z silnikiem, zbiornik oleum raczej RLM02. Tutaj trochę szczegółów, może się przydadzą:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 5 Sierpnia 2023 przez barszczo

[Mario]

@barszczo dzięki, Nie znam się na mechanice bf-109, wiec nie wiem gdzie ten olej, podejrzewam że zbiornik oleju to to za silnikiem po prawjej jakby walizki, co zgodnie z instrukcją pomalowałem alu, to może jeszcze przemaluje, ale ja akurat w tym modelu nie chcę wchodzić w szczegóły jak kabelki itd. może coś większego dorobię nie wykluczam, ale to nawet na późniejszym etapie. Malowania wybrane, model otwarty z żółtą osłona silnika, model z Gallandem miałem do wyboru dwa. Wybrałem ten z żółtymi końcówkami skrzydeł

[barszczo]

Od oleju to ten zbiornik z przodu silnika . Malowania fajne, jak znajdę jakieś fotki to wrzucę.

[kzugaj]

Bede zaglądać mam ten sam zestaw. Powodzenia

[Mario]

Nie będę się za wiele rozpisywał w tym warsztacie, jakieś tam postępy powoli idą.  Na detal aż tak nie kładę nacisku, robię prosto z pudła. F-18 mnie wymęczył więc teraz tak bardziej na luz

 

Edytowane 27 Lipca 2021 przez Mario

[Mario]

Aktualnie model w podkładzie, efekt odprysków chciałbym uzyskać ta metoda z lakierem do włosów, podpowiedzcie mi proszę, czy dobrze chce to zrobić, nanioslem podkład, w miejscach gdzie chce odpryski położyłem stalowy kolor. Teraz muszę psiuknac lakierem do włosów te miejsca? Jeśli tak to czy go rozcieńczać, później na ten lakier daję kolor docelowy, i przed lakierowaniem moczę pędzel w wodzie i działam? Jak już mam efekt zadowalający lakieruje, czy dobrze rozumiem?

Edytowane 20 Sierpnia 2021 przez Mario

[Thalgonis]

Dobrze rozumiesz   Nie rozcieńczasz, psikasz prosto z puszki z lakierem żony/dziewczyny/siostry (niepotrzebne skreślić) najlepiej 3-ka

[Mario]

@Thalgonis a jedna warstwa wystarczy lakieru do włosów, kiedy mogę po nim malować jak wyschnie na oko, czy następnego dnia?

[Juffre]

Ja z reguły dawałem dwie warstwy. Drugą jak pierwsza podeschła (nie widać było mokrych plam na modelu). Ja dałem temu jakąś godzinkę na podeschnięcie (Ammo Heavy Chipping).
Potem malujesz normalnie z aerka te miejsca. Im cieńszą warstwę farby położysz tym prościej będzie zdrapać potem farbę. Po skończeniu malowania daj farbię trochę czasu żeby się ułożyła - wyczyść sobie aerograf i potem działaj już z odpryskami. 
Nie przesadzaj z ilością wody, żeby przypadkiem nie zdrapać sobie całej farby
A no i jak zmoczysz powierzchnię to chwilkę trwa zanim aktywuje się ten lakier. Więc jak na początku nie bedzie chciało tak super schodzić to nie trzyj za mocno

[Mario]

@Juffrea mogę to drapanie zostawić na jutro czy trzeba to w miarę świeżo po malowaniu robić?

[Juffre]

Możesz, trochę trudniej wtedy idzie ale z takimi małymi odprysakmi nie powinno być problemu

[kapsel]

Do robienia takich odprysków polecam używać wykałaczki. Pierw dobrze zwilż drapaną powierzchnię namoczonym pędzlem, chwilkę odczekaj no i wykałaczka. Masz dużo większą kontrolę nad tworzeniem drobnych ubytków. Wszak nie robisz japsa z końcowej fazy wojny . A co do lakieru to wypsikaj sobie do pojemniczka lub zanabyj w drogerii lakier z atomizerem i nakładaj z aerografu. 

[Mario]

Już po odpryskach, udało się, przynajmniej tak mi się wydaje. Nie skupiam się za dużo nad tym warsztatem, więc krótki opis tego co od ostatniego posta, jak pisałem  po położeniu kamuflażu wziąłem się za drapanie, robiłem to pierwszy raz, więc uwagi mile widziane, choć już nic nie poprawię. Dalej poszedł lakier i kalki, ktore bardzo ładnie siadły, dokończyłem podwozie i śmigła.tak obecnie wyglądają dwa Messerschmitty.

 

[piotr2498]

Wygląda to w miarę ok, tylko jeśli chodzi o odpryski to bardziej skupiłbym się na miejscu łączenia skrzydła z kadłubem, aniżeli samym skrzydle. Radziłbym również bardziej rozcieńczać farbę podczas malowania plamek, aby zmniejszyć odkurz (szczególnie jest to widoczne na drugim messerze)

[zaruk]

Też wydaje mi się ok. Ja z kolei proponowałbym pozdejmować z modelu włosy i kurz przed robieniem zdjęć.