Skocz do zawartości

Pz.Kpfw. 38(t) Ausf. F Hobby Boss 1/35


Evildead

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, po kilku miesiącach warsztatowej batalii przyszedł czas na galerię:) Sporo się nauczyłem przy tej budowie, co prawda było parę upadków i wzlotów, ale czas przy nim spędzony będę wspominał dobrze.
Po krótce przybliżę jeszczę historię wykonywanego pojazdu

 

Pojazd nr 711 z 204. pułku czołgów należący do 22 Dywizji pancernej.Jednostka sformowana we Francji w 1941, swój debiut na terenie radzieckim miała w marcu 1942r, w sile dwóch batalionów licząca razem 77 czołgów Pz.Kpfw. 38t.
Celem było zdobycie kaukaskich pól naftowych.Debiut bojowy dywizji przypadł na 20 marca 1942 r. pod Novo-Michajłowką
na Półwyspie Kerczeńskim na Krymie, jednak okazał się być klęską. Stracono 33 czołgi w tym 17 Pz. Kpfw. 38t,  zniszczone przez sowiecką broń przeciwpancerną jak i kontrataki czołgów.
Dywizję wycofano w celu przeorganizowania, wzmocniono siłę dodając czołgi typu Pz.Kpfw 3.
W maju 1942 ruszyła niemiecka ofensywa,tym razem nie było mowy o lekceważeniu wroga, wyciagnięto wnioski z pierwszych niudanych potyczek.
Dywizja wbiła się w środek piechoty sowieckiej zmuszając czołgi radzieckie do kontrataku, zniszczono m.in 11 cięzkich czołgów typu Kv.
22.Pancerna Dywizja odegrała także kluczową rolę w okrążeniu sowieckiej 47. Armii spychając ją w kierunku Morza Azowskiego.
W listopadzie 1942 r. dywizja brała udział w operacji pod kryptonimem Uranus próbując
zapobiec okrążeniu 6 Armii w Stalingradzie.

 

 

1

 

3

 

5


 

7 8

 

 

11

 

 

12

 

 

13

 

 

14

 

 

17

 

 

20

 

20.jpg

4.jpg

10.jpg

17.jpg

Edytowane przez Evildead
  • Like 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Evildead changed the title to Pz.Kpfw. 38(t) Ausf. F Hobby Boss 1/35
23 minuty temu, bulik58 napisał:

Evildead dobrnoles do konca , wyglada :super:.  Jedyna rzecz ktora troche nie pasuje to ta flaga , moze udalo by sie zrobic jakis naciag , bo to nie turecki dywan, ciezki jak cholera. I przy pierwszej jezdzie lezala by na ziemi. 

A poza tym to jest -

Klawo jak cholera! – Demotywatory.pl

Nie poleci , są tam cztery sznurki z żyłki okrętowej 0,2mm  przymocowane do tych kółek na nitach , można je dostrzec na którymś tam zdjęciu, ale czaję o co Tobie biega, może wystarczyła by jedna warstwa chusteczki, a tu dałem podwójną a w środek folię aluminiową no i troszkę fakt za grubo,ale jest jak jest, miało jej nie być, jednak jest

,następnym razem jeszcze poeksperymentuję 

Edytowane przez Evildead
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, TAW napisał:

Elegancko! Poproszę jeszcze ze trzy zdjęcia czarno białe w stylu Bundesarchiv i będę całkowicie już całkowicie kontent.

na szybko tylko tak, inaczej nie umiem :)

czaenho białe.jpg

czarno b 2.jpg

czarneeeeeee b.jpg

Edytowane przez Evildead
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ładnie ładnie, ale przuczepię sie do kilku rzeczy: liny jakoś mi nie pasują, cieniowanie na figurantach powinno być łagodne ale wiadomo figurki to ciężki temat. Ale żeby nie  było, że tylko się czepiam to podstawka wyszła bardzo dobrze, tłumik klasa, naprawdę wyszedł dobrze :piwo:

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, MaciejW napisał:

No ładnie ładnie, ale przuczepię sie do kilku rzeczy: liny jakoś mi nie pasują, cieniowanie na figurantach powinno być łagodne ale wiadomo figurki to ciężki temat. Ale żeby nie  było, że tylko się czepiam to podstawka wyszła bardzo dobrze, tłumik klasa, naprawdę wyszedł dobrze :piwo:

Dziękować :)Liny jak to liny ale zależy o co dokładnie , o umiejscowienie , czy o wyprofilowanie na miejscu ? nie było proste jej zawijanie, ale to już nastepnym razem będe wiedział, figurki to ciężki temat racja;) trzeba tu praktyki :), podstawka to jakoś tak bezstresowo :) 

Edytowane przez Evildead
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, MaciejW napisał:

Chyba najbardziej to ich wyprofilowanie

Ciężko je było założyć , musiałem haki  trochę podszlifować by zmieścić te liny ,bo trzeba je było nawijać,  z drugiej strony były za krótkie żeby je ładnie wpasować,  akurat tu  są w dość nietypowym miejscu, teraz bym je na stałe przytwierdził, wyprofilował przed malowaniem

Edytowane przez Evildead
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Evildead napisał:

na szybko tylko tak, inaczej nie umiem :)

Czad! Dobrą scenkę zawsze warto pokazać w stylu z epoki :super: Aż sam nie mogłem się powstrzymać i zrobiłem wariacje w  stylu "Z albumu dziadka Helmuta."

y.jpg.bb408104c4ee4b5a43a50dad5843c10d.jpg

 

z.jpg.60d4b12b01dc429e3293078197668503.jpg

 

Podczas przeróbek zdjęć znów doceniłem jakość gruntu Twojej podstawki. Mam nadzieje, że nie nadużyłem praw autorskich - jak coś to usunę.

Co do kształtowania lin to warto je uginać dwoma paluchami na czymś okrągłym w zależności od wielkości np na trzonku pilnika lub nożyka modelarskiego - wtedy uginają się w miarę płynnie.

Edytowane przez TAW
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, TAW napisał:

Czad! Dobrą scenkę zawsze warto pokazać w stylu z epoki :super: Aż sam nie mogłem się powstrzymać i zrobiłem wariacje w  stylu "Z albumu dziadka Helmuta." Podczas przeróbek zdjęć znów doceniłem

y.jpg.bb408104c4ee4b5a43a50dad5843c10d.jpg

 

z.jpg.60d4b12b01dc429e3293078197668503.jpg

 

Podczas przeróbek zdjęć znów doceniłem jakość gruntu Twojej podstawki. Mam nadzieje, że nie nadużyłem praw autorskich - jak coś to usunę.

Co do kształtowania lin to warto je uginać dwoma paluchami na czymś okrągłym w zależności od wielkości np na trzonku pilnika lub nożyka modelarskiego - wtedy uginają się w miarę płynnie.

O Panie , to to elegancko jest :) Napisz mi na Priv jak to zrobiłeś i czym , co to za efekt, sam sobie tak poprzerabiam do kolekcji będzie, lubię strare foty, i  dzięki za patent z linami , wypróbuję następnym razem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo pozytywne wrażenie robi cały ten układ. Poprzeczkę ustawiłeś dość wysoko, bo i flaga i laleczki i podstawka... Pomimo heheszków z różnych stron dobrnąłeś do bardzo fajnego finału. Oczywiście można wytknąć jakieś drobiazgi, ale przecież się uczysz, prawda? W moim odczuciu całość bardzo dobrze komponuje się kolorystycznie, czołg współgra z barwą gruntu, a to wszystko ożywia czerwień flagi i kolory mundurów. Brawo.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, zaruk napisał:

Bardzo pozytywne wrażenie robi cały ten układ. Poprzeczkę ustawiłeś dość wysoko, bo i flaga i laleczki i podstawka... Pomimo heheszków z różnych stron dobrnąłeś do bardzo fajnego finału. Oczywiście można wytknąć jakieś drobiazgi, ale przecież się uczysz, prawda? W moim odczuciu całość bardzo dobrze komponuje się kolorystycznie, czołg współgra z barwą gruntu, a to wszystko ożywia czerwień flagi i kolory mundurów. Brawo.

Dokładnie jak mówisz, jak postawiłem czołg na pomalowanej podstawce stwierdziłem że za ciemna jest deko, trzeba jaśniej, jak dodałem figurki, trzeba było też podłoże korygować 😀, następnym razem może cos poplanuję z wyprzedzeniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

@Evildead wyszło spoko, podoba się, dla Ciebie bravo za pomysł na model i tytaniczną walkę z błotnikami i chyba pierwsze, z tego co pamiętam, podejście do "spawania blaszek". Jednak doczepię się na chwilę🙂

Patrząc na model od razu skupiam wzrok na karykaturalnie ułożonych linach i rozłożonej fladze. Nie wyszło to najlepiej. O linach już tutaj pisano, pisano już wcześniej na warsztacie. Obiecałeś je poprawić. Trochę jestem zdziwiony, bo wkładając masę pracy w ten model, odpuszczasz sobie niektóre detale, które psują końcowy odbiór modelu. Zarówno liny, jak i flaga sprawiają mocno nienaturalne wrażenie. Tak samo, jak dziwnie sterczące, wbrew prawu grawitacji, łańcuszki od wyrzutni granatów.

Co do samej dioramy ślady gąsek na podłożu za pojazdem wyglądają tak, jakby przejechał pojazd kołowy, a nie gąsienicowy- są stanowczo za płytkie.  Brak jakiegokolwiek śladu tego podłoża na gąsienicach, a wygląda na piaszczyste- tak jakby pojazd został postawiony tam siłą wyższą. Mogłeś trochę zróżnicować brudzenie samego pojazdu, ale wiadomo, to Twoja wizja. Gąski w miejscu styku z podłożem też powinny wyglądać inaczej, widać to nawet na focie powyżej.

Jaki masz kolejny model w planach?

Pozdrawiam

Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Pan_na_Zulawach napisał:

@Evildead wyszło spoko, podoba się, dla Ciebie bravo za pomysł na model i tytaniczną walkę z błotnikami i chyba pierwsze, z tego co pamiętam, podejście do "spawania blaszek". Jednak doczepię się na chwilę🙂

Patrząc na model od razu skupiam wzrok na karykaturalnie ułożonych linach i rozłożonej fladze. Nie wyszło to najlepiej. O linach już tutaj pisano, pisano już wcześniej na warsztacie. Obiecałeś je poprawić. Trochę jestem zdziwiony, bo wkładając masę pracy w ten model, odpuszczasz sobie niektóre detale, które psują końcowy odbiór modelu. Zarówno liny, jak i flaga sprawiają mocno nienaturalne wrażenie. Tak samo, jak dziwnie sterczące, wbrew prawu grawitacji, łańcuszki od wyrzutni granatów.

Co do samej dioramy ślady gąsek na podłożu za pojazdem wyglądają tak, jakby przejechał pojazd kołowy, a nie gąsienicowy- są stanowczo za płytkie.  Brak jakiegokolwiek śladu tego podłoża na gąsienicach, a wygląda na piaszczyste- tak jakby pojazd został postawiony tam siłą wyższą. Mogłeś trochę zróżnicować brudzenie samego pojazdu, ale wiadomo, to Twoja wizja. Gąski w miejscu styku z podłożem też powinny wyglądać inaczej, widać to nawet na focie powyżej.

Jaki masz kolejny model w planach?

Pozdrawiam

Marek

O! Jest, wziął i przemówił :), widzę zachciało się dogłębnej recenzji. Jest jak jest, jak na dwuletnie bawienie się w modelarstwo. Wiadomo, diabeł tkwi w szczegółach, kilka rzeczy mogłem lepiej zrobić, np flagę układać na mokro, później dopiero malować na modelu, a nie na odwrót :),teraz już wiem że taką sztywną ciężko rozmiękczyć wikolem na pojeździe. Na temat lin już było, co do ziemi to  piaszczyste podłoże to nie błoto, więc ślady nie powinny być zbyt głębokie. Co do brudzenia, zgodzę się, mogłem bardziej, widzę to także teraz. Przynajmniej wrzucam te zdjęcia wyraźne i z bliska ,  czego  mi  brakuje  na niektòrych galeriach na forum, szczegóły widać to i błędy też się znajdują :) Następny będzie rusek albo Elefant jeszcze nie wiem, na razie pauza.

Edytowane przez Evildead
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model jak na moje gusta udany.Prosta scenka z frontu na otwartym polu jakich wiele było w czasie wojny😃Załoga wyszła z pojazdu odetchnąć świeżym powietrzem i rozprostować kości w czasie przerwy w działaniach zbrojnych.Ja bym może dodał  do modelu trochę majdanu na wieży w postaci toreb fajnie by spasowało to z tym hałerem który jest już na wieży i jakiś karnister na płytę silnika jak to jest na zdjęciu prawdziwego czołgu które kolega pokazał pisząc o sztywnych linkach w realu.Moze i linki wyglądają za sztywno i flaga ciut za gruba jak piszą koledzy modelarze,ale mimo tego model ładnie się prezentuje jako całokształt i najważniejsze że się podoba jemu samemu.Pozdrawiam😄😃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.09.2021 o 20:16, Evildead napisał:

Witam, po kilku miesiącach warsztatowej batalii przyszedł czas na galerię:) Sporo się nauczyłem przy tej budowie, co prawda było parę upadków i wzlotów, ale czas przy nim spędzony będę wspominał dobrze.
Po krótce przybliżę jeszczę historię wykonywanego pojazdu

 

Pojazd nr 711 z 204. pułku czołgów należący do 22 Dywizji pancernej.Jednostka sformowana we Francji w 1941, swój debiut na terenie radzieckim miała w marcu 1942r, w sile dwóch batalionów licząca razem 77 czołgów Pz.Kpfw. 38t.
Celem było zdobycie kaukaskich pól naftowych.Debiut bojowy dywizji przypadł na 20 marca 1942 r. pod Novo-Michajłowką
na Półwyspie Kerczeńskim na Krymie, jednak okazał się być klęską. Stracono 33 czołgi w tym 17 Pz. Kpfw. 38t,  zniszczone przez sowiecką broń przeciwpancerną jak i kontrataki czołgów.
Dywizję wycofano w celu przeorganizowania, wzmocniono siłę dodając czołgi typu Pz.Kpfw 3.
W maju 1942 ruszyła niemiecka ofensywa,tym razem nie było mowy o lekceważeniu wroga, wyciagnięto wnioski z pierwszych niudanych potyczek.
Dywizja wbiła się w środek piechoty sowieckiej zmuszając czołgi radzieckie do kontrataku, zniszczono m.in 11 cięzkich czołgów typu Kv.
22.Pancerna Dywizja odegrała także kluczową rolę w okrążeniu sowieckiej 47. Armii spychając ją w kierunku Morza Azowskiego.
W listopadzie 1942 r. dywizja brała udział w operacji pod kryptonimem Uranus próbując
zapobiec okrążeniu 6 Armii w Stalingradzie.

 

 

1

 

3

 

5


 

7 8

 

 

11

 

 

12

 

 

13

 

 

14

 

 

17

 

 

20

 

20.jpg

4.jpg

10.jpg

17.jpg

No i  mały szczegół ale załoga pojazdu jak była na zewnątrz w czasie krótkiej przerwy z reguły włazy miała otwarte aby szybko w razie potrzeby zająć stanowiska bojowe,no chyba że to nie ich czołg 😁😄😃Ale to tylko szczegół tak jak napisałem 😀

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Wujciobryan napisał:

Model jak na moje gusta udany.Prosta scenka z frontu na otwartym polu jakich wiele było w czasie wojny😃Załoga wyszła z pojazdu odetchnąć świeżym powietrzem i rozprostować kości w czasie przerwy w działaniach zbrojnych.Ja bym może dodał  do modelu trochę majdanu na wieży w postaci toreb fajnie by spasowało to z tym hałerem który jest już na wieży i jakiś karnister na płytę silnika jak to jest na zdjęciu prawdziwego czołgu które kolega pokazał pisząc o sztywnych linkach w realu.Moze i linki wyglądają za sztywno i flaga ciut za gruba jak piszą koledzy modelarze,ale mimo tego model ładnie się prezentuje jako całokształt i najważniejsze że się podoba jemu samemu.Pozdrawiam😄😃

No dziękować za dobre słowo :) No na papieroska i pokrzyczeć sobie nad kartkami wyszli i pooddychać a jakże :)Kanister to pod flagą się schował, a z wlazami to jak kolega @bulik58powiedział było 😄 Pozdrawiam :)

Edytowane przez Evildead
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, copycat napisał:

Bardzo przyjemna scenka i model, ten koleś w koszuli aż do tyłu leci z zachwytu. 👍

To Rudolph jaki  :) , tylko w tym miejscu w miarę  pasował :), jeszcze  po drodze  dostał przeszczep ręki  z innego zestawu  :) Fajnie że się całościowo podoba. Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.