Skocz do zawartości

T-72 B w/ERA


Radek Filipek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kolegów! Na forum coraz więcej współcześniaków, więc i ja postanowiłem coś pokazać. Udało mi się nareszcie znaleźć troszkę czasu, żeby pstryknąć jakieś fotki T-72, którego skleiłem w miarę niedawno. Model to Zvezda w 1:35. Czyli przepak starego dragona. Model tani, łatwy i przyjemny- czyli w sam raz na odskocznię od drugowojennej pancerki Poza tym, przepiękny czołg. Dlatego się skusiłem.

Model był poligonem doświadczalnym do zabawy z pigmentami. Teraz wiem czego się wystrzegać przy kolejnych projektach.

 

Zapraszam do komentowania, zwłaszcza miłośników współczesnej pancerki

 

t72-0-1.jpg

 

th_t72-0.jpg th_t72-1.jpg th_t72-2.jpg th_t72-3.jpg

th_t72-4.jpg th_t72-5.jpg th_t72-6.jpg th_t72-7.jpg

 

pozdrawiam, Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no T-72 bardzo mi się podoba ponieważ ostatnio miałem przyjemność siedzieć w nim i się takim przejechać było super po prostu.... tylko jedno mnie dziwiło?? dlaczego jak zapukałem w lufę to był plastyk i na modelu też widać plastikowe elementy na lufie były takie same... Taki jeden pan mi powiedział że to jest tylko osłona jak on stoi na pokaz czy to jest możliwe bo ja nie wiem bo z byt dobrze się na tym nie znam....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no T-72 bardzo mi się podoba ponieważ ostatnio miałem przyjemność siedzieć w nim i się takim przejechać było super po prostu.... tylko jedno mnie dziwiło?? dlaczego jak zapukałem w lufę to był plastyk i na modelu też widać plastikowe elementy na lufie były takie same... Taki jeden pan mi powiedział że to jest tylko osłona jak on stoi na pokaz czy to jest możliwe bo ja nie wiem bo z byt dobrze się na tym nie znam....

 

Moim zdaniem chodziło o ustawe o cechach bojowych pojazdów wojskowych. Taka ustawa mówi nam, że możesz posiadać pojazd wojskowy np: czołg ale on nie może posiadać cech bojowych. Czyli czołg nie może oddać strzału z armaty, zainstalowane kaemy muszą mieć wyciągnięte różne części które nie pozwalają na jego użycie, itd. Czyli krótko pisząc takim czołgiem wg naszego prawa nie możesz użyć jako broni. Ta lufa mogła być z plastyku, który tylko ją imitował.

 

A zresztą spójrz na tą stronę: http://www.motodemont.com.pl/index.php?id=sprzedaz_p&kat=32&pojazd=232

Jest tam do kupienia haubica, która ma pozbawione w sposób trwały cech bojowych w/g obowiązujących uwarunkowań prawnych.

 

A co do modelu podoba mi się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no T-72 bardzo mi się podoba ponieważ ostatnio miałem przyjemność siedzieć w nim i się takim przejechać było super po prostu.... tylko jedno mnie dziwiło?? dlaczego jak zapukałem w lufę to był plastyk i na modelu też widać plastikowe elementy na lufie były takie same...
- to izolacja termiczna, ktora zapobiega odksztalceniu przewodu lufy.
Taki jeden pan mi powiedział że to jest tylko osłona jak on stoi na pokaz czy to jest możliwe bo ja nie wiem bo z byt dobrze się na tym nie znam....
Pan widocznie byl swietnie zorientowany.

 

Pozdr.

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakich pigmentów użyłeś chodzi mi o firmę i nazwy kolorów

Pigmenty, których używałem to Agama ceglany, Agama rdzawy i troszkę dla rozjaśnienia Talens Desert Dust. Wszystkie rozcieńczane w zaawansowanej chemii- zmywaczu do paznokci tesco. Grudki błota (słabo widać je na fotkach) to pigment i pastela zmieszane z kropelką wody i w postaci takiej papki nakładane i formowane w grudki. Po wyschnięciu trzymają się ładnie i całiem fajnie wyglądają. Całość wykańczana jeszcze suchymi pastelami dla zróżnicowania kolorytu.

 

Cieszę się że modelik się podoba Chętnie wysłucham dalszych komentarzy.

 

ogromny plus za temat

Ruskie współczesne czołgi mają swój urok. Są po prostu piękne.

 

Kiedyś kupiłem złom modelarski T-55 z firmy Lee za 15 zł. Po gruntownej renowacji nabrał życia. Nie warto chyba na niego galerii robić, ale pokazac go mogę

 

t5521.jpg

 

th_t551.jpg

 

th_t552.jpg

 

th_t553.jpg

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś kupiłem złom modelarski T-55 z firmy Lee za 15 zł. Po gruntownej renowacji nabrał życia. Nie warto chyba na niego galerii robić, ale pokazac go mogę

Mam coś podobnego na warsztacie, tyle, że bez wieży

 

viewtopic.php?t=6210

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 'dzieńdobry':

Kiedyś kupiłem złom modelarski T-55 z firmy Lee za 15 zł. Po gruntownej renowacji nabrał życia. Nie warto chyba na niego galerii robić, ale pokazac go mogę Smile

Mój Drogi, nie pokazać w galerii (czy gdziekolwiek) gotowego T-54/55 to GRZECH CIĘŻKI! No ale skoro już się trochę zrehabilitowałeś to ogień piekielny Cię nie ogarnie

A teraz 'na poważnie'. T-72 świetnie wygląda. Tez mam całą stertę tych 'zvezdodragonów' (wszystkie T-72/T-80) a i kilka starych oryginałów. I właśnie się do nich powoli zabieram. Sprzed lat pamiętam (kilka sie zrobiło swego czasu), że to bardzo przyjemne modele. Trzeba trochę przy nich podłubać (np fakturę wieży zrobić), ale ogólnie jest dobrze.

Co zaś się tyczy T-55 to z daleka wygląda zacnie. Zbliżeń 'niet', więc się nie wypowiadam

Pytanie na koniec - czy ten Lee, to to samo co Trumpeter?

Pytam, bo mam wprawdzie Tamiyę i stare Esci, ale chodzą mi po głowie T-54 we wczesnym i najwcześniejszym wariancie. No i z czegoś trzeba by je 'wystrugać' (tzn. zapożyczyć kadłub). I nie wiem co kupić - SKiFa, Trumpka czy też owego Lee.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Drogi, nie pokazać w galerii (czy gdziekolwiek) gotowego T-54/55 to GRZECH CIĘŻKI

 

Zaiste, żal mój jest wielki, a i skrucha będzie. Wczoraj oglądając film na Polsacie "Za linią wroga" były fajowskie sceny jadącego T-72 (chyba wersji A, bo jeszcze bez osłon bocznych, ale dokładnie nie rozróżniłem), w fajnym, bardzo ciemnym kamuflażu. Dlatego w ramach pokuty chyba kupię sobie takowego...

 

 

czy ten Lee, to to samo co Trumpeter?

 

Otóż chyba nie. Trumpkowego nie sklejałem, ale miałem w rękach i że tak powiem "macałem" dość dokładnie. Wydaje mi się że to co innego. W modelu Trumpka znajdziesz silniczek z kompletnym mechanizmem jeżdżącym, więc model to raczej trochę zabawkowy, choć pewnie można z nim zrobić wiele dobrego. Ponadto jest to baaaaardzo stary model.

Lee nie jest taki zły, chociaż detale przyprawiają o chęci samobójcze. przykładem jest lufa, która jest okropna. Ponadto pokrowiec na jarzmo armaty jest tragiczny. zrobiłem go więc sam z chusteczki higienicznej. Na szczęście Była to część, którą łatwo się dało usunąć, bez zmieniania konstrukcji zestawu.

Bardzo słabe błotniki. Zwłaszcza przednie. Część łączy się w innym miejscu niż w rzeczywistości. Zawias odlany w całości na błotniku. I beczki chyba troszkę za duże.

Za to całkiem fajne gąsienice. Mimo iż gumiaki.Miło się układają i żadnych problemów z klejeniem.

 

I nie wiem co kupić - SKiFa, Trumpka czy też owego Lee.

 

Tu chyba polecałbym skifa. Model całkiem fajny. Wprawdzie nie wiem jak z wymiarami, ale wnętrze, jakieś blaszki i chyba jakieś części żywiczne z tego co słyszałem. Popytaj troszkę o ten model. Chyba na forum Mati93 kleił, ale nie pamiętam dokładnie. Myślę, że warto się byłoby tym zestawem zainteresować i poznać go bliżej. Może też kiedyś zakupię, bo czołg zaiste ładny.

 

Dziękuję za komentarze Cieszę się że model się podoba i dziękuję za wyróżnienie w postaci fotki Admina, pomimo wielu wspanialszych modeli na forum!

 

pozdrawiam! Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.