Mig-15, Eduard 1:72

[Vieh_san]

Cześć wszystkim, na początku powiem, że nie chciałem za bardzo zakładać warsztatu, bo model raczej dobrze znany i nic odkrywczego tutaj nie ma raczej. Jednak sytuacja mnie niejako zmusiła. Jutro powinienem dostać toczonki, więc w tzw międzyczasie chciałem posklejać sobie zbiorniki na paliwo. Jednak nie wiem, które wybrać. Eduard daje 3 możliwości (patrz zdj). Będę robił go w naszym malowaniu, jako jeden z 5 egzemplarzy, które do nas dotarły w 1951r. W publikacjach widzę dużą ilość zdjęć z tymi "wtopionymi" w skrzydło, przyznam że bardziej mi się podobają te 2 następne opcje, ale chciałbym być pewny, czy np. któreś stosowano później albo wcześniej, żeby nie było saj faj ;D

Do tego momentu mam właściwie całego sklejonego, dodałem też zrobione przez siebie brzechwy z hipsu 0,25mm, bo zestawowe jednak za grube były, a z blaszki nie byłbym w stanie ich tak odtworzyć.

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 14 Marca 2022 przez Vieh_san

[barszczo]

Bardzo ładnie, kokpit naprawdę fajny . Jaki numer boczny mam mieć twój egzemplarz?

[Vieh_san]

Teraz, barszczo napisał:

Bardzo ładnie, kokpit naprawdę fajny . Jaki numer boczny mam mieć twój egzemplarz?

Ten co zapewnia zestaw, czyli 02.

[Vieh_san]

Dobra, chyba znalazłem odpowiedź na swoje pytanie.

[abtb]

Ołowiu wystarczy? 

[Vieh_san]

2 godziny temu, abtb napisał:

Ołowiu wystarczy? 

Później jeszcze dodałem, tak że więcej już nie dałem rady wcisnąć. Jak będzie mimo to siadał na ogon to trzeba będzie go przytwierdzić do jakieś podstawki. Zobaczymy, czas pokaże ;D

[abtb]

Jak napchałeś w każdą dziurę z przodu to powinno wystarczyć, jeżeli nie to ładuj w przody zbiorników

[Vieh_san]

Wciskałem jak opętany ;D

[Vieh_san]

Mig ma już położony kolor bazowy, teraz maskowanie i rozróżnianie paneli.

[Grzes]

20 minut temu, Vieh_san napisał:

Mig ma już położony kolor bazowy, teraz maskowanie i rozróżnianie paneli.

I takie tempo to ja rozumiem 

[Vieh_san]

35 minut temu, Grzes napisał:

I takie tempo to ja rozumiem 

Warsztat zacząłem po 2 dniach szpachlowania, to teraz idzie xD

 

Edit: już nie będę tak post pod postem walił, więc tak: panele są rozjaśnione, teraz zajmę się tymi które będą "stalowe" tj. płytą ognioodporną nad działkami i hamulce aerodynamiczne, przynajmniej na zdjęciach z epoki tak to wygląda. 

 

 

Edytowane 15 Marca 2022 przez Vieh_san

[imt]

dobre radio (w tle) 

Fajnie zróżnicowane blachy.

Edytowane 15 Marca 2022 przez imt

[Vieh_san]

4 minuty temu, imt napisał:

dobre radio (w tle) 

Fajnie zróżnicowane blachy.

Jedyne słuszne 

[zaruk]

Fajna maszyna. Te stare odkurzacze coś w sobie mają.

[Vieh_san]

Ufff stoi i to tak dobrze 

 

[Vieh_san]

Główne oznakowanie położone, zostają napisy eksploatacyjne. Trochę się boję tych eduardowskich kalek i ich filmu na wierzchu, bo na arkuszu wyglądają strasznie grubaśnie. Potraktowane setem i solem, odłożę na cały dzień żeby dobrze wyschły i się zobaczy jak będą wyglądać. Po kilkunastu minutach nie jest chyba źle, muszę przyznać. Zobaczcie.

PS. Aa i eudard dał jedną szachownicę za mało potrzeba 2 na boki kadłuba, 2 na statecznik pionowy i 2 na spód skrzydeł, czyli 6, a Eduard dał ich 5... Więc musiałem dosztukować dla równego 2 na spód skrzydeł z jakiegoś starego arkusza.

 

 

 

[Grzes]

Kolorek jeszcze będziesz przygaszał? 

Bo trochę za bardzo wypolerowany jak na naszego.

[Vieh_san]

19 minut temu, Grzes napisał:

Kolorek jeszcze będziesz przygaszał? 

Bo trochę za bardzo wypolerowany jak na naszego.

Na razie jest na błyszczącym lakierze, myślę o tym mocno i intensywnie. Zobaczę jak wyjdzie po nałożeniu satyny potem (w ogóle też się zastanawiam jaki lakier na to kłaść). Może powinienem dać te aluminium na szary podkład, a nie na czarny. Ciężko mi odgadnąć do końca jak to powinno wyglądać po archiwalnych zdjęciach, głównie kierowałem się tymi bo to są też oryginalne Migi-15, tak jak i ten którego buduję. Natomiast już nauczony jestem, żeby za bardzo nie ufać odrestaurowanym, albo muzealnym maszynom, bo to też różnie wygląda z wiernością do oryginału.


 

 

Ten z muzeum wygląda na w miarę wypolerowanego mając na uwadze jak bardzo zapuszczony jest.

 

 

Myślę, że mogę też stwierdzić , że z dużym prawdopodobieństwem nie wyglądał on tak jakby był malowany "srebrzanką" tak jak ten, ale raczej wyglądałby jak ten następny

 

[Grzes]

17 minut temu, Vieh_san napisał:

Natomiast już nauczony jestem, żeby za bardzo nie ufać odrestaurowanym, albo muzealnym maszynom

Słusznie 

Coś mi podpowiada, że sobie poradzisz...

[abtb]

Godzinę temu, Vieh_san napisał:

Trochę się boję tych eduardowskich kalek i ich filmu na wierzchu, bo na arkuszu wyglądają strasznie grubaśnie.

Może to ten nowy typ kalek. Jak ci jakaś zbędna została to naklej na coś i po 24 godzinach przyłóż taśmę malarską i spróbuj zerwać film. Nowy typ kalek najłatwiej rozpoznać po dużej ilości nadmiarowego filmu. 

[Vieh_san]

15 minut temu, Grzes napisał:

Słusznie 

Coś mi podpowiada, że sobie poradzisz...

Tak, więcej presji poproszę, mniej mi się będzie ręka z aero trzęsła

@abtb no na to wygląda i też tak zrobię, jedną szachownicę zostawiłem zapasową od edka, więc jutro spróbuję coś podziałać.

Edytowane 17 Marca 2022 przez Vieh_san

[Grzes]

6 minut temu, Vieh_san napisał:

Tak, więcej presji poproszę

Galerię na weekend poproszę 

[Vieh_san]

Fabryka będzie pracowała na 200% normy ;D

[piotr2498]

W kwestii tych nowych kalek od Edka, to raz próbowałem zrywać ten film i się sparzyłem. Więc teraz nie zrywam filmu, i na gotowym modelu i tak jest niewidoczny.

[zaruk]

Ja też zdjąłem z resztą kalki. Na szczęście na złomie.