Skocz do zawartości

Lotus 56B (MFH 1/20)


PiterATS

Rekomendowane odpowiedzi

Witam w nowej relacji

 

Tym razem na warsztat trafia Lotus 56B z sezonu 1971. Bolid bardzo nietypowy- było to jedyne auto, jakie wzięło udział w oficjalnych wyścigach Formuły 1, wyposażone w napęd turbinowy, czyli analogiczny do tego jaki posiada chociażby... czołg Abrams. Niezwykłości samochodu dopełnia napęd 4x4- rzecz również nie spotykana w Formule 1 ani wcześniej, ani później, ani obecnie.

Model będzie przedstawiać bolid Emersona Fittipaldiego, którym zajął 8 miejsce w GP Włoch.

 

LBSNx6p.jpg23PyRoN.jpgH8P5q07.jpg

 

Do budowy użyję zestawu z firmy Model Faktory Hero w skali 1/20. Czekają mnie więc zmagania z żywicą, białym metalem, blachami fototrawionymi, toczonymi elementami itp.

 

LEWPVQL.jpg

 

Zawartość pudełka oraz zdjęcia modelu testowego można zobaczyć chociażby tutaj:

 

https://www.bluerace24.com/kit/f1-cars/lotus-56b-italian-gp-1971-1-20.html

 

Póki co zrobiłem podstawowe elementy silnika oraz wannę monokoka. Jak na razie wszystko skleja się bardzo przyjemnie, a poziom detali miażdży wszystkie Tamiye, Hasegawy, Fujimi, Ebbro itp. Oczywiście jest trochę obróbki ale to już taki urok części żywicznych i metalowych. Na szczęście obrabiania elementów jest niewiele, a wszystko jak na razie pasuje co lepiej niż dobrze.

 

Kadłub silnika:

 

hTqXEMr.jpgI8sbqec.jpg8aXPid0.jpgHvOmt0i.jpg

 

Monokok:

 

4dEt1Of.jpgWNAAvf5.jpghidP5jH.jpg

 

I to na razie tyle, części trafiają do malarni.

 

Pozdrawiam

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam ponownie.

 

To co skleiłem poprzednio, zostało pomalowane. Dodatkowo dokleiłem do silnika podstawę i kilka elementów osprzętu. W zasadzie nie ma co więcej pisać, bo na razie wszystko pasuje do siebie bardzo dobrze i nie napotykam na żadne trudności w montażu. Sam też nie dodaję od siebie żadnych elementów, bo producent odwzorował wszystko to co w prawdziwym samochodzie.

 

Silnik:

 9Nzyx5P.jpggZIkook.jpgwqXP86D.jpg

vwr4q9c.jpg

 

Monokok:

BtJldHY.jpgdUWcOfj.jpg

 

Wszystko razem:

sTU3FzP.jpgZ60KQsY.jpgRdsVHGS.jpgXtc7RSu.jpg

 

I jeszcze porównanie wielkości do zwykłej zapalniczki:

2OF0ntJ.jpg

 

Następny etap to budowa przedniej sekcji monokoku wraz z zawieszeniem i przeniesieniem napędu na przednie koła.

 

Pozdrawiam

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Witam ponownie

Budowa trwa, choć powoli. Skleiłem przednią część monokoka, wraz z węzłami zawieszenia, układem hamulcowym, przednim dyferencjałem oraz pedałami gazu i hamulca (jako że auto miało napęd turbinowy, nie potrzebowało skrzyni biegów i sprzęgła do ich zmiany).

 

Boczne części posiadają już docelowy złoty kolor nadwozia. Do jego uzyskania standardowo użyłem chemii Mr. Hobby i tak też będzie pomalowana cała "karoseria":

  • podkład, w tym przypadku Mr. Metal Primer

  • podkład pod kolor docelowy C002 Gloss Black

  • kolor docelowy C009 Gold

  • lakier GX100

mgVfnok.jpg 2gHvz95.jpg 

etk4ePH.jpg

HTktw9c.jpg

bQaXidj.jpg

 

Przymiarka całości:

 

dW1QfbL.jpg

B1a820z.jpg

 

W tej chwili kończę już montaż przedniego zawieszenia, więc niedługo kolejna aktualizacja

 

Pozdrawiam

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Tak, jak pisałem ostatnio, zamontowałem zawieszenie (wahacze, piasty, tarcze hamulcowe z zaciskami, półosie napędowe, drążki reakcyjne i amortyzatory):

 

Oobrl3S.jpg

LduwRAu.jpg

Vwn46Eh.jpg

UZqwLtP.jpg

 

Tym samym ta sekcja modelu jest gotowa, a ja przenoszę się jeszcze bardziej na przód, gdzie znajdują zbiorniczki płynu hamulcowego oraz przede wszystkim stelaż pod akumulator i gaśnice systemu p-poż.

 

Pozdrawiam

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna krótka aktualizacja

 

Zrobiłem przedni stelaż pod akumulator i gaśnice. Było trochę z tym zabawy, bo cała konstrukcja składa się z pięciu elementów o małych powierzchniach klejenia. Zadania nie ułatwiało tworzywo, czyli biały metal- przy takiej ażurowej strukturze podatne na odkształcenia. Udało się jednak wszystko skleić klejem epoksydowym i cyjano-akrylem

 

ttpZizR.jpg U3GyFvC.jpg 

 

A tutaj reszta elementów które znajdą się w tej samej sekcji modelu:

 

Lw1pN3u.jpg

 

Pora na malowanie tego wszystkiego 🙂

Edytowane przez PiterATS
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Witam ponownie

 

To co ostatnio pokazałem, zostało pomalowane i powoli składa się w całość.

Z dodatkowych rzeczy muszę wykonać wszelkie instalacje w przedniej części samochodu, bo nie wiedzieć czemu MFH pominęło te elementy. Póki co zrobiłem układ hamulcowy, niestety trochę przy tym improwizując. Lotus 56 byl na tyle dziwnym bolidem, że mimo bardzo krótkiej jego kariery, poszczególne samochody z wyścigu na wyścig różniły się detalami, czasem dość znacznie. Pech chciał, że istnieje tylko kilka ogólnikowych i słabych jakościowo zdjęć wnętrza przedniej części bolidu z GP Włoch. Dlatego układ hamulcowy robiłem na podstawie tych kilku słabych zdjęć, fotografii z innych wyścigów, ale już lepszych jakościowo i trochę na czuja

 

50cTqIC.jpg LeQqHvA.jpg 6uD26rh.jpg 9bYkMwU.jpg

 

Rama z akumulatorem i gaśnicami jest włożona na razie na sucho, bez kleju, ponieważ najpierw muszę wkleić przewody instalacji gaśniczej, a w późniejszym etapie miałbym utrudniony dostęp. W oryginale przewody te były gumowymi rurami w oplocie. W tej chwili czekam na przesyłkę z odpowiednimi imitacjami przewodów w oplocie, a póki co zabrałem się za tylną część nadwozia. Tutaj też na razie wszystko jest złożone na próbę:

 

EDV84fJ.jpg Anx9cYs.jpg 8lzg82Z.jpg GArDfmj.jpg

 

Pozdrawiam

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam w nowym roku, oby lepszym od ubiegłego 🙂

Dokleiłem przewody instalacji gaśniczej i elektrycznej, kanały chłodzenia przednich hamulców oraz kilka pomniejszych elementów. Tym samym przednia sekcja jest gotowa:

 

5VC9W2T.jpgMEb23Bh.jpgpEddanR.jpg

 

Kolejny etap do budowa tylnej sekcji, która powstanie z blaszek oraz tej kupki elementów :)

 

arEqeiV.jpg

 

Pozdrawiam

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Witam, ciąg dalszy budowy

Poskładałem tył w całość:

 

qadttYD.jpg AqPldDa.jpg WkXfJdz.jpg

 

Brakuje jeszcze kilku drobnych elementów, ale te przykleję gdy wszystkie podzespoły połączę już w całość, co nastąpi w następnym etapie.

Jeszcze rzut oka na wszystko, złożone tymczasowo bez kleju:

 

uAAB64n.jpg oh1sm1S.jpg

 

Pozdrawiam :)

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam ponownie

Tym razem mogę pokazać coś bardziej konkretnego. Mianowicie to co do tej pory zrobiłem połączyłem już finalnie w całość, doklejając ponadto chłodnicę oleju i kilka drobnych części z tyłu, wręgę z kozłem przeciwkapotażowym, przekładnię z wałami napędowymi i kilka małych elementów znajdujących się między silnikiem a fotelem kierowcy, w tym jak się domyślam, tablicę bezpieczników.

 

VHwGMIq.jpgavxdq4n.jpgxiVFH3x.jpg6nvOChu.jpgkfXz4cD.jpga5y5Pxo.jpg

 

Rzut oka na całość:

 

7thf1T6.jpg5xhznsC.jpg

 

... i tutaj naszło mnie małe przemyślenie- instrukcja dla wersji bolidu z GP Włoch, podzielona jest na 52 etapy, a to co widać na zdjęciach to skończone 40 etapów. Mam już więc ponad 3/4 budowy za sobą, a w dalszym ciągu efekt nie przypomina zupełnie nic, a już na pewno nie samochód, biorąc pod uwagę nawet specyficzne standardy Formuły 1 i pomysłowość ówczesnych inżynierów :)

 

Pozdrawiam

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Dzięki :)

Kolejna porcja zdjęć

Tempo prac spadło ostatnio z powodu przeprowadzki i przedłużającej się wykończeniówki w mieszkaniu. Coś tam jednak zlepiłem na kolanie :)

 

Wyposażyłem kokpit we wszystkie elementy, czyli tablicę przyrządów, kierownicę z układem kierowniczym oraz fotel z pasami. Przed montażem fotela uzupełniłem model o instalację elektryczną.

Ponieważ samochód, podczas eksploatacji w wyścigach nie grzeszył sterylną czystością, dodatkowo boczne sekcje wanny nadwozia, w okolicach wlewów paliwa oraz miejsca za tablicą przyrządów zapuściłem nieco łoszem, symulując zabrudzenia i plamy od przyschniętego, nie do końca wytartego paliwa

 

4oKyAE3.jpg bOCBE1G.jpg 7ffERU2.jpg GONox3a.jpg PtvKrqv.jpg xrJYDZd.jpg Eeg8c8P.jpg 71AsVNi.jpg 9WkaJRG.jpg 

 

Ogólnie "wnętrze" samochodu jest już jako tako zrobione, bo pozostało jeszcze skleić doloty do tylnych hamulców oraz pudełkowaty kanał wlotowy powietrza do silnika, który sam w sobie jest zdejmowanym panelem. Potem zostają już tylko elementy nadwozia i koła, tak więc coraz bliżej koniec :)

 

Pozdrawiam

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :) 

Powoli szykuję pozostałe części do malowania. Gotowy jest wlot powietrza do silnika, wloty chłodzenia tylnych hamulców oraz nos samochodu. W tej chwili przygotowuję sekcje boczne oraz górną pokrywę będącą główną częścią nadwozia. Niestety żywica w kolorze kanarkowym jest wybitnie niefotogeniczna, więc zdjęcia są jakie są

 

ejwHiod.jpg BRaS4eM.jpgxa1aPzo.jpg

 

Pozdrawiam

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Witam ponownie

 

Temat przeprowadzki i organizacji miejsca pracy jest już wstępnie za mną, więc w ramach wolnego czasu mogę wrócić do sklejania.

 

Zakończyłem już sklejanie detali "wnętrza' samochodu. Jako ostatnie zrobiłem zapinki trzymające wlot powietrza do silnika, korki oraz doloty chłodzenia tylnych hamulców:

 

M7Gcy0U.jpg qndKvYQ.jpg

 

Następnie wykonałem owy wlot powietrza:

 

otYw0pU.jpg vh8mCi4.jpg

 

Oraz koła. Tutaj pojawiła się pewna niekonsekwencja ze strony producenta modelu. W zestawie nie poskąpił on elementów toczonych, których mamy aż w nadmiarze. Dziwi mnie więc fakt, że wentyle również nie zostały wytoczone, tylko odlane w białym metalu. Nie wygląda to dobrze, dlatego wykorzystałem zamienniki od Yamamoto Model Parts:

 

JBOnTxM.jpg HVEH4RZ.jpg 3UL1Ssl.jpg

 

Wracając do wlotu powietrza do silnika, ponieważ zakrywa on praktycznie w całości jednostkę napędową...:

 

rUTePuz.jpg ZIuk3DA.jpg

 

... nie będę go zakładać i na koniec umieszczę go na kozłach lub na palecie.

 

Na chwilę obecną maluję elementy nadwozia. Mam już położone kolory oraz pierwszą grubszą warstwę lakieru, jako bazę pod kalkomanie:

 

npC6RuF.jpg

 

Pozdrawiam

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Witam ponownie

 

Coś tam się skleja i maluje. W chwili obecnej kończę malowanie górnej części nadwozia i nosa, a sekcje boczne powędrowały już na swoje miejsce. Malowanie jak zwykle bez zmian u mnie, czyli chemia Mr. Hobby w następującej kolejności:

  • Podkład szary 1200

  • Czarny połysk (seria C)

  • Złoty (seria C)

  • Lakier bezbarwny GX100

Jako że model będzie przedstawiać bolid po wyścigu (dojechał do mety, co dla tego samochodu już było osiągnięciem samym w sobie :)) zrobiłem nieco zabrudzeń. W pierwszej kolejności linie podziału itp. zapuściłem brązowym kolorem Vallejo. Następnie starłem nadmiar i aerografem zaaplikowałem siuwaksa Miga Damp Earth, kumulując go w zagłębieniach w okolicy kół i na spodzie. Gdy stwardniał usunąłem nadmiar przeciągając pędzlem, rolując patyczkiem z wacikiem i tapując gąbką. Na koniec dodałem imitację rozbryzgów drobinek różnorakiego syfu drogowego i owadów, strzepując z pędzla najpierw migowski łosz Dark Brown, potem szarą emalię Tamiyi i na koniec białą emalię Humbrola.

Wykonując zabrudzenia opierałem się na zdjęciach z epoki. Tych konkretnych, gdzie widać powyścigowy brud jest stosunkowo mało, a niestety zdjęcia współczesne nie są wiarygodne- dawniej bolidy brudziły się o wiele, wiele bardziej z uwagi na mniejszą sterylność i toru i boksów.

Dodatkowo zrobiłem odrapania farby na poziomym panelu nad pedałami, które zauważyłem na zdjęciu archiwalnym. Jako że element jest z blachy wystarczyło tylko go odrapać w odpowiednich miejscach.

 

YZPpX6U.jpg HUjy608.jpgpLC02eu.jpgfaYxkTY.jpgunRGxIv.jpg9ROILjV.jpg

 

Zaczynam tez już kompletować akcesoria do zbudowania imitacji Pit Lane toru Monza z 1971r. Mam już podstawowe narzędzia o odpowiednich rozmiarach i figurkę żywiczną Emersona Fittipaldiego z firmy E.Jan. Jak na żywiczny niskonakładowy i niszowy produkt, to trzeba przyznać że wygląda bardzo ok. Odlew jest doskonały, poza naturalna z naturalnie układającymi się fałdami kombinezonu, do tego dochodzi zestaw kalkomanii imitujących naszywki z logotypami zespołu i sponsorów- rzecz spotykana w tego typu figurkach praktycznie nigdy. No i najważniejsze- widać że to E. Fittipaldi i przy odpowiednim pomalowaniu powinno być dobrze :)

 

jBErVjI.jpgCbX9cgc.jpg5fvYQS4.jpg7ieuVaR.jpg

 

Pozdrawiam

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Koła zamontowane. Brudziłem je podobnie jak elementy nadwozia, z tą różnicą że ograniczyłem się tylko do łosza Dark Brown. Na felgi zostal położony w charakterze typowego łosza, natomiast na oponach, konkretnie na bokach, wtarłem go metodą suchego pędzla kumulując większą ilość na styku boku opony z "bieżnikiem".

Niestety pech chciał, że podczas przeprowadzki zaginęły mi gdzieś imitacje nakrętek kół, więc musiałem je sobie dorobić. Nie było to akurat zbyt trudne. Odpowiednio dobrany profil plastikowy w formie rurki pociąłem na cztery, równe plasterki. Do każdego takiego pierścienia dokleiłem po obwodzie trzy trapezowe skrzydełka, w rozstawie 60 stopni . Potem malowanie na srebrno i gotowe.

 

VAzhkpe.jpg GaXSJnx.jpg vlAekno.jpg thHqqHq.jpg LP4l7rI.jpg

 

Na polerkę, doklejenie pozostałych części i brudzenie czekają jeszcze nos i góra nadwozia, ale to planuje zrobić po etapie projektowania i układania kompozycji podstawki. Są to jednak dość delikatne, cienkościenne odlewy z żywicy, więc podczas przymiarek wszystkiego do podstawy, mogłyby się uszkodzić.

 

JmZ0p9f.jpg

 

Pozdrawiam

Edytowane przez PiterATS
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Ponieważ model jako tako jest gotowy (nie licząc przodu i góry nadwozia, ktore dokończę później), na warsztat trafiła podstawa.

 

Głównym jej elementem jest pudełko zrobione z tektury o grubości 1,5mm i 2mm, którego boki okleiłem następnie hipsem o grubości 1mm.

Tył podstawki zamyka fagment murka, oddzielającego boksy od alei serwisowej. Go również wykleiłem z tektury, a następnie okleiłem tym samym hipsem o grubości 1mm, trasując wcześniej linie w celu uzyskania imitacji kafli. Słupki, to w rzeczywistości ścianki działowe poszczególnych boksów- na podstawce stanowią wycinek ich powierzchni czołowych. Ponieważ były tynkowane, pokryłem je szpachlówką Tamiyi metodą uderzania twardym pędzlem, prostopadle do powierzchni

 

6A8hxc3.jpg QcAwda2.jpg osf9EN5.jpg

 

I jeszcze wstępna przymiarka głównych elementów modelu:

 

GyME8dR.jpg o8y3apJ.jpg

 

Pozdrawiam

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.