Jump to content

Farby akrylowe czy olejne?


tomaszp2
 Share

Recommended Posts

Cześć,
w zasadzie dopiero zaczynam z modelarstwem skleiłem i pomalowałem na próbę kilka modeli pędzelkiem i hataką niebieską oraz pactrą. Chce przejśc na aerograf i w ziąku z tym mam pytanie o farby, bo wolałbym malować akrylami z powodu zapachów. Z tego co wyczytałem generalnie nikt nie poleca hataki czerwonej. Stąd moje pytanie czy ten zapach farb lakierowych ( np. orange czy innych ) jest rzeczywiście tak mocny? Maluje w małym pomieszczeniu w mieszkaniu w bloku i zależy mi żeby nie przeszkadzać zapachem pozostałym domownikom. Ma ktoś jakieś rady bądź własne doświadczenia w tym zakresie? Pytanie jest jedno czy próbować z akrylami czy odpuścić akryle i wybrać inne farby?

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Same farby śmierdzą lub nie, mniej lub bardziej ale ważne jest czym rozcieńczasz, a rozcieńczalniki już niestety śmierdzą, niektóre bardzo. Farby Pactra nie śmierdzą i możesz je (nawet powinieneś) rozcieńczać wodą więc smrodu nie będzie, jednak po malowaniu dobrze byłoby wyczyścić aerograf czymś co farbę rozpuszcza i wtedy będzie trochę czuć.... Temat jest rozległy, jakiś smrodek zawsze będzie.

Edited by RogerM
  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, tomaszp2 napisał:

Pytanie jest jedno czy próbować z akrylami czy odpuścić akryle i wybrać inne farby?

Nie da się odpowiedzieć na to pytanie bez dodatkowych informacji.

1. Jaka tematyka modelarstwa plastikowego Cie interesuje. W zależności od tego, pożądane właściwiści farby mogą być inne. Liczy sie również dostępna paleta.

2. Jakie techniki malowania zamierzasz stosować przy użyciu aerografu teraz lub w przyszłości. Bo inne farby będa lepsze/łatwiejsze  do typowego, powierzchniowego malowania a inne do cieniowania, "marmurków" itp.

 

Dam Ci przykład. Farby Mission Models. Są praktycznie bezzapachowe, dają się rozcieńczać i czyścić łagodnymi specyfikami, posiadają bardzo dobre właściwości kryjące. Świetnie trzymają się podłoża. Ale... Paleta jest uboga i w przypadku np. lotniczej tematyki drugowojennej, niewystarczająca. W dodatku cena jest wysoka i dostępność ograniczona. Zawsze sa jakieś za i przeciw które wpływają na decyzję. A zapach jest tylko jednym z kryteróiw.

Edited by HKK
  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, HKK napisał:

Nie da się odpowiedzieć na to pytanie bez dodatkowych informacji.

1. Jaka tematyka modelarstwa plastikowego Cie interesuje. W zależności od tego, pożądane właściwiści farby mogą być inne. Liczy sie również dostępna paleta.

2. Jakie techniki malowania zamierzasz stosować przy użyciu aerografu teraz lub w przyszłości. Bo inne farby będa lepsze/łatwiejsze  do typowego, powierzchniowego malowania a inne do cieniowania, "marmurków" itp.

 

Dam Ci przykład. Farby Mission Models. Są praktycznie bezzapachowe, dają się rozcieńczać i czyścić łagodnymi specyfikami, posiadają bardzo dobre właściwości kryjące. Świetnie trzymają się podłoża. Ale... Paleta jest uboga i w przypadku np. lotniczej tematyki drugowojennej, niewystarczająca. W dodatku cena jest wysoka i dostępność ograniczona.

Rozumiem.

1. Przede wszystkim lotnictwo w skali 1/72 od II wojny do współczesności.

2. Jestem absolutnie początkujący w modelarstwie, nie mam doświadczenia z aerografem.

Link to comment
Share on other sites

1. Tamiya ew Gunze H. Te pokazane w poście @_OldMan_. Bezpieczny wybór. Farby bardzo podobne do siebie. Tamiya tańsza i łatwiej dostępna, Gunze ma większą paletę. Natywny rozpuszczalnik/rozcieńczalnik w tych farbach to roztwór alkoholu. Zapach dla większości osób odbierany jako łagodny. Przy malowaniu drobną plamką lubia zasychać na igle i generalnie nie zachowują się tak dobrze jak np MRP.  Ale dla początkujących zdecydowanie polecam. Po rozcieńczeniu agresywniejszymi środkami stają się jeszcze lepsze, ale bardziej smrodliwe. Niewygodne opakowania (słoiczki).

2. Hataka Orange. Zapach w sumie dość słaby. Jak dla mnie pachną nieciekawie, ale wielu twierdzi, że są pod tym względem obojętne. Nie lubię nimi malować, bo uważam, że są mniej wybaczające niż Tamiyi czy Gunze i nie przewyższają ich właściwościami. Ale w sumie to dobre farby i mają bogatą paletę. Wygodne buteleczki z zakraplaczem.

3. Mission Models. Już pisałem o ich właściwościach. Jeśli cena i dość ograniczona paleta (choć do lotnictwa powojennego może być ok) Ci odpowiadają brałbym w ciemno.

Edited by HKK
  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, tomaszp2 napisał:

Rozumiem.

1. Przede wszystkim lotnictwo w skali 1/72 od II wojny do współczesności.

2. Jestem absolutnie początkujący w modelarstwie, nie mam doświadczenia z aerografem.

Są jeszcze:

 

Vallejo Model Air do lotnictwa w sam raz. Jednak przed ich stosowaniem zalecam zagruntowanie modelu podkładem  np. w sprayu Gunze lub Tamiya.

wm.php?img=652e70191f0fc88f59a1acd3585fc11b9a97

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Jeśli zdecydujesz się na AK-Interactive 3G to nie śmierdzi, a do czyszczenia aerografu wystarczy denaturat - chyba, że nie żal Ci czystego spirytusu. Cała robota jest bezzapachowa - włącznie z lakierami, ale trzeba się przyzwyczaić do AK.

Link to comment
Share on other sites

7 minut temu, marskan napisał:

Jeśli zdecydujesz się na AK-Interactive 3G to nie śmierdzi, a do czyszczenia aerografu wystarczy denaturat - chyba, że nie żal Ci czystego spirytusu. Cała robota jest bezzapachowa - włącznie z lakierami, ale trzeba się przyzwyczaić do AK.

Czy przy farbach AK 3G działa ta sama mechanika mieszania farby jak z podkładem? Bo ja rozcnienczam podkład 3 farby: 1 rozcienczalnik od AK 3G

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem pytanie.

Jeśli chodzi o podkład to używam ONE SHOT Mig, ale tylko dlatego że mam jeszcze zapas. Jak się skończy to zacznę testować podkład AK i wtedy coś więcej będę mógł napisać.

Farby AK-Interactive 3G mieszam z rozcieńczalnikiem 1:2. Czasem daję trochę więcej rozcieńczalnika, ale to już samemu trzeba wyczuć.

Bez rozcieńczania fajnie można kłaść je pędzlem.

Oczywiście rozcieńczalnik AK.

Edited by marskan
Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, marskan napisał:

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem pytanie.

Jeśli chodzi o podkład to używam ONE SHOT Mig, ale tylko dlatego że mam jeszcze zapas. Jak się skończy to zacznę testować podkład AK i wtedy coś więcej będę mógł napisać.

Farby AK-Interactive 3G mieszam z rozcieńczalnikiem 1:2. Czasem daję trochę więcej rozcieńczalnika, ale to już samemu trzeba wyczuć.

Bez rozcieńczania fajnie można kłaść je pędzlem.

Oczywiście rozcieńczalnik AK.

Chodziło mi bardziej czy w tej samej proporcji sie rozciencza farby AK 3G co podkład od AK 3G. Bo ja rozcienczam podkład AK 3G  3 farby: 1 rozcienczalnik.  bo jak daje 1:1 to sie nie da malować  bo spływa po modelu tak samo 2:1  dlatego idealna propocja według mnie to 3:1 .   Mam rozumieć ze 1:2  to  farba:rozcienczalnik czy odwrotnie?

Link to comment
Share on other sites

Generalnie farba 1 : rozcieńczalnik: 2  - oczywiście nie jest to sztywna proporcja, jak pisałem czasem kropla dwie rozcieńczalnika więcej - to już na wyczucie. Zauważyłem , że różne kolory "lubią" inne proporcje, więc w tych proporcjach trzeba być elastycznym.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.