pmroczko Napisano 27 Stycznia 2023 Share Napisano 27 Stycznia 2023 Dzień dobry! Zapraszam do warsztatu w którym będę się zajmował tym zestawem tym zestawem słynnej firmy Verlinden: Jest to Verlinden 630 US M79 Grenade Gunner /Vietnam w skali 1:16 (120mm). Kilka lat temu w sklepie modelarskim pod Braunschweigiem trafiłem na resztki zestawów Verlindena w cenach jeszcze w DM, więc konkretnie się zaopatrzyłem i od tego czasu mniej więcej co rok buduję jeden taki zestaw - a zwykle mimo sporej atrakcyjności są one też pełne baboli, które próbuje naprawić razem z kilkoma znajomymi weteranami z USA. Ten konkretny zestaw jak na Verlindena jest dosyć poprawny, chociaż znajomi zalecili już kilka zmian, o czym później. Pierwsze co mnie rzuciło się w oczy to granatnik. Ma złożony celownik, ale ludzie, którzy z tego strzelali twierdzą, że to nie problem, bo z pewna praktyka i tak się z niego nie korzysta, więc to zostaje. druga sprawa to kolba - obrazek na pudełku nie okazuje jej na swoim miejscu, a podobno M79 kopie jak dziki osioł. Najpierw myślałem, że ten kto budował model z pudełka po prostu niestarannie to zmontował, ale nie - okazuje się, że na częściach jest nawet odpowiedni otwór i to po prostu ma tak być: Czerwona strzałka pokazuje zagłębienie w które ma wejść kolba granatnika (nie na mojej wachcie!), poza tym widać podział części i druty które już zamontowałem na częściach, żeby pomogły ustalić pozę w której gościu będzie celował. Przy okazji zwróćcie uwagę na typowy "Verlindenizm" - amunicję walającą się w błocie. A na obrazku poniżej poza już ustalona - jako wypełnienia próbowałem użyć miliputu, nie sprawdziło się to w tym przypadku: Ostatecznie łączenia zaszpachlowałem poxipolem, bransoletkę na ręce musiałem zeszlifować i dorobić od nowa z blaszki i drutu, przy okazji palce rąk podgrzałem lutownicą i zacisnąłem trochę, żeby granatnik był lepiej trzymany. Na zdjęciu widać też, że rozciąłem jedną z ładownic i zaczynam ją przerabiać tak, żeby pokazać ją jako otwartą: Jeszcze przerobiłem leżące na ziemi pociski tak, żeby były z nich raczej zużyte łuski - te mogą sobie u mnie w błocie leżeć. Na to wszystko poszedł podkład i zacząłem malowanie od skóry. Nałożyłem dwie warstwy Humbrola 63 i dałem im solidnie wyschnąć. Na to poszedł wash z rozcieńczonej brązowej - Humbrol 113: Kiedy wash podeschnął, ale nie do końca, na to położyłem suchym pędzlem różową - ten różowy uzyskałem mieszając białą Humbrol 34 z resztkami tego washa Humbrol 113: To suszyłem przez ponad 24 godziny a potem zacząłem malować detale - zegarek, bransoletkę, a także zęby, usta i oczy. Zarost zrobiłem kredkami pożyczonymi od dziecka: Następny w kolejności jest hełm we wzorek w liście... Dziękuję za uwagę, pozdrawiam i życzę miłego dnia Paweł 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 29 Stycznia 2023 Autor Share Napisano 29 Stycznia 2023 Dzień dobry! Powoli do przodu - rozgrzebałem kamuflaż hełmu: Jeszcze trochę roboty tu zostało, m.in. muszę sprawdzić jakie fajki były dostępne w roku 1968 albo 1969-tym... Pozdrawiam i życzę miłego dnia Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
martinello Napisano 29 Stycznia 2023 Share Napisano 29 Stycznia 2023 Marlboro oczywiście! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_OldMan_ Napisano 29 Stycznia 2023 Share Napisano 29 Stycznia 2023 Godzinę temu, pmroczko napisał: muszę sprawdzić jakie fajki były dostępne w roku 1968 albo 1969-tym... Marlboro, Camel, Lucky Strike ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 4 Marca 2023 Autor Share Napisano 4 Marca 2023 Dzień dobry! Chwilę to trwało, ale zdecydowałem się na Winstony: Hełm jest właściwie skończony: Jeszcze wyciąłem z deseczki do mięsa podstawkę. Sąsiad był tak miły i pojechał dla mnie po krawędzi frezarką: Próbowałem też pokazać jak wyglądały by portki kogoś, kto siedzi w błocie: Teraz pewnie wezmę się za kurtkę. Pozdrawiam i życzę miłego dnia Paweł 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 29 Marca 2023 Autor Share Napisano 29 Marca 2023 Dzień dobry! Dalszy ciąg prac - pocieniowałem kurtkę i przykleiłem ją do portek za pomocą poxipolu: Zacząłem też prace nad wyposażeniem - tu tzw. nadupnik i jedna ładownica: Myślę, że jeszcze spróbuję pociągnąć obszycie krawędzi materiału innym kolorem, w pierwowzorze była to taśma o trochę innym kolorze, no i patrząc na zdjęcie trzeba jeszcze pomalować sprzączki. Druga ładownica jest w przeróbce, bo ma być pokazana jako otwarta (skądś trzeba te granaty 40mm wyjmować) Dziękuję za uwagę, pozdrawiam i życzę miłego dnia Paweł 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 7 Kwietnia 2023 Autor Share Napisano 7 Kwietnia 2023 Dzień dobry! I jeszcze jeden update! Ładownica zmodyfikowana jako otwarta: I jeszcze pracuję przy samym granatniku. Dodałem już zaczepy do taśmy, dołożę jeszcze sama taśmę, żeby było na czym go nosić... Dziękuję za uwagę, pozdrawiam i życzę miłego dnia Paweł 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin M. Napisano 7 Kwietnia 2023 Share Napisano 7 Kwietnia 2023 3 godziny temu, pmroczko napisał: I jeszcze jeden update! Ładownica zmodyfikowana jako otwarta: Mała rzecz, a cieszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 7 Kwietnia 2023 Super Moderator Share Napisano 7 Kwietnia 2023 Po co mu te dwie karty za paskiem na hełmie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 7 Kwietnia 2023 Autor Share Napisano 7 Kwietnia 2023 Marcin, Marcin - bardzo dziękuję za komentarze! 2 godziny temu, Marcin Rogoza napisał: Po co mu te dwie karty za paskiem na hełmie ? Niektórzy amerykańscy żołnierze próbowali nastraszyć Wietnamczyków tymi kartami w ten sposób: czyli umieszczając karty na zwłokach jako swoiste wizytówki. Zwłaszcza as pik był uważany za "kartę śmierci" i były nawet całe talie asów pik, ale jak to na wojnie, nie wszystko zawsze dowiozą na czas, więc inne karty też były używane. Tak czy inaczej do Wietnamu jechali głownie ludzie bardo młodzi i wielu z nich nie było tytanami intelektu, także nie zawsze wszystko co robili było racjonalne... W kamuflażu te karty na pewno nie pomagają. Pozdrawiam i życzę miłego dnia Paweł 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mandrivecs Napisano 8 Kwietnia 2023 Share Napisano 8 Kwietnia 2023 14 godzin temu, Marcin Rogoza napisał: Po co mu te dwie karty za paskiem na hełmie ? Żeby kitajce mieli w co celować... Pół żartem w pewnym momencie sztab wydał zakaz przyozdabiania hełmów taliami kart i paczkami Marlboro widocznymi z daleka między zielenią... Praca mi się podoba, fajnie idzie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 8 Kwietnia 2023 Autor Share Napisano 8 Kwietnia 2023 @mandrivecs - bardzo dziękuję za komentarz i za miłe słowa! Nie słyszałem o takim rozkazie, ale nie zdziwił bym się - z drugiej strony domyślam się, że sztab był trochę w rozkroku, z jednej strony samowolka i skopane maskowanie, z drugiej strony pomaga coś takiego na morale... A ja w miedzyczasie dorobiłem taśmę do granatnika: A także wykończyłem kilka niezbędnych drobiazgów: Przy okazji, słyszeliście o tym, że zielony dym miał taką dodatkową właściwość, że odstraszał pszczoły? Pozdrawiam i życzę miłego dnia Paweł 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mr_X Napisano 8 Kwietnia 2023 Share Napisano 8 Kwietnia 2023 Fajnie zrobiony pasek do granatnika. To zestawowy, czy własna robota? Teraz też dorabiam paski do broni (z cienkiego polistyrenu). Ale to inny poziom szczegółu, bo 1:35. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 8 Kwietnia 2023 Autor Share Napisano 8 Kwietnia 2023 Cześć! Dzięki za komentarz, cieszę się, że się podoba. Nie, w zestawie paska nie było. Do pasków polecam inny materiał niż polistyren - cienkie blachy z miękkich metali się dobrze sprawdzają bo można je dobrze wyginać, ciekawym materiałem są też niektóre torebki po herbacie ekspresowej - jak bibułka, ale z włókien odpornych na rozmaczanie. Moje paski są z "pawelitu" - folii aluminiowej oklejonej chusteczką higieniczną z obu stron. Pozdrawiam i życzę miłego dnia Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mr_X Napisano 9 Kwietnia 2023 Share Napisano 9 Kwietnia 2023 (edytowane) 13 godzin temu, pmroczko napisał: Cześć! Dzięki za komentarz, cieszę się, że się podoba. Nie, w zestawie paska nie było. Do pasków polecam inny materiał niż polistyren - cienkie blachy z miękkich metali się dobrze sprawdzają bo można je dobrze wyginać, ciekawym materiałem są też niektóre torebki po herbacie ekspresowej - jak bibułka, ale z włókien odpornych na rozmaczanie. Moje paski są z "pawelitu" - folii aluminiowej oklejonej chusteczką higieniczną z obu stron. Pozdrawiam i życzę miłego dnia Paweł Cóż, cienkie blachy np. z puszek, to niestety nie dla mnie - mam alergię na cyjanoakryle. Dlatego się trzymam tego polistyrenu (0.2 mm), ale ma on też taką zaletę,że jest elastyczny i ewentualne stuknięcie pędzelkiem przy malowaniu nie odkształci go trwale. Sprzączki i uchwyty dorabiam z pręcików polistyrenowych uzyskanych z rozciągania nad świeczuszką (1:35 to mniejsze wymagania co do detali niż w 1:16, także upraszczam). Natomiast z torebkami po herbacie jeszcze nie próbowałem, także muszę zobaczyć. Chyba Tetley używa takich "plastikowych" torebek. Ciekawe ile tego potem do herbaty przenika... Pozdro. Edytowane 9 Kwietnia 2023 przez Mr_X Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 10 Kwietnia 2023 Autor Share Napisano 10 Kwietnia 2023 @Mr_X- jeśli chodzi o torebki od herbaty to miałem na myśli nawet takie bardziej tradycyjne - okazuje się, że od dziesięcioleci stosuje się tam bibułkę zawierającą włókna bambusowe itd., chociaż ostatnio też oczywiście plastik - w końcu jest prawie za darmo. A ja jeszcze wykręciłem jeden element, którego w zestawie nie było, ale weterani zwrócili uwagę, że jeżeli tam leży tyle łusek, to gościu musiał w czymś przynieść konkretny zapas amunicji. Zgodziliśmy się, że dobrze do tego nadawała by się torba po minie Claymore - jej oficjalne nazewnictwo to M7 Bandoleer. A tak wygląda w moim wykonaniu, wyrzeźbiona z masy Miliput: I dopasowanie do figurki: Ciekaw jestem jak oceniacie moją nową część? Dziękuję za uwagę i pozdrawiam Paweł 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartosz Ciesielski Napisano 10 Kwietnia 2023 Share Napisano 10 Kwietnia 2023 Uwielbiam jak ktoś poprawia tak jak powinno być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 11 Kwietnia 2023 Autor Share Napisano 11 Kwietnia 2023 Dziękuję za komentarz! Skoro nie ma uwag, to torba zostaje - zapraszam do galerii: Bardzo dziękuję wszystkim, którzy komentowali - pozdrawiam i życzę miłego dnia Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.