Skocz do zawartości

sdkfz Elefant


Yonex13

Rekomendowane odpowiedzi

Kupiłem w poniedziałek model na allegro taki jak w temacie.

 

Myślę, że juto już powinien być u mnie w domu.

 

Model w skali 1:72 firmy Dragon

 

Temat zacząłem specjalnie wcześniej żeby później już nie mieć kłopotów technicznych itp.

 

Moja pierwsza propozycja malowania to takie. I chyba tego użyje:

 

..%5Csi%5CProductFiles%5CDML6126.jpg

 

Teraz druga propozycja to taka: (Też mi się podoba)

 

DRR60023_elefant_russia_1944.jpg

 

Myślałem o takiej scence w malowaniu opcji pierwszej ( )

Scenka mi się bardzo podoba taki do połowy "wbity" w ziemię elefant który został sam na polu bitwy

ferd10.jpg

 

Teraz mam do was prośbę czy może być taka scenka w malowaniu pierwszej opcji

 

Proszę pisać

 

Aha a z tymi szkopami co stoją koło elefanta na ostatnim zdjęciu nie będzie problemu bo takich szkopów w siedem dwójce ja mam pełno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kupiłeś elefanta, to scenka z dolnego zdjęcia oraz to malowanie odpada, bo to jest spod Kurska. Ogólnie chodzi o to, że elefant to zmodernizowany ferdinand (którego przedstawia to zdjęcie) i różnią się one od siebie kilkoma istotnymi szczegółami np zimmerit, km kadłubowy, wieżyczka dowódcy i parę innych. modyfikacji tej poddano ocalałe wozy mniej więcej pół roku później niż zrobiono to zdjęcie... To tak po krótce...

Propozycja z kolorowej fotki jest jak najbardziej ok, chociaż zimmeritu brak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kupiłeś elefanta, to scenka ze zdjęcia oraz to malowanie odpada, bo to jest spod Kurska.

ale argument

udowodnij mi że nigdy później żaden elefant nie zakopał sie do połowy i nie stał obok niego rosyjski oficer i pręzący pierś sołdat

nie bądźmy takimi ortodoksami że do każdej scenki trzeba zaraz mieć zdjęcie i wersje pojazdu z pięcioma śrubami na wieży

przecież nie tylko ferdynandy sie zakopywały

prosze mnie nie bić za tą herezje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale argument

udowodnij mi że nigdy później żaden elefant nie zakopał sie do połowy i nie stał obok niego rosyjski oficer i pręzący pierś sołdat

brak mi słów....

 

przecież nie tylko ferdynandy sie zakopywały

jeszcze bardziej brak mi słów

 

prosze mnie nie bić za tą herezje

To po co się odzywasz jak nie rozumiesz o co chodzi..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wodzik730 napisał:

Jeśli kupiłeś elefanta, to scenka ze zdjęcia oraz to malowanie odpada, bo to jest spod Kurska.

 

ale argument

 

Twój pewnie lepszy, nie? Człowieku, albo mów coś mądrego, albo się nie odzywaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz Wodzik, ja też nie do końca rozumiem o co ci chodzi. To dobre że zwróciłeś uwagę chłopakowi że na fotce jest Ferdek a nie Elefant ale dlaczego od razu negować mu pomysłu na małą winietkę?

 

Czy każda diorama czy winietka musi być odtworzeniem zdjęcia czy kadru z kroniki filmowej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, sorry, sorry..... Trochę faktycznie namieszałem. Tak to niestety jest jak się człowiek spieszy. Miałem na myśli, że malowanie nie pasuje do elefanta, a nie że scena ze zdjęcia. peter chyba przywykł do krytyki rodem z onetu czy innych takich, gdzie można przywalić nie popierając tego swoimi argumentami. Spoko, jest tu nowy....

Na przeprosiny podaję link do zdjęć "włoskich" elefantów. Może Yonex znajdzie tu pomysł na dioramkę....http://grayknight.narod.ru/Ferds_Italy/Ferds_Italy.htm

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki ci bardzo Wodzik730 za stronkę fajne elafanty i tygrysy. Ale mnie się nic nie podoba z tego ale dzięki...

 

Zostaję przy moim zdjęciu z malowaniem numer dwa..

 

Model już dzisiaj przyszedł. Mało nadlewów itp. Czuję, że model będzie miło się składało..

 

A fotki dam dzisiaj wieczorem. Wiecie czasu trochę mało rok szkolny się zaczął o w ogóle... Więc fotki trochę później.

Jeszcze raz dzięki Wodzik730

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak obiecywałem jest wieczór więc dodaje fotki.

 

Na razie fotki tylko części w pudle i trochę za pudłem

 

A więc tak wygląda pudło:

 

cf56efd91eaf1bea.jpg

 

Teraz wszystko razem:

 

6825df06861cc105.jpg

 

A teraz pozostałe części w ramkach oraz gąski:

 

1677a151f086b7f9.jpg

 

8c05ec3b09c3167c.jpg

 

c55ab2f8fa157e17.jpg

 

e50f872d78ef1d25.jpg

 

87393d3a32d1c842.jpg

 

Dziękuje... Myślę, żę model będzie się składało w miarę szybko i przyjemnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robota jakoś tam idzie wczorajsza nocna robota dała taki skutek iż działo jest na swoim miejscu oraz są złożone wszystkie koła razem (trochę tego było)

 

Teraz tak jeżeli ten elefant ma być "wkopany to chyba włazy powinny być otwarte a przynajmniej jeden nie?? no bo na pewno próbowalli uciec z palącego się czołgu i ja mam zamiar zrobić otwarty tylko ten tylny właz od wierzy i jeszcze pana mechanika i pana od kaemu. Co wy na to??

 

A tak apropos. Jeszcze fotki muszę dać!!

Oto i one...

 

Wieżyczka:

 

0f34fcfd2dd97f88.jpg

 

Kółeczka:

 

5bc9dc0f4daeded5.jpg

 

tak ogólnie:

 

205d0f7239689574.jpg

 

d557dae656dc0f1b.jpg

 

Proszę komentować...

I poweidźcie mi czy mój pomysł jest dobry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robota idzie dalej. Prawie model jest cały sklejony została tylko podpórka do działa. Antena to jak na razie tylko prowizorka będzie trochę krótsza. to "coś" jak dal was to ja to nazywam podłogom. Tzn jeżeli to ma być zniszczony Elefant no to wiadomo włazy otwarte a brzydko wygląda model jeżeli włazy otwarte a w środku pusto... Tak więc takie rozwiązane...

 

Jutro daję podkład kończę budowę czekam aż wyschnie farba z podkładu i jadę normalną farbą. A farbę wybrałem (oczywiście maluje Pactra'ą) To był chyba jakiś tam Ral ileś..

 

A teraz parę fotek:

 

Oto włazy dwa otwarte mechanika i pana od kaemu:

 

ac2217934144c8b9.jpg

 

Teraz sama wanna:

 

7d05e43a09a0e8a6.jpg

 

I model w całej okazałości:

 

c22f9b81b264a26d.jpg

 

Proszę o komentarz ale naprawdę bardzo proszę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie, czym ty nakładałeś klej na części ławkowcem? Postaraj się chociaż go czysto skleić. Rozumiem,że małe części trudniej przykleić bez zabrudzenia klejem modelu, ale u Ciebie widać,że klej lał się strumieniami. Nie szkoda Ci zmarnowanego Dragona?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta antena to chyba żart jakiś... Poza tym szkoda, że w ogóle pilnika nie używasz. A te szpary wszędzie..... bez pasowania to kleiłeś???? Szkoda. Osłona jarzma działa jest wklejona odwrotnie. A te zapasowe ogniwa (bo chyba to one są) na boku nadbudowy to Twoja wizja??????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Nie szkoda. Jak się go pomaluje kilkoma warstwami to nie będzie widać nic kleju. Gdzieś trzy warstwy farby i nic nie widać Zawsze tak robie i później po malowaniu nic nie widać kleju:!:

 

Ale ogólnie powiedz czy wszystko dobrze:!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się go pomaluje kilkoma warstwami to nie będzie widać nic kleju. Gdzieś trzy warstwy farby i nic nie widać

To nie jest dobre podejście. Zabija całą zabawę. Lepiej kleić tak, aby malowanie nie musiało nic ukrywać. Noooo... Żeby nie musiało za dużo ukrywać Radziłbym jednak oszczędniej dozować klej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chłopie -ja się nie denerwuje bo nie tędy droga, kolega Wodzik stara się pomóc ale ty swoje...

Chcesz komentarzy a nie pomocy -proszę - doskonale znakomicie, jeden z najlepiej wykonanych modeli, moim zdaniem Wilder musi się zwijać od Jimineza , jak pomalujesz go trzy razy to zostaniesz nowym wspólnikiem MIG Production - gratulacje, jeszcze zbieram szczenkę z podłogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze tak robie i później po malowaniu nic nie widać kleju:!:

Tak jak i żadnych szczegółów... Jak nie będziesz ładnie składał to nie będziesz ładnie malował. Proste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.