BF-109E-3 1:48 Eduard

[kozborn]

OK jedziemy dalej.

Dziś na warsztacie mały upgrade wewnętrznej lewej...

 

i prawej burty

 

Jak widzicie jest już delikatne brudzenie, do tego - może wnikliwe oko dostrzeże, ale zależy mi na naprawdę delikatnym brudzingu - zdecydowałem się na subtelne podniesienie "kontrastu". Przejechałem krawędzie wnętrza suchym pędzlem (kolor silver). 

 

Tutaj już powolne przymiarki. Burta lewa

 

...i prawa

 

Tak ,wiem, drążek

Na dziś to tyle

[zaruk]

8 godzin temu, kozborn napisał:

zabawy z drążkiem jeszcze nie skończyłem

 

W końcu sobota wieczór...

[kozborn]

7 minut temu, zaruk napisał:

 

W końcu sobota wieczór...

Tamto to było po południu. No ale jak widzisz nadal nie skończyłem 

[kozborn]

Nie bez pomocy, ale siadło. Charakterystyczne podwójne obręcze po lewej stronie fotela musiałem odchudzić na papierze sciernym. Za cholerę nie chciały się zmieścić. 

[zaruk]

Sporo szczegółów, jest fajnie.

[kozborn]

Niestety nie wszystko poszło jak należy, łańcuchy pod ściana powinny iść trochę inaczej, ale tłumaczę sobie ze 1,5 roku przerwy ma swoje koszta... Ale dzięki

[kozborn]

Startuje zabawa z silnikiem... Złożenie kilku elementów bezproblemowe, jak to Eduard. Jednak nie byłem zadowolony z efektu mr hobby dark iron. Może farba mi się zestarzała? Podobno nie trzeba jej rozcieńczać - a i tak słabo pracowała z moją ultrą. Zmyłem to, położyłem ak rc black matt. I dałem srebro suchym pędzlem, żeby podkreślić krawędzie. Wieczorem reszta detali. 

[i_hate_sparks]

Silnik był w zestawie czy dokupiony dodatek? Wygląda bardzo ładnie, aż się prosi o masę dodatkowych kabelków i przewodów 

Edytowane 1 Listopada 2023 przez i_hate_sparks

[kozborn]

Godzinę temu, i_hate_sparks napisał:

Silnik był w zestawie czy dokupiony dodatek? 

Był zestawowy. Robię model z pudełka, żadnych pozazestawowych dodatków chcę najpierw wrócić do wcześniejszej 'formy' 

[i_hate_sparks]

25 minut temu, kozborn napisał:

Był zestawowy.

A to zazdroszczę, w moim nie było silnika ale może to dlatego, że weekend edition 

[barszczo]

7 godzin temu, i_hate_sparks napisał:

A to zazdroszczę, w moim nie było silnika ale może to dlatego, że weekend edition 

Edek silnik dodawał tylko do Emila. W innych Messerach trzeba go sobie dokupić . Do Emila też można, bo zestawowy jest mocno uproszczony, trzeba mocno nad nim popracować.

[kozborn]

Ok może to i wersja uproszczona @barszczo, ale innej nie będzie tym razem bez udziwnień. Robię co fabryka dała i takie jest założenie na chwile obecną jest tak jak widzicie, jeszcze kilka detali zostało. Delikatne brudzonko. Sprawdzałem czy ładnie się toto wpasowuje w burtę i żeni z resztą kokpitu i na razie jest wcale obiecująco. Zapowiada sie w miarę bezproblemowe spasowanie. Zobaczymy... 

[greatgonzo]

1 godzinę temu, kozborn napisał:

Robię co fabryka dała i takie jest założenie

Założenie jak założenie, ale ma swoje konsekwencje. Jeżeli uda Ci się poprawnie zbudować i pomalować model, ten przedział silnikowy będzie wyraźnie wyróżniał się in minus i zasadniczo wpłynie na całościową prezentację pracy. A nie ma żadnego powodu, by spodziewać się, że model nie będzie zrobiony poprawnie.

Jeśli komuś nie chce się porządnie wykonać otwartych przedziałów samolotu, lepiej jest ich po prostu nie otwierać. Z pożytkiem dla modelu i modelarza. 

Zaoszczędzony czas  i energię można przeznaczyć na jeszcze lepsze wykończenie budowy, albo po prostu na dowolne inne rzeczy. Model i tak skorzysta.

Edytowane 1 Listopada 2023 przez greatgonzo

[kozborn]

@greatgonzonie tyle nie chce się - bo już wypatrywalem za dodatkową waloryzacją, kusi - co po prostu nie chce po długiej przerwie startować z 'wysokiego c'. Chcę w miarę poprawnie wykonać model z tzw. pudełka. Akurat padło na tego BFa, a że miał silnik w pudełku... 

[greatgonzo]

OK, to niechcenie jest tu nieistotne. Można je wyrzucić z mojej wypowiedzi. Reszta stoi.

[kozborn]

5 godzin temu, greatgonzo napisał:

OK, to niechcenie jest tu nieistotne. Można je wyrzucić z mojej wypowiedzi. Reszta stoi.

Sądzę, że z grubsza znam Twój pogląd: nie ma obiektywnych przyczyn, dla których nie warto zrobić możliwie najlepszego modelu, na jaki nas stać. Mnie zastanawia coś innego: gdzie stawiasz granicę. Bo przecież na upartego można by tak odwzorować silnik, żeby w końcu uzyskać w pełni działającą, tylko pomniejszoną, jednostkę. I piszę to bez ironii. Co uważasz? 

Edytowane 2 Listopada 2023 przez kozborn

[barszczo]

A ja trochę inaczej. Silnik zrobiony bardzo fajnie, a dodanie dosłownie kilku kabelków podniosłoby poziom odbioru i widza, i samozadowolenia autora. Popatrz na tą pustkę za silnikiem, nie będzie to dobrze wyglądało. A teraz spójrz na fotki poniżej, wybierz najbardziej charakterystyczne instalacje i do dzieła. Przewody zapłonowe masz odwzorowane, od biedy mogą zostać. Lewa strona silnika - trzy przewody na krzyż, prawa - trochę więcej, wybierz najbardziej charakterystyczne. Z tyłu - plątanina. Najbardziej widoczne i na tych bym się skupiał, to przewody olejowe do zbiornika przed silnikiem, w tym jeden łączący obie połówki i biegnący nad zbiornikiem. Dobrze są widoczne na przedostatnim zdjęciu. Do przemalowania osłona reduktora z przodu silnika, też ma być czarna. Zbiornik oleju i skrzynki amunicyjne w kolorze RLM02. Patrzę i kibicuję, dasz radę :

 

 

 

 

 

[kozborn]

@barszczo piękne dzięki, serio. Doceniam zaangażowanie i nawet mi przykro, że nie skorzystam... W każdym razie nie teraz. Zawsze szedłem w dodatkowe blachy, żywice czy co tam jeszcze. I to było trochę dawno. Przy tym meśku planuję w ogóle przypomnieć sobie jak robiłem modele :)))

 

Tymczasem powoli szykuję się do montowania KMów. Całość całkiem ładnie siadła na burcie i za kokpitem. Pilot ma już całą tablicę przyrządów. 

[barszczo]

Rozumiem . Przemaluj tylko osłonę przekładni w silniku na czarno i będzie dobrze .

[greatgonzo]

Każdy sam ustawi sobie granicę. Ale ja nie o granicach piszę i nie o wielkich wyzwaniach, tylko o konsekwentnej prezentacji w ramach granic przyjętych przez autora. Gotowy model ma tendencje do równania w górę, jeśli chodzi o jego odbiór. A może odwrotnie?

Chodzi o to, że jeśli jakiś jego element będzie wykonany na lepszym poziomie, to inne, gorsze, będą odbierane jako niedociągnięcia. Nie przeciwpołożnie. Jakiś fajny element nie będzie wartością dodaną. To jest będzie, sam w sobie. Ale będzie  też tworzył kontrastowe tło dla reszty uwypuklając słabsze miejsca.

U Ciebie spodziewamy się  dobrej ogólnej prezentacji. Poziom detali określą elementy zestawu, głównie kabina, która w dzisiejszych czasach jest zupełnie przyzwoicie odwzorowywana przez producentów. Przedstawienie przedziału silnika na zaniżonym poziomie zlikwiduje potencjalny efekt realizmu uzyskany resztą prac. Szczególnie, że ten przedział, ze względu na konstrukcję samolotu, jest tak eksponowany, że bardziej się nie da.

 

Jako jakieś ćwiczenie, ten silniczek nic Ci nie da. Modelowi też nie pomoże. Chyba, ze pójdziesz za radą Barszcza... .

[kozborn]

@greatgonzo @barszczo Zastanowię się.

[zaruk]

Popieram punkt widzenia Kolegów.

Brutus.

[kozborn]

18 minut temu, zaruk napisał:

Popieram punkt widzenia Kolegów.

Brutus.

Będzie na Was jak coś... 

[greatgonzo]

Może być. Ale uważaj, kilka drucików tu, jakiś drobiazg tam i możesz się poczuć jak król scratchu. Niewykluczone , że zasadnie.

[zaruk]

Samozadowolenie sięgnie 8 ibiszów...

Już zazdroszczę.

Edytowane 2 Listopada 2023 przez zaruk