Wachmistrz Posted December 10, 2023 Share Posted December 10, 2023 (edited) Słowo się rzekło…. Od 30 lat nie skleiłem nic w 1/72. Nigdy nie skleiłem żadnego modelu Hasegawy. Taki (ale nie ten ze zdjęcia) zestaw P-47 miałem w swoim magazynku, ale nie doczekał się budowy. Ostatnim, niedokończonym modelem w 1/72 przed porzuceniem modelarstwa na początku lat 90 tych był P-47D, ale z Matchboxa. Większość mojej ówczesnej kolekcji przetrwała i można ją obejrzeć w portfolio. Być może będę do tamtych modeli nawiązywał w kolejnych warsztatach lub galeriach. Chciałbym tego Dzbanka wykonać w malowaniu pudełkowym, tak jak to miałem wtedy w planach. Edited December 12, 2023 by Wachmistrz 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wachmistrz Posted December 10, 2023 Author Share Posted December 10, 2023 Po kilku minutach większość części wycięta, a ja wiem kilka rzeczy: - pan pilot będzie robiony i wystąpi w tym spektaklu, - kaemy i pitot będą zastąpione rurkami metalowymi, bo te mi się zaraz połamią, - wnęki podwozia będą uzupełnione o kilka detali, bo obecnie wieją pustką. 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wachmistrz Posted December 11, 2023 Author Share Posted December 11, 2023 Coś tam dzisiaj podłubane w kabinie. Na razie surówka. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Staryfajter1954 Posted December 11, 2023 Share Posted December 11, 2023 Sklejałem model Thunderbolta w 72 ale w wersji z garbem czyli Razorbacka. Jak dobrze pamietam model był wspaniale spasowany z pięknymi delikatnymi wklęsłymi liniami podziałowymi ale jak piszesz bardzo ubogi w detale. Cieszę się, że nieco swojego P-47 nieco zwaloryzujesz no i kibicuję Twojemu projektowi :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wachmistrz Posted December 21, 2023 Author Share Posted December 21, 2023 (edited) Czas zweryfikował pierwotne założenie taniego sklejenia tego modeliku. Może po 10 latach działania w 1/48 nie potrafię inaczej? W każdym razie zakupiłem dwa ważne produkty, które pozwolą mi lepiej zwaloryzować kabinę i wykonać poprawną wersję pudełkowego malowania, tj. "NORMY" z 57 FG na Korsyce. Publikację Kagero mogłem sobie darować, ale skoro jest, doliczę ją do kosztów projektu. Razem z modelem wyniosły ok. 210 pln, czyli prawie cenę najnowszego P-47 w 1/48 Miniartu. Każe mi to inaczej spojrzeć na ceny modeli tzw. droższych... Prace ruszą dopiero w styczniu, w związku z dłuższym urlopem świątecznym w Polsce, dzięki któremu jednak mogłem zrobić te zakupy. Edited December 25, 2023 by Wachmistrz Korekta błędu merytorycznego 4 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaruk Posted December 21, 2023 Share Posted December 21, 2023 Chętnie popatrzę. Nie zrób naciągów z przyzwyczajenia. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Staryfajter1954 Posted December 22, 2023 Share Posted December 22, 2023 22 godziny temu, Wachmistrz napisał: Czas zweryfikował pierwotne założenie taniego sklejenia tego modeliku. Może po 10 latach działania w 1/48 nie potrafię inaczej? W każdym razie zakupiłem dwa ważne produkty, które pozwolą mi lepiej zwaloryzować kabinę i wykonać poprawną wersję pudełkowego malowania, tj. "NORMY" z 57 FG na Sardynii. Publikację Kagero mogłem sobie darować, ale skoro jest, doliczę ją do kosztów projektu. Razem z modelem wyniosły ok. 210 pln, czyli prawie cenę najnowszego P-47 w 1/48 Miniartu. Każe mi to inaczej spojrzeć na ceny modeli tzw. droższych... Prace ruszą dopiero w styczniu, w związku z dłuższym urlopem świątecznym w Polsce, dzięki któremu jednak mogłem zrobić te zakupy. Jedziesz z koksem ! Kibicujemy ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barszczo Posted December 22, 2023 Share Posted December 22, 2023 Podłączam się do spoglądania, akcja wyraźnie się rozkręca . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Staryfajter1954 Posted December 22, 2023 Share Posted December 22, 2023 W dniu 21.12.2023 o 20:46, Wachmistrz napisał: Czas zweryfikował pierwotne założenie taniego sklejenia tego modeliku. Może po 10 latach działania w 1/48 nie potrafię inaczej? W każdym razie zakupiłem dwa ważne produkty, które pozwolą mi lepiej zwaloryzować kabinę i wykonać poprawną wersję pudełkowego malowania, tj. "NORMY" z 57 FG na Sardynii. Publikację Kagero mogłem sobie darować, ale skoro jest, doliczę ją do kosztów projektu. Razem z modelem wyniosły ok. 210 pln, czyli prawie cenę najnowszego P-47 w 1/48 Miniartu. Każe mi to inaczej spojrzeć na ceny modeli tzw. droższych... Prace ruszą dopiero w styczniu, w związku z dłuższym urlopem świątecznym w Polsce, dzięki któremu jednak mogłem zrobić te zakupy. Zestaw wyjściowy nadal jest tani i dokupienie tony dodatków do niego nie zrobi z niego super drogiego zestawu pokroju zestawów GWH więc jak nabardziej mieści się w ramach tego projektu. Nie ważne są środki jakimi chcesz uzyskać porządny efekt a efekt końcowy, za który trzymam kciuki :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wachmistrz Posted January 13, 2024 Author Share Posted January 13, 2024 (edited) Sprawy mają się tak: rozwijając projekt sklejenia taniej Hasegawy kupiłem jako pomoc naukową drogą Tamiyę. Powstaną więc dwa Jugi, z tym że ten z Tamiyi bez waloryzacji i jakby w tle. Jug z Haski zostanie podług moich umiejętności, doprowadzony w pobliże standardu Tamki. Przede wszystkim w okolicach kabiny i wnęk podwozia. Na fotce wyniki wstępnych prac nad wnętrzem kabiny. Wykorzystuję blaszkę Eduarda dla Tamki i materiały własne. Po lewej elementy kabiny z Tamki, po prawej oryginalna kabina z Haski, w środku elementy własne. acha, pan pilot jednak stracił pracę i nie wystąpi. Rzut oka na warsztat: Edited January 13, 2024 by Wachmistrz 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
greatgonzo Posted January 13, 2024 Share Posted January 13, 2024 Będą dwie Normy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wachmistrz Posted January 13, 2024 Author Share Posted January 13, 2024 Norma/ Little Bunny/Helen będzie z Haski. Z Tamki chcę zrobić „ Big Ass Bird II” maj. Parksa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
greatgonzo Posted January 13, 2024 Share Posted January 13, 2024 To masz kłopot, o ile takie rzeczy Cię ruszają. Ryflowana podłoga i tablica przyrządów są od wcześniejszych modeli. Na zdjęciu spodu nie ma też compressibility flaps i w konsekwencji reflektor do lądowania jest w złym miejscu. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wachmistrz Posted January 13, 2024 Author Share Posted January 13, 2024 (edited) Na temat P47 niecmam żadnych materiałów. Te plany Kagero są mało przydatne , bo zawierają tylko ogólne rysunki bez detali wewnętrznych. Kupiłem te kalki Eagle cals, gdzie wg opisów: Norma to P47 D30 RE Big Ass Bird to P47 D30 RA za cholerkę nie wiem, co te skróty na końcu znaczą. Będę wdzięczny za wszelkie objaśnienia, jak to się ma do wybranych wersji. W razie czego mogę zmienić oznakowania, chociaż tą Normę chciałbym jednak zrobić. Samodzielnie zrobionej podłogi też mi się nie chce zmieniać, bo już dorobiłem do niej kolejne drobiazgi i fajnie to zaczyna wyglądać. Edited January 13, 2024 by Wachmistrz Literówka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
greatgonzo Posted January 13, 2024 Share Posted January 13, 2024 RE - produkcja zakłady Farmingdale. RA - zakłady Evansville. D-30 to oznaczenie modelu i serii. Ryflowana podłoga i tablica pasują do wcześniejszych razorbacków niestety. Skrzydło bez Compressibility flaps - wszystko do D-28 włącznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Staryfajter1954 Posted January 14, 2024 Share Posted January 14, 2024 Całkiem fajnie wyglądają dorobione samodzielnie przez Ciebie elementy. KIbicuję dalej. Lubię patrzeć jak z taniego zestawu buduje się modele, których poziom przyższa to co producent dał w pudełku i które mogą dzięki temu konkurować z modelami wykonywanymi z lepszych zestawów. Kibicuję dalej :). 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wachmistrz Posted January 14, 2024 Author Share Posted January 14, 2024 W dniu 13.01.2024 o 19:06, greatgonzo napisał: RE - produkcja zakłady Farmingdale. RA - zakłady Evansville. D-30 to oznaczenie modelu i serii. Ryflowana podłoga i tablica pasują do wcześniejszych razorbacków niestety. Skrzydło bez Compressibility flaps - wszystko do D-28 włącznie. OK. Ogarniemy to. Wykonałem nową podłogę , na burtach wstawiłem ścianki, które pozwolą na lepszą orientację , gdy będę wklejać detale . Całość jest też ustabilizowana, żeby podczas klejenia nie było przypadkowych przesunięć. - szmatopłaty nauczyły mnie, aby tego nie zaniedbywać. Do tablicy coś się dosztukuje, żeby wyglądała na „późną”. Te klapki na spodzie płata też wstawię, a reflektor przeniosę we właściwe dla D30 miejsce, co zaznaczyłem na razie ołówkiem. Tamiya na razie stoi. Trochę mi szkoda zalewać piękne ryfle w kabinie… 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
greatgonzo Posted January 14, 2024 Share Posted January 14, 2024 (edited) Edited January 14, 2024 by greatgonzo 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Staryfajter1954 Posted January 15, 2024 Share Posted January 15, 2024 W dniu 13.01.2024 o 13:21, Wachmistrz napisał: Sprawy mają się tak: rozwijając projekt sklejenia taniej Hasegawy kupiłem jako pomoc naukową drogą Tamiyę. Powstaną więc dwa Jugi, z tym że ten z Tamiyi bez waloryzacji i jakby w tle. Jug z Haski zostanie podług moich umiejętności, doprowadzony w pobliże standardu Tamki. Przede wszystkim w okolicach kabiny i wnęk podwozia. Na fotce wyniki wstępnych prac nad wnętrzem kabiny. Wykorzystuję blaszkę Eduarda dla Tamki i materiały własne. Po lewej elementy kabiny z Tamki, po prawej oryginalna kabina z Haski, w środku elementy własne. acha, pan pilot jednak stracił pracę i nie wystąpi. Rzut oka na warsztat: Muszę przyznać, że zaczyna to wyglądać coraz ciekawiej. Kibicuję. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wachmistrz Posted January 18, 2024 Author Share Posted January 18, 2024 Prac w kabinie ciąg dalszy. Zorientowałem się, że ścianki kabiny nie mogą być po prostu wewnętrznymi ściankami kadłuba, bo wnętrze robi się nienaturalnie obszerne. Dorobiłem więc nowe. Dodałem kilka detali markujących wyposażenie. Nadal surówka. Do malowania wciąż daleko. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Staryfajter1954 Posted January 19, 2024 Share Posted January 19, 2024 9 godzin temu, Wachmistrz napisał: Prac w kabinie ciąg dalszy. Zorientowałem się, że ścianki kabiny nie mogą być po prostu wewnętrznymi ściankami kadłuba, bo wnętrze robi się nienaturalnie obszerne. Dorobiłem więc nowe. Dodałem kilka detali markujących wyposażenie. Nadal surówka. Do malowania wciąż daleko. Powoli i do przodu. Podoba mi się taki scratch :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
greatgonzo Posted January 19, 2024 Share Posted January 19, 2024 Mnie też się podoba. Choć zespół do trymowania elementów sterowych w formie buły trochę przeszkadza. Ale może to nie koniec. Trochę gorzej, że fotel to jakaś dziwna hybryda wczesnej i późnej wersji. W dodatku nie wykończona na przedniej krawędzi i fotel wygląda jak, ja wiem, rozszarpany? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wachmistrz Posted January 19, 2024 Author Share Posted January 19, 2024 (edited) 41 minut temu, greatgonzo napisał: Mnie też się podoba. Choć zespół do trymowania elementów sterowych w formie buły trochę przeszkadza. Ale może to nie koniec. Trochę gorzej, że fotel to jakaś dziwna hybryda wczesnej i późnej wersji. W dodatku nie wykończona na przedniej krawędzi i fotel wygląda jak, ja wiem, rozszarpany? Fakt, niedociągnięcia są. Ta "bula ma 1,5 mm i w pełnej krasie zobaczyłem ją dopiero na zdjęciu. Rozszarpany fotel to samo - dopiero na zdjęciu zobaczyłem, że siedzisko powinno być zagięte, przez co szparę wypełnił klej. Niestety, te części są tak małe, że ledwo je widzę nawet w okularach. Spróbuję doszlifować tu i tam, ale własnych oczu "nie przeskoczę". Ten jest dobry? Edited January 19, 2024 by Wachmistrz zdjęcia 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
greatgonzo Posted January 19, 2024 Share Posted January 19, 2024 (edited) Znakomity. Jak znalazł do Mustanga! Wiem, że to jest kłopotliwa skala przy takich detalach. Zwracam uwagę, ale bez presji ;). Co prawda dałoby się to chyba zrobić np. jako poziomy, prostokątny patyczek z doklejonym cienkim kołem, ale wciąż bez presji. Edited January 19, 2024 by greatgonzo 2 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wachmistrz Posted January 19, 2024 Author Share Posted January 19, 2024 Dzięki - jest nawet prostszy iż ten od Mustanga Jak mi się uda odkleić ten eduardowski, to może sam wykonam z plastiku poprawny . Ktoś wstawił ten fotel na jakimś forum i napisał ze to od P-47. A ja głupi uwierzyłem... Co do tych detali, to nie mogę znaleźć porządnych rysunków kabiny, żeby jakoś umieścić te elementy w skali. Niektóre na zdjęciach są bardzo niewyraźne, np. ta przysłowiowa buła. Chciałbym też znaleźć jakiś rozsądny sposób na wzbogacenie wnętrza bez popadania w skrajności. Po pomalowaniu dojdzie jeszcze parę blaszek. Acha, Tamiya może ruszy. Z ciężkim sercem porzucam "Big Ass Bird II", ale nie zniósłbym go z ryflowaną podłogą . Zamiast tego, będzie "Chief Seattle". Piszą, że to był D-28... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.