Skocz do zawartości

Spitfire MK V eduard 1/48


Marek K

Rekomendowane odpowiedzi

Witam z kolejnym warsztatem . Tym razem wypływam na nieznane wody i liczę na pomoc w postaci wrednych komentarzy .  Jak coś będę robił nie tak walcie śmiało,.

Przy okazji bedę wdzięczny za informację odnośnie tego modelu, czy eduard coś pokręcił z kolorystyką, czy jest coś na co warto zwrocić  uwagę. 

Farby wybrałem z palety AK i malowanie 

 

image.jpeg.9da512cddf86fe83b7f59a42d03e2fad.jpeg

1.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Kolorowanka , którą  zamieściłeś zawiera błąd. Kamuflaż nakładano  z użyciem mat maskujących i był on powtarzalny, Jednak tylko dla danej wytwórni, bo różne wytwórnie miały różne maski.  Ogólny układ plam był z góry narzucony, ale szczegółowy przebieg linii podziału kolorów już nie.  Po plamach można spokojnie rozróżnić wytwórnie, przynajmniej niektóre. EN 951 jest z CBAF. Nie spotkałem się nigdzie z opracowanymi schematami kamuflażu dla poszczególnych wytwórni i w swoim Spicie odtwarzałem linie panel po panelu z różnych zdjęć Spitfire'ów z Castle Bromwich. Na pewno gdzieś się trochę pomyliłem, ale te zdjęcia będą chyba najlepszą dostępną, skomasowaną dokumentacją. To jest MkII, ale maski się nie zmieniły.  Zwróć też uwagę na położenie kokardy na kadłubie. W CBAF malowano ją troszkę przesuniętą w stosunku do wytwórni macierzystej i to też jest jednoznaczny wyróżnik. Na rysunkach Eduarda to akurat jest chyba dobrze, słabo widać.

27.JPG

 

28.JPG

 

29.JPG

 

30.JPG

Edytowane przez greatgonzo
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze 1 , eduard robi sporo malowań spita V , czy może któreś z nich by pasowało do tego camo. Łatwiej by było mi to pomalować z gotowca na obrazie z ich strony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Dzięki za podpowiedź,  pomroczność jasna mnie złapała.  -) . 

13 godzin temu, KRYSTEK napisał:

Wiem że jest to w skali 1/32 chciałem tylko pokazać że coś takiego istnieje i może ułatwi pracę nad modelem.

 

I to jak pod warunkiem że camo jest ok.  Gonzo co o tym myślisz ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie myślę. Nie znam produktu. Procedura wg mnie powinna wyglądać tak:

1. ustalenie z jakiej wytwórni pochodzi dany Spitfire

2. ustalenie, czy kamuflaż jest fabryczny ( podstawowy wyróżnik to ostre krawędzie kolorów)

3.  odtworzenie kamuflażu wg zdjęć egzemplarza

4. uzupełnienie brakujących danych wg standardu kamuflażu danej wytwórni, praktycznie wg zdjęć innych samolotów, pokazujących potrzebne fragmenty.

W bardziej zaawansowanej wersji można do tego dodać kwerendę historyczną śledzącą historię służby samolotu, w tym szczególnie kraks i uszkodzeń oraz zmian w oficjalnych schematach malowania.

 

Nie znam opracowań, które rzetelnie przestawiają kamuflaż dla tych wytwórni. Nie, że ich nie ma, tylko że w ogóle nic nie sprawdzałem w tym kontekście. Podrzuciłem tu swojego Spita, bo kamuflaż na nim jest wykonany wg powyższej procedury i wg mnie tym samym wiarygodny dla CBAF. Samolot Kołaczkowskiego nie był przemalowywany.

 

Opracowania często bazują na oficjalnych zaleceniach RAF. Te rysunki mają jednak charakter poglądowy. Na ich podstawie producenci przygotowywali maski do malowania kamuflażu, które powtarzały schemat, ale w szczegółach były indywidualną twórczością. Kiedy widzę rysunki prezentujące np. schemat A dla Spitfire, ale brakuje w opisie informacji o wytwórni, to automatycznie zakładam, że przebieg kamuflażu wymaga sprawdzenia, choć wytwórnię można poznać po charakterystycznym przebiegu podziału kolorów. Co prawda każde opracowanie wymaga sprawdzenia, ale jeśli schemat jest teoretycznie ogólny dla Spitfire, to z definicji jest to podejrzane.

 

Z któregoś poprzedniego posta wywnioskowałem, że nie masz jeszcze ostatecznej decyzji, który Spit będzie wzorem dla modelu. Moim zdaniem nie da się odwrócić kolejności i zawsze najpierw jest konkretny egzemplarz, a potem analiza malowania i wyposażenia.

Modelarze, którzy przygotowują model do malowania i dopiero wtedy zaczynają zastanawiać się nad wyborem pierwowzoru robią coś, czego nie rozumiem, ale tu już dygresja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Malowanie pokazałem na  zdjęciu , te edkowe.  Wszelkie uwagi mile widziane, bo jak nie mi to może komuś innemu się przydadzą.  Przy okazji do dyskusji wkleję schemat A .

 

image.thumb.jpeg.d63d7289cf8de422ff87bf12da36c472.jpeg

Edytowane przez Marek K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale potem:

W dniu 16.05.2024 o 15:31, Marek K napisał:

eduard robi sporo malowań spita V , czy może któreś z nich by pasowało do tego camo. Łatwiej by było mi to pomalować z gotowca na obrazie z ich strony. 

 

Dla czytelnika, przynajmniej jednego, rzecz nie jest jasna. :)

 

Powyższy schemat to jest właśnie taka specyficzna prezentacja. Wg oznaczeń MkVc, wg rysunku MkVb, raczej z CBAF, ale kamuflaż odpowiedni do tego Vc, z Eastleigh.

Sam przebieg kamuflażu oddany całkiem dobrze dla tej wytwórni (EA), ale wszystkiego  nie sprawdzałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie sprawa jest prosta: malowania fabryczne różniły się nieco od ministerialnych schematów.

Są zdjęcia Donaldów,  są schematy można dopasować.

Czy krawędź plamy biegła bardziej linię nitów w prawo/ w lewo od oficjalnych schematów..... chcesz się bujać 5 lat z tym modelikiem twoja sprawa.

Powodzenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.