Ktos wie coz to za firma odpowiedzialna za te modele?

[JanSerce]

Hej

 

Ktos wie, jaka firma "popelnila" te modele?

 

[Fixer]

Kitech

[Wojtek59]

Belmonte.

Zobacz na Scalemates.

[letalin]

F-117 to w środku Italeri. Apache nie wiem.

[Endrju]

1 godzinę temu, letalin napisał:

F-117 to w środku Italeri. Apache nie wiem.

Według Scalemates F117 i Apache to chińska firma Zhengdefu wyprodukowała formy.

 

Edytowane 9 Lipca przez Endrju

[Grzes]

7 minut temu, Endrju napisał:

Zhengdefu

Dokładnie.

Miałem od nich MiGa-31. Nazwa jest widoczna w lewym, dolnym rogu.

[DamianosPL]

2 godziny temu, Wojtek59 napisał:

Belmonte.

Zobacz na Scalemates.

Po tym boxarcie pierwsze skojarzenie Revell.

[letalin]

17 godzin temu, Endrju napisał:

Według Scalemates F117 i Apache to chińska firma Zhengdefu wyprodukowała formy.

 

układ części na ramkach identyczny z Italeri. Może Chińczycy skopiowali dokładnie nawet to, ale wydaje się bardziej prawdopodobne, że to jednak ITA. 

[Endrju]

40 minut temu, letalin napisał:

układ części na ramkach identyczny z Italeri. Może Chińczycy skopiowali dokładnie nawet to, ale wydaje się bardziej prawdopodobne, że to jednak ITA. 

Model Zhengdefu  powstał w latach 90-tych. Wtedy Chińczycy kopiowali niż współpracowali ale oczywiście pozostałych opcji wykluczyć nie można.

Edytowane 10 Lipca przez Endrju

[JanSerce]

23 godziny temu, letalin napisał:

F-117 to w środku Italeri. Apache nie wiem.

 

jakosc jest dosyc mocno  tragicznaa

 

[wuwumaster]

Miałem od nich YF-22 (ewidentna kopia Italeri) i MiGa-31, w obu przypadkach jakość fatalna , nieprzyjemny twardy plastik, oba poszły w świat 

Pozdr ww 

[PiterATS]

A czy nie jest to przypadkiem wspomniany tutaj wyżej Kitech lub jakiś jego klon czy odnoga lub odwrotnie? Kiedyś spotkałem się z  dwoma ich modelami. Pierwszym był Su-27 w 1/48. Strasznie mydlany i ogólnie tragicznie zrobiony zestaw. Drugim był czołg M60A1 w skali 1/48., oczywiście z silniczkiem, jak przystało w tego typu modelach. Jakość chyba jeszcze gorsza niż w przypadku Su-27. Szczytem natomiast były gąsienice, których guma capiła jak regał z tanimi chińskimi trampkami w chińskim centrum wszystko po 5zł. I mimo upływu lat ten smród trampek w ogóle nie ubywał, wręcz przeciwnie

[jmx62]

Naście lat temu kupiłem w Kauflandzie na stoisku z zabawkami MS-406 i Spita XV w 1/48 za śmieszne pieniądze. Modele też były śmieszne z tym że oba to były przepaki kanadyjskiego HobbyCrafta. Widocznie nie do końca były bylejakie bo jednak Eduard wypuszczał do nich blaszki.

A gdzieś tak na poczatku lat 90tych w W-wie w sklepie "Pod orłami" kupiłem owegoż Morana, Ju87G, Piper Cuba i bardzo miło je wspominam.