GrzegorzM Napisano 22 Września Share Napisano 22 Września Samolot, który zaczął się od myśliwca oznaczonego Ił-1. To miał być ciężko opancerzony myśliwiec, potwór, któremu nie straszny ogień uformowanych w obronne szyki bombowców. Rosjanie jednak zrezygnowali z tego pomysłu, bo samolot taki w razie napotkania innego myśliwca sam potrzebował eskorty, co wykazały walki II wojny światowej od Defianta po Sturmbocki. Iljuszyn przerobił więc projekt na następcę słynnego "szturmowika". Pod koniec wojny Ił-10 pokazał pazury, dobrze wspierając wojska lądowe, a w czasie wojny ZSRR z Japonią w 1945 podobno zatopił statek. Jednak w kolejnym konflikcie maszyna już się "zestarzała", dwa dni po wybuchu wojny w Korei, 27.07.1950 r. z 8 Iłów atakujących lotnisko w Suwon , skąd Amerykanie ewakuowali swoich cywilów, myśliwce P-80 zestrzeliły cztery. Rzeczywistość była daleka od bajek z propagandowych obrazków...Iły miały przestać latać już po pierwszym miesiącu wojny, gdy Amerykanie wywalczyli panowanie w powietrzu. Mimo to znane jest zdjęcie z kamery F-86, na którym widać zestrzelenie Ił-10 z Maja 1952 r. To oznaczałoby, że samoloty wciąż wykonywały zadania. Zapewne z dużymi stratami. Model samolotu Ił-10 z Fly wykonany jest w malowaniu z wojny w Korei, jako "biały" 54. Znane jest zdjęcie wraku, który wygląda na stratę bojową, jakby rozbity przy lądowaniu. Może właśnie z Suwon... 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 22 Września Share Napisano 22 Września Na pierwszy rzut oka do poprawki linka anteny i wash na spodzie. Proporcje całości też mi coś nie leżą, ale to już wina modelu. Całość miła dla oka no i jest historia . 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 23 Września Share Napisano 23 Września Bardzo ciekawy obiekt wybrałeś, w nieczęstym malowaniu i z historią. Przy kolejnym modelu proponowałbym: - wybrać lepszy zestaw. Taki na przykład, gdzie linie podziału nie zanikają, aby za chwilę mieć szerokość Wielkiego Kanionu - poćwiczyć inne techniki wykonywania uszkodzeń powłok. Rysy są częściej spotykane na pojazdach, które ocierają się o różne przeszkody. Spróbuj gąbeczkę, daje świetne odpryski, ale wymaga poćwiczenia na boku. No i obicia nie mogą być tak symetryczne i przewidywalne jak tutaj; mniej uszkodzeń, więcej losowości. - jest spory wybór linek nadających się do robienia anten, polecam te mocno rozciągliwe z Uschii, ale są też pakowane przez Ammo. Z pewnością docenisz ich wygląd i wygodę przy montażu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artek82 Napisano 23 Września Share Napisano 23 Września Bardzo przyjemny, fajnie zmalowany, lekko "podkreślony" Z minusów ujemnych to zamiast nitki nawet hardkorowa żyłka z ramki nad gazem rozciągnięta byłaby lepsza, a z minusów dodatnich to znikający łosz do" dorysowania". 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiek13 Napisano 23 Września Share Napisano 23 Września Bardzo ładny efekt końcowy, podoba się. Mógłbyś opisać przebieg budowy i czy były duże problemy ze spasowaniem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GrzegorzM Napisano 8 Października Autor Share Napisano 8 Października Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję. Jak na Fly Model to naprawdę nieźle spasowany samolot, miałem wcześniej ich Łosia i to jest niebo a ziemia. Fiat G. 50 już dużo lepszy. Z iłem to najważniejsze uważać przy sklejaniu komór podwozia ze skrzydłami, trzeba je dobrze przymierzyć i ewentualnie zeszlifować wysokość, bo mogą przeszkadzać w prawidłowym ''siadaniu'' skrzydeł względem kadłuba. Poza tym było całkiem dobrze. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 14 Października Share Napisano 14 Października Ładny jest. Mam takiego, tylko planuję robić go w polskich barwach. A tak dla informacji - Fiat G50 to jest najpewniej przepak z AML Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xmen Napisano 15 Października Share Napisano 15 Października 7 godzin temu, WujekAlice napisał: tak dla informacji - Fiat G50 to jest najpewniej przepak z AML Jest dokładnie odwrotnie. Przy kupowaniu trzeba uważać bo opakowania są takie same.Jedyną informacją że w środku są wypraski Fly to znaczek tej firmy w jednym narożniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.