A-stoff Wagen 1/35

[Varjubacsi]

Hi!

Jak w amerykańskich filmach romantycznych, miłość od pierwszego wejrzenia.

 

Po mniej więcej pół roku badań doszedłem do wniosku, że najprawdopodobniej był to pierwotnie francuski skład wagonowy.

 

 

 

 

Od tego momentu było już stosunkowo prosto, rysowałem w Archicadzie i po cięciu laserowym na moim stole leżał duży stos części. W pierwszym etapie wykonano konstrukcję ramową wagonu.

Wymodelowałem fabryczny fragment platformy i wykonałem podłogę wagonu. Potem w ramach testu położyłem go na obrotowym stołku, zaczął przypominać to, czego się spodziewałem.

Potem w ramach testu położyłem go na obrotowym stołku, zaczął przypominać to, czego się spodziewałem. W kolejnym kroku zaprojektowałem, wyciąłem i zbudowałem ramę nadbudówki. Dostanie również nitowaną osłonę, bo na podstawie zdjęć wygląda, jakby osłona była nitowana, a nie spawana.

Pod platformą zrobiono też imitację czołgu, wprawdzie nic nie będzie widać, ale pocieszająca jest świadomość, że to zrobiłem.

Jedynym ciemnym punktem, który pozostał podczas moich badań, było to, jak mógł wyglądać układ hamulcowy. Na końcu wagonu widać ręczny siłownik hamulca, tam wisi przewód powietrza, ale ze względu na konstrukcję nie można zamontować tradycyjnego hamulca Knorr-Bremse, nie ma miejsca. Jeśli ktoś zna rozwiązanie proszę o pomoc.

[cieciwa]

Pierwsze zdjęcie się nie ładuje..

 

I jaka to skala?

[Varjubacsi]

cieciwa
1/35

[Merten]

Cytat

ze względu na konstrukcję nie można zamontować tradycyjnego hamulca Knorr-Bremse, nie ma miejsca.

A dlaczego? W tym czasie montowano już w przypadku seryjnych cystern hamulec montowano bezpośrednio do zbiornika.

Może tu też tak powinno być? 

Poglądowe zdjęcie jak by to mogło wyglądać (cysterna dość starej konstrukcji).

 

[PiterATS]

W dniu 4.10.2024 o 15:26, cieciwa napisał:

Pierwsze zdjęcie się nie ładuje..

 

I jaka to skala?

Podbijam- pierwsze zdjęcie dalej się nie ładuje. Fajnie byłoby to poprawić, bo pewnie nie każdy wie co budujesz, no może poza tym że jest to jakiś wagon, z podkreśleniem na "jakiś". Co to właściwie jest? Opancerzony wagon do przewozu paliwa rakietowego, czy jakiś fragment pociągu pancernego? Byłoby miło gdybyś napisał coś więcej, bo warsztat zapowiada się ciekawie. Przynajmniej udało się ustalić jaka to skala...

[Greif]

Wagon do przewozu skroplonego tlenu, używany do tankowania zbiorników na przyczepie z której tankowano już bezpośrednio V2 na stanowisku startowym.

[PiterATS]

Greif, domyślam się mniej więcej, tylko Internet niewiele też wyjaśnia.

Edytowane 6 Października przez PiterATS

[Varjubacsi]

PiterATS!

Wagon ten jest częścią specjalnego zestawu przystosowanego do wystrzelenia rakiety V-2 z platformy przebudowanej SSlmy. Planuję także przygotować SSlm, obecnie trwa zbieranie danych i rysowanie części w Archicadzie. Według mojego znajomego z branży kolejowej hamulce były w rzeczywistości obsługiwane przez dwa oddzielne systemy, za pomocą wspólnego układu pneumatycznego. Ale to tylko teoria.

[PiterATS]

I to już coś. Bardzo ciekawy projekt

[Greif]

może kiedyś

[Varjubacsi]

Cześć

niedługo będzie malowane, proszę o poradę w tej sprawie. Kolor nadwozia nie stanowi problemu, natomiast nie wiem jaki może być kolor zbiornika pod maską? Czy pozostał w kolorze metalicznym, może pomalowany jakimś inhibitorem rdzy? Ponieważ dno zbiornika jest widoczne na dnie wagonu, byłoby to istotne.

[cieciwa]

Wydaje mi się że wszystko co było/jest związane z tlenem powinno być koloru niebieskiego.

Ale to jest tylko moje WYDAJE MI SIĘ i może być całkowicie mylne...

[chorąży]

Wg. obecnych przepisów zbiorniki gazów, a szczególnie tlenu nie mogą być zardzewiałe, podczas użytkowania dochodziło do zamrażania powierzchni zbiornika, a wiec mogły być fragmenty lodu, zwłaszcza na skraplaczu, jeżeli takowy tam się znajdował. Tam nie mogło byś śladów smaru czy innych wełnianych i itd  powłok, gdyż tlen powoduje samozapłon tego.

W tamtych czasach pewnie było identycznie, zwłaszcza w Niemczech. Wydaje się iż zbiorniki były w całości malowane wysokiej klasy farbą..

[Varjubacsi]

Właśnie z tym mam problem. Ponieważ holowany czołg na gumowych kołach został pomalowany kamuflażem według zdjęć. Ale czy oryginalnie zbudowano zbiornik do transportu tlenu pod pokrywą, być może ze srebrną farbą odbijającą ciepło, czy też jakiś prowizorycznie zbudowany zbiornik ze zwykłą farbą antykorozyjną? Dylemat!!

[chorąży]

Zbiorniki wykonywano z wysokiej jakości stali nierdzewnej, dwu warstwowy (dla tlenu ciekłego) albo ze stali (grubościenny) dla tlenu sprężonego. Widziałem lotnicze zbiorniki tlenu luftwaffe, były w kolorze jasnoniebieskim w zasadzie białym z domieszką niebieskiego, taki pastelowy. Dla ciekłego nie spotkałem się..