Curtiss P-40 B Airfix 1/72

[Archangelraphael]

Witajcie

Rozpoczynam budowę modelu P-40 B z dnia ataku  na Pearl Harbor. Jest to kolejny model jaki chcę dołączyć do kolekcji pt: "Atak na Pearl Harbor"Model będzie ogólnie prosto z pudła ale spróbuję użyć kilku dodatków. Nie wiem jak to wyjdzie z tymi dodatkami ale będę się starał. Kolory dobrałem na podstawie warsztatu kolegi kowal76. Tam autor używał farb serii H od gunze ja użyłem mojego przelicznika Payo  i kupiłem farby serii C ponieważ mam z nimi lepsze doświadczenia. Na górne powierzchnie C012, na dolne C306 (zgodnie z poradami użytkownika barszczu), kokpit C027. 

Poniżej zdjęcie zbiorcze ramek:

 

Z dodatków użyję celownika zewnętrznego i nowych luf oraz poprawionej sondy Pitot od Mastera:

Kupiłem tablicę Yahu:

 

 

Po bardzo miłych doświadczeniach z gotowymi maskami przy Mitsubishi Zero kupiłem również maski do P-40:

 

Fotel chciałbym uzupełnić o pasy do samolotów amerykańskich od Yachu. Czy te będą się nadawać?

 

 

Kupiłem tez rury wydechowe. Niby są dedykowane do modeli P-40B. Czy będą się nadawać?

 

 

W tym modelu chciałbym poprawić wykonywanie Washa ponieważ ostatnio przy Mitsubishi Zero zganiliście mnie za to że wash był zbyt ciemny. Tym razem spróbuję wykonać tylko nieco ciemniejsze washe na górę i dół modelu. Wypróbuję też poradę od modelarza która padła w wątku kolegi kowal76 mówiącą o tym żeby na anteny używać nitek z pończoch. Dotychczas zawsze robiłem je z podgrzanej rozciągniętej ramki. Mam nadzieję że budowa pójdzie dobrze. Będzie mi miło jeśli udzielicie mi od czasu do czasu jakiejś porady. Najbardziej zależy mi na poradach dotyczących nakładania washa. Możliwe że będę miał duże przerwy w aktualizacjach ale postaram się nie porzucić wątku na zbyt długo. Życzcie mi powodzenia.

[barszczo]

Zajrzyj do poczty, tam masz co nieco więcej .

[Helmut]

W dniu 25.06.2025 o 20:15, Archangelraphael napisał:

Życzcie mi powodzenia.

Życzymy :))

A nie kusi Cię, skoro już tyle zainwestowałeś w dodatki, żeby zrobić go na bogato? Tablica przyrządów sugeruje otwartą kabinę - nie skusisz się?

[Baas ArK]

Widzę, że na bogato będzie. Więc rozsiadam się wygodnie w pierwszym rzędzie i podpatruję, bowiem sam rozgrzebałem takiegoż jakiś czas temu, ino idzie mi jak krew z nosa, więc możliwe, że będzie jakaś motywacja.

[Archangelraphael]

8 godzin temu, Helmut napisał:

A nie kusi Cię, skoro już tyle zainwestowałeś w dodatki, żeby zrobić go na bogato? Tablica przyrządów sugeruje otwartą kabinę - nie skusisz się?

Wielkie dzięki za inspirację. Chciałem Zrobić z otwartym kokpitem ale owiewka w zestawie jest jednoczęściowa a nie mam wprawy w cięciu przeźroczystego polistyrenu. Ale dzięki twojej inspiracji pomyślałem o tym czy nie ma czasem owiewek Vacu do P-40 B i rzeczywiście są:

 

https://www.mojehobby.pl/products/Curtiss-P-36-Hawk-P-40-B-Tomahawk-canopy-2-pcs-for-Academy-and-Monogram-kits.html

 

Zamówiłem już dwie.  Jwśli nie uda się cięcie to zrobię zamkniętą. Kupiłem też dodatkowe farby które polecił mi barszczo.

 

Mam teraz pytanie i prośbę. Czy P-40 B z Hawajów miały oprócz celownika zewnętrznego przeziernikowego jakiś wewnętrzny celownik refleksyjny? W monografii Kagero jest napisane pod sylwetką  P-40B że zewnętrzny celownik przeziernikowy był celownikiem dodatkowym ale czy było coś w kokpicie? I jak wyglądało? Ja sam ze swojej strony postaram się poszukać również samodzielnie dokumentacji na ten temat. 

 

8 godzin temu, Baas ArK napisał:

Więc rozsiadam się wygodnie w pierwszym rzędzie i podpatruję, bowiem sam rozgrzebałem takiegoż jakiś czas temu, ino idzie mi jak krew z nosa, więc możliwe, że będzie jakaś motywacja.

A jeśli jest gdzieś na forum warsztat do tego modelu to czy mógłbyś podesłać link?

[Archangelraphael]

Znalazłem coś takiego. Czy ta szybka na przednim wiatrochronie to dodatkowy celownik refleksyjny?

 

Tutaj mam screenshot z gry Ił2 Sturmovik. Wychodziłoby na to że to jest rzeczywiście celownik refleksyjny. Co o tym sądzicie? Można ufać grze?

 

Edytowane 27 Czerwca przez Archangelraphael

[Helmut]

5 godzin temu, Archangelraphael napisał:

nie mam wprawy w cięciu przeźroczystego polistyrenu

Polecam czeskie żyletki, te o najdrobniejszych zębach. Do vacu też się nadadzą

[Helmut]

5 godzin temu, Archangelraphael napisał:

Znalazłem coś takiego. Czy ta szybka na przednim wiatrochronie to dodatkowy celownik refleksyjny?

Raczej szyba pancerna. Jeśli będziesz robił szklarnię z vacu, dasz radę zmieścić, będzie świetny efekt.

 

5 godzin temu, Archangelraphael napisał:

Można ufać grze?

Nigdy, przenigdy. Zdjęcia i dokumenty z epoki i forumowi specjaliści od tematu. W następnej kolejności egzemplarze muzealne. W grach nie ma przypisów, więc nie jesteś w  stanie zweryfikować, co nawymyślali twórcy.

[greatgonzo]

Przy czym z każdym z wymienionych źródeł trzeba uważać. Zdjęcia i dokumenty z epoki, bez podkładu informacji pozwalającego je weryfikować, potrafią zmylić, a forumowi specjaliści, czy nawet bezpośredni badacze tematu mogą mieć luki w wiedzy, lub zwyczajnie wiedzieć źle :).

Gry i takie tam mogą być fajnym źródłem, po potwierdzeniu ich zgodności z rzeczywistością, bo dzięki nim można czasem skorzystać z lepszych, czytelniejszych ujęć.

 

Archanioł nie pisze o szybie pancernej, tylko o przykręconym do niej ekranie celownika refleksyjnego. Nie celowniku, który zresztą nie był dodatkowym, a głównym przyrządem celowniczym. W Longnose'ach ten ekran montowano na dwa sposoby: oba widzimy na zdjęciu i screenie z gry. Ten ze zdjęcia będzie raczej właściwy dla samolotu z Pearl. Sam celownik, typu N-2,  montowano bardzo niestandardowo, niemal na podłodze między pedałami orczyka. Widać go na zdjęciu powyżej. To srebrna tubka za drążkiem sterowym z charakterystyczną pokrywką.

 

I z innej beczki. Na forum modelarze czasem pytają o możliwość kupna potrzebnych akcesoriów w wątkach przed zakupem. Czasem można nieco zaoszczędzić. Akurat te vacukabiny mam na zbyciu. Fakt, że życia by Ci to nie zmieniło ;). Ale może na przyszłość się przyda.

[barszczo]

Zdjęcie ze słynnej sesji LIFE, szybka celownika przymocowana bezpośrednio do wiatrochronu:

Edytowane 27 Czerwca przez barszczo

[greatgonzo]

2 godziny temu, barszczo napisał:

szybka celownika przymocowana bezpośrednio do wiatrochronu:

Słusznie, słusznie.

[Baas ArK]

17 godzin temu, Archangelraphael napisał:

A jeśli jest gdzieś na forum warsztat do tego modelu to czy mógłbyś podesłać link?

Nie ma warsztatu, bo robiony w konwencji PZPR.

[Archangelraphael]

Wielkie dzięki Greatgonzo za porcję bardzo ważnych dla mnie informacji. Bardzo mi to pomoże przy budowie kokpitu.  Tu mam lepsze ujęcie chyba na celownik. Szanowny Greatgonzo czy to co zaznaczyłem na czerwono to właśnie celownik rzutujący krzyż celownika na szybę pancerną:

 

Dzięki Barszczo za zdjęcie. Spróbuję wykonać szybę pancerną i szybkę celownika. Jeśli się nie uda za pierwszym i drugim razem odezwę się do ciebie Great gonzo w sprawie owiewek.

Czy do cięcia owiewek da radę czymś takim:

 

Dziś zaczynam prace nad modelem. Niestety z braku farby niewiele zrobię ale spróbuję coś tam podłubać. Ale najpierw poszukam jeszcze jakichś walkaround"ów.

Edytowane 29 Czerwca przez Archangelraphael

[greatgonzo]

Tak to celownik. Formalnie N-2, ale znalezienie fotek tego modelu jest chyba dość trudne. Jednak N-2 wyglądał tak samo jak N-3, a z tym już jest dużo łatwiej.

Piłka raczej ta z dołu i lepiej drobne zęby. Osobiście wolę ciąć trzymając piłkę w palcach niż  w tej obsadce, ale to może być indywidualna preferencja. Czasem też dobrze jest połamać ją do odpowiednich zastosowań, ale ten przypadek nie zachodzi przy osłonach kabin.

Z mojego, skromnego, doświadczenia: warto tu zrobić sobie kopyto wypełniające do cięcia. Nie musi być od razu odlew, ale coś mniej więcej dopasowanego, z miękkim buforem w postaci jakiejś gąbki da radę. Nawet sama gąbka, czy zgruchmolony papier pomoże.

Bez kopyta to raczej zostawić rant z podstawy vacuformy i obrobić go po oddzieleniu limuzyny.

 

Nie spodziewam się, by dodatkowe kabiny były Ci potrzebne, a po moich i tak nic Ci, bo oczywiście nie pomyślałem, że są one w skali 1/48 :).

 

Szczerze mówiąc idea umieszczenia ekranu celownika za szybą pancerną mnie przerosła. Przypadki wykorzystywania szyby pancernej jako ekranu są znane, ale takie coś? Ech ta historia - człowiek nigdy nie ma szans na nudę w tej dziedzinie ... .

[socjo1]

53 minuty temu, greatgonzo napisał:

Tak to celownik. Formalnie N-2, ale znalezienie fotek tego modelu jest chyba dość trudne. Jednak N-2 wyglądał tak samo jak N-3, a z tym już jest dużo łatwiej.

Piłka raczej ta z dołu i lepiej drobne zęby. Osobiście wolę ciąć trzymając piłkę w palcach niż  w tej obsadce, ale to może być indywidualna preferencja. Czasem też dobrze jest połamać ją do odpowiednich zastosowań, ale ten przypadek nie zachodzi przy osłonach kabin.

Z mojego, skromnego, doświadczenia: warto tu zrobić sobie kopyto wypełniające do cięcia. Nie musi być od razu odlew, ale coś mniej więcej dopasowanego, z miękkim buforem w postaci jakiejś gąbki da radę. Nawet sama gąbka, czy zgruchmolony papier pomoże.

Bez kopyta to raczej zostawić rant z podstawy vacuformy i obrobić go po oddzieleniu limuzyny.

 

Słusznie prawiRadek. 

Dodam, że ja również kroję owiewki za pomocą czeskiej piłki - im cieńsze narzędzie, tym lepsze.. Piłować należy z wyczuciem, nie za mocno - przeźroczyste elementy są z reguły twardsze, ale bardziej kruche niż zwykły polistyren, więc łatwiej mogą pęknąć - również w środku, co zaowocuje wewnętrznymi skazami. No i łatwej też je porysować - dlatego  dla bezpieczeństwa warto resztę szkiełka zabezpieczyć np. taśmą maskującą - na wypadek, gdy nam się piłka omsknie. Potem w miarę możliwości warto pocienić samą krawędź owiewki, co da nam iluzję mniejszej grubości elementu. Do tego najlepiej zastosować drobny np, diamentowy pilnik o przekroju płasko - wypukłym. No, ale może to jest etap powiedzmy, że fakultatywny.  

Edytowane 29 Czerwca przez socjo1

[Archangelraphael]

Coś tam dziś udało się zacząć. Wyciąłem  pierwsze części i usunąłem nadlewki:

 

 

Pasowanie na sucho. W Mitsubishi Zero nie udało mi się zrobić śmigła obracanego ale tutaj postaram się tak wykonać model aby się kręciło. Byłoby fajnie jakby się udało.

 

 

Czy ten czerwony korek to wlew benzyny a żółty oleju? Chodzi mi o te w dziurze  tylnej szyby owiewki?

 

 

[Baas ArK]

Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale ja przerobiłem nieco śmigło, żeby nie przeszkadzało mi przy malowaniu. Mianowicie odciąłem od niego oś a do podstawy (cz.16B) wkleiłem dorobioną i to dopiero wstawiłem w kadłub.

[greatgonzo]

5 godzin temu, Archangelraphael napisał:

Czy ten czerwony korek to wlew benzyny a żółty oleju?

Tak.

[mac eyka]

Może Ci się przyda.

https://www.youtube.com/watch?v=xIzP0om11V0&t=1100s

[Archangelraphael]

Wczoraj w niedzielę pomalowałem wnętrza kokpitu mieszanką farb C27 i C340. Nie wiem czy tak powinien wyglądać prawidłowy kolor ale urobiłem sobie więcej tego koloru żeby zachować ten sam odcień dla wszystkich elementów. Pomalowałem też śmigło metalizerem  Super Duraluminium. Docelowo śmigło od strony pilota będzie pomalowane czarnym matem a na końcówkach na żółto. Na zdjęciach również model F-16 ponieważ malowałem jednocześnie dwa projekty.

Edytowane Poniedziałek o 09:34 przez Archangelraphael

[greatgonzo]

Teraz, Archangelraphael napisał:

pomalowałem wnętrza kokpitu mieszanką farb C27 i C340.

A skąd wziąłeś ideę i formułę na takie mieszanie?

[barszczo]

11 minut temu, greatgonzo napisał:

A skąd wziąłeś ideę i formułę na takie mieszanie?

Ja podpowiedziałem. Obecny kolor IG od Gunze w niczym nie przypomina dawnego odcienia, jest bardziej żółty i trzeba go nieco przyciemnić. Ale że długi czas nie kupuję już farb Gunze, to umknęło mi że jest jeszcze kolor C351... .

[Archangelraphael]

To mam kupić c 351 i tym pomalować?

[greatgonzo]

Teraz, barszczo napisał:

Ja podpowiedziałem.

I celowałeś tą podpowiedzią w tzw. Curtiss Cockpit Green?

Bo wygląda na to, że Rafaelowi kolor wyszedł trochę obok. Ale ze względu na powszechnie znany szereg zasadzek przy ocenie koloru  prezentowanego w tej formie, nie przesądzam.

Edytowane Poniedziałek o 12:18 przez greatgonzo

[barszczo]

6 minut temu, greatgonzo napisał:

I celowałeś tą podpowiedzią w tzw. Curtiss Cockpit Green?

Bo wygląda na to, że Rafaelowi kolor wyszedł trochę obok. Ale ze względu na powszechnie znany szereg zasadzek przy ocenie koloru  prezentowanego w tej formie, nie przesądzam.

Patrząc z dala na to co jest w kokpicie, to jest w miarę. Kolega dostał też fajna fotkę z serii Life gdzie dobrze widać ten kolor . 

 

45 minut temu, Archangelraphael napisał:

To mam kupić c 351 i tym pomalować?

Też nie jest idealny na Curtissa. Moim zdaniem daj brązowy wash i będzie git.