Krzysztof Salwiczek Napisano 27 Stycznia 2009 Autor Share Napisano 27 Stycznia 2009 Pierwsze malowanie nowym aero Mr. Surfarcerem 1200. Chyba za bardzo go rozcieńczyłem (rozcieńczalnik firmowy, 60% szpachli, 40% rozcieńczalnika). W trakcie malowania kląłem pod nosem jak szewc. Na wszystkich krawędziach zaczęły mi się psząść jakieś nitki, takie mini-pajęczynki. Gdy po wyschnięciu zacząłem ściągać to cholerstwo miękkim pędzelkiem i przejechałem nim po płaskich powierzchniach zaczęły się pokazywać takie wykruszki, drobne grudki. Coś zrobiłem nie tak jak trzeba, pytanie co? Na kołach to już całkowite dno, dobrze że to tyły. Tak wyglądało to przed ściąganiem pajęczynek: A, i jeszcze jedno. Powierzchnie są bardzo chropowate, taka tarka. Konieczne będzie delikatne przeszlifowanie. Powidzcie, co robię nie tak. A może to w miarę normalne zjawisko przy tym podkładzie (wiem, sam w to nie wierzę)? EDIT Już do mnie dotarło. 25-30% szpachli, reszta rozcieńczalnika i powinno być git... Jutro poeksperymentuję na zewnętrznej stronie kół. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ł.Sosnowski Napisano 27 Stycznia 2009 Share Napisano 27 Stycznia 2009 Witaj Salva Ładnie pomalowałeś Chwata. Czyli teraz najważniejszy proces przy modelowaniu. PS.Widzę że chrzest bojowy aerografu już przeprowadzony. Jak się sprawuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Salwiczek Napisano 20 Lutego 2009 Autor Share Napisano 20 Lutego 2009 Witam po dłuugiej przerwie, Mam już lufę do wczesnego Hetzera (Armoscale) można więc zabrać się za dokończnie "Chwata". Lufa i żywiczna osłona jarzma założone "na sucho", nalożona pierwsza warstwa dunkelgelb na układ jezdny: Trzeba oczywiście ponawiercać jeszcze te otwory z boków osłony jarzma. Co do malowania to chcę teraz wykończyć układ jezdny, założyć pomalowane koła i po zamaskowaniu tego przykleić blachy oslon bocznych tak żeby cały kamuflaż malować już z blachami na modelu. Wszelkie inne rozwiązania mile widziane. Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reggy Napisano 20 Lutego 2009 Share Napisano 20 Lutego 2009 Tak może po czasie, ale jakoś przeoczyłem - za mało rozcieńczyłeś surfacer! Większość musi być rozcieńczalnika i to najlepiej Leveling Thinnera! Wtedy żadna nitka się nie uplecie! Przy zwykłym surf zasycha w locie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Salwiczek Napisano 20 Lutego 2009 Autor Share Napisano 20 Lutego 2009 Tak Reggy, teraz to już wykułem na pamięć: 25% surfecera reszta thinner. To była moja pierwsza powłoka surfarcera z aero i na błędzie się nauczyłem. Ale pędzelkiem fajnie te nitki schodzą także na koniec nie powinno być to zbytnio odczuwalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reggy Napisano 20 Lutego 2009 Share Napisano 20 Lutego 2009 No ale ważne też który Thinner Bo na Leveling Thinnerze o wiele lepiej idzie niż na zwykłym. Powodzenia z malowaniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Salwiczek Napisano 9 Marca 2009 Autor Share Napisano 9 Marca 2009 Kolejny mały raport. Pomalowane i założone koła i gąsienice. Można teraz to zamaskować i przykleić blachy osłon bocznych no i malować całość. Gąski wyszły trochę za beżowe ale przy brudzeniu całości też jeszcze się je przykurzy, koła może trochę też, zobaczymy. Plamy kamuflażu na kołach zgodne z rzeczywistym "Chwatem". Bazuję tutaj na schemacie opracowanym kiedyś przez Marka Jaszczołta. Fantazją będzie tylko kamo na płycie górnej, reszta została przez Marka dokładnie rozrysowana. Tak to obecnie wygląda: Jak zawsze komentarze mile widziane. Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JŚ Napisano 9 Marca 2009 Share Napisano 9 Marca 2009 Mógłbyś ukazać zdjęcie włazów na górnej płycie? Nie wiem czy mnie wzrok myli, czy faktycznie tak jest. (co, to powiem jak zobaczę bliskie zdjęcie o które proszę) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Salwiczek Napisano 9 Marca 2009 Autor Share Napisano 9 Marca 2009 Może być sprzed malowania podkładu? Jutro zrobię lepsze zbliżenie "na wprost". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JŚ Napisano 9 Marca 2009 Share Napisano 9 Marca 2009 Heh no właśnie na nim próbowałem już się dopatrzeć, ale nie bardzo. Niemniej chodzi mi o osłonkę tylnego wizjera. Tj. czy jest ona w pozycji prostopadłej do podłoża (prawidłowo) czy może jest prostopadła do powierzchni włazu (wówczas błędnie)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Salwiczek Napisano 9 Marca 2009 Autor Share Napisano 9 Marca 2009 A, o to chodzi. Jest mniej więcej prawidłowo tylko trochę zbyt płasko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Salwiczek Napisano 11 Marca 2009 Autor Share Napisano 11 Marca 2009 Dzisiaj tylko zamaskowałem układ jezdny i wkleiłem blachy osłon bocznych i skrzynkę na błotnik. Teraz jeszcze ostatnie czyszczenie, surfacer na blachy i lufę no i można malować dalej. Kamuflaż na kołach był robiony ręcznie więc górę pomaluję tak samo. Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Salwiczek Napisano 14 Marca 2009 Autor Share Napisano 14 Marca 2009 Dzisiaj pomalowałem kolor główny aerografem. Wyszło nawet ok, coraz lepiej maluje mi się aero. Spieprzyłem tylko lufę, porobiły się zacieki które próbowałem delikatnie zeszlifować ale to nie to. Oszlifuję lufę do gołego metalu i pomaliję jeszcze raz. A potem ściagnę już to maskowanie i zabieram się za kamuflaż właściwy. Malowany będzie pędzlem, podobnie jak koła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dweler Napisano 14 Marca 2009 Share Napisano 14 Marca 2009 pedzlem?szacun,dobra robota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Salwiczek Napisano 14 Marca 2009 Autor Share Napisano 14 Marca 2009 dweler Przy kołach aerografem malowałem tylko podkład i dunkelgelb oraz oczywiście lakier. Zielone łaty i obwódki malowałem pędzlem, na moim poziomie posługiwania się aero tak jest łatwiej. Górę zrobię tak samo. Pozdrawiam, Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JŚ Napisano 15 Marca 2009 Share Napisano 15 Marca 2009 Po oszlifowaniu tej lufy, omyj ją coby odtłuścić. Bo wydaje mi się że miałeś nieumytą i farba źle siadła, albo malowałeś ze zbyt bliskiej odległości i faktycznie się zlało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Salwiczek Napisano 18 Marca 2009 Autor Share Napisano 18 Marca 2009 Lufa poprawiona, maskowanie zdjęte, plamy kamuflażu naszkicowane. Teraz pędzelki w dłoń i można zacząć malować. Wyszedł natomiast problem z osłoną tłumika. Blaszki były do zestawu Dragona i osłona jest za krótka... Zorientowałem się w momencie odsunięcia ręki gdy cyjanoakryl już zdążył złapać. Nie mam póki co pomysłu co z ty zrobić. Zostawić? Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skala72 Napisano 18 Marca 2009 Share Napisano 18 Marca 2009 A czy nie lepiej do malowania obwódek zastosować jakiś "pisak" wodobeszczelny?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Salwiczek Napisano 19 Marca 2009 Autor Share Napisano 19 Marca 2009 A czy nie lepiej do malowania obwódek zastosować jakiś "pisak" wodobeszczelny?? Skala, a po co? Przecież malowanie pędzlem takich chaotycznych linii to naprawdę nie jest nic szczególnie trudnego. Pomijam już problem ze znalezieniem odpowiednigo koloru. Zdecydowanie pozostanę przy pędzlu, sprawdził się przy kołach to przy korpusie też damy radę Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JŚ Napisano 19 Marca 2009 Share Napisano 19 Marca 2009 Pędzel w dłoń i obowiązkowo farby vallejo i można cuda wyczyniać, żadnych smug. Salva -> W kwestii tłumika to bym tą siatkę zdemontował bo wygląda kiepsko, w dodatku jest, o ile widzę zalana CA... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 19 Marca 2009 Share Napisano 19 Marca 2009 Slava ile Ty robisz modeli na raz ? Bo chyba coś jeszcze dłubiesz co ? Kuba - jest jakiś patent na pozbycie się takiego CA z siatki, bo mam parę takich "kluch" u mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Salwiczek Napisano 19 Marca 2009 Autor Share Napisano 19 Marca 2009 Jendrass Mówiąc krótko to za dużo Aktualnie cztery. Forda T Ambulance i tego Hetzera jako główne zajęcie a jak chcę od nich odpocząć a mam czas na modelowanie to oczyszczam sobie po kolei żywiczne elementy Kubusia (już są pierwsze straty ale do dorobienia) i zacząłem grzebać przy ISie-2 (kombinuję czy wyciąć Tamiyowskie błotniki i czy robić nową fakturę odlewu). Uwielbiam wycinać części z ramek, jestem chyba od tego uzależniony Aha, i jest jeszcze Sherman Firefly VC którego chyb z miesiąc temu wrzuciłem do Cleanluxa po spieprzonym malowaniu i zapomniałem że się tam moczy, trzeba go w końcu wyciagnąć. Chciałbym kończyć chociaż połowę tego co zacznę. Ale "Chwata" skończę (chyba). Ta babole na osłonie to nie klej tylko farba. Przeszlifuję to jeszcze delikatnie i poprawię szpilką zalepione dziurki. Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skala72 Napisano 19 Marca 2009 Share Napisano 19 Marca 2009 A czy nie lepiej do malowania obwódek zastosować jakiś "pisak" wodobeszczelny?? Skala, a po co? Przecież malowanie pędzlem takich chaotycznych linii to naprawdę nie jest nic szczególnie trudnego. Pomijam już problem ze znalezieniem odpowiednigo koloru. Zdecydowanie pozostanę przy pędzlu, sprawdził się przy kołach to przy korpusie też damy radę Krzysiek No własnie, te koła to tak sobie wyglądają, widać prześwity. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R_Mazzi Napisano 19 Marca 2009 Share Napisano 19 Marca 2009 jakiś patent na pozbycie się takiego CA z siatki, bo mam parę takich "kluch" u mnie. Standartowe rozwiązanie, debonder+wacik i jazda, oczywiście zmyjesz razem z farbą ale to chyba nie problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Salwiczek Napisano 23 Kwietnia 2009 Autor Share Napisano 23 Kwietnia 2009 Po długiej przerwie wróciłem do skończenia "Chwata". Póki co plamy kamuflażu malowane pędzlem. Trochę poprawek jeszcze będzie. Potem filtry, kalki (tym razem po filtrach bo oznaczenia malowane przez powstańców na zużyty pojazd), pigmenty i finisz. Być może model trafi na taką gipsową podstawkę kupioną na Allegro: Jeżeli tak to przydałby się jakiś przyglądający się ludź. Mam nadzieję że następne aktualizacje będą częstsze niż ostatnio ;o) Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.