dweler Napisano 10 Marca 2009 Share Napisano 10 Marca 2009 no odrazu lepiej z tymi zaciekami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 11 Marca 2009 Share Napisano 11 Marca 2009 Zawsze mnie to zastanawia, czemu twórcy 90% TKSów błocą podwozie tak, jakby czołg ten jeździl po dorzeczu Prypeci. Proponuję zobaczyć zdjęcia z września 39 - kurz, to wszystko. No i czemu rdzewią tłumiki? Tłumik malowano u nas na czarno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 11 Marca 2009 Share Napisano 11 Marca 2009 A mnie ciekawi jak ten strzelec obsłguje nkm skoro ma lunetę po zewnętrzej stronie wozu :P Chyba by my było ciężko, o wymianie magazynków nie wspomnę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 11 Marca 2009 Share Napisano 11 Marca 2009 Faktycznie, nie zauważyłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JŚ Napisano 11 Marca 2009 Share Napisano 11 Marca 2009 No i czemu rdzewią tłumiki? Zwykłe efekciarstwo... Zawsze mnie to zastanawia, czemu twórcy 90% TKSów błocą podwozie tak, jakby czołg ten jeździl po dorzeczu Prypeci. Proponuję zobaczyć zdjęcia z września 39 - kurz, to wszystko. Prosta sprawa chcą ukryć kiepskie i toporne zawieszenie, które posiada ten model, a ponadto vide powyższe moje zdanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szlachcik1 Napisano 11 Marca 2009 Autor Share Napisano 11 Marca 2009 (edytowane) no odrazu lepiej z tymi zaciekami Dzięki Zawsze mnie to zastanawia, czemu twórcy 90% TKSów błocą podwozie tak, jakby czołg ten jeździl po dorzeczu Prypeci. Proponuję zobaczyć zdjęcia z września 39 - kurz, to wszystko. No i czemu rdzewią tłumiki? Tłumik malowano u nas na czarno. Kuba chyba odpowiedział ci na te pytania wiec nie będę powtarzał... model całkowicie po mojemu A mnie ciekawi jak ten strzelec obsłguje nkm skoro ma lunetę po zewnętrzej stronie wozu :P Chyba by my było ciężko, o wymianie magazynków nie wspomnę Mu kolego mu. Eeee tam się czepiasz :] Dzięki za komentarze Edytowane 11 Marca 2009 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 11 Marca 2009 Share Napisano 11 Marca 2009 Eeee tam się czepiasz :] Owszem, ale obaj byśmy nie chcieli służyć w takim czołgu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szlachcik1 Napisano 11 Marca 2009 Autor Share Napisano 11 Marca 2009 No nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peter Napisano 11 Marca 2009 Share Napisano 11 Marca 2009 Gdzie w ywidzicie czołg, ja tu widzę tylko tankietkę Co do błocenia to nikt nie mówił że to wrzesien 39' (chyba że przeoczyłem) a i tam mogło się błotko trafic (rura poszła i zalało drogę) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 11 Marca 2009 Share Napisano 11 Marca 2009 Gdzie w ywidzicie czołg, ja tu widzę tylko tankietkę W takim razie niemieckie Pz I i II też trzeba uznać za tankietki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szlachcik1 Napisano 11 Marca 2009 Autor Share Napisano 11 Marca 2009 a i tam mogło się błotko trafic I trafiło się duuuuuużo :> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peter Napisano 11 Marca 2009 Share Napisano 11 Marca 2009 W takim razie może Bren Carriera i Komsomolca uznać za czołgi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szlachcik1 Napisano 11 Marca 2009 Autor Share Napisano 11 Marca 2009 Panowie a nie łatwiej "pojazdy gąsienicowe" :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 11 Marca 2009 Share Napisano 11 Marca 2009 W takim razie może Bren Carriera i Komsomolca uznać za czołgi Konsomolec to co najwyżej opancerzony ciągnik gąsienicowy, nigdy nie mówiono o nim czołg, ani nawet tankietka. Bren Carrier podobnie nigdy nie nazywany był czołgiem, a lekko opancerzonym transporterem. Natomiast zarówno TK-3, TKS jak i ich protoplastów czyli Carden-Lloydy nazywano tankietkami lub po prostu czołgami/czołgami rozpoznawczymi. Spotkałeś się kiedyś z opinią, że TKS był ciągnikiem artyleryjskim albo opancerzonym transporterem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peter Napisano 11 Marca 2009 Share Napisano 11 Marca 2009 Według tej logiki gdy podpinamy do TKS działo mamy opancerzony ciągnik Chodzi mi o to że o ile panzer II i 7TP były rasowymi czołgami o tyle TKS i Pz I były pojazdami zwiadowczymi lub jak kto woli czołgami dla "ubogich" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 11 Marca 2009 Share Napisano 11 Marca 2009 Według tej logiki gdy podpinamy do TKS działo mamy opancerzony ciągnik Chyba nie zrozumiałeś. Nikt nigdy do TKS nie chciał podpinać działa i nie traktował tego czołgu jak ciągnik czy transporter. Chodzi mi o to że o ile panzer II i 7TP były rasowymi czołgami o tyle TKS i Pz I były pojazdami zwiadowczymi lub jak kto woli czołgami dla "ubogich" Czy dla ubogich to nie wiem. Ciężko powiedzieć o III Rzeszy czy Związku Radzieckim, że to ubogie państwa, a jedni i drudzy mieli tych "biednych" czołgów na setki. Ja bym z racji małej wagi i niewielkich rozmiarów pozostał przy czołgu rozpoznawczym, a jeśli przy tankietce to przynajmniej Pz I też musimy tak nazwać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szlachcik1 Napisano 11 Marca 2009 Autor Share Napisano 11 Marca 2009 Nikt nigdy do TKS nie chciał podpinać działa i nie traktował tego czołgu jak ciągnik czy transporter. Oprócz Niemców... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peter Napisano 11 Marca 2009 Share Napisano 11 Marca 2009 Ubogich napisałem w "" czyli nie miałem dosłownie tego na myśli, chodziło o to że TKS można nazwać czołgiem gdy się tych nie ma Podstawowe zadanie czołgów to niszczenie broni pancernej wroga a za pomocą ckm tego zrobić nie można (coś jak w przypadku transportega piechoty a bojowego wozu piechoty, wystaczy wieżyczkę tego pierwszego wyposażyć w ppk czyli środek niszczenia broni pancernej a on staje się bojowym wozem piechoty) A Pz II jak najbardziej mozemy uznać w pewnym sensie za tankietke lub jak kto woli czołg rozpoznawczy ale wg mnie rasowe czołgi tracą na tym określeniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 11 Marca 2009 Share Napisano 11 Marca 2009 Ubogich napisałem w "" czyli nie miałem dosłownie tego na myśli, chodziło o to że TKS można nazwać czołgiem gdy się tych nie ma Podstawowe zadanie czołgów to niszczenie broni pancernej wroga a za pomocą ckm tego zrobić nie można (coś jak w przypadku transportega piechoty a bojowego wozu piechoty, wystaczy wieżyczkę tego pierwszego wyposażyć w ppk czyli środek niszczenia broni pancernej a on staje się bojowym wozem piechoty) Pz I można było nawet zniszczyć ckm z amunicją przeciwpancerną, nie wiem jak z Pz II, wystarczy poczytać wspomnienia spod Mokrej. Jeśli chodzi o niszczenie czołgów przez czołgi, to pokaż mi niemiecki wóz, który po serii z TKS z nkm FK-A był jeszcze na chodzie Wspomnienia mówią, że czasem starczał jeden, dwa pociski. PPK to trochę inna bajka i inne czasy. A Pz II jak najbardziej mozemy uznać w pewnym sensie za tankietke lub jak kto woli czołg rozpoznawczy ale wg mnie rasowe czołgi tracą na tym określeniu Nie zapędzaj się, Niemcy do 1941 uważali Pz IV za czołg ciężki, jak to zobaczyli Rosjanie wizytujący ich fabryki to nie wierzyli, że Niemcy nie mają nic cięższego/większego. Wiec skoro Pz I i II to taknietki, Pz III czołg średni/lekki... :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szlachcik1 Napisano 11 Marca 2009 Autor Share Napisano 11 Marca 2009 Nie rozumiem, przecież III jest średnim czołgiem... Więc o co chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 11 Marca 2009 Share Napisano 11 Marca 2009 Nie rozumiem, przecież III jest średnim czołgiem... Więc o co chodzi? a Pz IV jest ciężkim tak ? w 39/40/41 roku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szlachcik1 Napisano 11 Marca 2009 Autor Share Napisano 11 Marca 2009 No IV nie, choć do 42' był najcięższym, ale na końcu napisałeś o III wiec nie skumałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JŚ Napisano 11 Marca 2009 Share Napisano 11 Marca 2009 Pz.Kpfw I, II zawsze były czołgami lekkimi, nigdy tankietkami czy innym ustrojstwem!!! Samo słowo Panzer... oznacza czołg, a nie tankietkę, więc śmieszy i irytuje mnie wysuwanie przez niektórych, jakiś wyssanych z palca teorii, niepopartych jakimkolwiek źródłem historycznym, jakoby Pz.Kpfw I i II to tankietki... Pz.Kpfw III, IV, a nawet Pz.Kpfw V Panther to czołgi średnie. Dopiero Pz.Kpfw VI Tiger to czołg ciężki. Oznaczenia wagi pojazdów obowiązywały przez całą wojnę, fakt niektórzy uznawali Pz.Kpfw IV za czołg ciężki - lecz tylko z racji tego, że prace nad faktycznym czołgiem ciężkim trwały. Panther zas od razu narodził się jako czołg średni. Można powiedzieć, że w przypadku Pz.Kpfw IV było to "krótkoterminowe" określenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 11 Marca 2009 Share Napisano 11 Marca 2009 Pz.Kpfw I, II zawsze były czołgami lekkimi, nigdy tankietkami czy innym ustrojstwem!!! Samo słowo Panzer... oznacza czołg, a nie tankietkę, więc śmieszy i irytuje mnie wysuwanie przez niektórych, jakiś wyssanych z palca teorii, niepopartych jakimkolwiek źródłem historycznym, jakoby Pz.Kpfw I i II to tankietki... Pz.Kpfw III, IV, a nawet Pz.Kpfw V Panther to czołgi średnie. Dopiero Pz.Kpfw VI Tiger to czołg ciężki. Oznaczenia wagi pojazdów obowiązywały przez całą wojnę, fakt niektórzy uznawali Pz.Kpfw IV za czołg ciężki - lecz tylko z racji tego, że prace nad czołgiem ciężkim trwały. Można powiedzieć, że było to "krótkoterminowe" określenie. Kuba Sołomin i Suworow mają trochę inne zdanie nt. Pz I i II może dlatego że kiedy ZSRR miał KW I to Niemcy nadal bujali się na Pz IV z krótkolufową armatą To ich zdanie, nie moje Skoro Pz I i II to czołgi to TKS i TK-3 też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JŚ Napisano 11 Marca 2009 Share Napisano 11 Marca 2009 Kuba Sołomin i Suworow mają trochę inne zdanie nt. Pz I i II Smile może dlatego że kiedy ZSRR miał KW I to Niemcy nadal bujali się na Pz IV z krótkolufową armatą Smile To ich zdanie, nie moje Dokładnie Jendrass, jest to jedyny argument, gdyż wówczas ruscy dysponowali czołgiem o wiele potężniejszym niż Niemcy. Powodowało to, że tworzyli własną hierarchię pojazdów. Inny przykładem, ale pokazującym ten sam schemat jest czołg Panther przez wielu określany jako czołg ciężki, którym nigdy nie był, Niemcy już w czasie jego budowy określili go jako czołg średni i takim był, a to że mało który aliancki czy sowiecki czołg był w stanie podjąć z nim walkę to już inna sprawa. Dlatego zapewne też, zyskał sobie opinię czołgu ciężkiego wśród wrogów. Skoro Pz I i II to czołgi to TKS i TK-3 też O ile mnie pamięć nie myli czołg musi mieć wieżę, a tutaj nie jestem pewny czy wszystkie polskie wynalazki ją posiadały - nie wiem, ale niektóre chyba miały, a niektóre nie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.