Jendrass1 Napisano 17 Lutego 2009 Share Napisano 17 Lutego 2009 No i robi wrażenie, kiedy już dodasz wszystkie "Kammloten" będzie wyglądał jak prawdziwy calak ;) Zbiornik paliwa musisz trochę poprawić, mosiądz powinien być mocno zaśniedziały - vide zbiornik do C7P z B-B. Szafka wyszła Ci trochę koślawo ... u góry, zwłaszcza tam gdzie pojemniki na amunicję do ckm. Przedziały są nie równe, a patrząc od strony kierowcy widać, złe spasowanie obudowy skrzynki (narożnik). Trochę razi. Napisz czym robiłeś syfienie proszę. To ważna informacja jest. Skończysz szybciej swojego czołga ... :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 17 Lutego 2009 Share Napisano 17 Lutego 2009 Szafka będzie słabo widoczna gdy założę górę, więc nie chciało mi się jej robić po raz...szósty. Syfienie to narazie zwykły wash. Zbiorniki zostaną zasyfione i utlenione. Narazie to wersja wstepna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 17 Lutego 2009 Share Napisano 17 Lutego 2009 Czekamy czekamy na dalsze prace. Ta POWiaczka wygląda jak facet trochę :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skala72 Napisano 17 Lutego 2009 Share Napisano 17 Lutego 2009 Bo to przecież ruska baba była Bardzo ładnie wszystko wygląda, dawaj stary dalej, u mnie straszna nędza, zmęczenie, a tym samym brak weny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 17 Lutego 2009 Share Napisano 17 Lutego 2009 Bo to przecież ruska baba była Ruska baba ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skala72 Napisano 17 Lutego 2009 Share Napisano 17 Lutego 2009 Bo to przecież ruska baba była Ruska baba ? A to nie jest przypadkiem przerobiona figurka sowieckiej żołnierki z zestawu Rosjanie w Berlinie, gdzie jeden gra na harmoszce ?? Hmm, bo jak nie, to przepraszam, za ruska babę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 17 Lutego 2009 Share Napisano 17 Lutego 2009 Nie przepraszaj - co do zestawu to trafiłeś w 10. Tylko jak byłem w Rosji (ponad miesiąc) to kobitki (złaszcza młode) to przeważnie ekstra laski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skala72 Napisano 17 Lutego 2009 Share Napisano 17 Lutego 2009 Nie przepraszaj - co do zestawu to trafiłeś w 10. Tylko jak byłem w Rosji (ponad miesiąc) to kobitki (złaszcza młode) to przeważnie ekstra laski wiem coś na ten temat, fakt, ale ruskie, z tego powodu wole pierogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 17 Lutego 2009 Share Napisano 17 Lutego 2009 Jakieś traumatyczne doświadczenia skala ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skala72 Napisano 17 Lutego 2009 Share Napisano 17 Lutego 2009 Jakieś traumatyczne doświadczenia skala ? Nieeee tam, ruskie i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 18 Lutego 2009 Share Napisano 18 Lutego 2009 Dobrze wiecie, że nie ja rzeźbiłem peowiaczkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dweler Napisano 19 Lutego 2009 Share Napisano 19 Lutego 2009 wszystko jest super tylko moglbys troche przemalowac zbioniki paliwa bo przypominaja drewniane klocki,nie obraz sie,w dobrej wierze to mowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarekk Napisano 19 Lutego 2009 Share Napisano 19 Lutego 2009 Efekt utlenienia blachy zbiornika nie jest chyba zły! Moja uwaga dotyczy silnika: czy nie jest on krzywo wklejony, czy to tylko złudzenie na zdjęciu? Rury układu chłodzenia są chyba zbyt grube. Chłodnic sam bym tak mocno nie pobrudził . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 19 Lutego 2009 Share Napisano 19 Lutego 2009 Wygląda imponująco, miło się patrzy na takie cacko. Skrzynki z amunicją już widzę, na miejscu, wał kardana wklejony - słowem robi się bojowo. Powiedz mi tylko co wisi na wale kardana ? Jeśli chodzi o symetrię silnika: Co do koloru zbiornika paliwa: http://odkrywca.pl/slajd.php?gn=553&f=11listopada2008019.jpg Rury przy silniku są za grube niestety - wg instrukcji miały 40-45 mm średnicy. Te przy silniku wydają się grubsze, niby duperela ale jak się bawimy w takie szczegóły. Suma sumarum jestem pod dużym wrażeniem pracy i pietyzmu. Pierdoły poprawić można zawsze. Walcz, walcz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarekk Napisano 19 Lutego 2009 Share Napisano 19 Lutego 2009 Żeby nie było, że się czepiam, bo tak nie jest (słowo byłego harcerza!), To jednak spróbuję troszkę pofilozofować. Twój model to chyba pierwsza próba rekonstrukcja wnętrza 7TP w 1/35. Materiałów jest tyle ile jest (1 książka) a to jest niestety podstawa do rozpoczęcia takiej pracy. Jak już wiemy kanibalizm wnętrza z C7P nie zawsze jest prawidłowy (chłodnice). Ze szczegółami wnętrza możemy sobie pofolgować na ile mamy doświadczenia. Jednak to co powinno nas cechować to staranność wykonania elementów, bo potem bardzo rzutuje na końcowy efekt modelu. Czasami niektóre elementy do przyjęcia są dopiero w 2 lub 3 wykonaniu (moja płyta nadsilnikowa z 10TP zadowoliła mnie za 3 razem, raz ją nawet odrywałem już przyklejoną!). Tak więc teraz po tym za długim wstępie moje uwagi do modelu: - półosie przeniesienia napędu ze skrzyni są krzywo wklejone, szczególnie lewa (tak to wygląda na zdjęciu), - chłodnice są za mało oryginalne, - mam wrażenie, że przewód odprowadzający wodę z głowice silnika, jest kopią karteru z prawej strony, a w rzeczywistości jest sporo cieńszy, - rury do chłodnic zdecydowanie za grube, - silnik jest lekko skoszony w bok. - przedział załogi ogólnie jest SUPER! Uff... mam nadzieję, że nie podpadłem Ci, nie popełnia błędów ten, kto nic nie robi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 19 Lutego 2009 Share Napisano 19 Lutego 2009 Żeby nie było, że się czepiam, bo tak nie jest (słowo byłego harcerza!), To jednak spróbuję troszkę pofilozofować. Też jestem harcerz na emeryturze pwd J.K. HO a Ty ? Twój model to chyba pierwsza próba rekonstrukcja wnętrza 7TP w 1/35. Tak, Pablo jest szefo Materiałów jest tyle ile jest (1 książka) a to jest niestety podstawa do rozpoczęcia takiej pracy. Jak już wiemy kanibalizm wnętrza z C7P nie zawsze jest prawidłowy (chłodnice). Ze szczegółami wnętrza możemy sobie pofolgować na ile mamy doświadczenia. Niestety, nie ma lekko, pozorne podobieństwo nie oznacza jednak identycznych walorów - chłodnice, wał, wiatraki, umiejscowienie wielu sprzętów... Jednak to co powinno nas cechować to staranność wykonania elementów, bo potem bardzo rzutuje na końcowy efekt modelu. Czasami niektóre elementy do przyjęcia są dopiero w 2 lub 3 wykonaniu (moja płyta nadsilnikowa z 10TP zadowoliła mnie za 3 razem, raz ją nawet odrywałem już przyklejoną!). Łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić Rozumiem Pawła w pełni, sam też chciałbym mieć juz gotowy model w ręku. Pieczołowitość to ważna sprawa, ale chęć zakończenia wozu to równie ważna rzecz, zwłaszcza tak rzadkiego. Tym nie mniej praca Widda budzi respekt. Bez jego doświadczeń mi przy 7TP AA było ciężko. Tak więc teraz po tym za długim wstępie moje uwagi do modelu: - półosie przeniesienia napędu ze skrzyni są krzywo wklejone, szczególnie lewa (tak to wygląda na zdjęciu), - chłodnice są za mało oryginalne, - mam wrażenie, że przewód odprowadzający wodę z głowice silnika, jest kopią karteru z prawej strony, a w rzeczywistości jest sporo cieńszy, - rury do chłodnic zdecydowanie za grube, - silnik jest lekko skoszony w bok. - przedział załogi ogólnie jest SUPER! Z półosiami mam identyczny problem. Niestety wymiary modelu nie do końca zgadzają się - nawet zewnętrzne, o wnętrzu już nie wspomnę. Na długości i szerokości można urwać swobodnie 2-3mm (grubość ścian, spasowanie itp). Przyklejenie równo półosi itp to ciężka sprawa. Za dowód powinno wystarczyć, że i ja i Widd niezależnie stanęliśmy przed tym samym problemem i popełniliśmy ten sam błąd. Części (wymiary) takie jak zwolnice czy skrzynie biegów jak widać między moim modelem, a Widda są też różnych rozmiarów mimo, że to niby to samo. Dla mnie chłodnice są ok. Jak na robione od podstaw pasują elegancko. Może ew ta kratka za gruba, ale tego i tak nie będzie widać. Przewody i rury za grube - to już wiemy Podobnie feake silnika. Myślę, że Widd jako protoplasta wnętrza wozu i tak wyznaczył nową jakość. Następne wozy będą coraz lepsze Szacunek ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarekk Napisano 19 Lutego 2009 Share Napisano 19 Lutego 2009 Grypa powoli odpuszcza, mogę więc jeszcze troszkę pofilozofować. Jędrass zauważ, że to co robimy to przekroczenie pewnych granic wtajemniczenia modelarskiego. Przecież takie są i każdy je różnie przechodzi, albo nie. Każdy zaczyna od in-box-a a potem to już różnie bywa w zależności od zacięcia i talentu. Czy ukazujesz swoje umiejętność kupując model Bronko, Dragona lub podobne i dokupując za 200-300 zł idealnie wykonane dodatki? Modele wychodzą pięknie, tylko ile w tym twoich umiejętności i pomysłu. Modelarze, ci dawni nie traktują takich modelarzy poważnie (nie wiem jednak czy słusznie?). Wtajemniczenie zdobywa się własnym zaparcie, sprytem, błędami lub podglądając innych. Rzadko mistrzowie dzielą się tajnikami kuchni. Wyjątkiem jakiego znam jest Pan Andrzej Ziober. W periodyku Aeroplan w serii artykułów odsłania tajniki swojej kuchni modelarskiej (niestety tylko lotniczej). Ostatnio robi praktycznie „gołe” modele (Lancaster, Mi-6), opisując między innymi, w jaki sposób można pogodzić dokładności odwzorowania w skali i wygląd rzeczywisty. Niestety, albo stety, takie odwzorowanie jest kompromisem na który musimy się zdecydować. Myślę, że w kilki zdaniach nie da się tego opisać, polecam lekturę tych artykułów lub stronę internetową której patronuje Pan Andrzej. Wracając do granic wtajemniczenia, warto je pokonywać stopniowo, płynnie i świadomie. Zauważ jak wielu początkujących zaczyna wchodzić na podwórko pełnego wash-ów i drybrush-ów z fatalnym skutkiem. Może lepiej zaczynać od lekkich otarć i skromnego błota, obserwując wygląd maszyn budowlanych i drogowych w pracy. Dla mnie to najlepszy poligon doświadczalny. Wozy bojowe z muzeów stojące wiele lat pod chmurką niestety wyglądają inaczej. Stopniowo można stosować nowe techniki, ale prawie zawsze zaczynając na „testowych kadłubach”. Sam nie mogę się zdecydować na zastosowanie płukanek i filtr dla TKS-D, nie mam w tym dużego doświadczenie i obawiam się, że wszystko zepsuję. Dopóki nie nauczę się tego na wysłużonym kadłubie T-26, TKS-D będzie niestety stał i czekał. Co do nitów i śrub, wydaje mi się, ze wychodzi mi to już przyzwoicie. Ważnym elementem do stosowania są blaszki, kupowane lub robione samemu. Już ich gięcia to czasami spory problem a co dopiero powiedzieć o zawiasach (ruchomych)? Zacząłem wprawiać się w tym i … poddałem. Czasami blaszki trzeba lutować, kropelka nie zawsze trzyma. To kolejne doświadczenie które warto zdobyć. Moje rury wydechowe z 10TP to też pierwsze takie elementy. Lutowanie wyszło na mocne 3, ale będzie pod spodem, niewidoczne. Nitki, żyłki , druciki, serwetki, żywice, spawy, liny to wszystko jest do opanowanie, potrzeba na to jednak czasu i jeszcze więcej cierpliwości, której sobie i kolegom życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarekk Napisano 19 Lutego 2009 Share Napisano 19 Lutego 2009 Z nudów czytam kolejny raz opis konstrukcji 7TP i w związku z tym mam pytanko: - co wiemy o chłodnicy oleju, która była umieszczona pod prawą żaluzją nadsilnikową? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 20 Lutego 2009 Share Napisano 20 Lutego 2009 Do Jarka - Chłodnice są takiego kształtu bo inaczej nie wejdą w model. Silnik jest z modelu 7TP i mam wrażenie, że jest za duży, stąd to przesunięcie. Za cholerę nie chciał wejść do środka z chłodnicami. Jak wkleje górę, nie będzie widać całego ich kształtu. - Skrzynia przekładni jest za duża (i to chyba o 50%) pochodzi ona z zestawu wnętrza Mirage i zanim się zorientowałem to było po wszystkim. Poprawnej wielkości skrzynię ma Jendrass. - Przewody przy silniku akurat są robione ręcznie. Jak robiłem nie miałem jeszcze wtedy schematu lewej strony silnika i robiłem na czuja. Generalnie z Jendrassem dokonaliśmy wielkiej dyskusji od kilku miesięcy próbując dojść, czy dana skrzynka jest w tym miejscu. Mam nadzieje, że następna osoba nie popełni moich błędów, tzn. dobierze dobrze skrzynię przekładniową, spasuje lepiej silnik oraz spasuje lepiej działo w wieży (mam rażenie, że zostawiłem je za długie i jest za ciasno). Może sam kiedyś rozwinę ten model Żaluzją nadsilnikową? O chłodnicy oleju nie wiem nic. Nie wiedziałem nawet, że tam ma coś jeszcze iść... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarekk Napisano 20 Lutego 2009 Share Napisano 20 Lutego 2009 Z problemem za dużych części we wnętrzu spotkałem się już kilka razy. Od tego czasu zanim zaczną robić wnętrza, zbieram rysunki, plany, następnie kseruję je i przeskalowuję do 1/35. Wtedy łatwiej zauważyć niezgodności i dopasować całą bryłę czołgu. Taki planik 7TP dwuwieżony mamy. Na razie za 7TP nie planuję się brać, chociaż zbieram już potrzebne podzespoły. Każdemu następnemu po Tobie będzie znacznie łatwiej, tak już niestety jest, że pierwsi mają najgorzej. Nadal mam niedosyt informacji co do 7TP: - Czy na pewno skrzynka na pociski tak wyglądała? Tylko rysunek radziecki to potwierdza? Skoro pociski były układane poziomo, to mogły łatwo powypadać? Chyba że miały jakąś blokadę/zasłonę? - Czy zauważyłem na zdjęciach za wentylatorami te płaskowniki/zasłonki? W wersji dwuwieżowej jej nie ma. PS. Porównałem wymiary swojego silnika z przekrojem dwuwieżowego 7TP. Silnik na dobre wymiary. Jest jednak bardzo ciasno spasowany. Grubość ścianek spodu i góry kadłuba modelu mogą spowodować, że silnik nie zmieści się! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 20 Lutego 2009 Share Napisano 20 Lutego 2009 Z problemem za dużych części we wnętrzu spotkałem się już kilka razy. Od tego czasu zanim zaczną robić wnętrza, zbieram rysunki, plany, następnie kseruję je i przeskalowuję do 1/35. Wtedy łatwiej zauważyć niezgodności i dopasować całą bryłę czołgu. Taki planik 7TP dwuwieżony mamy. Wszystko wedle sztuki. Nadal mam niedosyt informacji co do 7TP: - Czy na pewno skrzynka na pociski tak wyglądała? Tylko rysunek radziecki to potwierdza? Skoro pociski były układane poziomo, to mogły łatwo powypadać? Chyba że miały jakąś blokadę/zasłonę? - Czy zauważyłem na zdjęciach za wentylatorami te płaskowniki/zasłonki? W wersji dwuwieżowej jej nie ma. Pewności nie ma, chociaż są foty (Widd ma) gdzie skrzynka majaczy za kierowcą. Pociski siłą rzeczy musiały być zabezpieczone przed wypadaniem, chyba, że pakowano je jeszcze do takich puszek jak te w TKS-D. Tutaj Jarekk miał jakąś fotę pamiętam. Co do płaskowników - nie wiem w jakim celu je montowano i czego były częścią. Musiały bardzo utrudniać i tak już nie łatwy dostęp do silnika. PS. Porównałem wymiary swojego silnika z przekrojem dwuwieżowego 7TP. Silnik na dobre wymiary. Jest jednak bardzo ciasno spasowany. Grubość ścianek spodu i góry kadłuba modelu mogą spowodować, że silnik nie zmieści się! Silnik jest ok. Skoro pasuje do ciągnika, musi też być dobry dla czołgu. Prędzej wymiary Mirage są zj...ane ale to tym już pisał znacznie wcześniej Widd i ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 20 Lutego 2009 Share Napisano 20 Lutego 2009 Jendrass, silnik nie pasuje do C7P, a do modelu C7P W mirage to różnica ;) Ja miałem problem z wpasowaniem, przyznałem się do tego i złożyłem samokrytykę. Co do szafki na pociski to sugerowałem się rysunkiem rosyjskim oraz schematem 10TP, gdzie szafka wygląda identycznie jak na rysunku radzieckim. Niech ktoś więc wykaże, że było inaczej, bo niepewność to mało. Co do tych płaskowników to nie wiem i teraz się wkurzyłem, bo nie wiem jak je zrobić :((( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarekk Napisano 20 Lutego 2009 Share Napisano 20 Lutego 2009 (edytowane) Jędrass, nie kontaktowałeś się z tym panem od rekonstrukcji 7TP w sprawie rozmieszczenia amunicji? Czy znacie ten rysunek, pochodzi z TBiU 7TP? Edytowane 20 Lutego 2009 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 20 Lutego 2009 Share Napisano 20 Lutego 2009 Jendrass, silnik nie pasuje do C7P, a do modelu C7P W mirage to różnica ;) Oczywista oczywistość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 20 Lutego 2009 Share Napisano 20 Lutego 2009 Jędrass, nie kontaktowałeś się z tym panem od rekonstrukcji 7TP w sprawie rozmieszczenia amunicji? Pogadam i dam znać, ale myślę, że jak na wiele pytań odpowiedź ograniczy się do wzniesienia rąk do góry, przykurczenia ramramion i wypowiedzi "Nie wiem". Na razie od od wczoraj mają patronat Prezydenta RP (nie tylko medialny) więc są all happy. Póki co skrzynia i silnik są na tapecie, do szafki daleko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.