Jump to content

Wehrmachtahammer - historia pewnego najemnika


Gościu
 Share

Recommended Posts

Witam.

Przedstawiam MOJĄ wizję żołnierza, najemnika z AD 40.000

Skąd pomysł?

Nie ukrywam, zaraził mnie tymi pokrakami kolega Skoti z Naszego forum.

Podczas rozmów, podsuwał mi co i rusz to nowe linki,a z każdym kliknięciem na twarzy rysował mi sie coraz to wiekszy banan ;)

 

Zatem pracę dedykuje koledze Skoti.

 

 

Historyjka:

Planeta `Vorbix`

 

Wycinek ziemi niczyjej, na której to umiejscowiona jest baza "spędowa" - dla wszelakich kosmicznych szumowin,łotrów i najemników.

Bardziej cywilizowane miasta, postanowiły właśnie tam zorganizować zbiór tej chołoty, by nie niepokoiła "spokojnych" mieszkańców własnych terytorii.

Planeta ta, charakteryzuje się kompletnym brakiem infrastruktury, niegościnnym klimatem oraz podłożem, o radioaktywnych właściwościach.

DSCF1997.jpg

 

Bohater:

Kromel , ze znanej rodziny najemników Korklin.

DSCF1977.jpg

Za czasów szczenięcych, słuchał opowiadań dziadów, o rasie ludzkiej - ich zwierzęcym podejściu do życia, pomimo (jak by się zdawało) rozumu nabywanego z wiekiem/ doświadczeniem.

Dorastając, bardziej zagłębił się w rzeczone opowieści ...i natrafił na mało szczegółowy opis konfliktu na planecie zwierząt (Nas )

Zaawansowana technologia, pozwalała na podróże w czasie, z czego Kromel skrzętnie korzystał...wciagając się w rodzinny "interes" bez reszty.

Z uwagi na jego dość specyficzne wynaturzenie, "koledzy" nadali mu przydomek - Łowca rąk.

DSCF1981.jpg

ResizeofDSCF1951.jpg

ResizeofDSCF1949.jpg

Zjawiał się w różnych datach, i miejscach - co ówcześniacy - do dziś (My) zwą to jako "Obcy", UFO itd.

Kromel, widział walki na pustyniach Afryki, był w dniu D-Day na plaży, widział klęskę operacji market garden - dla czego akurat te okresy, a nie inne?

Rodzaj ludzki, poza umiejętnością tworzenia to nowej broni, stanął na pewnym etapie rozwoju - co przekładało się na sukcesy we własnym fachu najemnika - większość jego ofiar miała podobny sposób bycia. - więc wiedzę nabywał u żródła..uczył sie na najlepszych, z najgorszych...obserwował ludzi.

DSCF1990.jpg

Więc widząc, spalone i sponiewierane maszyny, które zasadniczo nie powinny TAK być zdewastowane..miejcie na względzie...kto Nas odwiedza.

DSCF1991.jpg

Choćby spalony Abram

 

Kromel, zobaczywszy przewagę jednej strony, dla zachcianki postanowił wyrównać szanse(wiele się nie namęczył ;) )

Ostatni konflikt w Gruzji - czołgi, które wyglądają nienaturalnie unicestwione.

DSCF1993.jpg

 

Najemnicy, maja to do siebie, że wybierają stronę...wypłacalną( i nie ma tu mowy, o sumieniu....czy współczuciu>

KROMEL TO FACHOWIEC !

DSCF1969.jpg

 

Wyglad:

Zauroczony wyglądem "przodków" ,z kilku wypraw wziął kilka ich gadgetów - oczywiście tych chyba najpodlejszych.

Mg - karabin, jak Kromel uważa, ponadczasowy, krzyż żelazny, który rozdawały sobie zwierzęta za bohaterskie mordy .

Pagony, z munduru żołnierza - który w jego oczach, pomimo swego ułomnego wyglądu, okazał sie ambitnym żołnierzem(niestety, ten nie zginął z rąk aliantów - wraz z pagonami..zabrał mu nędzne życie)

U rzemieślnika,Kromel nakazał wykonać dość specyficzną w wyglądzie zbroję, oraz dozbrojenie najczęściej używanego pojazdu.\

ResizeofDSCF1934.jpg

ResizeofDSCF1932.jpg

ResizeofDSCF1920.jpg

ResizeofDSCF1919.jpg

Pomimo wielu ubytków w zbroi, ten nie chciał się z nia rostawać, uważał że te wszystkie "dodatki" są najwłaściwszą formą bezsłownego opisu swoich dokonań.

DSCF1978.jpg

 

 

 

Poważniej, przy modelu na prawdę świetnie się bawiłem...zapomniałem, jak to model może wzbudzić w człowieku fantaste.

Motor i zbroja wykonane w sposób scalający je - celowo.

Zdjęcia ogółem:

DSCF1997.jpg

DSCF1993.jpg

DSCF1991.jpg

DSCF1990.jpg

DSCF1981.jpg

DSCF1980.jpg

DSCF1978.jpg

DSCF1977.jpg

DSCF1976.jpg

DSCF1975.jpg

DSCF1970.jpg

DSCF1969.jpg

 

Model, nie bierze udziału w.... "ręce do góry" (czyt głosowaniu)

 

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

No dobra Rafał... jest znacznie lepiej Ale ja jestem skrzywiony pod kątem WH40K i trudno mnie będzie naprostować Ja tutaj widzę Space Marine renegata Fajnie, że dorzuciłeś coś od siebie. Blaszki to świetny pomysł.

Link to comment
Share on other sites

Rafał nie spodziewałem się tej dedykacji . Dziękuję i masz za to duże

 

Kosmiczny zabijaka wygląda super. Nie ma czego dodac, do czego się przyczepic. Twoja wizja warhammera jest naprawdę ciekawa.

Link to comment
Share on other sites

Tak sobie spojrzalem na twoje stare modele i musze przyznac ze robisz Rafal niesamowite postepy, tempo zabojcze. Tylko nam nie padnij jak Adam Malysz, bo gonic nie bedzie kogo.

 

p.s. albo nie dotyczalem, albo jestem wolny , ale czyja ta prawica ktora urwal.

Link to comment
Share on other sites

"One Kromel a Day Keeps Doctors Away"

I co ja mam powiedzieć? Będzie , żem na żołdzie u murgrabiego RafałaJ [nie to , żebym nie chciał ] bom zawsze chwalił i tera tyż tak czynię... fajjjjjjjjowe! [przez wiele j!] Rąsia pirsza klasa, aż się chce piątkę przybić [do motora ] - a jak już pomyślę , ile musiałeś dać z siebie kolekcjonując te fosforyzujące kamienie ze ścieżki podczas powrotu do dom po ciężkich rekolekcjach , to nic, tylko padać na kolanka i klaszczyć rytmicznie!

Brawo!

Link to comment
Share on other sites

Dzieki Koks, Adam rąsia jest jak...no właśnie, jedni zwozili głowy, inni "nagrania", jeszcze inni tożsamość, na papierze.

Ten zbój, zwozi po odbiór nagrody, a na potwierdzenie wykonania zlecenia ręce.

Na dalsze pytania odpowiadam DNA(by ich nie było)

Lordzie, to zestaw zapasowy - i nigdzie indziej, jak w sporym kieliszku leżą;)

Te, na działce są baaardzo mocno "przesiane" ilościowo..reszty sie juz domyślasz.

 

 

pozdrawiam

 

p.s. Lord, to na które konto?

Link to comment
Share on other sites

Witam.

 

Brawa za oryginalny pomysł , kamyczki świecące w ciemnościach niewątpliwie nadają uroku , i klimatu całej podstawce jak i motorowi.

Co do figurki i motoru wykonanie fest , ale jak pisałem w wątku w warsztatowym troszke nadałbym kontrastu tej maszynie poprzez danie w innym kolorze zabijaki. Podoba mi się takie połączenie WH z WH , warhammera z wehrmachtem. Nie wspomnę o historyjce którą się czytało bardzo sympatycznie.

 

Pzd|2

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze raz dzięki.

 

 

 

A więc ogólnie kozacko się prezentuje

 

Teraz to tylko czekać jak Rafał sklei jakiegoś Abramsa lub Leoparda

Mam nadzieje, że takowe są w planach ?? Mr. Green

Zasadniczo, jak widać, nie dałem się zaszufladkować..i nigdy nie mówię, że czegoś nie skleję. ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.