Skocz do zawartości

W budowie Pz. III ausf. E [1939]


Mariusz 72

Rekomendowane odpowiedzi

Mario maluje ... No no Panie, będą z tego ludzie (panzer) . Powiedz mię tylko, czy ta "fakturka" na bokach wieży jest zamierzona, czy to "wypadek przy pracy" (efekt skóki pomarańczowej)? Wydaje mi się, że jednak to drugie (znam to z autopsji ). Malowałeś Gunze C czy H?

 

A co do sugestii - widzę, że próbujesz sił w CM. Fajnie się nadaje do tego typu pojazdów (dużych). Będziesz wyciągał światła na detalach (np. zawiasach) mocno rozjaśnionym bazowym? Dobrze by to panzerkowi zrobiło .

 

P.S. Pytanie "poza konkuresem". Siedziałeś trochę w temacie trójek, orientujesz się, czy we wczesnych Pz III (powiedzmy Ausf. E/F) i wczesnych StuGach III (A/B) był ten sam wzór podstaw/mocowań rolek podtrzymujących? Tak sobie dłubię na boku pochodną StuGa III i się zastanawiam, na ile mogę bazować na fotkach wczesnych trójek (jak bardzo one się różniły od StuGów III Ausf. A) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. "faktura" - no cuż... firmowa Zvezdy.

2. Gunze H - niby do aerografów

3. Wyciaganie świateł - cześciowo to zrobiłem aerografem, zobaczy się...

To się sprawdza gdy kancerujesz cały pojazd. Nie zamierzam go obijać mocno.

4. Z tego co wiem to rolki były takie same. Późne rolki (z trójkątem w podstawie) pojawiały sie razem z metalowymi kółkami.

Mogą być jakieś drobne różnice z mocowaniem śrub. Albo po bokach stożka, albo "wcięte" - bardziej wewnątrz stożka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mario, proszę mi napisać konkretnie, jak trzeba malować elementy typu trzonek łopaty, żeby osiągnąć taki elegancki "drzewniany" efekt? Zróżnicowane odcienie, lekki punktowy łosz? Malowałeś Gunze czy różnymi Humbrolami? Widzę jakieś delikatne słoje w tym "drewnie", super to wygląda, a niewielu modelarzy zwraca na to uwagę i potrafi je dobrze (realistycznie) zasymulować, więc tym bardziej brawa dla Ciebie .

 

P.S. Mam nadzieję, że rozkład elementów mocujących linę holowniczą na płycie nadsilnikowej jest poprawny dla tej wersji Pz III (w mojej wersji to inaczej wygląda).

P.S. 2 Mam również nadzieję, że rodzaj spawów na rzeczonej płycie jest oki ("wpuszczone" a nie wystające/zlicowane z płytą, tak jak w StuGach i u mnie).

P.S. 3 Nad wiadrem jeszcze popracujesz? Dobrze by wyglądało, gdyby było tak styrane, jak przy tej figurce Alangera do dioramki z "jotką".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Elementy drewniane najlepiej zrobić z balsy. Co zamierzam uskutecznić w przyszłości.

Jak malować żeby było realistycznie? Nie wiem...

Teoretycznie to malujesz wiele cieniutkich warstewek obok siebie lub na sobie.

Najlepiej "jak popadnie". Warto użyć ze 3 odcieni brązu. Njaciemniejszym na końcu.

Problem polega na tym, żeby było realistycznie więc słoje powinny być cieniutkie i gęsto.

Tak się niestety nie da... Trzeba stoworzyć iluzję... złudzenie.

Słoje powinny być małokontrastowe i równomierne. Inaczej wyjdzie nam złudzenie liny.

Na koniec można od góry (na grzbiecie) lekko przejechać po całości jasną farbką. Zatrą się za mocne kontrasty.

 

Kazio nie męcz mnie proszę. Już maliję i koniec dłubanki.

Lina jest ok, tylko trochę za gruba. Spawy... nie wiem.

Za to jest jeszcze z 5 innych kiksów. Trudno. Nic nie jest idealne.

 

----------------------------------------------------------------------------------------

 

Pora nanieść oznaczenia. Znam położenie krzyży oraz tabliczek z numerami taktycznymi.

Chciałbym określić jakąś prawdopodobną jednostkę i to jest dla mnie problem.

Proszę o pomoc:

1.W jakiej dywizji pancernej mogły służyć pz. III E we wrześniu 1939 r?

2.Czy fotka poniżej pochodzi z kampanii wrześniowej?

3.Czy runy stosowano już wtedy , czy później? Na tych trójkach są one rzadkością....

 

pzkfIIIEfot094.jpg

 

pzkfIIIEfot095.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Cześć

Po przerwie związanej z trudnościami technicznymi (aerograf...) naniosłem oznaczenia

Panzer Lehr Abteilung z III Dywizji Pancernej na pojazd. Faza nanoszenia podkładu zakończona.

 

pzkfIIIEfot096.jpg

 

pzkfIIIEfot097.jpg

 

pzkfIIIEfot098.jpg

 

pzkfIIIEfot099.jpg

 

pzkfIIIEfot100.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

W temacie wczesnych Pz III i StuG III. Wanna kadłuba "Panzerów" Ausf. F i wczesnych G była w zasadzie identyczna z wanną StuG-ów A. Jedyną różnica była likwidacja bocznych włazów ewakuacyjnych, zwiększenie grubości przedniej płyty do 50mm, zmieniony kształt i zawiasy klap inspekcyjnych sprzęgieł bocznych i likidacja wentylacji hamulców. Co do umiejscowienia elementów jezdnych, czyli osłony przekładni bocznych, rolek podtrzymujących i wachaczy kół jezdnych nie było żadnej róznicy. Dopiero w wersji Ausf.B StuG-a III nastąpiły istotne zmiany w stosunku do wersji G "Panzera". Pierwsza rolka podtrzymująca została przeniesiona nieco do przodu, zmieniono róznież amortyzatory pierwszego i szóstego koła jezdnego (zniknęła charakterystyczna "harmonijka") Tak na marginesie, na wielu fotkach lokalizacja pierwszej rolki podtrzymującej ułatwia identyfikację czy mamy doczynienia z wersją A, czy też B StuG-a III.

Tak na marginesie.....zastanawiam się, jak szybko Dragon wypuści poprawione wersje wczesnych StuG-ów wykorzystując nowiuteńką "trójkę" F, mniam mniam :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mario - końcówki uchwytów nożyc do drutu to były gumowe tuleje... Może by je machnąć czarno-szarą farbą?

 

Reszta jest wielka, jak Ty . Tylko złośliwe macro uwydatnia tą fakturkę na wieży...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gumowe? Chyba nie... To było towrzywo, a niekiedy ipregnowany papier. Tak czy owak kolor jest dobry.

Tu zobacz:

http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=16&t=9279

 

Pancerz. Wyszystkiego nie dałem rady doszlifować ale w realu prawie nie widać.

I tak jest 100 razy lepiej niż wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Dzisiaj tylko gąsienice.

Postanowiłem spróbować swoich sił w temacie Domestos z octem.

Ciekawe efekty wychodzą. Zależało mi jednak żeby nie było rdzy więc musiałem troszkę poszorować.

 

W kwesti tłustych plam - prawdopodobnie towrzą się gdy mamy za mało roztworu w stosunku do ilości metalu.

Dotyczy to również efektywności reakcji. Chyba lepiej lać tego więcej troszkę.

 

pzkfIIIEfot101.jpg

 

pzkfIIIEfot102.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months later...

Cześć.

Była chwila przerwy żeby uspokoić nerwy...

No i pomalowałem trochę. Jak wyszło oceńcie sami. Wszelkie sugestie mile widziane.

Miało być mniej tłuczenia ale nie udało się powstrzymać młotka...

Teraz spróbuję zrobić podwozie, a potem dopieścić górę.

 

pzkfIIIEfot103.jpg

 

pzkfIIIEfot105.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thx.

Jeszcze powalczę z górą. Sporo do zrobienia i poprawienia.

Chciałem "opanować całokształt" więc zrobiłem wszystko po "łepakch".

Tak na serio to moje pierwsze prawdziwe malowanie + migobajery i inne takie ściemy

Bierdonki zalały w dużej mierze wash.

Wrzuciłem te fotki licząc na Wasze świerze oko. Aparat też przekłamuje.

Podbija kontrasty za mocno. Teraz pora na podwozie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thx.

Chciałem "opanować całokształt" więc zrobiłem wszystko po "łepakch".

Chyba po "łepkach" od szpilek. Naprawdę szokujesz mnie na każdym kroku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Cześć

Oj poleżał sobie, poleżał.

Bez wypicia kilku głębszych zebrałem się na odwagę i popsułem błotniki.

Nie było łatwo ale się udało. Po zeszlifowaniu kropeczek, kleju itp. zabrałem się za naklejanie blaszek ze starego zestawu błotnikowego ABER.

 

pzkfIIIEfot106.jpg

 

Potem już sama przyjemność klejenia wsporników.

 

pzkfIIIEfot107.jpg

 

Najbardziej obawiałem się malowania ale poszło całkiem sprawnie.

Nie załączam foty bo nic specjalnego. Zwykłe szarości.

Teraz to już chyba go skończę :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Cześć

Skoro wywołaliście mnie do tablicy to wrzucam w sumie starą fotkę.

Niestety figurka malowana w starej technologii farbami Humbrol

i praktycznie bez aerografu. Jeszcze ją lekko podpicuję.

Pokazuję gościa bo mam spory kłopot z fotografowaniem tego.

Jakoś mój sprzęt podbija nie to co by się chciało...

Prawdopodobnie na zdjęciach całości ludki wyjdą dużo słabiej.

 

szregowiec.jpg

 

Naprawdę nie ma czego pokazywać. Wrzucę coś jak pociągnę pojazd.

Obecnie meczę się z podwoziem... i popchnąłem figurki oraz dioramkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.