Fr. Wschodni - 1:72

[Gościu]

Dla mnie ramka to ograniczenie

i tu sie nie zgodzę, dla czego, to później.

basla zapewnia ten komfort - że kształt kompozycji kreuje autor

to jest właśnie to póżniej, czy wiekszość Twoich prac, to nie balsa, podcięta pod kształt gruntu, te same ramy wymiarowe o których wspominałeś, że są "żelaznymi?(sam ustalasz ramkę?)

czyli robię taki kształt na jaki mam ochotę

tu...znów postawie veto, z moich ograniczonych doświadczeń wynika, ze podczas kreacji podłoża, to ono nam dykktuje kształt.Zdaje mi sie, pewnie mylnie, że potrafią tak zauroczyć, ze to ramka bedzie podlegała mofyfikajom, co sie kłóci z powyższym, moim rozmyślunkom - chyba jestes gotów własne ramy złamać?.

ty jak wykorzystujesz gotową ramkę dopasowujesz się pod nią a nie ona pod Ciebie

To jest właśnie to, o czym wspomniałem, ta moja "wiejska" ramka, dla projektu z muzeum, tam, zanim poskładałem to w całość - kompozycją zwaną....wiedziałem, ze w moim odczuciu będzie TO.

 

mógłbyś ten teren podnieśc

Hah, Sebek, ja bure zebrałem od Pawła, bo budenek powinien być CONAJMNIEJ na poziomie rampy.A, no tak, zapomniałem, rampa będzie.

Ja tam sobie nieco inaczej wykombinowałem, ale to z czasem.\

Wersji do druku były II, o czym wiesz...to zlepek wiedzy Was wszystkich,oczywiście po mojemu;)

A że ja mam taki gust, trudno:p

 

 

 

Dodatkowo ta centymetrowa albo i większa ramka przytłacza swoją wielkością pojazdy i figurki.

Ha, leży balsa w wersji standard - jak pieczątka stanowi, spokojnie, yslałeś że NIE, dla samego NIE..pisałem ;)

 

.

tak że przyjmij uwagę jako uwagę Very Happy

Bądźmy niepoważnii:szczerbol:

 

 

P.s.I kolejna bura, PZIII w 44 w tej wersji, oszalałeś? nie ta wersja !...no, to tyle:]

 

A, i w końcu, czy np, ten revell po własnych dziuganiach klasyfikuje się na OOB?

[Kacperek315]

Bardzo ładna scenka się szykuje. Nic tylko podziwiać. Całość jak na razie bardzo ładnie się prezentuje. Też się cieszę z powrotu.

[rollingstones]

rollingstones napisał:

basla zapewnia ten komfort - że kształt kompozycji kreuje autor

 

to jest właśnie to póżniej, czy wiekszość Twoich prac, to nie balsa, podcięta pod kształt gruntu, te same ramy wymiarowe o których wspominałeś, że są "żelaznymi?(sam ustalasz ramkę?)

 

Kształt kompozycji to nie tylko wymiar - jest to jedna z wypadkowych.

Swoje wymiary żelazne już łamałem - poszedłem krok do przodu. Dziś model daje kreacje żelaznego formatu -]

 

...znów postawie veto, z moich ograniczonych doświadczeń wynika, ze podczas kreacji podłoża, to ono nam dykktuje kształt

ksztłat kreuje nasza wyobrażnia i pomysł a nie podłoże.

rollingstones napisał:

tak że przyjmij uwagę jako uwagę Very Happy

 

Bądźmy niepoważnii:szczerbol:

Ok-]]

 

Kończąć dywagację na temat zalet balsy i ramek do zdjęć = fajnie że robisz coś tak zagęszczonego. I bardzo fajnie że przyjedziesz do Kielc

pozdrawiam serdecznie

[LordDisneyland]

" He's back, he's back , like a Schwarzenegger ' although it's not already Terminator"

Nic tak nie cieszy jak trochę gruzu z rana.... chociaż już po szesnastej

[Skoti]

rano jest zawsze ;)

[R_Mazzi]

..... i nie wiem, co można we własnym zakresie, by OOB zostało.....

 

hohoho czyżby ktoś tu się szykował do jakiegoś konkursu? ;)

[Gościu]

hohoho czyżby ktoś tu się szykował do jakiegoś konkursu?

skoro jadę, nie wypada pojechać z pustymi rękoma, jednak w większej skali - normy nie wyrobię....bo do modelu dedykowanych blach nie ma :]

 

W mniejszej, przy obecnym stanie prac.....jest możliwość i pewne nadzieje..ale.

 

 

Tyle udało mi się podciągnąć 2 sztuki, czyli czyste kammo, brak washy,zacieków, filtrów....i syfku.(tzw. czysta kartka)

 

 

 

podłoże...nie dałem rady po nie wstać :]

[Gościu]

Kolejna chwilka przyjemności.

Wpierw zaciemnienie białego kamuflażu, póżniej jego różnicowanie(filtry), na końcu płukanki(w wersji pin).

Właz kierowcy , świeży, nieruszany.

W tym czołgu ,poza grubszą ziemią na zawieszeniu, zmian nie przewiduję..... chyba że są jeszcze jakieś sugestie.

Nic nowego, brudas po mojemu.

Trójka, znów tonowanie pstrokatości, pin....na fotkach widać, że osłona jarzma zbyt mocno załoszowana...poprawi się.

Podmalowane bandaże, wstępnie nabłyszczone zęby gąsek,pomalowane graty....wanna czeka na wstępne pomalowanie syfku.

A, i w III wystaje podglądacz....niestety, figurka....właściwie jej głowa to jest airfixowski bumelant, więc rysami nie powala, niemniej źle chyba nie jest.

W Tym czołgu kamuflaż zimowy prawie niewidoczny.

Model:

pzdr.

[Kacperek315]

Witam.

Już dłuższy czas patrzę na te Twoje modele i patrzę i nie wiem co powiedzieć. Pierwsze raz widzę takie malowanie. Ogólnie modele dobrze się prezentują, szczególnie ta trójeczka. Ona podoba mi się bardziej. Trzymam kciuki za ten projekt i czekam na dalsze etapy działań.

[Andrzej_LK]

Rafałku, bardzo ładnie... tylko zrób coś z tą figurką bo szpeci model, przynajmniej na razie, nie wiem, czy czernie nie są za czarne. wiem że to głupio brzmi ale wiesz o co chodzi. chociaż pewnie jeszcze będziesz gasił ich odcienie. kibicuję i czekam na ciąg dalszy.

[kazio]

Czasy się zmieniają, a Rafał... maluje nadal w swoim charakterystycznym stylu (constans - jak stała fizyczna). Niemniej fajnie, szczególnie podwozie czwórki. Zimowe kammo kładzione metodą "lakierodowłosową"? Dość intensywne barwy, jak na 72 ...

 

P.S. Rafciu - zdrajco . Why projekt w 72, a nie 35 ?

[Patterson]

Drobna uwaga, nie wiem który to ma być rok, patrząc po sprzecie to gdzieś wiosna 43, na moje oko ale właz kierowcy powinien być piaskowy od środka w tej IVce. Poza tym są fajniutkie

[Zekar]

na moje oko ale właz kierowcy powinien być piaskowy od środka w tej IVce

Rzeczywiście właz powinien mieć inny kolor , ale wydaje mi się że jasnoszary również byłby odpowiedni.

 

Modele fajne , interesujące malowanie, będę obserwował temat.

[Gościu]

Kolejna "czysta" kartka - nieruszany kamuflaż:

Przy tych paznokciach, mam problem z ich oświetleniem, a co dopiero poprawnym złapaniem ostrości.....no nic, zacząłem malować także figurki:

 

 

Jesli chodzi o modele.

Żółwik, w żadnym z pojazdów nie użyłem czarnego.Bandaże są pomalowane schwarzgrauem - i ten jest najciemniejszym z kolorów(poza czapką jeżdźca - która i tak już nieco inaczej wygląda)/wychodzi moja nieumiejętność robienia zdjęć, na dobrym poziomie:(

 

 

Właz, zgadza się że fabrycznie powinien być w dkgb, dzieki za sugestie, jednak ja chcę zostawić w takim kolorze(awers i rewers są w minii), jako dopiero co wymienione.

 

Kazio, dość często spotykam się z informacją, iż skala paznokciowa powinna być nieco bardziej żywa, przekontrastowana.Patrząc na modele w świetle dziennym zdają sie być ok.Mało tego, na III jest transparentny nalot wapna, na górnych powierzchniach...czego mój aparat niestety nie wychwyca...a szkoda, bo to dość ciekawie wygląda.

 

 

Zdrajca?Kazio, od czasu do czasu potrzebne sa zmiany...dodatkowo zdopingowało mnie ostatnich kilka prac z tego forum)

 

1:35, Kazik, zlituj się Ty nade mną. Przeświecony bym chyba został ...wyobraź sobie..jakie toto musiałoby być duże...

 

 

 

to tyle.

 

pzdr.

[kazio]

jakie toto musiałoby być duże

 

Duże jest piękne (choć większa skala niejako zobowiązuje do lepszego detalowania i poprawności merytorycznej względem oryginału).

 

A co malowania 72-jek - ja słyszałem zupełnie coś innego (od przedstawicieli tzw. "oldschool"): żadnego kontrastu (w sensie malowanie nie powinno być tak "przekoloryzowane"). Do kolorów dla 72 powinno się ponoć dodawać kilkadziesiąt procent bieli (żeby uniknąć tej "nienaturalności" - mały a strzasznie pstrokaty model, to drażni oko i wygląda wbrew pozorom nierealistycznie).

 

Niemniej widzę Rafale, że dajesz sobie radę i z CM na Stugu (mały Rollingstones nam rośnie ; nie wspominjąc o tych mikroodpryskach na krawędziach płyt) i z "zimówkami" (ta na czwórce wydaje mi się zbyt intensywna kolorystycznie do tej skali, ale to tylko efekt tego mojego "oldschoolowego" sposobu patrzenia na 72). Natomiast zmyte kammo na Pz III J to strzał w dziesiątkę .

[Pafica]

choć większa skala niejako zobowiązuje do lepszego detalowania i poprawności merytorycznej względem oryginału).

 

 

Aaaaaaarghhhhh!!!!! Temir! Ty widzisz(?) i nie grzmisz?????

[blitz249]

Czy mi się tylko wydaje czy na tych figurkach na pierwszym zdjęciu były nie usunięte nadlewki??!! ;]

[Kacperek315]

Bardzo podobają mi się figurki. Jak na taką małą skalę wyszły bardzo dobrze. Stug też wygląda wyśmienicie, szczególnie te odpryski. Czekam na dalsze etapy działań.

[kazio]

Temir! Ty widzisz(?) i nie grzmisz

 

A czemu ma "grzmieć" ? Oczywiście są wyjątki od reguły (w tym Temirek, TankRed, RMazzi), co to w 72 jak w 35 działają, jednak nie można zapominać, że pewnych rzeczy "widocznych" w 35 w 72 po prostu "nie widać". Czyli tak w skrócie: w 35 można odtworzyć więcej detali niż w 72 (z ww. względów skalowych). Przykłady: nity, śrubki, spawy etc.

[Pafica]

Aha, racja, choć z tonu twojej wcześniejszej wypowiedzi wnoiskowałem raczej, że chodziło Ci o to, że 72 jest skalą w której nie trzeba tak dbać o detale. Niestety, ale fizycznie 72 jest za mała by wykonać tak jak mówisz śrubki i inne pierdołki.

[TankRed1070]

Przykłady: nity, śrubki, spawy etc.

No co ty? Jak to się nie da?! Połowa modeli w 72 prezentowanych na tym forum ma dorabiane WŁAŚNIE nity, śrubki i spawy !!

 

 

Pozdrawiam

[Gościu]

Znów troszkę zmęczyłem:

 

pzdr.

[Gościu]

Domazane,żywość syfku górnych powierzchni stonuje się pod wpływem odparowania olei(mokry) - kilka korekt malowania dowidzianych pod makro, rozjaśnienie bądź stonowanie narzędzi....i trzeci ląduje w pudełku o nazwie"czekamy na ziemię".

2 sztug natomiast, ma juz dkgb, tylko weny do kammo mi zabrakło.

Na pewno będzie w postaci....a z resztą, jak pomaluje to będzie widać.

 

pzdr.

[TankRed1070]

Jak bym chciał być złośliwy napisałbym "normalnie tak jak w 1/35!!!"

 

A tak napiszę tylko PIĘKNIE i .... "czekamy na ziemię"

[Boozy]

Podoba mi się, szczególnie fajne przejście z jasnej górej powierzchni do ciemnej dolnej. Nie wspomne już o rewelacyjnych odpryskach.

Powiedz mi jak malujesz bandaże? Wiadomo, że w tej skali nawet krzywizna przejdzie po dobrej obróbce.