Skocz do zawartości

T-34T "Piaskowy Dziadek" 1/72 (wojna 6-dniowa)


TankRed1070

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 84
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

w lewej gąsce jakaś szpara nad pierwszym kołem nosnym zieje :-) obejrzyj jeszcze raz gąsienice krytycznym okiem. chyba że dziadek będzie utytłany w piasku?

Gąsienica pękła przy operacjach związanych z malowaniem (bo koła i gąski są na razie zdejmowane). Poprawi się. Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, witam! Widze ze kolejny piekny teciak sie narodzil. Oj bede musial dokonczyc opowiesc o moich teciakach. Fajny ten twoj model. Teciak ma to w sobie fajnego (poza fajna zaloga) ze mozna z nim robic wszystko. Mam takie pytanie do ciebie. Nie zrobil bys mi kopi kola 1:72 z t-55. Widze ze masz takie zamontowane w teciaku. Juz tyle sie teciakow nakupowalem, a jeszcze nie trafilem na takie kola, a t-55 nie bede kupowal, zeby z niego kola krasc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedna rzecz jest do poprawki śruby mocujące pokrywę z włazami

Fakt. Właśnie takie rzeczy widać po surfacerze. Sie poprawi.

 

@blezor : kółka niestety już rozdysponowałem wszystkie i ani jedno nie zostało. Zresztą klonowaniem się nie zajmuję (jeszcze). Brak czasu na razie.

 

@pioter : dzięki za poradę. Tak zrobię bo te otwory/potwory trochę widać.

 

Dzięki!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

A temat żyje sobie własnym życiem i "Piaskowy Dziadek" nie chce spać...

Pomalowany z cieniowaniem już dawno, zacieki zrobione też dawno, rdza zrobiona niedawno.

Mam wreszcie koncepcję scenki:

Był sobie taki ciągnik, stał w jakiejś bazie zapomniany z 10 lat i rdzewiał. Pojechali na wojnę (6-dniową) i zabrali ze sobą. Jak nastała panika oczywiście się zepsuł i porzucil. Gdzieś na Synaju. A teraz dwóch smutnych panów, ten "w czerni" i ciemnych okularach na pewno z mossad-u, oglądają co to za dziwa wywlekli.

 

Co do rdzy, hm.... mam na razie mieszane uczucia. Miało byś dużo i jest dużo, częśc na pewno zginie pod kurzem i brudem. Dojdą świeże przetarcia do metalu. Gąsienice na razie nie ruszane stąd wyglądają kichowato.

 

Figuranci jeszce do obróbki. Zielony to jakiś czeczen z Orion-a. "Nurek" to hitlerowski tankista z Preiser-a. Oj, cała przyjemność przerabiać naziola na żyda To się nazywa denazifikacja he he.....

 

Co do terenu jest kilka pomysłow ale zanim nie wyrzeźbię to nie wiem który wygra. Oto zdjęcia:

Picture%20008.jpg

Picture%20007.jpg

Picture%20005.jpg

Picture%20004.jpg

Picture%20003.jpg

Picture%20002.jpg

Picture%20001.jpg

 

ten kałach i skrzynka może jeszcze znikną. Malowanie lin też do poprawy.

Liczę na konstruktywne uwagi.

Pozdrawiam

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rdzy za dużo Zbyszku dałeś. Ja bym poobijał go jaśniejszym odcieniem bazowego i tym sposobem część rdzawych plamek bym przemalował na zwykłe obicia. Ale ja to ja, a Ty tu urządzisz.

Fajnie, że dalej dłubiesz. Ja się powkurzałem na 1:72 ale do swojego wątku też niebawem wrócę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga odsłona obić podoba mi się dużo bardziej.

Co prawda dalej troszkę mocno w obecnym stadium jest kropkowany(przez jasne kamo, na ciemnym wszystkie te obicia, rysy i rdza dużo bardziej "znikają") ale po przykurzeniu wszystko się ładnie naturalnie wyrówna i będzie GITES.

 

A skończysz te trzy teciaki przed Bytomiem?

Za tydzień w Katowicach się oczywiście widzimy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale po przykurzeniu wszystko się ładnie naturalnie wyrówna i będzie GITES

Ma nadzieję że tak będzie...

A skończysz te trzy teciaki przed Bytomiem? Smile

"Dziadka" Chciałbym skończyć na Katowice ale marne szanse.

Na Bytom z tymi trzema może jakoś wyrobię.

Za tydzień w Katowicach się oczywiście widzimy?

Jasne!

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega pewnie będzie w Katowicach? Chciałbym się spotkać, porozmawiać, pewnie coś pożytecznego wyniosę z rozmowy Namiary podam na pw. A model bardzo fajny, czuć, przynajmniej dla mnie, typowy bliskowschodni klimat, farba w kilkunastu odcieniach, obicia wszędzie, wół roboczy, o który niewielu ludzi się troszczy. I see you!

 

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak

Model i pomysl swietn(e)-y.

Ale jakos te ryski i obicia mi nie leżą.

No ale to warsztat wiec jeszcze wszystko sie może zdarzyć.

A i fajna ta nazwa "Piaskowy dziadek" mi sie z ciastem kojarzy Ale to tak na marginesie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jakos te ryski i obicia mi nie leżą.

Troszkę mam zamiar je zróżnicować barwnie i jeszcze podumać nad ich liczbą i umiejscowieniem.

Rzecz, która może wielu z Was razić to praktyczny brak rozpłyniętych sladów rdzy w postaci rains'ów. Z własnych obserwacji w krajach sahelu wnioskuję, że tam takowe zjawisko praktycznie nie wystepuje z powodu braku opadów. Coś co bardzo efektownie wygląda np. na drugowojennej pancerce niemieckiej tutaj nie miałoby sensu.

Razić może też duży kontrast między kolorem bazowym a obiciami ale tak to wygląda w rzeczywistości (z tym że z drugiej strony sahary):

20080414132034.jpg

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.