Skocz do zawartości

Powstanie Warszawskie cz.1 - Hetzer "Chwat"


Krzysztof Salwiczek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Zapraszam do swojej kolejnej galerii .

 

Wątek warsztatowy http://modelwork.pl/viewtopic.php?t=10957&start=0

 

Model Tamiyi więc o samym etapie składania nie ma co wspominać, wszystko pasowało wyśmienicie, jakość wyprasek na najwyższym poziomie. Model wzbogacony został o trochę blach Eduarda oraz o metalową lufę i żywiczne jarzmo Armoscale. Wykonałem także sporo (jak na mój gust) przeróbek większych i mniejszych aby upodobnić pojazd do tego używanego przez powstańców. W ruch poszła nawet tokarka .

 

Generalnie z modelu jestem bardzo zadowolony, zwłaszcza ze wspomnianego etapu przeróbek. Malowanie pewnie mogło być lepsze ale nie czuję się w tym temacie zbyt mocno i zawsze jest to dla mnie bardzo stresujący etap. Dlatego też w relacji z budowy wystąpiły baardzo długie okresy przerwy, odkładałem jak mogłem etap malowania i brudzenia.

 

Jest to równocześnie mój pierwszy model z serii pojazdów używanych w Powstaniu Warszawskim. Drugi, "Kubuś", już się robi a po kolejne będę systematycznie sięgał.

 

Dosyć tego wodolejstwa, tak to wygląda:

 

056dqq.jpg

 

057i.jpg

 

059z.jpg

 

058rmp.jpg

 

060pfx.jpg

 

061uoi.jpg

 

062sje.jpg

 

063m.jpg

 

Zapraszam do komentowania i pozdrawiam,

 

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładny model. Na tym zaimprowizowanym ulicznym bruku wygląda jak żywy a i brudzenie jest subtelne w sam raz bez zbytniej przesady.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kawał dobrej roboty! Ładnie pomalowany, delikatnie przybrudzony, bardzo realistyczny. Przyłączam się do pytania o tył - co z nim nie tak?

I zapytuję o Kubusia - jest jakiś zestaw w 1/35?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję serdecznie za tak pozytywne komentarze. Bardzo się cieszę, że model przypadł do gustu

 

Co do moich zastrzeżeń odnośnie tyłu pojazdu to "zawaliłem" przynajmniej cztery rzeczy:

 

1. Zgubiłem jeden z trzech fototrawionych pasków do mocowania liny. Może kiedyś wpadnie mi coś podobnego w ręce to jeszcze dokleję.

 

2. Osłona wydechu pochodzi z zestawu Eduarda dla modeli Dragona i jest o 3-4mm za krótka od strony wylotu. Z tym już raczej nic nie zrobię.

 

3. Kamuflaż powinien mieć niedomalowany okrąg, ślad po ściągniętej linie. Widocznie na oryginale kamo było nakładane z założoną liną. Jako że kamo malowałem pędzlem trudno mi to było zrobić i sobie odpuściłem.

 

4. Stopień zabrudzenia, chyba powinno tam być więcej syfu. Być może jeszcze poprawię ale się wacham.

 

Są to w większości byki które można wychwycić tylko porównując ze zdjęciami oryginału więc może nie rzucają się w oczy przy oglądaniu samego modelu. Problem w tym, ze ja o nich wiem .

 

I jeszcze w kwestii "Kubusia". Żywica z Toro to jedyny zestaw w 1/35, cholernie droga, ponad 200zł trzeba liczyć. Ja zdecydowałem się na żywicę ale dobrą alternatywą jest budowa od podstaw z wykorzystaniem przeskalowanego zestawu kartonowego w 1/25. Pozostaje wtedy problem kół ale coś pewnie można dopasować.

 

Jeszcze raz dzięki za komentarze.

 

Pozdrawiam,

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stopień zabrudzenia, chyba powinno tam być więcej syfu. Być może jeszcze poprawię ale się wacham.

Nie przesadź to, były walki w mieście a nie na błotnistych stepach. Jak dla mnie syf jest obecnie w stopniu BDB. W rzeczywistości pewnie był by jeszcze pył "ceglasty" ale go sobie odpuść bo wyglądało by to jak rdza. Tak jak jest obecnie - jest w porządku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze w kwestii "Kubusia". Żywica z Toro to jedyny zestaw w 1/35, cholernie droga, ponad 200zł trzeba liczyć. Ja zdecydowałem się na żywicę ale dobrą alternatywą jest budowa od podstaw z wykorzystaniem przeskalowanego zestawu kartonowego w 1/25. Pozostaje wtedy problem kół ale coś pewnie można dopasować.

 

Ja tak sobie po cichu obiecuję, że któregoś pięknego dnia wydłubie "Kubusia" od podstaw w 1/72. Wspominasz zestaw kartonowy. Posiadasz może takowy? I czy mógłbyś poratować skanami? Bo u mnie to niestety niedostępne...

pozdrawiam

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.