King Tiger,Dragon 1:72

Witam wszystkich,chciałbym przedstawić mój najnowszy model firmy dragon.Model wykonany prosto z pudełka z niewielkimi dodatkami.

Wstawiam post na forum pierwszy raz więc proszę o wyrozumiałość jak coś nie tak robię.

Zapraszam do oglądania i oceny mojego dzieła.

[/img]

Pozdrawiam Krzysztof.

Ogólnie mi się podoba, a że skala mała to jeszcze jeden plus. Merytorycznie nic nie umiem powiedzieć.

Nie moja skala ale modelik wygląda zgrabnie.

Mógł byś wstawić trochę lepsze fotki bo są lekko prześwietlone.

Dziwie się tylko że brak w twoim wątku komentarzy forumowiczów 72-ców.

Nagle żadnego nie ma.

Piotr pewno im mowę odebrało. To my 35-ki.

śliczny! bardzo ładnie uświniony, ciekawy pomysł z zerwaną liną na boku kadłuba. Zimmerit sam robiłeś?

Zawsze podziwiam klejących te maluchy, bardzo ładny model no i jest w zimowym kamo skoro za oknem wiosna .

Dziwie się tylko że brak w twoim wątku komentarzy forumowiczów 72-ców.

Nagle żadnego nie ma.

A tam nie ma, Was to niby Żony do porządków nie zagoniły tak?

Tak serio to tygrys jakoś mi umknął.

Skoro prosto z pudła to detali nie ma się co czepiać. Troche te tobołki na wieży jakieś takie nijakie.

Na fotkach maszyna wygląda, hmmm słowko klimatycznie będzie chyba na miejscu.

Przydałaby się jakaś zimowa podstawka.

Trochę nie widzą mi się te miejsca gdzie odpadł zimm, ale to po prostu kwestia mojego widzimisię.

Jak na debiut to całkiem udanie, chętnie pooglądam warsztat następnego modelu.

ja rowniez jak i bazylms nie wiem co powiedziec ale odnosze wrazenie ze na drugim od DOŁU zdjęciu chciałes cos zamaskowac bo jako jedyne jest uciete(chyba że zostało zrobionree przekreconym aparatem) ogolem nawet OK przynajmniej jak na moje oko .

co mi się podoba - dbałość o szczegóły, ładnie wykonane malowanie i wrażenie ogólne. co mi się nie podoba - malowanie bambetli, rzucony bez sensu MG i odłupania zimmeritu jak po trafieniach co najmniej kalibrem 122 mm.

Witam

Dziękuje za wszystkie opinnie,niestety zdjęcia nie oddają orginalnego wyglądu Tigera(muszę się podszkolić jak robić zdjęcia) .Zdjęcia wyszły mi bardzo ciemne i musiałem je rozjaśnić aby choć trochę przypominały orginał.Tiger jak pisałem jest z pudełka,więc i zimmerit też.Obicia faktycznie na zdjęciach jakieś takie duże,na modelu wydają się O.K.

Jeszcze raz dzięki za wszystkie opinnie miło jest przeczytać że to co się dłubie dla przyjemności jest pozytywnie odbierane.

Dodam jeszcze że model malowany był całkowicie pęzelkami.

Pozdrawiam Krzysztof.

PS.Na warsztacie jest teraz nasze T-34 spod Studzianek.