Skocz do zawartości

M3A1 stuart 1:35


Dżejrosz

Rekomendowane odpowiedzi

Malowanie faktycznie nie jest Twoją najmocniejszą stroną ale będzie lepiej nie od razu Kraków zbudowano ,co jeszcze mi się rzuciło w oczy to narzędzia saperskie z tyłu pojazdu zarówno siekiera,młotek,łopata mają takie zgrubienia są to paski mocujące które powinny być w kolorze khaki( oryginalnie są parciane) uchwyt do łopaty pomalowałeś w kolorze pojazdu dlaczego nie zrobiłeś tego z uchwytem od siekiery?Poza tym te koszmarne wypływy kleju ,kup sobie człowieku klej z igłą ale to nic będzie lepiej.Pozdrawiam M1A1(HA)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć tak sie złożyło że identyczny model składam w tej chwili (italierii dobrze myślę?) tylko że w służbie rkka. Mi że tak powiem podpada to że kalkomanie na kadłubie odcinają sie od reszty że od razu widać że to naklejka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Italeri

W latach 70' było Italaerei.Potem literek ubywało.

 

Za dużo na początek Chciałeś zrobić.

Przez podstawowe sklejanie plastiku (generalnie) przebrnąłeś.Czepnę się tylko powichrowanych kół jezdnych.

Na zdjęciu krzywo wyglądają , w "naturze" mogą być ok.

Klej.Polecam buteleczkę z pędzelkiem (Tamiya "thin" albo Humbrol).Do większych elementów wystarczy

pędzel w nakrętce , do drobiazgów pędzelek 0/00 (nie zniszczysz go.Chyba że "Magpol").

Pozwala naprawdę precyzyjnie dawkować klej , zapuszczać itp.

Saperskie i inne drobiazgi kleję przed malowaniem.Każdy ma swoje preferencje.

 

Malowałeś pędzlem.Chyba (?) przemalowywałeś.Również pędzlem.Aerografem da się tak z pięć razy.

Pędzel uwypukla nierówności (ma zastosownie w tzw. technice suchego pędzla) jednocześnie

zalewając szczegóły(wash).Dochodzi rozpuszczanie podkładowej warstwy farby mechanicznie pocieranej pędzlem. Trudno jest.

Powinieneś skupić się na możliwie czystym pomalowaniu "pudełkowym" (rozcieńczanie , pięć warstw etc.Opisy

na forum.Kilu kolegów maluje pędzlem.Z sukcesem).

Kalkomanie nakłada się na powierzchnię błyszczącą (pod pędzel Sidoluks (?)-odsyłam na forum).

 

Moim zdaniem do tego powinieneś się ograniczyć.Pamiętaj że do modelu można wrócić nawet po kilkunastu latach.

 

Nie podoba się malowanie.Po czym ten efekt zamarzniętej kałuży ?

Paprochy i kłaczki w farbie.Połysk jeszcze to podkreśla.

Plamy po nie startym washu.Miejscami zalane , gdzieniegdzie nie tknięte.

Plamy , plamy , miały coś sugerować a tworzą niechlujny chaos.Plam.

Jeszcze wypatrzyłem niecentryczną końcówkę lufy.

 

nieśpiesznie

pozdrawiam

mrcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podoba się malowanie.Po czym ten efekt zamarzniętej kałuży ?

Paprochy i kłaczki w farbie.Połysk jeszcze to podkreśla.

Plamy po nie startym washu.Miejscami zalane , gdzieniegdzie nie tknięte.

Plamy , plamy , miały coś sugerować a tworzą niechlujny chaos.Plam.

Jeszcze wypatrzyłem niecentryczną końcówkę lufy.

 

nieśpiesznie

pozdrawiam

mrcin

 

Dziękuje za wyczerpującą opinie i rady. Efekt zamarzniętej kałuży , paprochy i kłaczki to efekt reakcji lakieru matowego z terpentyną tworzącą wash. Po nałożeniu kalek i drugiej warstwie lakieru błyszczącego użyłem właśnie matowego i stąd ten efekt.Niechlujne plamy to poodłażony lakier matowy.

Co do wash'a jestem lekko zdeorientowany ,bo wyczytałem gdzieś ,że wash powinien "poleżeć" na modelu kilkanaście minut - u mnie terpentyna odparowywuje po parudziesięciu czy nawet parunastu sekundach. Czy jest jakis rozpuszczalnik wolniej parujący?? A może coś robie źle??

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Nie podoba mi się dlatego że jest niechlujnie pomalowany. Model położony na łopatki tym "zważonym" lakierem....

Błędy w lepieniu pomijam....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety trzeba to przeżyć..ale jako model początkowy(jeden z niewielu ,który został zakończony) ujdzie??

Pozwolę sobie odpowiedzieć troszkę żartem, nie obraź się proszę. A czy autostrada budowana od dwóch końców której połączenie minęło się o kilkanaście metrów (jako jedna z nielicznych ukonczonych) też ujdzie?

Trzeba sobie po męsku powiedzieć ze projekt nie wyszedł i wyciągnąć wnioski na przyszłość. Masz kolejny model na warsztacie, wiec trenuj dalej. Zrób sobie powierzchnię testową na kawałku plastiku i zanim coś zrobisz na modelu testuj tam. Nie spiesz się. Chemia czasem reaguje po kilku dniach. Jeżeli robisz coś nowego daj temu kilka dni aby zobaczyć efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Zmyj go w krecie i jazda od nowa

Tak też zrobię ,tylko czy akryle zejdą?

I co zrobić z kalkami ,które leżą pod dwoma warstwami lakierów (błyszczący- to jakiś emalio podobny, bo po terpentynie złazi z pędzla w cholerę gęsty-myślę nad sido , matowy-akrylowy) Czymś zwilżyć?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.