KW-3 oraz KW-220 -PST/Zebrano-1:72

galeria skończonych modeli.

wątek warsztatowy tutaj

viewtopic.php?f=87&t=49539

KW-3

KW-220

grupowo

zdjęcia w zasadzie pierwszy raz robione w dziennym świetle.Niestety dzisiejsza pogoda jest kapryśna więc efekty są rożne.

Nie mialem też swojego magicznego grosika więc dla kontrastu mały pomagier z Lego z zestawu syna

Ze zdjęć nie jestem zadowolony więc jeszcze pewnie dorzucę jakąś partię fotek.

W zasadzie modele spoko, kilka elementów moim zdaniem można było wykonać lepiej np wyloty spalin na górnych płytach można było rozwiercić przy pomocy stożkowego frezu dentystycznego. Liny holownicze najbardziej biją po oczach, stanowczo za cienkie, zaopatrz się w linkę plecioną 0,6 mm od Eureki XXL rozmiar spoko do sowieckich czołgów.

Dzięki za uwagi.

Wyloty próbowałem już wiercic na ISU-152-1.

Marnie wyszło więc wolałem zostawić choć jeszcze jest szansa to zmienić.

Co do lin masz 100% rację. Powinienem użyć grubszych drucików. Też da radę zmienić.

Dzięki

jak rozumiem linki sam zaplatasz także grubość poszczególnych drucików jest spoko, kwestia dodania dwóch trzech do splotu powinno załatwić sprawę albo poszukaj tego zestawu

http://www.eurekaxxl.com/metal-wire-ropes/lh-01-0-6mm-metal-wire-rope-for-afv-kits

bądź któregoś dedykowanego do KW, IS. Niewielkie to pieniądze a efekt dużo lepszy.

Sam zaplatam.

Trudno uwierzyć ale na tych linach jest sześć czy siedem osobnych drucików.

Więc to kwestia jednak gruości tych drutów.

Miałem obawy do grubszych ale widać byłem w błędzie.

Efekt Eureki jest dużo lepszy bo przypomina prawdziwą linę.

Mnie wychodzą nierówności i jakgdyby co jakiś czas kuleczki czy jak to nazwać.

Muszę jednak zrobić zakupy chemii i dodatków ,a nie tylko modele i modele ;)

Sporo można zrobić samemu ale czasem szybciej i mniej stresująco jest kupić gotowy produkt. Zresztą po to one są

bardzo ciekawe pojazdy. I znakomicie wykonane.

Bardzo ładne modele. Szkoda tylko, że nie w 1:35.

Kv-3 pamiętam z WoT'a i miło go wspominam

Modele bardzo ładne

Całkiem zgrabnie wyglądają te modele Pogratulować mogę ukończenia projektów.

Modele wyszły przyzwoicie. Co do detali to skala tama swoje ograniczenia i trzeba się z tym pogodzić.

NIe wiem jak skręcasz liny, ale używając wiertarki uzyskuje się zadowalające efekty. Jednak ja ostatnio wolę kupić z Eureki i się nie męczyć.

Liny skręcałem ręcznie. Do tulejki średnicy ok2cm przyklejałem na obwodzie druciki i powoli kręciłem.

Gdzieś taką metodę w necie znalazłem lub na forum ktoś pokazywał. Nieważne. Biorąc po uwagę cenę Eureki to już przeszłość raczej ,choć jeszcze popróbuję takndla swojego ego.

Dzięki.

Wiertarką robisz tak - jeden koniec do imadła, drugi owijasz wokół haczyka który mocujesz do wiertarki akumulatorowej. No i jazda.

Wreszcie coś innego i oryginalnego.

Wykonanie bardzo mi się podoba.

Brawo za temat.

Super rodzinka KW powstaje

Wykonanie jak zwykle na wysokim poziomie.

Wnioskuję o kolejnego braciszka z klimatów WoT'a - KW-5.

Na razie coś innego powstaje.... Też w klimacie WOT i z rodziny podwozia IS-3.....czyli?............

Na KW-5 przyjdzie czas bo też jest w planach....ale oprócz podwozia po niewielkich przeróbkach trzeba będzie wszystko od podstaw robić.....raczej szybciej powstanie Object 212.

Genialne cieniowania i washowanie się na wieży ułożyły, kadłub tak samo bardzo przyjemny. Aż ciężko pomyśleć, że to 72. Proszę powiedz, że zrobisz KW-6

Cieszę się że modele się podobają.

Jednakże na więcej trzeba poczekać. Na razie gotowe modele...na scratch'e przyjdzie czas...

Ktoś wogóle robi Behemoth'a?!

Hmmm.... Oj bo się podejmę......

Robić nie robi pewnie nikt, ale w sumie, wszystko co potrzebne to na rynku jest Przecież na dobrą sprawę do połączenie dwóch KW-1 z jednym KW-2, plus tam kilka dodatków.

Bardzo lubię takie cieniowanie, trochę malarstwa w modelarstwie Modele na duży plus.

Podobają mi się te Soviety