Skocz do zawartości

Jak-9P Signum 1/48


ksc

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie,

 

Zainspirowany relacjami Mikołaja75 z budowy Jaka-1b z zestawu ZTS Plastyk, postanowiłem zaprezentować moją konwersję modelu samolotu Jak-9DD na Jak-9P firmy Signum/ICM.

 

Ze względu na dość ograniczoną ilość wolnego czasu prace nad modelem idą dość wolno. Brakuje mi również dokumentacji, przede wszystkim informacji dotyczącej półki za fotelem pilota przeznaczonej na aparaturę radiową.

 

yak9pcockpit09.jpg

yak9pcockpit08.jpg

yak9pcockpit10.jpg

yak9pcockpit11.jpg

yak9pcockpit07.jpg

yak9pcockpit05.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę! Wystarczy na parę dni wyjechać, a tu taki rarytas . 9P ma swój urok i niewątpliwie prezentuje się mocniej, masywniej i groźniej niż 1b.

Podstawowe moje pytanie to dokumentacja, pochwal się z czego korzystasz? Ja niestety w swoim czasie zaniechałem zakupu monografii Z. Luranca, czego do dziś żałuję...

Drugie - jakie malowanie (zgaduję - oby trafnie, że nasze, ale były warianty)?

Będę oglądał ten warsztat i pewnie komentował, jak się zagalopuję, to mi powiedz

Póki co gratuluję włożonej roboty i dobrego warsztatu. Aha, może jeszcze da się otworzyć wzierniki w kadłubie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moneta adekwatna do tworzonego modelu widzę

Będę cicho, z podziwem oglądał zmagania.

Niestety nie znam się na tej konstrukcji i mogę jedynie kibicować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za komentarze odnośnie mojego modelu.

Niestety nie posiadam żadnych zdjęć sprzed rozpoczęcia prac nad modelem - nie będzie wiec inboxa w moim wykonaniu. Mogę natomiast odesłać do innej strony, gdzie są umieszczone zdjęcia wyprasek, aczkolwiek dość małych rozmiarów:

http://modelingmadness.com/scott/allies/ussr/yak9dd.htm

Model zdecydowanie odradzam, głównie ze względu na tworzywo, które zawiera zbyt dużo talku(?). Oryginalne wypraski są pokryte tłuszczem, który ukrywa strukturę plastiku. Wystarczy jednak przeszlifować powierzchnię, żeby były widoczne przebarwienia materiału - dlatego też na zdjęciach wyraźnie widać niejednolity odcień wnętrza kadłuba. Dla pewności pokryję jednak wnętrze Surfacerem 1200.

Jeżeli chodzi o dokumentację, to podstawowym materiałem jest właśnie publikacja p. Luranca - są tam dość dobre rysunki wnętrza, choć znalazłem już kilka sprzecznych ze sobą szczegółów. Posiadam też dość dużo zdjęć z Internetu (ale nadal brakuje mi fotografii tylnej półki na radia).

Co do malowania, to chcę wykonać samolot w polskich barwach - standardowe malowanie rosyjskie - numer boczny 311 (błędnie przedstawiany jako 211 w ogólnie dostępnych publikacjach, w tym również przez p. Luranca), na którym zgodnie z legendą pilot uciekł z kraju na wyspę Bornholm, choć może mieszam różne fakty.

Zdecydowałem się już nie otwierać wzierników, ponieważ pracę na modelem idą dość opornie i obawiam się, że trafi on kiedyś bezpowrotnie do pudła modeli niedokończonych. Z tego powodu zrezygnowałem również z odsłaniania silnika - ten z zestawu i tak się nie nadawał, a wymagałoby to dłużej pracy z samym kadłubem. Ścianki kadłuba są dość grube, a ich pocienianie skończyło się pęknięciami w kilku miejscach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda, że z dokumentacją jest kiepsko. Oprócz układu urządzeń radiowych na półce za fotelem, pozostaje do rozstrzygnięcia wygląd i sposób montażu radiopółkompasu (urządzenia widocznego przez okienko w górze kadłuba z tyłu). Przejrzałem na szybko sieć i w zasadzie nic nie ma (co nie znaczy, że nie należy próbować dalej).

Pamiętam natomiast, że chyba na modelarstwo.org.pl był walkaround Jaka-9P z okresu jakiegoś remontu i trochę zdjęć środka było. Końputer rzekł mi jednakowoż, że dostęp jest niedostępny i tyle. Ale może umiesz tam dotrzeć jakoś naokoło.

Wreszcie - zostaje rozwiązanie radykalne - podczas jakiej podróży można by próbować obejrzeć oryginały (Gdynia, Warszawa), nie mam pojęcia, jaki jest ich rzeczywisty stan, ale może akurat da się coś stwierdzić, sfotografować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnie spojrzenie moje na Jaka w Warszawie pozwala stwierdzić,że niewiele pomoże on....ta pleksi z tyłu była tak matowa ,że nic nie widać,chyba ,że napisać do Muzeum czy mają jakąś dokumentację?

 

Co do inboxa to najbardziej właśnie chodziło mi o to czy model zawiera silnik i możliwość jego wyeksponowania...to rozwiało moje wątpliwości.

 

Na to pewnie natrafiliście ale jeśli nie to...

 

124eefc0265616b4m.jpg

8f2f8525ac6100e4m.jpg

 

i najlepsze moje zdjęcie warszawskiego egzemplarza...czyli marnie to wygląda

 

35411c4a593ae900m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Piotr, niestety marnie. Ale za przekrój dzięki, coś tam podpowiada . Z drugiej strony trzeba podchodzić ostrożnie, bo jest w tych rysunkach trochę niestaranności - np kabina niedostatecznie przesunięta do tyłu.

Z kolei widać też, że półka nie powinna być ciągnięta tak daleko (a w to bym chętnie uwierzył) - ksc, rozważ zmianę na tym etapie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HM ze względu na tematykę na pewno będę pilnym obserwatorem jeśli chodzi o poziom zaangażowania detali pozostanę bierny - acz kolwiek maży mi się kiedyś coś tagiego ale będę musiał jeszcze zaczekać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda, że z dokumentacją jest kiepsko. Oprócz układu urządzeń radiowych na półce za fotelem, pozostaje do rozstrzygnięcia wygląd i sposób montażu radiopółkompasu (urządzenia widocznego przez okienko w górze kadłuba z tyłu). Przejrzałem na szybko sieć i w zasadzie nic nie ma (co nie znaczy, że nie należy próbować dalej).

Pamiętam natomiast, że chyba na modelarstwo.org.pl był walkaround Jaka-9P z okresu jakiegoś remontu i trochę zdjęć środka było. Końputer rzekł mi jednakowoż, że dostęp jest niedostępny i tyle. Ale może umiesz tam dotrzeć jakoś naokoło.

Wreszcie - zostaje rozwiązanie radykalne - podczas jakiej podróży można by próbować obejrzeć oryginały (Gdynia, Warszawa), nie mam pojęcia, jaki jest ich rzeczywisty stan, ale może akurat da się coś stwierdzić, sfotografować...

 

Dlatego moj lerzy juz 10 rok nieskonczony.

 

Ale ten tu zapowiada sie bardzo ciekawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Sezon upałów już się skończył. Mogę więc spokojnie powrócić do zajęć, które zmuszają do rezygnowania z uroków ładnej pogody, na ile pozwalają sprawy bieżące.

Na zdjęciach zaprezentowałem kadłub przygotowany do malowania jego wnętrza. Po analizie fotografii i rysunków zdecydowałem się wykonać samodzielnie większość elementów wyposażenia (nawet te uprzednio zamontowane z blaszki fototrawionej Parta).

 

yak9pcockpit12.jpg

yak9pcockpit13.jpg

yak9pcockpit15.jpg

yak9pcockpit14.jpg

yak9pcockpit16.jpg

 

Jakość tworzywa, z jakiego został wykonany model jest na tyle niska, że na przeszlifowanej powierzchni pojawiają się białawe przebarwienia (stąd wynika też niejednolity odcień plastiku na zdjęciach), które można częściowo usunąć poprzez polerowanie zwykłym papierem. Dla upewnienia się, że cała widoczna z zewnątrz część wnętrza nie posiada już drastycznych niedoskonałości pokryłem wnętrze cienką warstwą szpachlówki w płynie Mr Surfacer no 1200. Oczywiście szereg drobnych detali zniknęło pod nią i należało je potem przywrócić.

Powierzchnie wewnętrzne samolotów radzieckich z ostatnich lat II wojny światowej i tuż po były pokrywane szarym kolorem o oznaczeniu A-14 mogącym przypominać na niektórych zdjęciach RLM 02. Do pomalowania wnętrza wykorzystałem specjalnie sprowadzoną do tego celu z Moskwy farbą akrylową firmy Akan - ponoć najbliższą oryginałowi, jaką można dostać na rynku. Po pomalowaniu odcień wydaje się bardzo ciemny (dotyczy to również i pozostałych farb tej samej firmy).

Może jest to tylko wrażenie, na które ma wpływ przyzwyczajenie do wykonywania modeli w zamkniętych pomieszczeniach, często pozbawionych światła słonecznego. Tymczasem na fotografiach archiwalnych samoloty w większości nie stoją w zamkniętych hangarach a na otwartej przestrzeni, gdzie ilość światła jest dużo większa. Biorąc pod uwagę fakt, że odcień tej farby został dobrany za pomocą urządzeń elektronicznych, musi on być w jakiś sposób wierny oryginałowi. Jeżeli spojrzy się na tak pomalowany model w świetle słonecznym, to zaczyna wyglądać podobnie jak rzeczywisty na fotografiach archiwalnych.

 

Stanąłem jednak przed problematyczną kwestią malowania tablicy przyrządów i pulpitów bocznych kabiny. Niestety żadna z książek nie precyzuje, jak malowane były kabiny pilota w samolocie Jak-9P. Zdjęcia, jakie znalazłem przedstawiają albo maszyny z wcześniejszych serii produkcyjnych albo egzemplarze testowe.

Z przedstawionych wariantów malowania, wydaje mi się, że bliższy prawdzie jest wariant a).

 

tablicawarianty.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem ostatnio w muzeum MW i przy okazji sprawdziłem możliwość zajrzenia do wnętrza. Niestety...

 

jak-9-03.jpg

 

jak-9-04.jpg

 

Niemniej cyknąłem sporo zdjęć z zewnątrz. Wiem że masz różne zdjęcia i plany, ale mogę je udostepnić w razie potrzeby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, wygląda to niezmiennie ciekawie - ale dwie kwestie:

1. chyba jednak nie powinno być półki w tylnej części kadłuba;

2. jej ewentualne usunięcie będzie wymagać zrobienia rur kratownicy - czyli w sumie niewielka robota.

Względem kolorów kabiny też nie mam pewności. Zdjęcie na stronie 57 monografii Jak-9 (N. Yakubovich, nr 309, Militaria) sugeruje jednak przyjmowany przez Ciebie wariant (czyli mamy tzw. kwit )

Pozdrawiam - Mikołaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetna robota z tym Jaczkiem

Natomiast co do kolorystyki kabiny ... wiem, że za chwilę wsadzę kij w mrowisko, ale wbrew panującemu powszechnie przekonaniu o wszechobecności koloru szarego nasze Jak-9P miały zarówno kabinę jak i wnętrze kadłuba pomalowane ciemnozieloną farbą ... podobnie jak Jak-23 ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się zainteresowaniem, jakie wzbudza mój model. Niestety, prace zostały wstrzymane przez wyjazd w delegację.

Jeżeli chodzi o zdjęcia z muzeum, to aktualnie jestem na etapie wykonywania wnętrza i tych w tej chwili najbardziej mi brakuje. Mimo wszystko byłbym bardzo wdzięczny za udostępnienie Twoich zdjęć (może jako link do Rapidshare?).

 

Co do stanu zachowania muzealnych Jaków-9P to jest on w większości krótko mówiąc fatalny. Istnieje jednak jeden niedawno remontowany egzemplarz w muzeum w Sofii lub Płowdiw w Bułgarii oraz drugi w doskonałym stanie w Victorious Fatherland Liberation War Museum w mieście Pjongjang w Korei Północnej.

 

Co do półki w tylnej części kadłuba to prawdopodobnie popełniłem błąd. Jest jednak za późno na jego poprawę, gdyż wnętrze zostało już pomalowane. Na półkę zdecydowałem się jakiś czas temu, gdy nie miałem jeszcze dostępu do bogatej dokumentacji - taka półka jest pokazana m.in. na rysunku w TBiU, a na niektórych zdjęciach też można zauważyć coś jak zalążek półki:

yak9p-3_naljava69.jpg?type=w2

 

Dodatkowo powyższe zdjęcie dokumentuje ciemny kolor wnętrza kadłuba.

Zdjęcie ze strony 57 monografii Jak-9 było obiektem mojej analizy i doszedłem ostatecznie do wniosku, że tablica wygląda jak goła blacha, przy czym duża ilość otworów montażowych może wskazywać, że był to jakiś egzemplarz rozwojowy lub testowy.

W żadnej publikacji nie spotkałem się z informacją co do zielonego koloru wnętrza samolotów Jak-9P i Jak-23, być może chodzi o szarozielony ALG-5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

133 zdjęcia (163 MB): http://modele.pomorze.pl/walkaround/zip/jak-9-2-2012-09-14.zip

 

 

 

PS.

Jeżeli ktoś ma ochotę, to posiadam jeszcze zdjęcia pozostałych eksponatów muzeum MW:

 

  • Ił-28R - 69
  • Lim-6bis - 316
  • Mi-4M - 042
  • MiG-21bis - 8905
  • SM-1 - 4028
  • TS-11 Iskra R - 414

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie,

 

Przeglądałem inne fora w poszukiwaniu odcienia wnętrza i kolor ciemnozielony wydaje się nawet dość prawdopodobny. Z tego, co czytałem w jednej z książek były różne warianty malowania wnętrza za pomocą farb A-14 i ALG-1/ALG-5 (które to nie miały jednego standardu odcienia) i nie ma możliwości, żeby ustalić jaki był dokładny kolor konkretnego egzemplarza.

 

Mój model został pomalowany A-14 (szary) bez domieszki ALG-5.

 

Wzorniki dla porównania:

ALG-5_WEM%20ALG-5.jpg

A-14_Hu%205.jpg

 

Zarówno jeden, jak i drugi, jak i oba połączone w dowolnych proporcjach mogły być kolorem wnętrza Jaka-9P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie pisałem o tym, że Massimo stwierdził, że kolor miał różne odcienia, ale nie chce mi się wierzyć, żeby to był aż tak ciemny ... Nie wiem, czy te nasze Jaki miały to wnętrze od nowości, czy dostały je po jakimś remoncie, ale kolor wygląda na "pierwotnie" kładziony. Sam widziałem go na Jak-9P w MWP w Warszawie, a informacja, że taki sam był na Jak-23 pochodzi od zespołu remontującego tą maszynę (też z MWP - jest gdzieś strona w sieci, ale nie pamiętam gdzie). Oni zidentyfikowali ten kolor jako RAL 6003.

Szary nie jest zły, ale zielony jakiś taki bardziej ekstrawancki się wydaje

Edytka: No właśnie zauważyłem na dołączonej przez Ciebie fotce próbkę ALG-5, to jest kolor bardzo zbliżony do tego, który jest na Jak-9P z MWP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Mały update - trochę drobnicy przygotowanej do malowania.

 

Część golenia kółka ogonowego:

yak9pcockpit17.jpg

Niedokończona tablica przyrządów, miska fotela pilota, pedały orczyka i mniejsze części.

yak9pcockpit18.jpg

Wanna w kabinie pilota:

yak9pcockpit19.jpg

yak9pcockpit20.jpg

 

Tym razem moneta porównawcza to polskie... 5gr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...

Za namową Mikołaja przygotowałem raport z aktualnego stanu modelu Jaka-9P.

 

Kadłub jest przygotowany do sklejenia:

yak9pcockpit21.jpg

yak9pcockpit22.jpg

yak9pcockpit26.jpg

yak9pcockpit25.jpg

yak9pcockpit27.jpg

yak9pcockpit28.jpg

yak9pcockpit24.jpg

yak9pcockpit23.jpg

yak9pcockpit29.jpg

 

Zdecydowałem się zachować standardową kolorystykę tablicy przyrządów i bocznych paneli i nie usunąłem półki, do której przymocowana jest antena RPKO-10M.

 

Obecnie pracuję nad wnękami podwozia i reflektorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.