Tiger initial 1:72

niech mi miłośnicy polskich barw wybaczą, ale jak Tygrysek nabrałem chwilowo ochoty na skok w bok...

to brzydactwo miało jednak sporo kółek. jakkolwiek Dragon pomyslał sprytnie, jak ułatwić życie sklejaczom poprzez łączenie kółek w rzędy, to poskładanie tego w odpowiedni sposób wcale nie jest łatwe. zależało mi na tym, żeby całe zestawy kół dawały się zdjąc do malowania.

Zdrajca, zdrajca, po trzykroć zdrajca

Jak mówiłeś o tygrysku Herr Panzer Asa to myślałem o tym z Normandii a tu proszę, wczesny kociak.

A może to będzie drugi twój projekt, seria kociaków?

Jakie malowanko? Leningrad?

Jakie malowanko? Leningrad?

A jest jakaś inna opcja?

Kibicuje ; ) kadłub juz sklejony? bo lekko bok z płyta górna sie nie zgrał.

No nie

A ja wysyłam i wysyłam wszystko do Staga, a tu taka niespodzianka.

WIEDZIAŁEM że pierwsze słowo będzie brzmiało "zdrada" :-))

będzie Leningrad, przede wszystkim chcę spróbowac kamuflażu zimowego, poza tym poznać lepiej kotka przed docelowym projektem (przy okazji ten jest dawcą części). docelowo bedzie z Normandii, nic Ci się Rafale nie pomyliło. Staghound też nie stygnie Julek. Kadłub jeszcze nie jest sklejony ze względów technologicznych.

PS. jest to z założenia projekt OTB więc proszę mnie nie ścigać za szósty szczegół siódmej przeróbki ósmej wersji (tym bardziej że to initial :-))

Andrzeju... i Ty, Brutusie???

Żeby go chociaż wysadzić...

OTB? Tzn. lufa metalowa w zestawie?

przesadziłem z tym OTB, oczywiście, że lufki w zestawie nie było. tank już prawie gotów, zabrałem się za ludzi, przeważnie robię to na samym końcu, tym razem postanowiłem malować wszystko razem. hitlerowcy pochodzą z zestawów winter assault team i winter tank crew MIGa, do tego trochę inwencji i Preisera. figurki wymagają jeszcze obróbki.

pewnie wiesz ale łączenie na kopułce dowódcy jest do szpachlowania ; ) jak Ci sie chce to mozesz wywiercic tez otwory odpływowe dookoła niej.

dziękuję bo nie wiedziałem, w sprawach Tygrysów jestem laikiem kompletnym dlatego cieszę się, że będziesz tu zaglądał. a gdzie mógłbym te otworki zobaczyć?

; )

dziękuję, wieżyczka już oszpachlowana, później będę wiercił.

Śmigaj z paskudnikiem. Ja tam czekam na tego "docelowego" bo to dopiero będzie coś ale ... nie uprzedzajmy faktów

Jeszcze tak dla pewności przypomne o tych grzybkach na oslonach pancernych wydechów.

przyznam, że nie planowałem takiego detalowania tego modelu ale nie mówię nie... czy chodzi o te bolce po prawej stronie osłon? a po lewej też były?

były były, jak sie dobrze przyjrzec to na zdjeciu widac ze sa tez po lewej.

Jeszcze trzeba wyryć obrys klapy silnikowej ,bo jakoś dragon zapomniał o tym szczególe ,to tak mają wszystkie tygrysy z dragona ,miałem nadzieje że to poprawią ale nie poprawili i trzeba ryć

Pozdrawiam marek

dziękuję za wszelkie uwagi, wyryłem, wywierciłem, dokleiłem... i nie zamierzam już robić niczego więcej. jak widać jednak nie wytrzymałem i trochę go podrasowałem, jest gotów do malowania.

wszystko poskładane na sucho więc trochę krzywo a liny lewitują.

dobrze jest ale wtrace jeszcze swoje trzy grosze pozwolisz ;P

wizjery wlazów załogi odlane w calosci wygladaja słabo no ale jakos to przelknac mozna.

Jestes pewien co do umiejscowienia nozyc na pancerzu? Jaki nr taktyczny to bedzie? bo jak tak patrze na initiale to nozyce sa tu

dragon w instrukcji nie sugeruje takiego polozenia?

Zdjecia tego nie pokazuja ale z tyłu na dole w holu trzeba wywiercic dziurki jesli ich tam nie ma.

mowie o tym:P

och, widzę, że się nie wymigam zauważyłem ciekawą rzecz - nożyce w instrukcji mają być przyklejone tam, gdzie je przykleiłem (są nawet na nie otworki) natomiast na schematach malowania są tam gdzie powinny być... na szczęście to się dało zrobić i już są przesunięte, otworki jeszcze wywiercę. dziekuję za zainteresowanie i wsparcie. będzie czarna 3 z 502 Pz Abt, nawet znalazłem zdjęcie tego czołgu - wyjątkowo starannie pomalowany był na biało. w takim razie może prysnę z aerka.

a tutaj juz nie zdjecia 3 ale pokazuja jak byla polozona biala farba.

poza tym jest małe ale, "3" miała te przedłuzone rury od wydechów, jak popatrzysz na modele dragona w 1/35 to zobaczysz o co mi chodzi.

tu na tym zdjatku tez zreszta widac.

Wybacz ze tak wyciagam co chwile rozne głupoty

Tomek, dziękuję za zdjęcia, bardzo mi pomogły. poprawiłem już chyba wszystko z pomoca blaszki i starych części z innych projektów. chwilowo wyglada to tak:

nie jestem do końca zadowolony ale w końcu była to polowa przeróbka jak wyczytałem. powoli mogę mysleć o malowaniu.

Andrzeju co za tempo Dlaczego wymieniłeś włazy na kadłubie?

A może jakiś współcześniaczek

dobrze dobrze, działaj.

Te włazy z przodu wydaja mi sie za bardzo ścięte. oslone wizjera dragon tez odlewa jakos calosc? bo jesli nie to lepiej bylo uzyc zestawowych. Jestes pewny ze te przedluzenia wydechow mialy takie zaslepki na górze? te grzybki na oslonach wydechow moznaby lekko splaszczyc rozgrzanym nozem zeby byly zakonczone jak te prawdziwe, dziurka w holu jeszcze czeka na wiercenie widze ; )

Hilfe! atakują surfacerem!

a potem robią na szaro....

uroczyście oświadczam, że nawierciłem dziurkę w holu

Ładny model.

Podobają mi sie figurki (pewnie troche drogawe)

Dobrze, że wymieniłeś im główki fajny pomysł.