KW-2 WCZESNY - Hobby Boss 1:48

Witam.

Jakiś czas zastanawiałem się jaki pojazd wybrać do następnego warsztatu. Wahałem się między T-34/76, Su-122 i Kw-2. Wybór padł na kontynuowanie serii KW. I tym oto sposobem na warsztacie wylądował wczesny model KW-2 w skali 1:48 firmy Hobby Boss.

Myślę, że w tym modelu pokuszę się o szerszą waloryzację - mam zamiar otworzyć i wyposażyć przedział silnikowy. jeśli chodzi o malowanie to jeszcze się zastanawiam. Ale wypadało by wreszcie nabrać praktyki w zimowym kamuflażu. Zobaczymy.

Na razie tylko szybki in-box czyli to czym cię różnią zestawy Hobby Bosa. Mianowicie duża wieża no i dokupiona aluminiowa lufa .

Pozdrawiam

Marcin

He he he "Bobby Boss"

Pozwoliłem sobie poprawić.

Pozdrawiam

Kornik

tylko nie daj się złapać na napis na wieży - KW 2 nie miały niestety wbrew fantazji producentów.

Witam!

pankot13 dzięki za materiał na PW - przyda się na 100 %

Andrzej_LK przejrzałem prawie cały internet i nie widziałem tego typu KW z jakimikolwiek oznaczeniami nie wspominając o takich napisach jak na okładce. Dlatego myślę, że będzie bez oznaczeń.

A teraz aktualizacja z dzisiejszego wieczora.

Bryła wieży polepiona.

Wylazła mi podczas klejenia dziura (zaznaczona na czerwono) to jest chyba jakaś niedoróbka HB. jeżeli się klei zgodnie z instrukcją to niema siły dziura zostanie. Muszę ją załatać.

Zabrałem się za składanie silnika. Zastanawiałem się nad zakupem zestawu Haulera ale ostatecznie poszedłem całkiem nieznaną mi drogą i postanowiłem przeszczepić silnik z T-34 również z Hobby Bossa.

A tu kilka fotek z widokiem ogólnym. Na razie poskładane na sucho.

Jak zwykle wszelkie uwagi i porady mile widziane.

Pozdrawiam

Marcin

To będzie mój następny jak skończę obecne projekty tylko w 1/35. Swoją drogą to ciekawy efekt dźwiękowy musiał być w tej wieży jak ją coś trafiło.

Wylazła mi podczas klejenia dziura (zaznaczona na czerwono) to jest chyba jakaś niedoróbka HB. jeżeli się klei zgodnie z instrukcją to niema siły dziura zostanie. Muszę ją załatać.

Zobacz na oryginalne fotki tam była dziura nic nie łataj :

źródło Tankograd - Jochen Vollert - KV-2 Soviet Heavy Breakthrough Tank of WWII

Markuz! Musisz zmienić swój nick na KW-maniak. Czekam na postępy prac, a w szczególności na malowanie i brudzenie.

Witam!

Zobacz na oryginalne fotki tam była dziura nic nie łataj :

Masz rację na tych zdjęciach jest ta dziura widoczna.

Dziś trochę powalczyłem z wnętrzem.

Mam zamiar tego KW trochę pootwierać więc trzeba dorobić trochę klamotów.

Ale po kolei.

Silnik skończony. Myślę, że w weekend zacznę go malować.

W miedzy czasie wykonałem zespół transmisyjny. Nie jest jeszcze całkiem posklejany. Poza tym trzeba użyć odrobinę szpachli.

W przedziale napędowym pozostało wykonać wentylator. Poza tym muszę dorobić podłogę i ścianki boczne całego przedziału silnikowego. Na razie wstawiłem ściankę pomiędzy przedziałem bojowym a silnikowym.

I tu pojawia się pytanie czy między silnikiem a transmisją była ścianka Przeglądając posiadaną prze zemnie dokumentacje wychodzi, że tak (zaraz za wentylatorem) ale pewności nie mam.

Tak to się prezentuje wstępnie złożone.

Na dziś to tyle.

Pozdrawiam

Marcin

Super. To chyba pierwszy KW z wnętrzem jaki widzę.

Niestety nie będzie to pełne wnętrze tylko sam napęd.

Wydaje mi się, że jeszcze za "cienki" jestem żeby wykonać całe wnętrze od podstaw. Ale może kiedyś jak nabiorę wprawy podejmę się wykonania wnętrza w całości KW.

Przy okazji ponawiam pytanie.

I tu pojawia się pytanie czy między silnikiem a transmisją była ścianka Przeglądając posiadaną prze zemnie dokumentacje wychodzi, że tak (zaraz za wentylatorem) ale pewności nie mam.

Witam!

Pytanie już nieaktualne.

Analizując plany doszedłem do wniosku że ścianka musi być.

Tak więc zabrałem się za robotę w pierwszej kolejności dodałem ścianki wewnętrzne.

Następnie wstawiłem ściankę pomiędzy silnikiem a transmisją. Całość prezentuje się tak:

W między czasie dorobiłem zawiasy do wizjera kierowcy oraz wstawiłem wewnętrzną płytę z wizjerem.

Całość już doklejona.

I na koniec dwa ogólne widoczki.

We własnym zakresie muszę jeszcze dorobić "korki" do otworów strzelniczych na wieży.

Następnie zakładam koła, błotniki i resztę drobiazgów. Potem malowanie.

Jakim kolorem malować wnętrze przedziału silnikowego i transmisji??

Na dziś to tyle.

Wszelkie uwagi i sugestie mile widziane.

Pozdrawiam

Marcin

No i pięknie. Patrze i podziwiam .

Wiesz Marcin Ja jestem tylko zwykłym sklejaczem, ale zaryzykowałbym tezę że tak samo jak Teciaki. A tych z wnętrzem jest już kilka na forum. Wydaje mi że jest to minia, ale lepiej poczekać na opinię znawców tematu.

Witam!

Wiesz Marcin Ja jestem tylko zwykłym sklejaczem, ale zaryzykowałbym tezę że tak samo jak Teciaki. A tych z wnętrzem jest już kilka na forum. Wydaje mi że jest to minia, ale lepiej poczekać na opinię znawców tematu.

No właśnie szedłem tym samym tropem tyle że minia na spód jako podkład a na wierzch biały. w sumie chodzi bardziej o zasadę niż trzymanie się realu. Wnętrze jest bardzo skromne i w ogóle będzie mało co widać przez otwarte luki. A farbkę odpowiednią i tak muszę kupić więc malowanie się chwilkę odwlecze.

Na razie we wnętrzu i na napęd położyłem warstwę podkładu Tamki.

W między czasie zabrałem się za najbardziej nielubiany prze zemnie etap czyli obróbka kół i zawieszenia.

Poniżej kilka zdjęć z dziś.

Dokleiłem błotniki i wsporniki. I tu spotkała mnie niespodzianka. Z uwagi na to że z poprzednich KW pozostało mi sporo niewykorzystanych elementów fototrawionych (wsporniki błotników) więc chciałem je wykorzystać. Okazało się że Hobby Boss zróżnicował błotniki zgodnie z wersją produkcyjną KW tzn wczesne wersje miały szerokie błotniki natomiast wersje późniejsze miały węższe.

Koniec na dziś.

Wszelkie uwagi i sugestie mile widziane.

Pozdrawiam

Marcin

W swoim KW ,właśnie etap składania zawieszenia i kół zacząłem,też nie przepadam za tym.Jedziesz dalej,jestem ciekaw malowania.

Marcin jak już widziałeś będąc w moim wątku możesz się pocieszać, że niektórzy mają gorzej. Sam się dziwię z jakim spokojem podchodzę do tego modelu - chyba bardzo go lubię.

Jakie gąsienice dajesz ?

Zastanawiam się nad friulami. Zobaczymy jednak czy funduszy wystarczy. Drogie są strasznie 120 pln co przy cenie tego modelu (35 pln za tyle go nabyłem na allegro) jest trochę sporym wydatkiem.

To produkują Friule do 1:48?

Tak. Ale wybór mały.

1. PANTHER Late Type Tracks

2. PANTHER Early type tracks

3. TIGER I Early type tracks

4. KV-1/ KV-2

5. KV-1/KV-2 Light type tracks

6. PZ III - IV ( in use 1943/1945)

7. PZ III - IV (in use 1941/1944)

8. PZ III - IV (in use 1942/1945)

9. TIGER II HUNTING TIGER

10. TIGER I Late type tracks

Nawet nie wiedziałem myślałem,że tylko do 35 tłuką

Znalazłem po 95zł.

http://toro-model.home.pl/pliki/friul.htm

Cena Friuli faktycznie jest masakryczna, ale z drugiej strony najlepiej się je formuje bo zachowują się najbardziej naturalnie za wszystkich. Wersja light do KV ma ząb na co drugim ogniwie.

Witam!

Mała aktualizacja tego co udało mi się zrobić przez ostatnie półtora tygodnia. Niestety czasu na lepienie mam ostatnio bardzo mało.

Ale do rzeczy.

Wykonałem nowe spawy na wieży. Nie wiem czy na tym zdjęciu coś widać ale fotki robione z ręki bez statywu i bez lampy więc nie szalałem z czasami.

Zaszalałem i dokupiłem blaszane zasobniki narzędziowe. pomału zabrałem się za ich składanie.

Natomiast siatki nad chłodnicami zostały mi z poprzedniego KW. Musiałem tylko dorobić kilka części ponieważ zestaw Abera posiadał dwa zestawy siatek (wczesne i późne) z jedną ramą i wspornikami. Obecnie pozostało przykleić nity na ramie.

No i zabrałem się za malowanie układu napędowego. Srebrny to model master, na to położyłem sido a następnie czarny i brązowy wash olejny.

Na razie to tyle.

Pozdrawiam

Marcin

Witam!

Dziś trochę podłubałem przy KW.

Zakończyłem malowanie układu napędowego i dokleiłem płytę pancerną nad silnikiem. Dorobiłem również "korki" do otworów strzelniczych. Wieża już jest gotowa. Obecnie schnie psiknięta podkładem.

Poza tym w między czasie dorobiłem przewody elektryczne do klaksonu i lampy. Niestety podczas nawiercania lapa mi się rozpadała. Ale może zawieszę ją jako zniszczoną. Pomalowałem również koła. Zdjęć na razie nie zrobiłem. Może jutro zamieszczę.

Na razie to tyle. Wszelkie uwagi i porady mile widziane.

Pozdrawiam

Marcin.

Te zatyczki to już zegarmistrzowska robótka.

Witam!

Dokończyłem zasobniki na narzędzia, wkleiłem siatkę na wylocie powietrza, dokleiłem kilka pierdółek i zabrałem się za malowanie.

Tu widać w Lampę która rozpadła mi się podczas nawiercania. Zastanawiam się czy ją tak zostawić czy dorabiać nową.

Podczas malowania zapchała mi się dysza w aerografie. Cyba za gęstą farbę dałem na początek. Nie wiedziałem, że tam może zmieścić się tyle syfu. Wyczyszczenie aerografu zajęło mi dwie godziny.

Tak wygląda KW po pierwszej warstwie koloru bazowego Vallejo Olive Green 70894. Widoczne na zdjęciach zacieki już zostały usunięte.

Pozdrawiam

Marcin