TITANIC 1:400 Academy - budowa

Witam!

Zakupiłem właśnie model Titanica 1:400 z Academy (wcześnie składałem kilka innych modeli tego statku, również w tej samej skali ale od Revell). Muszę Wam powiedzieć, że jakość wykonania tego modelu jest OSZAŁAMIAJĄCA! Oddanie wszystkich detali, nitów, drabinki, włazy wejściowe, wszystkie okienka nadbudówek są bardzo dobrze wycięte... W porównaniu z Revell'em - Academy wyprzedza go znacznie (Revell ma zalane relingi, dużo mniej szczegółów, nie ma wyciętych okien, o drabinkach i włazach zapomnij, płaskie nadbudówki...)

Zamówiłem również elementy fototrawione tutaj czekam na przesyłkę.

Modelarstwem zajmowałem się jakieś 10 lat temu... Ale o hobby się nie zapomina, jak tylko znalazłem fundusze i czas z ogromnym zapałem wróciłem do tego :-) Titanic od Academy to mój pierwszy model po tych wszystkich latach. Był bym Wam bardzo wdzięczny za wszelkie pomocne porady, sugestie.

Postaram się zamieszczać sporo fajnych zdjęć z procesu budowy.

Fajnie, że robisz relację! Nigdy nie widziałem relacji z budowy Titanca! Powodzenia życzę!

Pisz pisz, dawaj zdjęcia, będę kibicował. Zrób parę zdjęć wyprasek z bliska jeśli takie dobre

Dobrze, że to napisałeś bo się przymierzałem do Titanica z Revella 100yeras Anniversary.

A więc pudełko rozpakowane

Instrukcję dokładnie przestudiowałem, stocznie wyposażyłem w odpowiednie narzędzia i materiały

Na początek zabieram się za kadłub:

- oszlifowałem łączenie papierem 300 -> 1000 (na mokro) -> 2000 (na mokro)

- wywierciłem "milion" otworów - okienek (bo oryginalnie nie były wycięte) do tego użyłem wiertła 1,5 mm

Muzyka z filmu będzie mi grać przez cały proces budowy - bo lubię

- Test oświetlenia (będę montował paski LED, teraz tylko dla sprawdzenia włożyłem lampki choinkowe )

- kadłub wykąpałem w mydlanej kąpieli i wysuszyłem (Mój pies uczestniczy przy budowie bardzo aktywnie )

- Następnie pokryłem kadłub podkładem

Zostawiłem wszystko do schnięcia (a w pracy aktualizuje forum )

Powodzenia!Również zasiadam na widowni.

Oszlifowałeś łączenie czyli kadłub był w dwóch częściach? Poza tym jak to okna "nie były wycięte"??? A było chociaż widać gdzie wiercić? Coś mało tych części, to na zdjęciu to wszystko?

Kadłub jest w jednej części, ale widać brzydkie łączenie więc oszlifowałem i śladu nie ma

Okna nie były wycięte w kadłubie, wywierciłem dziurki a tak to wyglądało oryginalnie (bez wywierconych otworków)

Na zdjęciu to raczej wszystkie części, wydaje mi się, że jest ich sporo tutaj masz fotki wszystkich ramek + instrukcja

Pozdrawiam.

Haha, doczekałem się

To teraz będę aktywnie podglądał.

Dzięki chłopaki za odzew, za zainteresowanie

No i pierwsze pytanie... Kolor pokładu drewnianego (jak Wy sobie z tym radzicie ?)

Paweł, ja rozumiem, że chcesz pokazać warsztat, ale dawanie linka w każdym temacie o Titanicu to chyba przesada.

A o pokładzie niewiele Ci powiem, bo sam robiłem go raz i nie wyszedł mi najlepiej. Doświadczeni koledzy chętnie Ci pomogą.

Co do malowania to drewno nigdy idealnie nie wychodzi więc dumapolski nie musisz się martwić. W Castoramie możesz kupić okleinę, albo za pomocą wykałaczki/igły i namalowałbyś słoje.

Wszystko pięknie i ładnie ale podobnie jak dumapolski: Po co zaspampowałeś cały dział okręty?

Gorąco kibicuję i podglądam, sam mam ten model w planach.

nawiercanie, podświetlanie - znajomy widok

no fajnie ale mogłeś jeszcze poprawić hol na dziobie

podglądam

Sorry Chłopaki za ten spam, nie chciałem aby tak to bylo odczytane, chciałem po prostu z platformy innych forum o Titanicu zaprosić również do mojego nie żadna "dumapolski" tak jak pisalem mam 10 lat przerwy wiec... Licze bardzo na Waszą pomoc.

Spoko, ale ponad 20 postów w jeden dzień to chyba rekord!

Ha Ha Ha

No więc po wyschnięciu podkładu zabrałem się za malowanie środka na żółto (aby barwa światła była jeszcze bardziej żółta niż "ciepło-białe" ledy)

Efekt - beznadziejny...

No więc zamalowałem delikatnie na biało aby zredukować efekt "żółtych świateł" - powinno być lepiej

Zabrałem się również za hol jak mi "maszynista93" polecił - Dzięki!

Najpierw igłą nakłułem dziurkę aby wiertło nie zeszło na bok.

Następnie nawierciłem płytką dziurę

A na koniec pogrubiłem otworek aby wyglądał naturalniej

Obecnie maluje kadłub na matowy czarny i myślę jakim kolorem pomalować pokłady...

Widzę, że połowę czasu poświęcasz na pracę a połowę na pozowanie do zdjęć Po mojej relacji odczułem, że zrobić fajne zdjęcia z budowy modelu nie jest w cale tak łatwo jak się wydawało. Tym niemniej uważam, że bardzo przydatne są takie rozwlekłe i szczere relacje z poradami innych. Ktoś niewprawiony oglądając właśnie takie zdjęcia, jak kąt trzymania aerografu czy końcówki do dremelki sam sobie rozbuduje swój warsztat. Fajnie się to ogląda i czyta, pisz właśnie swoje plany i ich realizację, można wyciągnąć wnioski dla siebie. Mnie się podoba ten blog Powodzenia.

Apropos kadłuba - czy on był naprawdę matowy?

Leciutko błuszczącg, ale tak słabo, że w tej skali powinien być matowy. Powodzenia! Jeszcze zapytam. To Dremel 8000? Jakoś podobnie wygląda, ale kolory mi nie pasują...

Z tego co widziałem to był matowy (taki żeliwny) i wygląda to dobrze

Teraz schnie a ja zabrałem się za pokłady... z tym jest sporo problemów.. Firma Academy zrobiła ładnie żłobiony pokład statku, wpadłem na pomysł, że najpierw zrobię smugi ciemną farbą - suchym pędzlem a później delikatnie przykryje jaśniejszą farbą z aerka i powinna zostać struktura drewna Zobaczymy

A co do maszynki to jakaś podróbka Dremella za 100 zł (działa fajnie)

Co do lamp to chyba powinny być żółte. Jak oglądałem filmy dok. o Titanicu na NGC i Discovery to były żółtawe.

Żółtawe tak (i taki efekt zostawiam) ale po pomalowaniu całego wnętrza kadłuba na żółto to jest "za żółto"... Nie naturalnie...

Ale świetnie Ci to wychodzi. Nie moja działka ale chętnie pooglądam.