T-34/76 mod. 1941 Dragon 1:35

Kozacko wyglada juz na tym etapie

Wlasnie tez chcialem zrobic na moim leopardzie 4 bloto takie jasno piaskowe lekko suche i nie za duzo ale nie mam pigment fixera tylko acrylic resina miga i sie zastanawiam jak to wyjdzie

Pozdro

Podłubawszy...

Położony sidolux i kalki - ładnie siadły. Co do krzyży na wieży - mogą się wydawać krzywo nałożone, ale są równoległe (albo prostopadłe) do podłoża - wieża ma głupie skosy przez co miałem dużo zabawy z ich pozycjonowaniem. Skorupa błotna może wyglądać rażąco, ale po washu nabrała trochę wyrazu. Jeszcze suchy pędzel i pigmenty i będzie znośnie z błotkiem.

No ale tak wyglądał po sido i kalkach:

Zalążek prymitywnej podstawki, byle potrenować trochę parę rzeczy...

A tu model po washu i posadzona wstępnie zieleń. Teraz tylko zrobić coś na granicy droga-trawa i będzie okej. Fajna ta zielenina POLAKA jest, ale przydałoby mi się więcej rodzai - tak to trochę może pędzlami podziałam... Jak to miło mieć gotowce.

No nic, działamy dalej - teraz przecudowna satyna Vallejo (która mnie nigdy nie zawiodła ), biedronka, parę różnych szmerów-bajerów i kurzenie pigmencikami. No i oczywiście trza pomalować figurkę...

Ależ sielankowo

Normalnie zachęta do wyjazdu na piknik ;)

Brakuje tylko malinek na krzaczkach:)

Bardzo fajna ta trawka z gotowca, chyba rozejrzę się za w ofercie czy nie ma czegoś podobnego do 72. Albo kępki trzeba by tylko sadzić...

Trzyczwórka bardzo sympatyczna. Ostatnim Twoim modelem który nie wpędzał mnie w zadumę i nie zachęcał do spędzenia długich chwil na kontemplacji zdjęć, był, ile dobrze pamiętam, późny tygrys w panzergrau z nieco modernistycznie umieszczonym zasobnikiem

Kurcze fajnie te modeliki lepisz i te "prymitywne" podstawki hehe

A ta gotowa trawa to skad ?? Mozna jakis namiar prosic zeby sobie looknac co w ofercie jest ??

Brakuje tylko malinek na krzaczkach:)

O właśnie Dodam jakieś czerwone kulki Dzięki!

był, ile dobrze pamiętam, późny tygrys w panzergrau z nieco modernistycznie umieszczonym zasobnikiem

Łooo, to ja tego modelu już prawie nie pamiętam, musiałem chwilę pomyśleć, a tu inni pamiętają - no proszę . No jak taki podwyższony zasobnik zapada w pamięć... I to był średni tygrys

chyba rozejrzę się za w ofercie czy nie ma czegoś podobnego do 72

Powinno być... Przecież blisko od 72 do HO.

http://modelarski.sold.pl/index.php

Choochoo, poszło PW.

Dzięki za komentarze!

Powiedz mi reggy jak przechodzisz z tego świecącego modelu po sidoluksie do takiego zmatowienia? To za sprawą washa?

Model i podstawka

Powiedz mi reggy jak przechodzisz z tego świecącego modelu po sidoluksie do takiego zmatowienia? To za sprawą washa?

Sam wash. Rozprowadzam zawsze po całym modelu i dopiero ścieram. Na bazie White Spirit albo Thinner for Washes MIG'a. Po wyschnięciu wychodzi satyna, potem oczywiście jeszcze lakier satynowy, ale na tych fotkach model jest jeszcze przed lakierowaniem.

Witam

Być może już za późno ale te skrzynki na prawym boku czołgu można zdjąć (przynajmniej według tego zdjęcia):

Pozdrawiam

Może na jakimś etapie były ...

no Aryjczyk na tym teciaku to czysty a czołg palce......

Zdradź mi jeśli byłbys traki łaskaw, na czym kleisz polaka do podłoża.

Wszystko zmierza w dobrym kierunku, sam temat też bardzo ciekawy.

Ale napisze troche o kompozycji, tak na przyszłość.

Jest cos takiego jak złoty podział 1/3 lub 3/4 kadru.

Generalnie chodzi o to żeby nie stawiac na środku.

Są oczywiście wyjątki, ale ten nim nie jest.

I jeszcze jest taka zasada, że to co sie porusza, musi mieć gdzie się poruszać. Czyli kawalek "terenu" przed sobą.

Nie pisze tego zlośliwie, ale poprostu chce, żebyś wiedział.

I pchał swoje modelarstwo do przodu.

Wpisz sobie w googlach "zloty podzial zdjecia" a poczytasz więcej.

np. http://www.fotal.pl/artykul/FotoPoradnik_Pawla_Dumy_Zloty_Podzial_czyli_kolejny_sposob_na_skomponowanie_zdjecia_doc11344.html

Oczywiście jak Cię to interesuje.

Pozdrawiam i czekam na finish.

Ps.Ze swojego doświadczenia moge napisać, że jesteś w bardzo newraligicznym punkcie, a mianowicie chodzi o piekne połączenie pojazdu z drogą i klimatem (kurzenie itp.)

Zobaczymy jak wybrniesz

Zdradź mi jeśli byłbys traki łaskaw, na czym kleisz polaka do podłoża.

Zwykły Wikol.

Ale napisze troche o kompozycji, tak na przyszłość.

Na przyszłość przyjąłem Postawie model trochę bardziej z tyłu, żeby choć trochę poprawić kompozycję. Zdaję sobie sprawę z tego, że na tej winetce właściwie nic się nie dzieje, poza szkopem podziwiającym widoki, ale nigdy nie robiłem zieleni tak właściwie... Więc projekt czysto techniczny.

Oczywiście jak Cię to interesuje.

Wszystko co pozwoli robić lepsze modele mnie interesuje

Ps.Ze swojego doświadczenia moge napisać, że jesteś w bardzo newraligicznym punkcie, a mianowicie chodzi o piekne połączenie pojazdu z drogą i klimatem (kurzenie itp.)

Wiem wiem wiem Właśnie to przerabiam! Zrobiłem najpierw lekkie olejne raisny (białe i umbra ziemna żeby zróżnicować kolor pancerza), a potem opyliłem model kurzowym kolorem Vallejo BUFF który po chwili zacząłem ściągać w dół mokrym pędzlem. Teraz pora na pigmenty. Wrzucę jutro fotki!

Wrzucę jutro fotki!

W takim razie czekam.

Z niecierpliwością.

tez czekam na pewno bedzie gitara

No, zdążyłem z obiecanym "dzisiaj"

Więc co nowego. Kolejny etap przyuczania stolarskiego - drewno na bokach wyszło wreszcie jako-tako (poza jedną skazą). Barwiłem je robiąc na nim po prostu washa - pięknie ssie miksturę i trzyma kolor. Dodałem trochę czerwonych kropek na krzaczkach . No i przede wszystkim właściwie chyba zacząłem kurzenie - na fotkach oczywiście widzę co jeszcze trzeba poprawić (osmolenia lufy i wydechów, trochę zacieki i kurz). W paru miejscach muszę też podmalować kolorem bazowym bo mi się "za dużo starło ". Oglądałem ostatnio trochę tzw. zacnych figurek i doszedłem do wniosku, że moja jest za kiepska. Po prostu w paru miejscach zawiodłem na etapie przygotowania powierzchni (obie dłonie, lewe przedramię, lewy policzek, szyja) i były widoczne grudki. Zmyłem więc farbę zmywaczem Wamodu łamiąc panu przy okazji 4 palce u prawej ręki. Musiałem je odtworzyć z miliputa. Ale teraz popracuje trochę nad figurką i podłożem. Mam wrażenie, że czołg lewituje i trzeba zrobić wgłębienia na gąski.

Niemiecka tetetka mi nie pasuję, co do wykonania BDB.

Na 3 zdjęciu od dołu gąski wisi na tylnym kole jezdnym...

Na 3 zdjęciu od dołu gąski wisi na tylnym kole jezdnym...

A no gąski jeszcze nie klejone do kół - zostawiłem sobie minimalne pole manewru chociażby przez możliwość ich odginania na górze i dole w czasie malowania. Wiec to zniknie z czasem

Reggy zroznicuj bardziej zielen i podloze drogowe

a sam czolg naprawde daje rade.

Jeśli chodzi o czołg: specem od ruskich nie jestem, ale szkła lamp są krzywo wklejone. Szkoda że nie zdecydowałeś się mając zdjęcie, bardziej odwzorować pojazd, bo poza oznaczeniami to raczej nic nie mają detalowo wspólnego - ale to oczywiście Twoja wola. Sama dioramka fajna, choć szkoda że czołg na niej wisi (pierwsze zdjęcie). Poza tym ładne foty.

Mocno styrany, moje klimaty, mocno mi się podoba

ale szkła lamp są krzywo wklejone

Nie są Blaszki na których są zamontowane się poprzechylały, teraz wyprostowałem i jest git.

Szkoda że nie zdecydowałeś się mając zdjęcie, bardziej odwzorować pojazd,

Niestety, gdybym na tym etapie na jakim byłem, gdy zobaczyłem zdjęcie, zacząłbym go kroić to mógłbym nie zdążyć przed końcem września a nie wiem czy zabieram z sobą warsztat malarski na emigrację (ale i tak pewnie zabiorę - a bo co )

Sama dioramka fajna, choć szkoda że czołg na niej wisi (pierwsze zdjęcie).

Dzisiejszą noc spędziłem robiąc miejsce na gąsienice w podłożu. Już z tym jest lepiej.

i podloze drogowe

A no właśnie z tym mam problem, bo kończą mi się pomysły co mogę z nim zrobić

bo poza oznaczeniami to raczej nic nie mają detalowo wspólnego

A gdzie tam, nawet i czcionka cyferek jest inna

Dzięki serdeczne za komentarze - pracuję dalej.

Blaszki na których są zamontowane się poprzechylały, teraz wyprostowałem i jest git.

No to się cieszę.

Niestety, gdybym na tym etapie na jakim byłem, gdy zobaczyłem zdjęcie, zacząłbym go kroić to mógłbym nie zdążyć przed końcem września

Znaczy racja, zabrałeś się do roboty trochę od tyłu, zamiast najpierw fotki to najpierw sklejałeś, no ale cóż efekciarsko wygląda, a widzę że o to Ci chodzi i dobrze. Jeśli chodzi o mnie, to bardziej preferuję podparcie konkretnymi zdjęciami od początku budowy, no cóż to moja opinia.

Niestety, gdybym na tym etapie na jakim byłem, gdy zobaczyłem zdjęcie, zacząłbym go kroić to mógłbym nie zdążyć przed końcem września a nie wiem czy zabieram z sobą warsztat malarski na emigrację Smile (ale i tak pewnie zabiorę - a bo co Smile )

Weź, weź. Pytałem znajomych i wcale tak źle nie będzie z czasem i na pewno coś się znajdzie i na imprezy i na modelarstwo. W sumie łatwo mi mówić, bo do Uniwersytetu Jagielońskiego, od domu mam jakieś 20 minut piechotą.

Reggy a co chcesz wziasc na emigracje ?? caly warsztat ?? bo tez emigruje i narazie tylko przygotowalem do zabrania 3 pudelka pigmentow miga boje sie ze szpachlowki, farbki i kleje moga mi wywalic na lotnisku ze niby latwopalne :/

Mam nadzieje ze jeszcze przed piatkiem zobacze jakies postepy u ciebie bo modelik mi sie widzi fest

pozdro

Mam nadzieje ze jeszcze przed piatkiem zobacze jakies postepy u ciebie bo modelik mi sie widzi fest

Mam nadzieję do piątku skończyć.

Reggy a co chcesz wziasc na emigracje ?? caly warsztat ??

U mnie na szczęście emigracja "samochodowa 190km" więc nie jest tak źle aż. I raczej biorę wszystko co potrzebne do robienia modeli (nie dioram).

Uważaj żeby Ci pigmentów nie zatrzymali jako barwionej amfy