Skocz do zawartości

T-34/85 Hobbyboss 1:48


reggy

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, parę dni temu zacząłem sklejać takiego szkraba:

DSC_7215.JPG

DSC_7216.JPG

DSC_7218.JPG

DSC_7227.JPG

DSC_7228.JPG

Skoro już zacząłem pajacować z wnętrzem, żalem było zamykać sarkofag na głucho. Jednak proste nałożenie góry kadłuba na wannę owocowało albo:

a)koszmarną szparą z tyłu

b)koszmarną szparą z przodu

Próby zlokalizowania ewentualnego elementu wnętrza który stanowił opór dla kadłuba wykazały, że nic nie naciska. Góra kadłuba była lekko wypaczona - przód i tył uniesione ku górze. Napiłowałem więc piłką kątownik łączący przednie płyty i wstawiłem w wannę listewkę wchodzącą w wyżłobioną szczelinę. Z tyłu nawierciłem otworki i wstawiłem kołki. Z tyłu jest szczelina, ale "akceptowalna" - przez moje niewygórowane normy jakości ;)

DSC_7229.JPG

DSC_7230.JPG

DSC_7231.JPG

DSC_7232.JPG

DSC_7234.JPG

DSC_7235.JPG

DSC_7236.JPG

DSC_7239.JPG

Gdzieniegdzie przysycha jeszcze szpachla. W sumie nie patrzyłem do żadnej dokumentacji. Na kadłubie nie będę bawił się w fakturę. Jedynie wieża zostanie lekko wymęczona, ale to po pomalowaniu jej wnętrza i sklejenia połówek.

Największa wada zestawów Hobbybossa? Koszmarne wypychacze! Są wszędzie! I co najgorsze - niemal ZAWSZE po stronie detali! Jak oni to robią? Inne firmy starają się dawać wypychacze albo po stronie bez detali albo udaje im się je niemal zupełnie wyeliminować!

A tu? Płyty pancerne we wnętrzu WSZYSTKIE miały wypychacze po stronie widocznej, a niewidoczne były gładziutkie.

Ale to co zrobili na gąskach, woła o pomstę do nieba. Wewnętrzna strona jest piękna, gładka. ALE WYPYCHACZE SĄ NA BIEŻNIKU...

I dupa, nawale tam błota z żywicy Vallejo. Zaszpachlowanie tego nie ma sensu - o ile w ogóle jest możliwe...

DSC_7205.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przebrnę na razie przez konwencjonalne wykonanie. Model jest w bardzo atrakcyjnej cenie, ~50-60zł, więc pewnie pokuszę się o kolejny.

 

Acha - malowanie. Takie jak lubię kombinować najbardziej - czyli zimowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jestem ciekaw jak wyjdzie, też mam go w szafie ze złożoną bryłą silnika. Tak jak mówisz WYPYCHACZE!

 

W instrukcji trochę brakuje mi w niektórych miejscach co na co pomalować, ale można podeprzeć się modelem AFV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się pośpieszyłeś, bo Hobby Boss wkłada do tego teciaka makietę czegoś na wzór powojennej radiostacji R-123, zamiast wojennej 10RT-12. Może w skali 1/48 jakos się to zgubi, jak zamkniesz wieżę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za komentarze! Zapomniałem wcześniej wspomnieć - producent w zestawie daje tylko dużą siatkę na tył - od razu "zatopioną" w obudowę. 4 podłużne siatki nad silnikiem są jedynie plastikowe. Ja wyciąłem je i wkleiłem relingi okrętowe - po bokach ze skali 1/700, na górze 1/350. Idealnie wymiarowo nie jest, ale zawsze to lepsze niż plastik.

Cały model został pokryty Surfacerem, potem wnętrze bez szczypania pomalowałem na czarno:

DSC_7250.JPG

No i potem już kolorki. Wnętrze już po washu i pokryciu lakierem satynowym. Nie wiem czemu pomalowałem przewody łączące chłodnice na niebiesko, zaraz przemaluje.

DSC_7251.JPG

DSC_7254.JPG

W wieży parę rzeczy może wydawać się pomazianych brzydko farbą, ale... tego co jest brzydko nie będzie widać

DSC_7256.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reggy jak zwykle w formie, prawdziwa Testarossa Ci wyszła

Też mam mutację tego modelu rozgrzebańcach, tyle, że z działem 76mm. Odpuściłem go sobie właśnie ze względu na gąsienice. Z resztą śladów po wypychaczach jakoś sobie poradziłem, ale gąsienice to tragedia. Spasowanie kadłuba też jest u mnie marne, skłaniałem się raczej ku sklejeniu całości na sztywno. Widzę jednak, że Ty nie dałeś za wygraną. Będę tu zaglądał, może mnie jakoś natchniesz i wrócę do tematu.

Drobna uwaga - mogłeś dorzucić trochę kabli instalacji elektrycznej na ścianach kadłuba i pneumatykę do butli ze sprężonym powietrzem. No i brakuje mi instalacji paliwowej na silniku, to raptem parę drucików, silnik od razu wygląda bardziej kompletnie. Żeby nie być gołosłownym, pozwolisz, że wtrącę się ze zdjęciem mojego wydłubka:

 

igp4573.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elrogalo, przyznam, że chyba dokleję chociaż przewody przy silniku. Cały czas mam silnik na wierzchu, więc to nie problem. Życzę Ci natchnienia na dokończenie Twojego Teciaka!

A tymczasem borem lasem, położyłem pigmenty i pochlapałem substancjami ropopochodnymi przedział silnika.

Nie obyło się też bez obijania biedaczka (i ułamania krzesełka działonowego ) . No i wnętrze gotowe!

DSC_7258.jpg

DSC_7260.jpg

DSC_7261.jpg

DSC_7262.jpg

DSC_7263.jpg

DSC_7264.jpg

DSC_7267.jpg

DSC_7268.jpg

DSC_7270.jpg

DSC_7272.jpg

DSC_7274.jpg

DSC_7277.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za komentarze

Jednak byłoby gdybyś jakiś metaliczne wytarcia zrobił na zamku w armacie

Przed sklejeniem wieży takowoż uczyniłem!

Jednak już pod koniec etapu malowania zauważyłem w sumie duży błąd jaki zrobiłem - po sklejeniu połówek wieżyczki dowódcy nie zaszpachlowałem linii łączenia która jest strasznie widoczna... No nic, rzuci się błoto na wieżę... Żartuje - przeboleję to i zostawię!

A tymczasem trochę podmalowałem.

Standardowo:

Surfacer, czarny Vallejo, Reflective Green rozjaśniany Lime Green, sido, kalki, sido, etapami napylany brudny biały (offwhite) i ścierany mokrym, sztywnym pędzlem. Pierwszy kolor obłocenia to flat earth z czarnym.

DSC_7345.jpg

DSC_7346.jpg

DSC_7369.jpg

DSC_7371.jpg

DSC_7372.jpg

DSC_7373.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 3 months later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.