Ostach Napisano 6 Grudnia 2009 Share Napisano 6 Grudnia 2009 Witam Dziś wieczorem strasznie mnie jakoś tak naszło na Zero, że po prostu musiałem go rozgrzebać. Niewiele myśląc zdjąłem przykurzone już pudełko z szafy i zacząłem wycinać co trzeba. Dopiero po chwili się zreflektowałem, że właściwie można by ten model puścić w konkursie. Dlatego właśnie pierwsze fotki są robione bardzo na wariata - bo mało brakowało a już bym coś zmontował. Kilka już wyciętych części ale nic nie sklejone: Reszta części w pudle: I samo pudło. Hasegawa wypuściła sporo wersji niskich wersji A6M więc łatwo pomylić zestaw o który mi chodzi. A teraz to co zrobiłem przez ostatnie 2,5h: Czyli wkleiłem większość blaszek w kokpicie, wywierciłem dziurki w fotelu pilota (po zrobieniu zdjęć zdążyłem już jednąza bardzo rozwiercić przy pocienianiu) i skleiłem skrzydła. Sam model jest piękny. Wszelkie krawędzie spływu bardzo cienkie, niemal przeźroczyste. Tablica przyrządów bardzo wyraźna - nawet nie będę tam używał blaszki. Zestaw pozwala na wykonanie praktycznie dowolnego samolotu biorącego udział w operacjach hawajskich japońskiej floty. Na konkretną maszynę jeszcze się nie zdecydowałem ale podejrzewam, że zrobię samolot z lotniskowca Akagi. Jak widać, dodaję Zooma Eduarda, numer FE129. Blaszki nie są kolorowe co jakoś bardziej mi pasuje i nie przeszkadza w budowie. Model generalnie ma być szybki i przyjemny. Na razie zestaw nie zapowiada żadnych problemów. Kupując model parę miesięcy temu nabyłem od razu farby: na wnętrze J6 M interior blue A/N28 i J2 M grey A/N2 na całość płatowca. Obie z palety Agamy. Na ile dobre są te kolory, nie wiem - takie polecono mi w Jadarze. pozdrawiam Ostach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
corran_horn Napisano 6 Grudnia 2009 Share Napisano 6 Grudnia 2009 Widzę że będę miał gdzie zaglądać. Co do wnętrza, mi polecono kolor jaki stosowała Tamiya do wnętrza F4U-1. Może koledzy bardziej doświadczeni się wypowiedzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Liteonit1 Napisano 6 Grudnia 2009 Share Napisano 6 Grudnia 2009 No widzę że modelik się mile zapowiada. Czekam ze zniecierpliwieniem na kolejne posunięcia. Powodzenia ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
łsobota Napisano 6 Grudnia 2009 Share Napisano 6 Grudnia 2009 Świetny temat! Jeżeli chodzi o malowanie kabiny A6M2 (i kadłuba pod owiewką) to różnie to bywało. Najbardziej typowe kolory to szaro-zielony (FS 4255, dla zakładów Mitsubishi) oraz seledynowo-szary (FS 4226, dla zakładów Nakajima). Generalnie różne odcienie szaro-zieleni będą jak najbardziej OK. Poniżej zamieszczam kolory proponowane w publikacji " Japanese Aircraft Interior 1940-45" wyd. Monogram: Tak więc jak widać, wypada się zdecydować na konkretne malowanie już na etapie kabiny, aby przed jej malowaniem wiedzieć czy dany egzemplarz powstał w zakładach Mitsubishi czy Nakajima. ps. jak byś potrzebował jakiś materiałów do A6M2 to daj znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostach Napisano 6 Grudnia 2009 Autor Share Napisano 6 Grudnia 2009 Dodam więc zieleni do tego koloru który mam - jest on chyba do późniejszych maszyn. Wnęki podwozia malować tym samym? Ten kolor Agamy jest taki niebiesko-zielony metaliczny nieco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marek d Napisano 6 Grudnia 2009 Share Napisano 6 Grudnia 2009 Kabinę malowałem tak nikt nie protestował wnęki podwozia niebiesko-zielonym metalicznym Gunze Promotorów miałem znakomitych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
łsobota Napisano 6 Grudnia 2009 Share Napisano 6 Grudnia 2009 Wnęki podwozia malować tym samym? Ten kolor Agamy jest taki niebiesko-zielony metaliczny nieco. Wnęki podwozia jak i wnętrze (poza kabiną) pomaluj właśnie tym niebiesko-zielonym metalicznym kolorem (aotake-iro) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostach Napisano 6 Grudnia 2009 Autor Share Napisano 6 Grudnia 2009 Kolejna aktualizacja. Wkleiłem co trzeba, prysnąłem zielenią nieco jaśniejszą od tej co pokazywałeś Łukasz ze względu na to, że w modelu mało światła tam wpada i straszna ciemnica wychodzi. Odcień niestety chyba się różni trochę jak tak to porównuję. Ale trudno, model wypoczynkowy. Tablica przyrządów chyba wyszła w porządku. W każdym razie jestem zadowolony. Na fotelu prawie nie widać tego zepsutego miejsca. Tak prezentuje się lewa strona kokpitu już sklejona. Generalnie w kokpicie sporo się dzieje jak na moje standardy. I dobrze, o to chodziło. Polecam wszystkim zestawy Zoom, zwłaszcza początkującym - to nic trudnego zainstalować parę blaszek. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostach Napisano 8 Grudnia 2009 Autor Share Napisano 8 Grudnia 2009 Oglądając sobie "Tora tora tora", czyli film o tym jak to Texany atakują Pearl Harbor, pomalowałem model. Film mimo uproszczeń jest dobry i warto go obejrzeć. Najpierw poszła warstwa Surfacera. Po szlifowaniu z pyłków poszła warstwa metalizera Model Master, którą następnie utrwaliłem Sealerem. Po przeschnięciu zrobiłem preshading czarną Pactrą i naniosłem główny kolor. Farba Agamy jest za ciemna, wymagała nieco rozjaśnienia. Hm, ostatnio to ciągle mieszam jakieś farby... Rozcieńczałem alkoholem 40% z kroplą czy dwiema retardera Talensa. Przy malowaniu pojawił się problem - farba robiła straszne ziarno na powierzchni modelu. Już nawet zrobiłem zdjęcie, żeby wstawić na forum z pytaniem, ale doszedłem do wniosku, że poczekam aż farba stwardnieje i spróbuję szlifowania. Dałem Agamie bodaj 3h i delikatnie spróbowałem szlifować spód modelu. Zaczęło wychodzić idealnie więc przeszlifowałem już całość: Jako tako wyszło mi rozwiercenie luf kaemów... W międzyczasie zacząłem silnik ale fotki jak go skończę. I teraz nie wiem: 1. drapać, sido, kalki, sido, wash? 2. sido, kalki, drapać, sido, wash? 3. sido, kalki, sido, drapać, wash? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
łsobota Napisano 8 Grudnia 2009 Share Napisano 8 Grudnia 2009 Oglądając sobie "Tora tora tora" (...) Film mimo uproszczeń jest dobry i warto go obejrzeć. Potwierdzam. Oglądam go za każdym razem jak tylko mam okazję i jakoś nie mogę się nim znudzić. Chociaż wczoraj zmęczenie wzięło górę i zasnąłem w mniej więcej połowie Zerówka prezentuje się coraz lepiej (w końcu nabiera swoich pięknych kształtów, więc nie może być inaczej). Patrząc na Twój model aż wzbiera we mnie chęć zrobienia takiego (albo i dwóch ), chociaż w mniejszej skali (w magazynie czekają Hasegawa i doskonały Fine Molds). Jeżeli chodzi o Agamę to przechodziłem podobną katorgę malując tą farbą Tachikawę Ki-94II. Bez względu na rozcieńczalnik (wódka, izopropanol a nawet zwykła woda wszystko z dodanym opóźniaczem) i stopień rozcieńczenia aerograf co chwilę wypluwał z siebie wielkie ziarna farby, które potem trzeba było szlifować a w kilku przypadkach zmywać. Tak więc nigdy więcej Agamy! I teraz nie wiem: 1. drapać, sido, kalki, sido, wash? 2. sido, kalki, drapać, sido, wash? 3. sido, kalki, sido, drapać, wash? Jeżeli chcesz robić złuszczenia farby to szkoda, że nie zrobiłeś tego przed malowaniem szarym. Używając maskolu i soli na metalicznym podłożu można uzyskać bardzo fajne efekty. Teraz natomiast zasugerowałbym rozwiązanie nr 1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostach Napisano 10 Grudnia 2009 Autor Share Napisano 10 Grudnia 2009 Model nabiera rumieńców (dosłownie). Podrapałem jednak przed sido tak radził Łukasz. Wyszło jak dla mnie ok. Najważniejsze, że niskim nakładem sił i środków Następnie warstwy sido, lekkie szlifowanko i kalki. Musze kupić nowego Sola bo ten, którego mam chyba zwiększył stężenie substancji aktywnych - dużo bardziej niż zwykle marszczy kalki. Żeby do tego dojść musiałem przeżyć dramat i straszny zawód na kilku pierwszych hinomaru. Górne na prawym skrzydle wyszło wręcz obrzydliwie. Aż żal fotkę wrzucać - przy okazji jeszcze pokażę jak beznadziejnie wyszło. Przy drapaniu starałem się zrobić to symbolicznie. Samoloty te były na swoim bodaj pierwszym rejsie podczas ataku na Pearl więc aż tak zużyte nie były. Ostatecznie zdecydowałem się na kalki z Shokaku. Te oznaczenia mają dla mnie coś majestatycznego. Zdjęcia to stan na wczoraj. Dziś nic nie zrobiłem. Teraz będzie pewnie lekki przestój bo kalek już mi się nie chce naklejać, podobnie jak maskować samemu oszklenia, poczekam na maski. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
łsobota Napisano 10 Grudnia 2009 Share Napisano 10 Grudnia 2009 Odrapania wyszły bardzo fajnie za wyjątkiem tych na okapotowaniu (dobrze widoczne na drugiej fotce), te moim zdaniem wyglądają trochę sztucznie. Ogólnie jak na ten etap prac model prezentuje się rewelacyjnie. Widząc go por. Hiedekiemu Shingo na pewno łza by się w oku zakręciła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dark2 Napisano 14 Grudnia 2009 Share Napisano 14 Grudnia 2009 Bardzo ładnie, delikatnie i czysto. Podoba mi się. I cieniowania mają swój urok. Co do sola - dodaj trochę wody destylowanej, wstrząśnij i mu się powinno poprawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GEM Napisano 15 Grudnia 2009 Share Napisano 15 Grudnia 2009 Bardzo fajny łobuzek. Cieniowania jak dla mnie wystarczające. odrapania miejscami faktycznie wyglądają nienaturalnie. Ale to chyba da się poprawić. Generalnie szykuje się bardzo ładny model. Jak czujesz przesyt w pracy nad modelem to faktycznie troszkę od niego odpocznij , wrócisz stęskniony to go wypieścisz że Ho Ho. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostach Napisano 1 Lutego 2010 Autor Share Napisano 1 Lutego 2010 Witam Po dłuższej przerwie i oczekiwaniu na dostawę masek nieco się ruszyło: Jeszcze tylko parę kalek, lakier, antenka i gotowe. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_iceboy Napisano 1 Lutego 2010 Share Napisano 1 Lutego 2010 nie puścisz linii po Hinomaru ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostach Napisano 2 Lutego 2010 Autor Share Napisano 2 Lutego 2010 Jeszcze nie ma washa. Ale będzie delikatny. Zapomniałem o tym napisać w poprzednim poście. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
łsobota Napisano 2 Lutego 2010 Share Napisano 2 Lutego 2010 Jeszcze tylko parę kalek, lakier, antenka i gotowe. Nie zapomnij o kółku ogonowym (dokładnie o pomalowaniu opony) Ogólnie Twoje Zero bardzo przyjemnie oddziałuje na wzrok Trzymam kciuki za ostatnią prostą i nie mogę się doczekać galerii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostach Napisano 2 Lutego 2010 Autor Share Napisano 2 Lutego 2010 Myślę, że to raczej zasługa dobrego zestawu Hasegawy (polecam wszystkim pożądającym Zera w 48) i samej sylwetki samolotu. Wczoraj na szybko wrzucałem fotki i tak napisałem jak to niewiele brakuje... Jednak po przemyśleniu to sporo tak na prawdę: dokończyć śmigło (jest na razie tylko na srebrno pomalowane, czeka je brąz i kalki), kalki, wash, wspomniane kółko, antena, celownik... eh eh.... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostach Napisano 4 Lutego 2010 Autor Share Napisano 4 Lutego 2010 Witam Niewielki update. Śmigło: I uprzedzam pytania - tak, jest brązik! pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jonnym Napisano 4 Lutego 2010 Share Napisano 4 Lutego 2010 Ostach brązik chyba niedomalowany na lewej łopacie. A jezeli chodzi o cale smiglo to mam wrazenie ze jest na nim efekt " skórki pomarancza" czy to tak ma byc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucas HS Napisano 4 Lutego 2010 Share Napisano 4 Lutego 2010 Niedomalowane, bo i pewnie w oryginale było to wielce prawdopodobne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Halsey Napisano 4 Lutego 2010 Share Napisano 4 Lutego 2010 fly... FLY!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adrian440 Napisano 4 Lutego 2010 Share Napisano 4 Lutego 2010 Wątpię żeby nie domalowali śmigło, bo to tak jakby zostawili w połowie pomalowane skrzydło, czy inną część maszyny. Moim skromnym zdaniem kolega Ostach pomalował śmigło z jednej strony (tylnej). Farba brązowa ma przejście ze srebrną i widać to na okrągłej powierzchni łopaty, która wchodzi w "kołpak". Po co tylko z jednej strony pomalował? nie mam pojęcia, ale mam nadzieję, że nam to wyjaśni Mogę się oczywiście mylić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur D. Napisano 4 Lutego 2010 Share Napisano 4 Lutego 2010 Dajcie spokój Ostachowi z tym śmigiełkiem, na pewno poprawi i będzie OK. Zobaczymy jak pokaże skończony model, wtedy możemu mu zarzucać że coś się nam nie podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.