rollingstones Posted December 25, 2009 Share Posted December 25, 2009 (edited) Dla przyjaciół z małej skali .... nie mogłem tu ... to mogłm tu ... warsztat http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=177&t=9227 galeria 24 lipca, siedem tygodni po lądowaniu w Normandii, amerykańska 1 Armia znajdowała się na pozycji pomiędzy Caumount a St-Lo i Lessay. Początkowo przewidywano, że zajęcie tego obszaru zajmie pięć dni. Pierwsza armia dotarła już do granicy żywopłotów, a przed nią rozpościerał się urodzajny falisty krajobraz. Więcej było dróg, w tym asfaltowych, niektóre nawet czteropasmowe. Linia frontu 24 lipca przebiegała tuż obok szosy z St-Lo do Periers, prostej, brukowanej drogi nr 800. Pomiędzy St-Lo a Periers stała po stronie niemieckiej Szkolna Dywizja Pancerna (Panzer Lehr), wyczerpana walkami z amerykańskimi dywizjami piechoty. Dowództwo alianckie doszło do wniosku aby wykorzystać tę drogę jako doskonały kierunkowskaz dla lotnictwa bombowego i zarządzić dywanowe naloty na oddziały niemieckie. Obszar do zbombardowania w przybliżeniu wynosił sześć kilometrów wzdłuż drogi i dwa kilometry w głąb na południe od niej. Po bombardowaniu nastąpić miał zmasowany ogień artylerii i zmasowany atak czołgów i piechoty w sile trzech dywizji. Jeśli plan poskutkowałby, to Amerykanie wydostali by się z żywopłotów na lewe skrzydło wojsk niemieckich i mogliby użyć 3 Armii Gen. Pattona do wejścia w wyłom. Operację nazwano kryptonimem Cobra. Rozpoczęła się falstartem 24 lipca, ale 25 lipca wszystko ruszyło. Najpierw około 9.40 nadleciało 500 myśliwców, które w ciągu kilku minut rozprawiły się z obroną przeciwlotniczą, a 20 minut później rozpętało się prawdziwe piekło. Nadleciało 1800 bombowców B17 które atakowały seriami przez całą godzinę. Rezultat dla Niemców był niemal katastrofalny. Ocenia się że około 70 procent sił niemieckich zostało wyeliminowanych z walki, zabitych, rannych lub po prostu zszokowanych. To nie wszystko – następnie około tysiąca dział w trakcie kilkugodzinnego ostrzału wystrzeliło pięćdziesiąt tysięcy pocisków, co wraz z bombardowaniem z powietrza, gdzie zrzucono około szesnastu tysięcy bomb, dało największe w dziejach wojen zużycie konwencjonalnych środków wybuchowych w jednym ataku. Całe to przygotowanie na Niemcach wywarło efekt katastrofy, i wydawało się, że gdy ruszyła do ataku piechota i czołgi nie napotkają żadnego oporu. Początkowo Amerykanie napotykali uszkodzone i zniszczone pojazdy, poszarpane ciała i rannych i zdezorientowanych żołnierzy. Im dalej, tym obrona krzepła i zatrzymała natarcie. Kiedy 25 lipca zaczynało się ściemniać okazało się że ataki z powietrza, ostrzał artyleryjski dały niewielki lub żaden zysk. Wydawało się że operacja Cobra będzie jeszcze jedną operacją Goodwood... Edited December 25, 2009 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Przemo1CK Posted December 25, 2009 Share Posted December 25, 2009 Czołem Seb ! Na początek ciekawa historia... to mi się podoba. Co do dioramki, pełna życia, wygląda jakby ta cała zielenina rosła w oczach. Model też niezły, ale nie Twój najlepszy moim skromnym zdaniem. Fajnie przyjarana, ale zimmerit wydaje się straszliwie gruby... ale może tylko wydaaje się. Poza tym jak zawsze wymiatasz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rollingstones Posted December 25, 2009 Author Share Posted December 25, 2009 Witaj mój przyjacielu, mój zimmerit przy ataku z żywicy to szczyt delikatności. Polecam green stuffa jako masę do zimmu. Dziękuję Reggiemu że mnie nią zaraził i wysłał na czas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
reggy Posted December 25, 2009 Share Posted December 25, 2009 We własnym zimmerit'cie najlepsze jest to, że jest taki jaki autor chce. A Ty zawsze wiesz co chcesz i jak to osiągnąć, więc jest super Dziękuję Reggiemu że mnie nią zaraził i wysłał na czas. Zawsze do usług! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karol 111 Posted December 25, 2009 Share Posted December 25, 2009 w dodatku praca dokonana w iście stachanowskim stylu około miesiąca tak ? no i świetna relacja! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dumo Posted December 26, 2009 Share Posted December 26, 2009 Pracka bardzo fajna, jedyne zastrzeżenie to dziwnie układające się gąsienice. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mierzu Posted December 26, 2009 Share Posted December 26, 2009 A zimmerit pod wpływem temperatury nie powinien popękać na wieży? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rollingstones Posted December 26, 2009 Author Share Posted December 26, 2009 Raczej nie - zdjęcia spalonych panter potwierdzają to. Dziękuję za zainteresowanie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jager27 Posted December 26, 2009 Share Posted December 26, 2009 SUUUPPPEEERRR!!!! Zwłaszcza te ślady po pożarze. Rewelacja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arre Posted December 26, 2009 Share Posted December 26, 2009 Piękna dioramka. Małe pytanie - czy BAR nie powinien mieć podpórek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rollingstones Posted December 26, 2009 Author Share Posted December 26, 2009 Dziękuję-)) - z tego co dowiedziałem się od kolegów to nie musiał mieć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
R_Mazzi Posted December 26, 2009 Share Posted December 26, 2009 Co tu dużo pisać, bardzo ładnie wyszło! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TankRed1070 Posted December 27, 2009 Share Posted December 27, 2009 Świetny "nokaut". Wykonanie perfekcyjne no i sama scenka mniam! GRATULACJE!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej_LK Posted December 27, 2009 Share Posted December 27, 2009 dołączam się do przyjaciół z małej skali - bardzo miła dla oka scenka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mirek66 Posted December 27, 2009 Share Posted December 27, 2009 Bardzo ładnie zgrany model z dioramą kolorystycznie .,zimm i reszta bardzo ładne dla oka . Co następne ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rollingstones Posted December 27, 2009 Author Share Posted December 27, 2009 Mireczku - teraz brummbar w mieście, już kończę sklejać wkróce pokażę relacje z produkcji winiety Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.