Sdkfz 251/3 ausf B ZVEZDA 1/35 (i zvezdoludki) mój debiut :]

[mae]

Witam wszystkich!

 

To mój drugi post na tym forum, ale pierwszy model, który pragnę Wam pokazać. Jest to także mój pierwszy model po wielu wielu latach, pierwszy w epoce internetu oraz pierwszy, który robiłem mając większą wiedzę na temat chemii modelarskiej :] Do modelarstwa wróciłem przypadkiem, model który robię nie miał być robiony przeze mnie. Zaczynałem go mając kilka lipnych chińskich pędzelków, kleik i kilka farbek. Sporo się od tego czasu zmieniło, tak mnie wciągnęło, że i w aero zainwestowałem :] Model ten malowany był (jest) pędzlem, mordęga jaką było mazianie go przekonała mnie do areo i teraz już wiem, że było warto. Kolejnym gigantycznym odkryciem był sidolux Mieszanie przy malowaniu farb olejnych z lakierami akrylowymi ułatwia życie znacząco. Model jest już na ukończeniu, ale zakładam wątek warsztatowy, ponieważ jak już go skończę, będę robił podstawkę (może mini dioramkę), więc przydadzą się wszelkie uwagi. Modelu nie warto oceniać pod względem merytoryki, wyrób Zvezdy to jakieś pomieszanie wersji i nie próbowałem tego zmieniać. Moim celem było zrobienie fajnego modelu i przekonanie się, czy jeszcze mam w miarę pewną rękę. Model generalnie z pudła, dodałem antenki i skrajniki RBmodel, przerobiłem sam rejestracje na kształt trapezu (ciężko było wpisać prostokątne kalki zvezdy w trapezowate rejestracje xD). Popracowałem również nad tłumikiem, karabinek ma dziurkę, broń paski... coś tam jeszcze pewnie zrobiłem, ale nie pamiętam w tej chwili :] Po raz pierwszy również malowałem twarze ludzików olejami artystycznymi i przyznaję, że to świetny patent.

 

Do rzeczy:

 

 

 

 

Zvezdoludek :]

 

 

 

 

 

 

Z lampą.

 

 

 

 

 

 

 

Statysta oficer, który będzie stał gdzieś obok wozu:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Niektóre elementy są założone jeszcze na sucho, inne wymagają lakieru matowego, a model brudzenia. Docelowo ma być przykurzony (bez ciężkiego błota). Testowałem też akcenty zieleni na pancerzu.

 

Sam model Zvezdy skleja się sympatycznie, szkoda tylko tych przesunięć form :/ Gąsienice to masakra, każde ogniwko ostro trzeba obrobić, ale po męczarni udało mi się zrobić je ruchome. Kadłub składa się z wielu części, które trzeba kilka razy przymierzyć zanim się sklei. Ludzie narzekają, że jest on niespasowany prawidłowo, ale da się go dopasować, trzeba to robić uważnie. Model polecam, jest dużo zabawy.

 

W międzyczasie robię sobie TKS z nkm (hybrydę RPM i Mirage), jak będę miał czas, postaram się coś pstryknąć.

 

Pozdrawiam!

Edytowane 9 Lutego 2010 przez Gość

[przemek298]

Witaj!

Duże dla Ciebie!! Świetny model, Bardzo ładnie pomalowana figurka " stastysty" .

Mam tylko jedno pytanko: skala 1/72 czy 1/35?

 

Pzdr... przemek298

 

 

P.S

Jeszcze raz

[mae]

Ehh no tak skala :/ Oczywiście 1/35 :] Dzięki za opinię!

[Arco]

Kolego fajnie, tylko dlaczego w warsztacie??? To nie galeria tylko warsztat, do pokazywania skończonych modeli masz galerie...

 

A co do moedelu.. OK, tylko błota lub kurzu brak.

[mae]

Kolego fajnie, tylko dlaczego w warsztacie??? To nie galeria tylko warsztat, do pokazywania skończonych modeli masz galerie...

 

A co do moedelu.. OK, tylko błota lub kurzu brak.

 

 

Wcześniej napisałem:

 

Model jest już na ukończeniu, ale zakładam wątek warsztatowy, ponieważ jak już go skończę, będę robił podstawkę (może mini dioramkę), więc przydadzą się wszelkie uwagi.

 

oraz

 

Niektóre elementy są założone jeszcze na sucho, inne wymagają lakieru matowego, a model brudzenia. Docelowo ma być przykurzony (bez ciężkiego błota). Testowałem też akcenty zieleni na pancerzu.

 

 

Myślę, że to wszystko wyjaśnia ;] Model skończony nie jest, jeszcze troszkę pracy nad nim zostało. Jak widać brakuje też dużej anteny, która będzie w pełni rozwinięta. Pokazałem jedynie aktualny stan prac.

[mic43]

Ja jako początkujący jestem pod wrażeniem. Wygląda super, a biorąc pod uwagę, że to Twój pierwszy model to wręcz niesamowicie.

Pozdrawiam

[Arco]

A to w takim razie cofam to co napisałem. Model wygląda na niemalże skończony, dlatego dałem się przyłapać .

 

Brzudz brudz!

[szlachcik1]

Witaj, modelik wygląda zbyt monotonnie pod względem malowania, aczkolwiek jest czystko sklejony Przy następnym popróbuj więcej zabawy z washem jako lekkiego syfku w zakamarkach, suchym pędzlem w celu rozjaśnień krawędzi, jak masz aero to i preshading. Co do obić to takie miejscami nierealistyczne... ale nie jest źle

Ogólnie modelik sympatyczny.

 

Co do figurek to się nie wypowiem bo sam mam z nimi problemy ale przydał by się im wash w celu lekkiego cieniowania. No to tyle z mojej strony.

 

Powodzenia z TKSem

[mae]

Z obić też jestem średnio zadowolony, ale wykonywałem je po raz pierwszy, więc jakoś je przeżyję :] Figurki wash miały, suchy pędzel również, ale faktycznie starałem się to robić bardzo delikatnie, bałem się przesadzić i nie jest bardzo wyrazisty. Radiowiec w środku ma te cienie ostrzejsze, ale niestety ciężko go dobrze na zdjęciu złapać :/

 

Swoją drogą w trakcie rozbudowy mojego na początku zerowego warsztatu zauważyłem sympatyczny sklep:

 

http://www.system24.com.pl/

 

mają tam uchwyt do wiertełek dużo tańszy od tego oferowanego w sklepach modelarskich (a jest identyczny). Również popularny zestaw wiertełek kosztuje połowę mniej o_O Warto się rozglądać po sieci :]

 

Zastanawiam się jak dokleić antenę do uchwytu przy kadłubie. Dla niezorientowanych link:

 

http://www.hsgalleries.com/gallery04/sdkfz2513ac_1.htm

 

Antena jest na tyle duża, że z pewnością wiele razy jak nie ja, to ktoś inny o nią zaczepi i coś się stanie :/ Uchwyt anteny (gdzie się ona chowała) jak widać dokleiłem na sztywno. Chciałbym dokleić antenę tak, żeby w miejscu klejenia było w miarę dobre spoiwo, które jednak puści w trakcie silniejszego kontaktu z anteną (tak żeby nie wyrwać całego mocowania w razie czego). Myślałem, żeby zamontować ją używając Wamodoskiego lemona, który niby nie narusza plastiku. Z moich testów wynika, że ten plastik jak najbardziej narusza o_O Mimo wszystko spróbuję dokleić tą antenę (jak już będzie gotowa) tym lemonem, z tym, że będę kleił farbę do farby (tak, żeby klej nie miał nawet możliwości ruszyć plastiku). Myślicie, że to da zamierzony efekt?

[author21]

użyj kleju CA, np kropelki - odrobiny - mozna łatwo rozdzielić elementy. Przed przyklejeniem, powierzchnie klejone mozna pomalować - to dodatkowo osłabi klejenie.

[Guderian]

Witam!

 

Modelik bardzo przyjemny i fajny.

Mam tylko taką małą uwagę (zboczenie rekonstrukcyjne ;-) )

Raportówka oficera powinna zwisać poniżej pasa głównego zaczepiona o niego na szlufkach, natomiast kabura powinna być odrobinę wyżej (szlufki na niemieckich kaburach nie są przyszywane równo z końcem kabury lecz 2-3cm od krawędzi przez co góra kabury wystaje nieco nad pas główny)

Sam na rekonstrukcjach noszę te rzeczy więc znam to z autopsji ;-)

Może i pierdoły, ale odkąd zacząłem "modelarstwo" 1:1 to jakoś zwracam uwagę na takie rzeczy.

I nie wiem czy to wina oświetlenia, ale kolor munduru radiooperatora troszkę do mnie nie przemawia.

Ale to wszystko tylko szczegóły - ogólnie bardzo ładny model.

 

Pozdrawiam!

 

Gudi

[mae]

Żeby nie było, że nic się nie dzieje :]

 

 

 

 

 

 

 

Niestety ostatnio pogoda jaka jest każdy wie, więc musiałem robić przy beznadziejnym świetle :/

 

Wszystko już poklejone, tylko duża antena jeszcze na plastelinkę do zdjęcia. Zacząłem powolutku go brudzić, na razie przednią maskę. To moje pierwsze zabawy z pastelami, jeszcze nie wiem jak się do podwozia zabrać. Chyba spróbuję na czymś rozpylić pastele z aerka i zobaczę jak to wyjdzie. Mam nadzieję, że komuś moje wypociny się spodobają :P

[mae]

 

 

Rano przed wyjściem udało mi się cyknąć dwa zdjęcia, które lepiej oddają faktyczną kolorystykę :]

[skala72]

A gdzie warsztat ??

[mae]

Zrobiłem pierwsze kroki w kierunku podstawki/dioramki. Wylałem gips, w którym mam zamiar wyrzeźbić bruk. Podstawka ma ukazywać zniszczoną ulicę, ruiny jakiegoś domku (budynek powinien spotęgować wrażenie jakie robi duża antena). Tak wygląda dostępna przestrzeń:

 

 

Wstępnie zakurzyłem podwozie

 

 

Moim kolejnym pomysłem jest wykorzystanie modelu, jaki zrobiłem będąc dzieckiem, a który walał się po kątach i nie był do niczego przydatny. Na drugim planie mam zamiar wrzucić wrak spalonego Renault UE Model kleiłem po pomalowaniu, więc jak wrzuciłem go do cleanluxa pięknie się rozleciał :] Postaram się go wpisać w ruiny budynku tak, jakby budynek w części się na niego zwalił.

 

 

Tak z grubsza wygląda inbox mojej renówki Troszkę części jest jeszcze w kąpieli, muszę je doczyścić z farby :/

 

Nie wiem jeszcze jaki budynek dam na podstawkę, chyba coś wymyślę sam i wyleję z gipsu, chociaż zastanawiałem się nad kupnem arkad TM Diorama :] A może znacie jakąś stronę gdzie byłyby blueprinty budynków w skali?

[mae]

Postawiłem na gips :] Zrobiłem prostą formę z polistyrenu, wylałem gips i ściana wygląda tak:

 

 

Będzie to podstawa do dalszej rzeźby, pewnie jeszcze z jedną ściankę dorobię.

[mae]

Pierwsze starcie z gipsem mam za sobą, oto efekty:

 

 

 

Ogólna koncepcja:

 

 

 

 

Renówkę powoli oblaszkowuję, żeby blachy później odpowiednio pogiąć. Zrobiłem też otwór w miejscu żaluzji, żeby wlepić tam odpowiednio zniszczone żaluzje. Chciałbym go lepiej rozwalić, ale plastik jest masakrycznie gruby, a wnętrza i tak nie ma :P Będzie to przysypana podpalona tankietka.

 

To mój pierwszy gipsowy domek, jak mi idzie oceńcie sami. Oczywiście dalej będę w nim rzeźbił, brak cegiełek i innych smaczków, zamierzam też dorobić(dokleić) coś na kształt parapetów.

[mae]

Kolejna część bitwy z budynkiem :]

 

 

 

 

 

 

Front prysnąłem podkładem Tamyii, chciałbym jakoś "zaimpregnować" powłokę tego gipsu,żeby mi później farba nie schodziła. Macie jakiś patent na malowanie gipsu?

[tomaszek81]

Witam . Jak narazie mnie sie podoba. Kibicuje Twojemu projektowi. pozdrawiam

[skwercio]

WOOOOOW

 

I to mają być początki???

[tomaszek81]

Mam pytanie, skad wziales te kartonowe pudelka ktore sa w pojezdzie. Bylbym wdzieczny za jakis namiar na nie. Dzieki

[Kacperek315]

Ten kawałek ściany robi duże wrażenie.

[mae]

Dziękuję za opinie, cieszę się, że komuś moja praca się podoba :] Te kartoniki zakupiłem na znanym portalu aukcyjnym od użytkownika filipst. Jest to jego własna produkcja, kartoniki raczej nie są wierną kopią tego co faktycznie było używane, ale co tam :]

 

Zacząłem robić ulicę:

 

 

 

 

 

Płytki to tekturka, krawężniki to polistyren. Jak to wszystko ułożę, to poleję troszkę gipsem żeby zrobić fakturę i wypełnić pewne luki :] Domek również jest ustawiony w pozycji docelowej. Chodnik jak widać nie jest idealnie prosty, tak samo będzie z brukiem na ulicy. Nie chciałem żeby moja ulica wyglądała jak z kupnych wydmuszek, w Łodzi nadal są uliczki naprawdę krzywe, więc pewnie i w tamtych czasach nie było to niczym nadzwyczajnym

 

Aha, scenka będzie się działa w Stalingradzie :] Jedna osoba podpowiedziała mi, że właśnie tam sporo Rumuńskich tankietek zostało zniszczonych, więc moja renówka będzie w barwach Rumunii (w kolorze khakim) :]

[FILIP ;)]

I ty mówisz, że dopiero zaczynasz?!

Będę tu często zaglądał.

Pozdro.

[FILIP ;)]

khakim

Khaki a nie khakim.