adacho Posted March 1, 2010 Share Posted March 1, 2010 Witam Przy malowaniu aerografem non stop siada mi kurz na świeżo pomalowaną powierzchnie;/ Nie muszę mówić, że jest to irytujący i psuje pracę. Już kilkakrotnie zmywałem farbę z powodu kurzu. Mimo posprzątania, odkurzenia, przewietrzenia i wytarcia wszystkich powierzchni (razem z podłogą) i po odczekaniu 20 minutowym kurz dalej siada. Musi być jakiś sposób na to a także jak pozbyć się przyklejonego juz kurzu. Proszę o pomoc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Filip Posted March 1, 2010 Share Posted March 1, 2010 Ja również zawzięcie walczę z problemem kurzu. I doszedłem do wniosku, że jednym, jedynym sposobem jest umieszczanie pomalowanych elementów pod jakimś przykryciem. Widziałem niedawno, że ktoś stosuje do tego celu chlebak. Gdy kończysz z malowaniem wkładasz elementy do chlebaka i zamykasz.Najwięcej kurzu czepia się podczas schnięcia więc taki chlebak jest super rozwiązaniem.Ja sam stosuję już różne pudełka i pojemniki w celu przykrycia i stwierdzam pełne zadowolenie. Gotowe modele/dioramy warto umieszczać na szklanych regałach/szafkach z drzwiczkami bądź w tzw. akwariach ze szkła lub pleksi. p. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mac eyka Posted March 1, 2010 Share Posted March 1, 2010 Ja zauważyłem, że pomocne jest tuż przed malowaniem popsikanie wody z rozpylacza do kwiatków. Kasuje to pyłki w powietrzu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chmura Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 Również może pomóc stosowanie farb akrylowych Schną naprawdę szybko, nie to co olejne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
crustian Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 ja nakrywam kartonem po butach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Posted March 2, 2010 Super Moderator Share Posted March 2, 2010 Jak jednak usunąć poprzyklejany kurz? Mam identyczną sytuację / problem w przypadku Mikasy.... Drobinki kurzu osiadły na powierzchni malowanej lakierem Jak pozbyć się tego w sposób nieinwazyjny i nie naruszający powłoki lakierniczej ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucas HS Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 W nienaruszający się nie da, bo przyklejone drobinki "wyżłobiły" w lakierze swój kształt. Trzeba przeszlifować papierem ściernym. Koniecznie wodnym, najlepiej o gradacji p2000. Po polakierowaniu bezbarwnym nie ma różnicy w kolorze, a powierzchnia jest idealnie gładka. Metoda dobrze sprawdza się przy szlifowaniu schodków farby powstałych przy maskowaniu taśmą. Trzeba tylko uważać, żeby nie przeszlifować się na wylot. Dobrym rozwiązaniem na kurz jest też zmiana farb/sposobu malowania. Malowałem tego samego dnia pod rząd farbą Gunze C, i emalią Model Master. Stosunek przyklejonych paprochów na obydwóch powierzchniach szacuję na 1:10. PS: A może po prostu nie radzę sobie z emaliami... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kornik_69 Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 My w naszej modelarni przykrywamy modele szklanym akwarium (które ostatnio niechcący nadtłukłem). Coraz bardziej jednak skłaniam się ku chlebakowi z otwieraną pokrywką. Będzie to chyba wygodniejsze rozwiązanie niż ciągłe podnoszenie i opuszczanie klosza... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seb Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 Chlebak, karton po butach, akwarium - tanie środki zaradcze. Panowie, trzeba sobie sprawić profesjonalną komorę lakierniczą, taką jaką ja mam: Do tego jest jeszcze kurtyna z folii. Pzdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kornik_69 Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 Full Professional W weekend spróbuję coś takiego spreparować. To jednak jest dobre na czas malowania gdy przy stanowisku lakierniczym pracuje jedna osoba. Jeśli chętnych do malowania jest więcej to mokry model i tak musi być włożony gdzieś pod przykrycie do wyschnięcia, tak aby stanowisko lakiernicze było wolne dla następnego zainteresowanego. Tutaj przychodzi nam z pomocą chlebak, akwarium itp... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Posted April 8, 2010 Super Moderator Share Posted April 8, 2010 Tutaj przychodzi nam z pomocą chlebak, akwarium itp...W przypadku pancerki, cywili a nawet samolotów 1:48 to się sprawdzi. Problem natomiast pojawia się w przypadku okrętów szczególnie 1:350, żaglowców - takie osłonki rozrastają się do sporych rozmiarów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kornik_69 Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 Pozostaje znaleźć karton po lodówce lub rozstawić namiot dwójkę na środku pokoju ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Posted April 8, 2010 Super Moderator Share Posted April 8, 2010 Pozostaje znaleźć karton po lodówce lub rozstawić namiot dwójkę na środku pokoju ;)Tak właśnie zrobię Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toommaszeek Posted April 9, 2010 Share Posted April 9, 2010 Do malowania małych a nawet tych większych ale płaskich elementów używam pudełka po pizzy a do większych elementów mam duży karton o wym ok 90x40x15cm, obydwa przykrywam wieczkami po malowaniu i mam problem z głowy z kurzem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamil K. Posted April 9, 2010 Share Posted April 9, 2010 A ja również polecam , tak jak mac eyka spryskanie okolic miejsca w którym malujemy wodą. No i oczywiście lekkiego garnięcie warsztatu z kurzu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Observer Posted April 9, 2010 Share Posted April 9, 2010 Oj kurz jest naprawdę irytujący. Ja pryskam wodą pomieszczenie, ale nie daje to świetnych rezultatów, bo czas schnięcia jest za długi (maluję emaliami MM). Po ostatnim modelu stwierdziłem, że przesiądę się na farby Gunze i zainwestuję w akwarium. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.