Dexter Napisano 20 Kwietnia 2010 Share Napisano 20 Kwietnia 2010 (edytowane) Witam, Chciałbym zaprezentować kolejną pracę. Tym razem ciut większą. Praca przedstawiała będzie walkę wręcz oddziałów polskich z jednostkami SS Germania. Co do konkretnej daty i miejsca na razie sięwstrzymam z opisem do momentu potwierdzenia W skład dioramki o wymiarach 30 x 40 cm wejdą zestawy: Plus trawy, kępki, liście, gałązki, oraz bardzo dużo złomu, tego co znajdę w magicznym pudle, lesie, na trawie i ogólnie tego co sie przydać może. Oto i efekty dotychczasowych prac: Przykładowe figurki (nie ukończone): i trochę złomu: Płotek: Pierwsze paćkanie gruntu: Reszta niebawem. Prace trwają... Edytowane 20 Kwietnia 2010 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boozy Napisano 20 Kwietnia 2010 Share Napisano 20 Kwietnia 2010 Witaj A dlaczego nie dałeś tego w projekcie grupowym? Tam bardziej moim zdaniem to pasuje. Zapowiada się świetnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtek B. Napisano 20 Kwietnia 2010 Share Napisano 20 Kwietnia 2010 Smakowicie się zapowiada. Na tym etapie chyba sianko na wozie jest do poprawy(chociaż nie wiem czy jest to finalny efekt), jest trochę za długie a i chyba w niektórych miejscach za grube wystarczy obciąć tu i tam. Może warto zastanowić się nad zmianą krzesła na jakiś "butelkowy tulipan" albo patelnie . Pozdrawiam i kibicuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dexter Napisano 20 Kwietnia 2010 Autor Share Napisano 20 Kwietnia 2010 Boozy, dałem tu... przypadkiem nie pomyślałem o projekcie. W projekcie grupowym miało być coś innego ale na razie nie dam rady. Wojtku, sianko jest cieniutkie i delikatne. Długość żdźbła to średnio 1/2 wysokości figurki. Jest ułożone tak jakby było zbierane wiązkami. Po cieniowaniu i washu wyodrębnią się pojedyncze źdźbła. Wojak ma krzesło "dla jaj" takie weselne klimaty Normalnie otrzyma siekierę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peter Napisano 21 Kwietnia 2010 Share Napisano 21 Kwietnia 2010 Zastanawia mnie skąd angielski tytuł w projekcie robionym przez polskiego modelarza na polskim forum. Czyżby makaronizowanie wróciło do łask ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dexter Napisano 21 Kwietnia 2010 Autor Share Napisano 21 Kwietnia 2010 A nie zastanawia Cię skąd na polskim forum, robionych przez polskich modelarzy tyle modeli niemieckich pojazdów ? To jest "warsztat", zatem i nazwa jest robocza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubisz Napisano 21 Kwietnia 2010 Share Napisano 21 Kwietnia 2010 W dodatku żołnierze obu armii z dioramy też raczej angielskim się nie posługiwały... To niestety choroba forów modelarskich. KV-1, Yak-3, Mikoyan... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peter Napisano 21 Kwietnia 2010 Share Napisano 21 Kwietnia 2010 Teżtak kiedys miałem. Wystarczy zalogować się na angielskie forum modelarskie i odechciewa się używania angielskeigo wszędzie indziej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seb Napisano 21 Kwietnia 2010 Share Napisano 21 Kwietnia 2010 Zastanawia mnie skąd angielski tytuł w projekcie robionym przez polskiego modelarza na polskim forum. Czyżby makaronizowanie wróciło do łask ? Nie on pierwszy. Bardzo fajnie wymalowana chata. Niemiaszek podkłada minę magnetyczną pod wóz Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ja Napisano 21 Kwietnia 2010 Share Napisano 21 Kwietnia 2010 Albo tytuł wątku jest mylący, albo załączone fotki mylące są. Hand to hand fight, to walka na gołe, nieuzbrojone w nico, łapy. A z fotek wynika, że jednak w garściach adwersarze cos tam dzierżą. Na okładkach pudełek z figurkami żołnierzyki też w rączusiach lizaków nie mają. Jeżeli miałoby być po londyńsku i zgodnie z tym co na obrazkach, to raczej "Face To Face Fight". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peter Napisano 21 Kwietnia 2010 Share Napisano 21 Kwietnia 2010 Chodzi o walkę wręcz, a ta nie wymaga gołych pięści Spotkałem się właśnie z tłumaczeniem hand to hand na walkę wręcz i chyba to wydajje się logiczniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Corsair Napisano 21 Kwietnia 2010 Share Napisano 21 Kwietnia 2010 Dorośniesz, to przestaniesz się podniecać angielskimi słówkami. Chata fajnie "upaćkana". Krzesło w garści zostaw, siekiera nie ma tyle dramatyzmu i co najważniejsze nie ma takiego klimatu walki o życie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kacperek315 Napisano 21 Kwietnia 2010 Share Napisano 21 Kwietnia 2010 Bardzo fajnie się zapowiada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 21 Kwietnia 2010 Share Napisano 21 Kwietnia 2010 Tak poza tym, to figurki Niemców bardziej pasują na kampanie we Francji niż w Polsce Na ruskim umundurowaniu się nie znam, ale te figurki też mi nie wyglądają na początek wojny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dexter Napisano 21 Kwietnia 2010 Autor Share Napisano 21 Kwietnia 2010 Dorośniesz, to przestaniesz się podniecać angielskimi słówkami. A tak w kwestii merytorycznej jakaś wypowiedź? Krzesło nie jest dobrym przedmiotem do walki, zwłaszcza nocą. Docelowo miał mieć szablę ale została "odradzona" więc otrzymał siekierę. Całość ustawienia figurek i przedmiotów w koło walki bęzie tworzyła sensowną całość. Da się poskładać w jedną opowieść, a siekiera będzie pasowała. Nazwa dioramki ustalona. "Mużyłowice Narodowe 15/16 września 1939 roku" PiterATS Patrzysz na pudło? Bo figurek nie pokazałem. Mundury rosyjskie zniknęły po przerobienu i śladu po nich nie ma W ogóle gdzie widzisz rosyjski mundur czy też niemców z kampanii we Francji ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 21 Kwietnia 2010 Share Napisano 21 Kwietnia 2010 Jeśli chodzi o Niemców to podstawową rzeczą jest pomalowanie spodni na kolor szary Steingrau. Kolor bluzy można zostawić, ale kołnierzyk koniecznie pomaluj na ciemnozielony kolor, bo na razie bluza wygląda na model M40 niż na M36. Poza tym warto też usunąć szelki szturmowe, bo w 1939r. żołnierze piechoty praktycznie ich nie mieli, a nawet we Francji nie posiadał ich jeszcze każdy żołnierz. Trzeba też po ludzku przyczepić menażkę. Przyklej ją po lewej stronie, na chlebaku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dexter Napisano 21 Kwietnia 2010 Autor Share Napisano 21 Kwietnia 2010 (edytowane) Nie wiem czy zauważyłeś dopisek nad zdjęciem "nieukończone". Gwarantuję że w obecnym stanie mundur jest w pełni poprawny. W sprawie szelek, nie zgodzę się z racji przedstawianego odziału. Mieli szelki. A mocowanie menażki to raczej kwestia umowna niż regulaminowa. Ale dzięki że przypomniałeś mi o wyłogach kołnierzyków, pominąłem w jednej figurce. Edytowane 21 Kwietnia 2010 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 21 Kwietnia 2010 Share Napisano 21 Kwietnia 2010 Jeśli panowie z Germanii mieli szelki to ok, SS to nie moja działka. Ale z menażką się nie zgodzę. W Twojej figurce wygląda to tak, jak była troczona do pasa głównego. Mogę powiedzieć, że takie umocowanie jest nie tyle nie wygodne, co i niebezpieczne. Wystarczy polecieć na plecy i już menażka robi małe zamieszanie po plecach. Można się tak nabawić kontuzji. Te kwestie znam z własnego doświadczenia, bo bawię się w rekonstrukcję żołnierza WH i mogę co nieco powiedzieć w sprawie praktycznego umiejscowienia oporządzenia. Poza tym zapomniałem dodać, że hełmy też przydałoby się pomalować na kolor Apfelgrun. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dexter Napisano 23 Kwietnia 2010 Autor Share Napisano 23 Kwietnia 2010 Aktualizacja: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemekgksw3 Napisano 23 Kwietnia 2010 Share Napisano 23 Kwietnia 2010 Świetny pomysł z tą dioramą kiedyś też myślałem nad przeróbką tego zestawu, no ale teraz chyba nie ma to sensu, po tym co kolega pokazał z tymi ułanami teraz też na pewno będzie mistrzowsko Zastanawia mnie jednak kolor mundurów czy nie jest za bardzo brązowy ? wydaje mi się że bardziej pod zieleń podchodziły. Aha i czy będą to żołnierze piechoty czy ułani? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kacperek315 Napisano 24 Kwietnia 2010 Share Napisano 24 Kwietnia 2010 Coraz ładniej to wygląda. Domek robi duże wrażenie na odbiorcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Akahoshi Napisano 24 Kwietnia 2010 Share Napisano 24 Kwietnia 2010 Ale zacieki troszkę za duże i za mocne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin1323 Napisano 24 Kwietnia 2010 Share Napisano 24 Kwietnia 2010 kiełbasa rządzi!!! nawet nie miałem pojecia że takie "cudeńka" są w sklepach modelarskich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dexter Napisano 10 Maja 2010 Autor Share Napisano 10 Maja 2010 Poza 3 detalami, to już koniec: viewtopic.php?t=20766 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
November4 Napisano 30 Lipca 2010 Share Napisano 30 Lipca 2010 Jeśli chodzi o date to musi to być około roku 1941-1945,ponieważ jeden z żołnierzy trzyma w ręku pepesze.Świetna diorama. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.