krzychu-onisk Posted May 18, 2010 Share Posted May 18, 2010 Witajcie! Zacząłem nie tak dawno temu model, który dostałem na urodziny, jest to Trampkowski M4A3. Model szczegóły ma prawie żadne, prawie prosto z pudła, dodałem lufkę od RB, no i wykonałem fakturę odlewu na wieży. No i mam pytanie czy mam też zrobić to na jarzmie, włazach i czy gdzieś jeszcze poza wieżą Zdjęcia: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jam ci to Posted May 18, 2010 Share Posted May 18, 2010 Cześć Proponuję Ci zamienić te paskudne "cosie" na kadłubie i wieży mające imitować uchwyty na liny(?), na wykonane z drutu. Prosty zabieg, a model zyska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panzer4 Posted May 18, 2010 Share Posted May 18, 2010 I peryskopy na włazach mógłbyś podnieść i ładnie zrobić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mierzu Posted May 18, 2010 Share Posted May 18, 2010 Faktura była jeszcze zapewne na kadłubie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panzer4 Posted May 18, 2010 Share Posted May 18, 2010 Kadłub w tym przypadku byl ze spawanych płyt walcowanych. Nie był odlewny. W tej skali żadna faktura walcówki nie ma racji bytu. Co najwyżej można się pokusić o fakturę na osłonie przekładni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzychu-onisk Posted May 19, 2010 Author Share Posted May 19, 2010 Dzięki wszystkim za zainteresowanie Proponuję Ci zamienić te paskudne "cosie" na kadłubie i wieży mające imitować uchwyty na liny(?), na wykonane z drutu. Prosty zabieg, a model zyska Smile No właśnie to jest dość małe, a nie mam takiego drutu, ale może jak coś się znajdzie to wymienie na pewno. I peryskopy na włazach mógłbyś podnieść i ładnie zrobić. Hmm. Tzn? Co najwyżej można się pokusić o fakturę na osłonie przekładni. Czyli to? Ale po bokach też, czy tylko z przodu? To rozumiem że włazy i jarzmo pozostają bez faktury? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej_LK Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 tylko z przodu. powodzenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panzer4 Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 Panzer4 napisał: I peryskopy na włazach mógłbyś podnieść i ładnie zrobić. Hmm. Tzn? Tzn. znajdź sobie walkaround M4A3 i zobacz na peryskopy montowane we włazach. Generalnie polecam PRZED zabraniem się za model sięgnięcie do dokumentacji, zdjęć i poczytanie o pacjencie. Zaprawdę powiadam łatwiej wtedy się wprowadza poprawki i rzeczy od podstaw w celu korekcji zestawowych baboli. Pytania, które zadałeś nt. peryskopów i osłony przekładni brzmią trochę dziwnie, bo to tak jakby zapytać "a gdzie ona ma silnik?". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzychu-onisk Posted May 19, 2010 Author Share Posted May 19, 2010 Pytania, które zadałeś nt. peryskopów i osłony przekładni brzmią trochę dziwnie, bo to tak jakby zapytać "a gdzie ona ma silnik?". A ja stwierdzam, że kto pyta (a się nie zna) nie błądzi. Zrozumiałem wpierw, że peryskopy są za niskie w tym modelu czy coś w tym rodzaju. Po sprawdzeniu na zdjęciach domyśliłem się, że chodzi Ci oto aby ustawić je w pozycji otwartej. Zostawie jednak jak jest... Generalnie polecam PRZED zabraniem się za model sięgnięcie do dokumentacji, zdjęć i poczytanie o pacjencie. Zaprawdę powiadam łatwiej wtedy się wprowadza poprawki i rzeczy od podstaw w celu korekcji zestawowych baboli. Zwykłem tak robić, jednak akurat za ten model zabrałem się spontanicznie i bez planów jakichkolwiek przeróbek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek_gnr Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 Proponuję Ci zamienić te paskudne "cosie" na kadłubie i wieży mające imitować uchwyty na liny(?), na wykonane z drutu. Prosty zabieg, a model zyska Smile No właśnie to jest dość małe, a nie mam takiego drutu, ale może jak coś się znajdzie to wymienie na pewno. proponuje sie udac do empiku, w babskim dziale przy kolczykach bodajze sa rozne romiary miedzianego drutu, duzo i tanio jak na potrzeby modelarza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzychu-onisk Posted May 19, 2010 Author Share Posted May 19, 2010 proponuje sie udac do empiku, w babskim dziale przy kolczykach bodajze sa rozne romiary miedzianego drutu, duzo i tanio jak na potrzeby modelarza. Bądź przejść się na Warszawko Bielański Wolumen gdzie wszystko się znajdzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
skala72 Posted May 20, 2010 Share Posted May 20, 2010 Hmm, nie najlepszy ten model :( Strasznie mało szczegółów, a jak są to marnie wyglądają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzychu-onisk Posted May 21, 2010 Author Share Posted May 21, 2010 Tak wiem Jednak to prezent więc nie wypada za dużo narzekać W planach mam jeszcze przynajmniej jednego Shermana - FireFly'a, tylko nie wiem jescze czy Tamka 48 czy Dragon 72 No ewentualnie jescze Jumbo Dragona w 72 jeśli nie będzie zbyt drogi (mają wznowić w tym roku). Faktura na osłonie przekładni wykonana, zdjęcia dam jak wymienię te uchwyty na druty, ale narazie jeszcze nie ich nie nabyłem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
skala72 Posted May 21, 2010 Share Posted May 21, 2010 Aaa, prezent!! No to bardzo ładny model i zagramaniczny !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jachud3 Posted June 7, 2010 Share Posted June 7, 2010 Wrzuć fotki pomalowanego bo taki 'goły' to mizernie wygląda ;> pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzychu-onisk Posted June 7, 2010 Author Share Posted June 7, 2010 Aaa, prezent!! No to bardzo ładny model i zagramaniczny !! Nie popadajmy ze skrajności w skrajność Wrzuć fotki pomalowanego bo taki 'goły' to mizernie wygląda ;> No dobra Pomalowany, jak widać uchwyty zmienione tylko na przedzie, a i tak są za grube, więc dałem sobie spokój z tymi mniejszymi, bo po cieńszy drucik nie pojechałem - brak czasu. Kalki są, zawieszenie jest: Następny krok to poprawki malarskie, potem wash itd. A i zakochałem się w Shermanach, także nie długo zaopatrzę się w Firefly'a od Dragona w 72 oczywiście Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mierzu Posted June 7, 2010 Share Posted June 7, 2010 Szkoda, że nie zrobiłeś wyraźniejszej faktury na wieży i na kadłubie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzychu-onisk Posted June 7, 2010 Author Share Posted June 7, 2010 Na wieży jest dobra moim zdaniem, pamiętajmy że to 72. Ale zgodzę się, na osłonie przekładni - choć tego nie widać na zdjęciach - jest za słaba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafał Kobiela Posted June 7, 2010 Share Posted June 7, 2010 ładnie, ładnie, ale mogłeś zrobić cieniowanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzychu-onisk Posted June 12, 2010 Author Share Posted June 12, 2010 Byłem tak blisko ukończenia tego modelu, no niestety modelarska mania ulepszania czego się da wzięła górę. Już wyjaśniam. Zakupiłem sobie Firefly'a Dragona. W pudełku poza ładnie prezentującym się modelem znalazłem mnóstwo części nie używanych do tej wersji, bądź części plastikowych które mają też swój zamiennik w postaci danej przez producenta blaszki. Przyjrzałem się temu i porównałem z moim M4A3 i M4A3 od Dragona. Okazało się, że trochę mogę swojego Tramka wzbogacić. A więc: Najwięcej na przedzie, światło, osłony nad światłami, ten "coś" do trzymania lufy, karabin - to na pewno, jednak mam wątpliwość co do tej podłużnej części, Trampkowska jest tragiczna, jednak nie wiem czy nie zniszczę modelu próbując usunąć oryginał... Wieża: Tu tylko te uchwyty. Tył: "Ta srebrna część" i osłony nad światłami. Zgubiłem do niego KM, więc miałem wykorzystać pozostały od Academy, jednak tu trafił się o wiele lepszy: Jak widać powyżej nazewnictwo elementów mam na niskim poziomie Za nie długo zacznę przerabiać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzychu-onisk Posted June 27, 2010 Author Share Posted June 27, 2010 Wracam z Shermanem, a ostatnio mamy ich wysyp na forum. Część obietnic o zmianach spełniłem. Nie wymieniałem tego paska, stwierdziłem że model mógłby zbyt ucierpieć już przy próbach wycięcia starego. Uchwyt lufy zostaje Trampkowski - ten od Dragona to inny typ najwyraźniej. A także jednaj z osłon na przedniej płycie, powód? Nie mieści się. Reszta idzie zgodnie z planem. Pomalowany i pryśnięty matem. Shermi trochę zyskał, nie wiele, ale jednak. O samym egzemplarzu nie wiem prawie nic, po za tym, że walczył na Filipinach. A przed chwilą udało mi się znaleźć nawet zdjęcie pokazujące ten pojazd. Ktoś wie co to za japoński czołg obok? Patrząc na inne modele tego Shermana (Hobby Boss robi go w tym malowaniu w 48) oraz patrząc na powyższe ustaliłem brak napisu SOLO na lufie w modelu Trampka pomimo iż na boku pudełka widnieje rysunek tego egzemplarza z tym właśnie napisem, natomiast w instrukcji go brak. Dopóki nie zobaczyłem zdjęcia ten błąd był jedynie przypuszczeniem. Następnym krokiem będzie wash, ale nie prędko raczej z racji iż w środę wyjeżdżam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bigmodel Posted June 27, 2010 Share Posted June 27, 2010 Witam Ktoś wie co to za japoński czołg obok? Jeżeli mnie pamięć nie zawodzi jest to Typ 97 Shinhoto Chi-Ha Pozdrawiam Jacek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamil K. Posted June 27, 2010 Share Posted June 27, 2010 Prysnąłeś matem przed washem? Trochę sobie chyba utrudniasz łatwiej by było na golą farbę albo na błysku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzychu-onisk Posted June 27, 2010 Author Share Posted June 27, 2010 Prysnąłeś matem przed washem? Trochę sobie chyba utrudniasz łatwiej by było na golą farbę albo na błysku Mat czy nie mat, chodziło o jakiś lakier. Na poprzednich modelach też tak robiłem i jakoś życia mi to nie utrudniło. Czy to może spowodować jakiś nieprzyjemny efekt czy co? Jeżeli mnie pamięć nie zawodzi jest to Typ 97 Shinhoto Chi-Ha Akurat jest to jedyny japoński czołg jaki znam, dzięki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamil K. Posted June 27, 2010 Share Posted June 27, 2010 Fajnie się pracuje washem na błysku, a jeszcze lepiej na gołą farbę, żeby się w nią "wżarł"... oczywiście zależy też czym robisz wahsa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.